Forum Lotharis Strona Główna

 Ogłoszenie 

DISCORD a co mi tam...


Poprzedni temat «» Następny temat
Niewidoczne staty
Autor Wiadomość
Irmis



Yaya Worobij Miomate
Wiek: 39
Posty: 944
Piwa: 75/27
Skąd: Haga

Zloto
Wysłany: 2009-05-06, 23:29    [Cytuj]

deshong, po pierwsze nie Irmo, tylko Irmis. chyba nie jesteśmy do siebie aż tak podobni?

A po drugie teraz naprawdę nie da się atakować tak wysoko i wygrywać. Teraz pisze Ci to parę osób z topki zeszłej ery, a niedługo będziesz mógł się sam przekonać. Naprawdę chciałbym zobaczyć kogoś, kto choćby i koło 200lv atakuje te 60 w górę i wygrywa. Ale z tego co pamiętam rankingi turniejowe i skuteczność najlepszych postaci, to coś takiego się po prostu nie wydarzyło.
_________________
"Niektórzy twierdzą, że nie powinno się pić sherry wcześnie rano. Mylą się."
TP
Postaw piwo autorowi tego posta [Profil] [PM]
 
     
deshong
Błękitny Palladyn


Niziołek
Paladyn
Stary Palladyn
Wiek: 47
Posty: 337
Piwa: 27/22
Skąd: WBG

Zloto
Wysłany: 2009-05-07, 04:57    [Cytuj]

Sory za przekręcenie nicka Irmis. (to chyba ze zmęczenia).
Cytat:
Pomysł z minimalnym poziomem ustawionym na 95% własnego jest niestety chybiony. Weźmy sytuację w której paladyn na 100 poziomie w zasięgu ma tylko szermierzy i łowców z którymi w większości przypadków przegrywa, a tuż poza jego zasięgiem, na 94 poziomie czają się barbarzyńcy i rycerze, specjalnie by nie mógł ich atakować. Gracz taki zmuszony byłby walczyć z postaciami z którymi jego szanse są nikłe i wygrałby powiedzmy jedynie 2-3 na 7 walk, podczas gdy bez ograniczenia mógłby wygrać wszystkie walcząc z 7 przeciwnikami z którymi dobrze sobie radzi na 94 poziomie. Moim zdaniem bardzo nie fair.

Sytuacja ekstremalna i raczej dotycząca innej profesji. Bo akurat palków jest dość dużo i to w każdym przedziale. Niemniej sytuacja możliwa. Są również możliwe rozwiązania tej sytuacji poprzez odpowiednie poprowadzenie postaci i trzymanie ręki na pulsie przy awansach na kolejne pozy. Natomiast ograniczenie do min. lvl atakowanych postaci spowodowałoby zmniejszenie ilości graczy z kompletami punktów, co z kolei po pierwsze wyróżniłoby dobrych graczy, po drugie rozważniej dobieranoby rasę/klase oraz rozdysponowywanoby punkty cech. Jeśli gra jest tak zbalansowana jak mówicie nie byłoby z tym problemu a tylko wprowadziłoby dodatkowy element strategiczny do rozgrywki. Opcja dla bardziej hardkorowego serwera.

Cytat:
przy obecnej mechanice atakowanie postaci z 50% wyższym poziomem jest pewną przegraną walką. Nie ma możliwości wygrać chyba, że przeciwnik będzie rozebrany. Na 150 poziomie można próbować z postaciami 10 może 15 poziomów wyższymi. Na 250 może niektórym klasom defensywnym udałoby się pokonać jakiegoś mnicha, rycerza lub barbarzyńcę z 300. Ale to jest różnica odległa o lata świetlne od 50% ;-)


Być może masz rację. Jest tylko jedno, ale. Już niedługo skończą się lvl progowe (profity będą rozwinięte a bronie szkoleniowe już się kończą). Wtedy zacznie się dopiero szukanie odpowiednich postaci do ataku tak wysoko jak się da. Poprzez wprowadzenie pałek szkoleniowych jest obecnie kilka topowych osób które niesety są lekko źle poprowadzone przez co później mogą przegrywać z dobrze poprowadzonymi postaciami o sporo niższym lvl (może tylko 20-30lvl na tym 200 pozie ale zawsze). Dodatkowo w top są gracze którzy zaczeli grać na początku ery, a trzeba dać również jakieś ciekawe opcje graczom później zaczynającym grę(samo wykupywanie straconych turek za kasę jest dobre o ile opóźnienie w starcie nie jest duże). W każdej z tych dwóch grup znajdują się na pewno gracze dobrzy i słabi. i jakoś nietrudno sobie wyobrazić ataki na tych słabych graczy z Topki przez dobrych z drugiego czy nawet trzeciego rzutu).

Cytat:
A po drugie teraz naprawdę nie da się atakować tak wysoko i wygrywać. Teraz pisze Ci to parę osób z topki zeszłej ery, a niedługo będziesz mógł się sam przekonać. Naprawdę chciałbym zobaczyć kogoś, kto choćby i koło 200lv atakuje te 60 w górę i wygrywa. Ale z tego co pamiętam rankingi turniejowe i skuteczność najlepszych postaci, to coś takiego się po prostu nie wydarzyło.


Nie przeczę w Wasze doświadczenia z poprzedniej ery. Niemniej Gra preferuje atakowanie słabszych lvl postaci. Przez co graczy którzy atakują silniejsze postacie jest mało (często jest tylko kilka osób w całej erze),a co za tym idzie jest mała szansa na udany atak o te x lvl wyżej (statystyka się kłania - wiecej prób większe szanse na jakiś ekstremalny wynik).
Ataki takie są incydentalne i raczej trudne do wychwycenia przez obecne rankingi turniejowe bo może to być ledwie jeden atak z siedmiu a pozostałe na lvl niższe lub po prostu wtopione 3-4 walki.

Cytat:
Kiedys się dało... Teraz jest to prawie niemożliwe, chyba że ktoś na wyższych poziomach nie będzie nic ulepszał...

Dobrze to stwierdziłeś. Prawie robi różnicę.... Zapewne jest to marginalne przy optymalnie prowadzonych postaciach, ale takich postaci wbrew pozorom nie jest tak wiele nawet topce. Minimalna szansa jest zawsze szansą. To tak jakbyś miał zagrać w totka. masz minimalną szansę na 6, a mimo to gra w totka miliony osób -bo może trafią. Zresztą:
Cytat:
E tam pamiętam ze tłukłem w V erze szermierza o 90 lvl lepszego ........ skoro wtedy można było skopac tak postać to i teraz bedzie można ...tylko trudniej:)



KoniAK napisał:


Cytat:
deshong, nie będę pisał co myślę o tym pomyśle, bo bym dostał bana za nazwanie Ciebie nie powiem czym... Jeśli uważasz że powinno się atakować tylko silniejszych, to zapraszam na turnieju do mnie. Atakuj ile chcesz... Darmowy exp zawsze jest przydatny. Nie każdy może, albo chce atakować silniejszych. Narzucanie innym brak możliwości wyboru kogo mogą atakować graniczy z faszyzmem... Jak ktoś np. zrobi słąbą postać to powinien mieć prawo zaatakowania kilkanaście a nawet kilkadziesiąt levli niżej.

Pomysł Teamu jest najrozsądniejszy. Twój jest po prostu [cenzura]


KoniAku - moje pomysły i przemyślenia są wielowarstwowe i naprawdę patrzę na różne rzeczy pod wieloma kątami i na wielu płaszczyznach (ale nie na wszystkich i wiem że czasami są to poysły nietrafione lub po prostu niemożliwe do realizacj przez swe skomplikowanie lub inne czynniki -np społeczne). Jeśli chcesz to moje myśli co do tego pomysłu rozwinę do prawdziwego rozmiaru tylko wtedy zajmie to parę stron na forum. To co napisałem to tylko takie moje jojczenie w odpowiedzi na temat wątku i na jojczenie na zwiadowców przez niektóre osoby. Problemy z taktyką zwiadu przemyślałem w ciągu paru minut na początku ery efektem czego był mail z zapytaniem o legalność do teamu na początku ery, o to jak również o kilka innych spraw

Co do atakowania silniejszych na turniejach to robię to cały czas. I widzę progres w możliwościach atakowania coraz wyższych relatywnie przeciwników i to niekoniecznie z klas które powinnienem bić bez problemu.
I tak na marginesie. Gram intucyjnie wszelkie szczegółowe wyliczenia jedynie po fakcie jeśli mnie one interesują przeprowadzam, jeśli wogóle - przykład na ostatnim turnieju przegrłem jedną walkę, ponieważ przyglądając się statsom mego oponenta uznałem porażkę za mało możliwą przeprowadziłem małe doświadczenie i okazało się że miałem 85% szans na wygraną, czyli intuicja podpowiadała mi dobrze, a po prostu zadziała statystyka).




Co do pomysłu teamu to na chwilę obecną najbardziej sensowne rozwiązanie


A i jeszcze jedno. Jestem naprawde tolerancyjny i nie trzeba mnie przekonywać do czegoś co jest dobre. Po prostu czasami lubię pomarudzić jak i lubię inteligentne (czyli poparte konkretnymi argumentami) dyskusje. Czasami "odwrócenie kota ogonem" jest próbą dotarcia do osób które mają tylko jeden słuszny punkt widzenia który argumentują w skrócie: "bo tak". Dlatego moje wywody w tym temacie proszę potraktować z lekkim przymróżeniem oka, gdyż nie zamierzam ich forsować, a moim zamiarem było jedynie zwrócenie uwagi: 1.na kilka kwesti które kiedyś tam będzie można rozwinąć, 2.na jojczenie kilku osób na różne techniki gry, bo się różnią od ich techniki gry bądź im przeszkadzają.

No i podsumowując mój przydługi wywód.
1. Nie przeszkadza mi atakowanie niższych lvl przez graczy - tylko lekko irytuje, bo z odwagą i honorem ma niewiele wspólnego. Na tle ich zachowaia moje postępowanie wyróżnia mnie (mam nadzieje że pozytywnie) z tego tłumu.
2.wyniki mojego testu i eneagramu - połączenie naprawde straszne więc staram się siedzieć cicho i nie rozwijać za bardzo swych myśli.
_________________
http://deshong.mybrute.com - chcesz mi dołożyć? spróbuj:) (Link referencyjny)
Postaw piwo autorowi tego posta [Profil] [PM] [E-mail]
  Wielka Błękitna Gildia
     
Phil


-
Wiek: 43
Posty: 1458
Piwa: 275/41
Skąd: Kraków

Zloto
Wysłany: 2009-05-07, 11:05    [Cytuj]

Cytat:
Sytuacja ekstremalna i raczej dotycząca innej profesji. Bo akurat palków jest dość dużo i to w każdym przedziale. Niemniej sytuacja możliwa. Są również możliwe rozwiązania tej sytuacji poprzez odpowiednie poprowadzenie postaci i trzymanie ręki na pulsie przy awansach na kolejne pozy.


Nie zgodzę się tu z Tobą. Po pierwsze, sytuacja może dotyczyć też innej klasy. Jak chociażby łowcy otoczonego rycerzami, mającego szermierzy tuż poza zasięgiem; rycerza otoczonego paladynami, z łowcami i gwardzistami tuż poza zasięgiem, itd. Pewne klasy mają większe szanse z konkretnymi klasami a mniejsze z innymi. To widać już teraz, a ten podział będzie jeszcze wyraźniejszy wraz z trwaniem rozgrywki. Ponadto nie da się stworzyć postaci, która wygrywa ze wszystkimi - to jest po prostu mechanicznie niemożliwe. Możesz zrobić paladyna, który będzie bardzo często wygrywał z szermierzami, przy nadal sporym ryzyku porażki ale będzie lamił z rycerzami, barbarzyńcami i innymi klasami.

Cytat:
Natomiast ograniczenie do min. lvl atakowanych postaci spowodowałoby zmniejszenie ilości graczy z kompletami punktów, co z kolei po pierwsze wyróżniłoby dobrych graczy, po drugie rozważniej dobieranoby rasę/klase oraz rozdysponowywanoby punkty cech.


Już w tej chwili komplet punktów jest ciężko osiągnąć, w szczególności w topie. Czemu tak uparcie chcesz odbierać przyjemność z gry tym, którzy nie grają wg wyliczonych koksplanów i biją bezpiecznie by mieć mniej punktów ale 7/7 walk wygranych. Nie każdy wybiera kombinację, która będzie najoptymalniejszym połączeniem rasy i klasy. Niech każdy gra jak chce w turnieju, byle nie posuwał się do nieuczciwych praktyk. Ograniczenie ma im zapobiec, a nie ograniczać uczciwych graczy wg Twoich kryteriów kogo należy atakować w turnieju.

Cytat:
Być może masz rację. Jest tylko jedno, ale. Już niedługo skończą się lvl progowe (profity będą rozwinięte a bronie szkoleniowe już się kończą). Wtedy zacznie się dopiero szukanie odpowiednich postaci do ataku tak wysoko jak się da.


Rozwój profitów kończy się na 180 poziomie. Więc nie jest to tak niedługo, a gdzieś w połowie ery. Ale fakt, wtedy niektóre postacie będą w stanie bić kilka, może nawet kilkanaście poziomów w górę. Nadal uważam jednak, że to powinna być kwestia wyboru, a nie przymuszenia. Jeśli ktoś chce zdobyć wysoki wynik, lepszy niż reszta, niech atakuje wyżej od swojego poziomu, ryzykując. Jeśli ktoś chce względnie pewne miejsce w top 20, niech atakuje postacie na nieco niższych poziomach, ostrożnie dobierając przeciwników.

Cytat:
Nie przeczę w Wasze doświadczenia z poprzedniej ery. Niemniej Gra preferuje atakowanie słabszych lvl postaci. Przez co graczy którzy atakują silniejsze postacie jest mało (często jest tylko kilka osób w całej erze),a co za tym idzie jest mała szansa na udany atak o te x lvl wyżej (statystyka się kłania - wiecej prób większe szanse na jakiś ekstremalny wynik).
Ataki takie są incydentalne i raczej trudne do wychwycenia przez obecne rankingi turniejowe bo może to być ledwie jeden atak z siedmiu a pozostałe na lvl niższe lub po prostu wtopione 3-4 walki.


To chyba naturalne, że postacie z wyższym poziomem są silniejsze. Weź też pod uwagę, że gra w topie różni się nieco od gry na średnich poziomach, spoza rankingów. W topie są niemal wyłącznie bardzo doświadczeni gracze, którym niełatwo jest zaleźć przeciwnika z którym wygrają. W tej chwili nie ma pewniaków, zawsze istnieje pewne ryzyko wtopy. Poza tym atakowanie silniejszych postaci powinno się wiązać z większym ryzykiem, to przecież jest logiczne.

Cytat:
Dobrze to stwierdziłeś. Prawie robi różnicę.... Zapewne jest to marginalne przy optymalnie prowadzonych postaciach, ale takich postaci wbrew pozorom nie jest tak wiele nawet topce. Minimalna szansa jest zawsze szansą. To tak jakbyś miał zagrać w totka. masz minimalną szansę na 6, a mimo to gra w totka miliony osób -bo może trafią.


Nawet przy założeniu, że postać na 300 poziomie ma nieulepszony sprzęt i postać ze 199 chce ją zaatakować, w praktyce szansa na wygraną jest astronomicznie niska. W ogóle idąc Twoim tokiem rozumowania, należałoby zostawić możliwość atakowania postacią na 1 poziomie postaci na 300, bo szansa, że pierwsza wygra istnieje, chociaż jest jeszcze mniejsza niż na wygraną w totku. Ale nie popadajmy w przesadę - pozostawiać system otwartym na nadużycia z powodu szansy bliskiej zeru? Moim zdaniem to absurd.

Cytat:
1. Nie przeszkadza mi atakowanie niższych lvl przez graczy - tylko lekko irytuje, bo z odwagą i honorem ma niewiele wspólnego. Na tle ich zachowaia moje postępowanie wyróżnia mnie (mam nadzieje że pozytywnie) z tego tłumu.


I w porządku, każdy ma swoją opinię i postępuje wg własnych zasad. Dopóki nie naruszają one regulaminu gry i nie psują rozgrywki innym, wszystko jest jak najbardziej w porządku.
Postaw piwo autorowi tego posta [Profil] [PM] [WWW]
 
     
vallo
?ysy


Vallo
Wiek: 42
Posty: 385
Piwa: 31/134
Skąd: ze wsi

Zloto
Wysłany: 2009-05-07, 16:45    [Cytuj]

" W każdej z tych dwóch grup znajdują się na pewno gracze dobrzy i słabi.."
deshong jeżeli ktoś jest w topce to raczej nie jest słaby..
Ewentualnie jest to przeciwnik pod twoją klasę.
Ale tak samo mógłby napisać jakiś szerm ,albo strażak pod tobą..
_________________
Alkoholicy są dla mnie niczym ...... Niczym Bracia.
Postaw piwo autorowi tego posta [Profil] [PM] [E-mail]
  PMC 4 Ever
     
deshong
Błękitny Palladyn


Niziołek
Paladyn
Stary Palladyn
Wiek: 47
Posty: 337
Piwa: 27/22
Skąd: WBG

Zloto
Wysłany: 2009-05-07, 18:31    [Cytuj]

vallo napisał/a:
" W każdej z tych dwóch grup znajdują się na pewno gracze dobrzy i słabi.."
deshong jeżeli ktoś jest w topce to raczej nie jest słaby..
Ewentualnie jest to przeciwnik pod twoją klasę.
Ale tak samo mógłby napisać jakiś szerm ,albo strażak pod tobą..


Wybacz, ale gracz który zaczynał grę na początku ery będzie zazwyczaj wyżej od gracza który zaczął miesiąc później, niezależnie od tego jak dobrzy są to gracze.

Cytat:

Już w tej chwili komplet punktów jest ciężko osiągnąć, w szczególności w topie. Czemu tak uparcie chcesz odbierać przyjemność z gry tym, którzy nie grają wg wyliczonych koksplanów i biją bezpiecznie by mieć mniej punktów ale 7/7 walk wygranych. Nie każdy wybiera kombinację, która będzie najoptymalniejszym połączeniem rasy i klasy. Niech każdy gra jak chce w turnieju, byle nie posuwał się do nieuczciwych praktyk. Ograniczenie ma im zapobiec, a nie ograniczać uczciwych graczy wg Twoich kryteriów kogo należy atakować w turnieju.


Philu czytaj ze zrozumieniem. ja się nie upieram przy mojej opcji. Od początku mojej dyskusji w tym temacie sugeruję by nie brać w pełni na poważnie moich postów. Naprawdę rozumiem o co tu chodzi i dlaczego. Jak sam zauważyłeś każdy ma swoje zdanie. Dlatego proszę Ciebie (jak i innych czytających moje posty) byś nie brał tej dyskusji do siebie jako coś poważnego i "be". Każdy czerpie radość z gry z innych elementów i jest to normalne.

I tak przy okazji Twojej Philu odpowiedzi na mój poprzedni post: Ukrywanie statsów na turniejach też pewnie odbierze sporo przyjemności z gry pewnej grupie graczy. Po prostu nigdy się nie dogodzi wszystkim. Mój udział w tej dyskusji (mowa o temacie wątku) w wielkim skrócie sprowadza sie właśnie do udowodnienia i uświadomienia, że blokowanie i zakazywanie legalnych zagrań nie jest najlepszym wyjściem i odbiera jedną z kilku możliwości prowadzenia gildii/szkoły/postaci. Zupełnie inną kwestią są multikonta które należy jakoś zwalczać.

Jeśli chcecie ciągnąć tą dyskusję (dotyczącą moich wypowiedzi) to proponuję ją przenieść do Hyde Parku.
_________________
http://deshong.mybrute.com - chcesz mi dołożyć? spróbuj:) (Link referencyjny)
Postaw piwo autorowi tego posta [Profil] [PM] [E-mail]
  Wielka Błękitna Gildia
     
Teme

Temeshshulun
Posty: 7
Postawił 8 piw(a)

Zloto
Wysłany: 2009-05-09, 14:25    [Cytuj]

deshong napisał/a:
Wybacz, ale gracz który zaczynał grę na początku ery będzie zazwyczaj wyżej od gracza który zaczął miesiąc później, niezależnie od tego jak dobrzy są to gracze.


Błąd - wystarczy, że gracz zaczynający później ma odpowiednio dużo WF i to nadrobi ;) A nawet może przegonić (wiem, bo sam tak robię. :-P)
Postaw piwo autorowi tego posta [Profil] [PM] [E-mail]
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
[ ODPOWIEDZ ]
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Strona wygenerowana w 0,24 sekundy. Zapytań do SQL: 15