Forum Lotharis Strona Główna

 Ogłoszenie 

DISCORD a co mi tam...


Poprzedni temat «» Następny temat
Zamknięty przez: Gwardzista Seryl
2009-04-23, 07:34
[Split] Gusta literackie
Autor Wiadomość
Melkor
(PMC) Eleint


Elf
Strażnik
Wiek: 36
Posty: 67
Postawił 2 piw(a)

Zloto
Wysłany: 2009-04-02, 23:04   

Część 1 "Ogrody Księżyca"
Część 2 "Bramy Domu Umarłych" (bunt w 7 miastach)
Część 3 "Wspomnienie Lodu" Tom1 "Cień przeszłości" Tom2 "Jasnowidz" (o wojnie paniońskiej :) )
Część 4 "Dom ?ańcuchów" Tom1 "Dawne Dni" Tom2 "Konwergencja"
Cześć 5 "Przypływy Nocy" Tom1 "Misterny Plan" Tom2 "Siódme Zamknięcie"
Część 6 "?owcy Kości" Tom 1 "Pościg" Tom2 "Powrót"
Część 7 "Wicher Śmierci" Tom1 "Imperium" Tom2 "Ekspedycja"
Część 8 "Myto Ogarów" Tom1 "Miasto"

generalnie tom 35zł a część 2 42zł :) ale jebi...wybitnie rozległa niemal jak... wiadomo co ;)
... potem uzupełnię o oryginalne tytuły :) ale można wpisać tez w google "Encyklopedia Malazaica" czy coś takiego i też znaleźć :D


BTW. tak tytuł "Eleint" też "Malazański".... zdaje się, że oznacza smoka czystej krwi :)
są tez smoki "jednopochwycone" ale to już nie jest czysta krew "Tiam" :P
Ostatnio zmieniony przez Melkor 2009-04-02, 23:10, w całości zmieniany 1 raz  
Postaw piwo autorowi tego posta [Profil] [PM] [E-mail]
 
     
Cerester
Brodaty Buc


Cerester
Krasnolud
Berserker
Hugo Kipp
Wiek: 37
Posty: 386
Piwa: 54/2
Skąd: Pruszków

Zloto
Wysłany: 2009-04-02, 23:09   

Szilka napisał/a:
Ech, też bym coś nowego poczytała. Póki co skupię się na tym, co mam pod ręką <chowa nos za okładką Prachetta>.

Czytanie na komputerze albo audiobooki to zło wcielone...


Gdybyś nie podała jedynego słusznego nazwiska, bym Cię zagonił do poprawiania moich tekstów o Seavranie, ale dostajesz tą... dyspensę. Nie mylić z pensją.

Dla mnie dwie pierwsze części najlepsze. Jako tymczasowy posiadacz drugiej części, przemieliłem ją już trzy razy... Za każdym razem smakuje świetnie.
_________________




Obecnie zielony i łuskowaty. I jak zwykle brodaty i bucowaty.
Postaw piwo autorowi tego posta [Profil] [PM] [WWW]
 
     
Szilka
Eivissa...


-
Posty: 577
Piwa: 27/4
Skąd: Kraków

Zloto
Wysłany: 2009-04-02, 23:19   

Ty mi Ceruś polecenia wydajesz?! No ładnie...

Druga część o niebo lepsza od pierwszej :P "Ciekawe czasy" równie dobre, rewelacja.
_________________
OBS!
Eivissa...

I fly like paper, get high like planes...
Postaw piwo autorowi tego posta [Profil] [PM] [WWW]
 
     
Cerester
Brodaty Buc


Cerester
Krasnolud
Berserker
Hugo Kipp
Wiek: 37
Posty: 386
Piwa: 54/2
Skąd: Pruszków

Zloto
Wysłany: 2009-04-02, 23:28   

Ceruś wydaje każdemu, inna sprawa, że go nie słuchają ^^
Druga najlepsiejsza ;) Obok sagi o Wiedźminie stawiam bajeczki Eriksona ;)
_________________




Obecnie zielony i łuskowaty. I jak zwykle brodaty i bucowaty.
Postaw piwo autorowi tego posta [Profil] [PM] [WWW]
 
     
Jehran


Sidan
Gwardzista
Krush
Wiek: 43
Posty: 151
Piwa: 8/25
Skąd: Kraków

Zloto
Wysłany: 2009-04-03, 06:22   

Hm... aż nabrałem ochoty żeby sobie to poczytać :)
A sagę G.R.R. Martina "Pieśń lodu i ognia" miał okazje ktoś czytać?

PS
Podpisuje się pod słowami Szilki "Czytanie na komputerze albo audiobooki to zło wcielone..." wszystkimi czterema łapkami ;)
Nie dość, że nie ślepi człowiek w monitor, to jeszcze można z dumą postawić książkę na półce i potem spraszać znajomych żeby ją oglądali :P
_________________
Słowa są jak woda, im więcej ich lejesz tym mniej ich chcą...
Postaw piwo autorowi tego posta [Profil] [PM] [E-mail]
 
     
Cerester
Brodaty Buc


Cerester
Krasnolud
Berserker
Hugo Kipp
Wiek: 37
Posty: 386
Piwa: 54/2
Skąd: Pruszków

Zloto
Wysłany: 2009-04-03, 10:04   

A potem pożyczą i nigdy jej nie odzyskasz :P Jedyny audiobook to Saga o Wiedźminie :P Z lenistwa chciałem sobie posłuchać ^^
A czytanie na monitorze, to straszne... Ale ja czytałem nawet na ekranie komórki 128x160 ekranik. To jest masakra... ale Jestem Legendą było tego warte ;) Straż, Straż Pratchetta też tak przeczytałem. Dać się da... w sam raz w pociągu ;)
_________________




Obecnie zielony i łuskowaty. I jak zwykle brodaty i bucowaty.
Postaw piwo autorowi tego posta [Profil] [PM] [WWW]
 
     
Melkor
(PMC) Eleint


Elf
Strażnik
Wiek: 36
Posty: 67
Postawił 2 piw(a)

Zloto
Wysłany: 2009-04-03, 11:42   

Jehran napisał/a:
G.R.R. Martina "Pieśń lodu i ognia" miał okazje ktoś czytać?

mam w planach :D podobno lżejsza niż ta co ją czytam... w sensie języka... albo mi się z innym tytułem który czeka na litość pomyliło :P
Postaw piwo autorowi tego posta [Profil] [PM] [E-mail]
 
     
Pjetr
pyromaniak z PMC


Krasnolud
Berserker
Olaf Wręcemocny
Wiek: 39
Posty: 93
Piwa: 1/28
Skąd: Poznań

Zloto
Wysłany: 2009-04-03, 13:31   

Jestem wdzięczny Icariumowi za to, że szmat czasu temu podrzucił mi "malazańską" do przeczytania - naprawdę było warto.

Ostatnio dorwałem "Kłamstwa Locke'a Lamory" z cyklu "Niecnych Dżentelmenów" Scotta Lyncha - polecam, kto nie czytał jego strata :)
_________________
Louis Armstrong - "A Kiss to Build a Dream On"
Postaw piwo autorowi tego posta [Profil] [PM] [E-mail]
 
     
Parn

Wiek: 40
Posty: 178
Piwa: 3/4

Zloto
Wysłany: 2009-04-03, 15:53   

Jehran napisał/a:
A sagę G.R.R. Martina "Pieśń lodu i ognia" miał okazje ktoś czytać?


Owszem, moim zdaniem jedna z najlepszych sag fantasy. Na razie przeczytalem 2,5 lub 3 tomy i odpoczywam bo jest niesamowicie zakrecona.

Dla mnie niesamowitym plusem sa bohaterowie tych ksiazek.
Postaw piwo autorowi tego posta [Profil] [PM] [E-mail]
 
     
Kudlaty
Narn i Hin Hurin.


Wiek: 39
Posty: 402
Piwa: 4/25
Skąd: Kraków

Zloto
Wysłany: 2009-04-03, 16:47   

A ja sobie ostatnio czytam publicystykę w kilku różnych wydaniach:
+Polityczna - Ziemkiewicz ("Czas wrzeszczących staruchów", "Polactwo", "Michnikowszczyzna - zapis choroby")
+Geograficzno-obyczajowa - Kapuściński, Cejrowski

A z fantastyki Nigdy nie zmienię zdania:
+Fantasy -John Ronald Reuel Tolkien: "Silmarillion" oraz "Narn i Hin Hurin" są genialne.
+Sci-Fi -Frank Herbert: "Diuna", "Dzieci Diuny", "Bóg Cesarz Diuny". Pozostałe części Sagi też są dobre ale te trzy najbardziej zapadają w pamięć.

Z "Pieśni Lodu i Ognia" czytałem chyba drugi albo trzeci tom bo oderwane trochę było (tytułowało się to "Walka królów" chyba). Niezłe chociaż nie w moim guście.

Malazańska - Cud. Zacząłem od II Tomu (Pożyczonej od McArta - ciągle mam w domu jakoś nie mam jak oddać, albo McArt pojawia się niespodziewanie albo się nie zjawia kiedy liczę na to, że przyjdzie ;) ). A później wywęszyłem w różnych miejscach pozostałe dwa Tomy. Moim zdaniem genialna, pisana podobnie do Diuny, z długim pełnym opisów wprowadzeniem przed właściwą częścią akcji.

Też nie znoszę e-booków, jak czytać to tylko książki, za to niekoniecznie trzeba je kupować: w Krakowie jest masa bibliotek mniejszych i większych, w każdej znajdzie się półeczka z fantastyką.
_________________
"Kudłaty - Człowiek, który nie istniał":
- A ja nie mam profilu na Naszej Klasie, ani na Facebooku, ani innych tym podobnych.
- To ty nie istniejesz?!
Postaw piwo autorowi tego posta [Profil] [PM] [E-mail]
 
     
punio7
Lawful neutral


Darodc Tępy
Wiek: 33
Posty: 180
Postawił 3 piw(a)
Skąd: [color=#3399CC]

Zloto
Wysłany: 2009-04-03, 17:56   

Cytat:
Część 2 "Bramy Domu Umarłych" (bunt w 7 miastach)

7 miast? Czyżby Faerun?
Wybaczcie jeżeli pytanie wyda się głupie ale nie znam tego cyklu.

EDIT
Pardą pardą, w Faerunie jest dziewięć miast :)
_________________


Pomóż zrealizować marzenia starego krasnoluda i dostać mu się na #1 wojo-lam pre ery. Trenuj z: Darodc Tępy ;)
Postaw piwo autorowi tego posta [Profil] [PM] [E-mail]
 
     
Kudlaty
Narn i Hin Hurin.


Wiek: 39
Posty: 402
Piwa: 4/25
Skąd: Kraków

Zloto
Wysłany: 2009-04-03, 19:00   

A co do Pratchetta nigdy nie traktowałem tego jak fantastykę. Jest to typowa groteska i każdą część da się jakoś wpasować w rzeczywistość. Oczywiście jedne mniej inne bardziej, ostatnimi czasy czytałem przesiadując w Empiku Piekło Pocztowe i akurat było to w czasie kiedy w TV dużo było o zawodności Poczty Polskiej - Jak świetnie się to nałożyło. W każdym razie świetne komedie, ale czyta się bardzo szybko i w sumie nie czuję potrzeby powracania do nich, więc to na pewno nie jedna z tych pozycji na które wydałbym pieniądze (Może poza cyklem o Trzech wiedźmach).
_________________
"Kudłaty - Człowiek, który nie istniał":
- A ja nie mam profilu na Naszej Klasie, ani na Facebooku, ani innych tym podobnych.
- To ty nie istniejesz?!
Postaw piwo autorowi tego posta [Profil] [PM] [E-mail]
 
     
Khhagrenaxx
teetotaler


Wehrwolf
Lykon
Rycerz
Orzeszko
Wiek: 38
Posty: 1032
Piwa: 94/138
Skąd: Silesia Superstar

Zloto
Wysłany: 2009-04-06, 23:56   

Groteskowe fantasy? Bo koniec końców każde fantasy można wpisać w rzeczywistość. Tak mi się przynajmniej wydaje :)

Kamdin napisał/a:
Gdzie przypadki losowe, np: spadające na łeb cegły, krytyczne pudła* i podobne rzeczy?


W życiu ;) Usilne wyglądanie tego typu spraw w literaturze trąci trochę oglądaniem Klanu, czy Samego Życia właśnie :D (spłycając sprawę). Heroic fantasy musiało zaistnieć by gatunek mógł rozwinąć skrzydła, by część autorów mogła stanąć w opozycji do niego, bądź szukać innej ścieżki. Prawda?

Ps. Najlepszy skrytobójca? Lord Vetinari (z wykształcenia) :]
Postaw piwo autorowi tego posta [Profil] [PM] [E-mail]
 
     
Haspen
Sir Frywolne Mango


-
Kamdin
Wiek: 35
Posty: 558
Piwa: 36/132

Zloto
Wysłany: 2009-04-07, 14:07   

Khhagrenaxx napisał/a:
Ps. Najlepszy skrytobójca? Lord Vetinari (z wykształcenia) :]


Dziwnie znajomie brzmi :>

Aaa, ten Vetinari :>

PS: O, Żetosław :D
_________________
"Wojna to wojna, a nie cholerne przedszkole."

Best Book evar: "Mistrz i Małgorzata" Michaiła Bułhakova.

Pomóż mojemu smoczkowi, klikaj! ->
Postaw piwo autorowi tego posta [Profil] [PM]
  Bordo!
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
[ ZAMKNIĘTY ]
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Strona wygenerowana w 0,26 sekundy. Zapytań do SQL: 16