I ja się chciałbym w końcu na Zlocik przejechać. Mam nadzieję, że w tym roku mi praca za granicą nie przeszkodzi. Jak tylko będzie podany jakiś bardziej dokładny termin to zacznę kombinować. A miejsce to wszystko jedno, byleby było przyjemnie i jak najbliżej gór ^^
O rożnów był gites Podobało mi się tam chętnie bym tam znów pojechał
_________________ "Kudłaty - Człowiek, który nie istniał":
- A ja nie mam profilu na Naszej Klasie, ani na Facebooku, ani innych tym podobnych.
- To ty nie istniejesz?!
Ja osobiście polecam Tenczyn jako wypoczynek stacjonarny. Jednak brak tam wody do zabawy i większej przestrzeni na jakieś wojo-konkurencje (ale czy to jeszcze ma znaczenie?). Mam nadzieję, że kiedyś tam jeszcze się pojawię.
_________________ Powoli składam klocki z których zbuduję wieżę i jako wiekowy człowiek spojrzę z niej na świat.
Ja bym się też wybrał bo oba miejsca mi pasują tylko nie wiem jeszcze jaki jest termin? Mogę wziąć też łuk tradycyjny i zorganizować turniej łuczniczy.
A co tu organizować kto ma chęci to brać namiot i heja na jakieś pole namiotowe lub dogadać się z gospodarzem żeby pozwolił się rozbić na jakieś łące. Żarcie i tak każdy sobie we własnym zakresie organizuje a konkurencje sportowe się wymyśli na bieżąco ja mam kilka pomysłów nie zorganizuję tylko nagród dla zwycięzców.
Oczywiście, że nie trzeba organizować.... tylko ktoś musi wybrać to pole namiotowe lub gospodarza, ktoś musi ustalić termin (tak by jak najwięcej osób mogło przyjechać), ktoś musi zebrać zaliczki (bo inaczej to "pole namiotowe" może być zajęte), ktoś musi wykonać kilkanaście (przy dobrym wietrze) telefonów, ktoś musi jeszcze wcześniej tam pojechać (bo przecież większość chce zobaczyć przynajmniej zdjęcia tego "pola namiotowego"). Nie pisząc już o nagrodach... identyfikatorach... itp. "niepotrzebnym" głupotach...
Możemy się umówić, że organizujesz całość, a ja załatwię nagrody. Pasuje?
_________________ Powoli składam klocki z których zbuduję wieżę i jako wiekowy człowiek spojrzę z niej na świat.
Na ile mniej więcej osób lub namiotów miałbym to pole zorganizować bo mam kilka pomysłów łączne z tym że udostępniłbym za darmoszkę moje pola w Beskidzie Sądeckim? Mogę też załatwić plac koło Schroniska górskiego na g. Przehyba i kto by chciał spać w namiocie to by spał a kto by chciał wygodniejsze warunki to w schronisku by sobie zapłacił.
Jeszcze jedno pytanie jak długo by trwał taki zlot?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum