[Phil]

To jeszcze zależy jaką się gra klasą ;-) Grając np. berkiem nie ma znaczenia w jakiej jesteś gildii ;-) Jak nie ma rycków z podpaleniem to nikt nie będzie trenował na berku ;-)

[Khhagrenaxx]

Philu, a co z propozycją expa treningowego a la ten z V ery? To było idealne rozwiązanie, na dobrą sprawę nawet bieganie z kijem było wyeliminowane w ten sposób, bo się nie opłacało, to było takie... wolnorynkowe Wszystko regulowało się samo i było elegancko

[mef]

Przecież bieganie z kijem, to właśnie w V erze się pojawiło.

[Jehran]

A ja zadam wam takie pytanie... czy wy sami nie robicie z tego większego problemu niż jest?

[Khhagrenaxx]

Jehran, możliwe

Mef, ale... w ostatecznym rozrachunku się nie opłacało i raczej nikt by tego dziś nie uskuteczniał z tych co pamiętają tamte czasy Ale chyba wszystko się pozmieniało w tej erze po V i raczej nie będzie się dało do tego wrócić. Choć tamten wzór naprawdę był idealny, nie trzeba było straszyć karami za kije, nie trzeba było się zajmować samemu banowaniem, wszystko samo się regulowało

Przecież nigdy nie zapomnę jak nie posiadałem się z radości, gdy do Veass doszedł na miesiąc Walgo

[Phil]

Była nawet jeszcze lepsza propozycja na wzór, ale ze względu na konstrukcję walki i systemu obliczającego doświadczenie nie ma możliwości wprowadzenia go bez gruntownej przebudowy samej walki (tak przynajmniej zrozumiałem z tego co mi powiedziano kiedyś). A jako, że to dość delikatna sfera gry dopóki działa bez zarzutu wolimy w tym nie grzebać ;-)

[mindmaster]

I dobrze. Mimo, że gram berkiem i zazdroszczę biernego expa innym klasom to więcej nabijam na mobkach niż oni na biernym. Nie przypominam sobie żadnego gracza jadącego na biernym expie w topie, więc problemu moim zdaniem nie ma.

[Blackwind]

[Azareus]

Jak byłem w PMC na wojnie to jednego dnia potrafili mi 40% wbić. Min. dlatego na koniec wyprzedziłem Irmo mimo iz wtapiałem parę razy z 1vsG. Jak się Desmond sklikiwał i zrobił na mnie 36 treningów to sam wbił mi ok. 10%.

[Switek]