Świat idzie swoim spokojnym biegiem. Jednak bogowie lubią igrzyska więc ustanowili dla swego ludu:
kto chce stać się im równy i zasiadać razem z nimi w Krainie ten musi wziąć udział w Zawodach. Ci, którzy będą najlepsi zostaną półbogami, ten który zwycięży zostanie bogiem, a pozostali będą ich sługami.
To historia skompresowana ;-). Oznacza to, ze osoba top1 trafia do panteonu bogów na następne ery, kilka osób (np. top10) staje się półbogami i może pojawić się w historii świata. Niestety reszta ma pecha i znika ze świata by służyć nowemu bogowi. Dzięki temu świat nie ulega destrukcji co erę, a ludność cywilna sobie spokojnie żyje i pracuje.
_________________ Powoli składam klocki z których zbuduję wieżę i jako wiekowy człowiek spojrzę z niej na świat.
Świat idzie swoim spokojnym biegiem. Jednak bogowie lubią igrzyska więc ustanowili dla swego ludu:
kto chce stać się im równy i zasiadać razem z nimi w Krainie ten musi wziąć udział w Zawodach. Ci, którzy będą najlepsi zostaną półbogami, ten który zwycięży zostanie bogiem, a pozostali będą ich sługami.
Mistyczne, deistyczne i teologiczne brednie bez Ewolucji! W życiu bym na takie coś nie poszedł - ale co ja mogę, szaraczek
Pomysł Irmisa jest gut, nawet piwo postawiłem Tylko, przydałby się jaki pisarczyk z dużą ilością weny i czasu
_________________ "Wojna to wojna, a nie cholerne przedszkole."
Best Book evar: "Mistrz i Małgorzata" Michaiła Bułhakova.
Bolivar, co oznacza top1 czy top10 ? znowu topka expa? topka expa nic nie znaczy, poza tym mogę w każdej erze być top1 w expie bezproblemowo...
jeśli już coś ma być "top" to powinny być uwzględnione np.:
- suma pkt ze wszystkich turniejów [target: grający od początku + grający pewnie]
- suma różnicy lvlów naszego i pokonanego wroga na turnieju (jak niżej lvlowy to minusowe punkty, jak wyżej to plusowe) [target: Ci co doszli później, klasy wolniej expiące ale silniejsze]
- średnia skuteczność na turniejach [target: wszyscy]
- suma lvli pokonanych wrogów na wojnie [target: wszyscy]
- suma różnicy lvlów naszego i pokonanego wroga na wojnie (jak niżej lvlowy to minusowe punkty, jak wyżej to plusowe) [target: koksy]
- suma bęcków jakie my otrzymaliśmy na wojnie w % hp (minusowe pkt jeśli regenki dodały życie) ale śmierć się nie wlicza [target: ranking twardzieli i survival masterów]
etc etc
_________________
"Change is inevitable. All you can do is make sure it happens in your favor" Chaos God Tzeentch, God of Change. The Changer of Ways. His domain covers the chaotic Winds of Magic, evolution and change, scheming and manipulation of all kinds, mundane as well as arcane.
Topki też da się wykorzystać. Ale jeśli już to większość:
top expa - wybraniec boga, dostaje błogosławieństwo, parę mocy, poważanie i jest ustawiony na resztę życia (zresztą i tak pewnie będzie to palek )
top najszczęśliwszych - kto się najbardziej dorobił
top najbogatszych - kto się najbardziej dorobił i nie przewalił wszystkiego, ma więc sporo kasy by coś dalej w życiu porobić - też warty wzmianki
top najbrutalniejszych - też można uwzględnić
A co do samego mieszanie się bogów na większą skalę, to średnio mi to pasuje. Z tym jak z solą - za dużo i już danie zepsute. Po co niby ktoś ma się stawać półbogiem, by zaznaczyć swoją obecność w historii świata? U nas wielu osobom udawało się to bez czegoś takiego
//Caus: niech sam to wyjaśni - teraz zresztą też jakoś musi sobie z tym radzić
Np. Przyjmowanie imienia po sławnych przodkach/bohaterach było dość powszechne.
Ostatnio zmieniony przez Irmis 2009-06-29, 11:16, w całości zmieniany 1 raz
Bolivar: to powiedź jak wyjaśnisz takiego Aze, który istnieje kilka er i zdążył nawet rasę zmienić.
Ave
Cytat:
Kiedyś zaproponowałem takie rozwiązanie:
To są słowa klucze.
Inna sprawa, że ja widzę różnicę między W2, a S:W - dla mnie teraz jest start i pierwsza era czyli początek wszystkiego. Jednak jak wiecie to jest moje prywatne zdanie ;-).
_________________ Powoli składam klocki z których zbuduję wieżę i jako wiekowy człowiek spojrzę z niej na świat.
To skoro jest początek wszystkiego, to może by tak wziąć obecną datę, przypomnieć sobie, co jak dotąd wydarzyło się ciekawego w tej erze i zacząć pisać Historię?
_________________ "Niektórzy twierdzą, że nie powinno się pić sherry wcześnie rano. Mylą się."
TP
Oficjalny Kronikarz aż tyle roboty mieć nie będzie - kalendarium to naprawdę jest parę linijek tekstu, raz na 2-3 tygodnie. Wystrzegałbym się długich historii, chyba, że jako dodatek do spisu dat i wydarzeń.
Ważniejsze jest, kto będzie wskazywał kierunek rozwoju linii fabularnej świata.
_________________ "Niektórzy twierdzą, że nie powinno się pić sherry wcześnie rano. Mylą się."
TP
Rok 601, Styczeń, Dzień 21.
Cesarz Lotharis po zakończeniu negocjacji z Thanem Kruumshu ogłosił wojnę z tym orkowym państwem. Gildia Krwawego Ostrza po raz trzeci pokonuje Kryształową Cytadelę.
Rok 601, Styczeń, Dzień 24.
Po trzech dniach oblegania, padła forteca Cośtam'Ogr (piszę na szybko ). Tego samego wieczora jednak, elfy z Lun zaatakowały trzy miasteczka na południu Lotharis.
Rok 601, Styczeń, Dzień 25.
Nowym gubernatorem Grimburgii został Jelko Jelkos, a pierwszym dekretem była powszechna mobilizacja, pierwszy krok do wspomożenia armii Lotharis. W tym samym czasie, ów armia poniosła ogromną stratę - Generał Igor Mleczko padł pod ciosami orkowych toporów.
Itd.
Takie cuś?
_________________ "Wojna to wojna, a nie cholerne przedszkole."
Best Book evar: "Mistrz i Małgorzata" Michaiła Bułhakova.
Kamdin (tak wiem, to przykład), ale dlaczego 601? Ważnym punktem w każdym kalendarzu jest rok 1, a poza tym dla każdej krainy kalendarz powinien być liczony inaczej. Inaczej dla tych parszywców z Lun a inaczej dla Lothariańczyków (od czasu obalenia PiWa? ). Przecież w Seavranie nie ma papieża, Stolicy Apostolskiej i reszty grup/organizacji/osób które potrafiłyby swoją wolę narzucić milionom.
Więc najpierw Pan Kalendarz musiałby wymyślić kiedy ma początek I era S:W.
Bardzo fajna sprawa przynajmniej coraz większe znaczenie miałby "klimat wojów" i wyznaczał by pewne tory. Życzę powodzenia i tego, że gildie zaczną się dostosowywać do tego.
I tak swoją drogą od razu chciałbym się zapytać kiedy się pojawią opisy panteonu i ogólnego znaczenia religii w Seavranie w bibliotece. Czy opisy są gotowe i tylko czekają aż ktoś je umieści czy czekają na stworzenie?
Wiem, że była - czytałem ją. Inspirowane chyba mitologią grecką, tylko za mało związków brat-siostra, matka-syn, babcia-wnuczka. Krótko na modłę telenoweli.
Mam na myśli "biblioteka.lotharis.cośtam". Tam brakuje działów wierzeń i historii.
O coś takiego mi chodziło, ale dałbym większy rozstrzał dat. Nie tyle co parę dni, co raczej co parę miesięcy. Przynajmniej przy założeniu, że era ma trwać koło 10 lat.
A co do licznika, to nie trzeba robić wcale od 1 roku, tylko zacząć od chwili obecnej (coś chyba koło 1100, z tego co pamiętam). A wcześniejsze dzieje, przed wynalezieniem kalendarium, by były spisane w historii
_________________ "Niektórzy twierdzą, że nie powinno się pić sherry wcześnie rano. Mylą się."
TP
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum