Jestem nowy w tej grze i zbyt dużo znajomych tutaj nie mam. Wciągnął mnie znany chyba wszystkim starym graczom Żet, który tą erę sobie odpuścił. Jeżeli mój pomysł z gildią by się powiódł - stawiam na klimat. W rekrutacji pierwszeństwo mieli by gracze, którzy lubią się w klimat pobawić i wywołać wojnę z każdym kto stanie na drodze. To czy ktoś jest w topce czy nie - sprawa drugorzędna. Byle by nie odstawał za bardzo i tur nie tracił.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum