[Mamian]

Ostatnio łape sie na tym ze co siąde w pokoju woje juz skrzypia;p Zaczynam sobie przeglądać wszystkie zakładki, wiadomości, sklep to juz wogole masakra z czasem a potem jeszce forum...

Czy tylko ja mam taka manie czy ktos jeszcze?

[Malinss]

Raz dziennie, albo nawet co kilka dni, coby turki wyklikać. A jeśli chodzi o fora, to już całkiem inna bajka. To pożera masę czasu.

[Kherehabath]

Jesteście nałogowcami. Wojomani. Niedługo będą Was zabierać do specjalnych zakładów

[Malinss]

Spokojnie, do fanów Ołgejmopodobnych gier jeszcze nam daleko. A ich od kompa do zakładu odciągnąć się nie da. Chyba, że tam będzie inny z dostępem do netu.

[Caus]

Przy grze, z 2-3 razy dziennie, za to na forach, tak z pół dnia
Z tym że zależy jak to rozumieć, bo ja w tym czasie robie setki innych rzeczy, a fora to takie krótkie przerywniki

Ave

[Marduk]

Podobnie jak u Causa

[Ksawersis]

Ostatnia opcja

[MaxB]

Ja siedzę na wojach dosyć często - praktycznie cały czas. Klikam sobie w sklep, patrzę co kupić, na co zbierać, w co pakować, leniwie wyklikuje turki, sprzedaje wypadajki, znowu patrzę w sklep a potem jeszcze w pocztę

Przyznaję się JESTEM WOJOMANIAKIEM

[Sandra]

Jak mam czas to mi odbija i siedzę przez parę godzin, tylko sprawdzając czy jest jakiś nowy post lub wypowiedź na SB W końcu muszę dogonić osobę na pierwszym miejscu, w rankingu "łączny czas wizyt"

A w woje to też czasami czekam, aż mi 2 turki przybędą

[Haspen]

No, żeby wszystko wyklikać, to schodzi jakieś 10-15 minut

Potem jeszcze na forum sprawdzić co ciekawsze posty... no i potem co najmniej 5 minut podziwiania mojej kolekcji wypadajek

*sprawdza wyniki*
?ojesu.. zawsze wiedziałem że tu sami maniacy grają

[Atanamir]

Ja jestem typowym MMORPG'owym NO-Lifem xD Woje są u mnie włączone 24h/dobę (tak, nawet w szkole na przerwie w bibliotece). Nie mówiąc już o forach... przez moją niepohamowaną żądzę pisania czegoś na forum, zraziłem do siebie swego czasu całe BBP i część Veass.

Tak, jestem uzależniony

[Mamian]

Lepiej w to niz w cos innego:) Jak mialem 16 lat bylem top3 w ogame na 40 uni i top1 na chorwackim ogame:) ja to bylem no life:)

a woje pare godzin to czysty relax:)

[Kapitan Gwardii]

Można mu dać ostrzeżenie słowne.
Następnym razem skończy się normalnym ostrzeżeniem, bo fakt faktem, ale Ksawersis jednak przesadza ze spamem.

[Apokalipsis]

Powiem tak. Jak tylko nie gram w WoWa, albo się chemii nie ucze to siedzę, na różnorakich forach. A to to, a to BG, a to jeszcze inne jakieś. Wojów odpalam jak mi się przypomni Czasami jest to kilka razy dziennie, czasami raz, a czasami nawet wogóle

[Glowar]

Ja siedzę sporo na wojach, jak tylko jest sens wbić i wydać turki (conajmniej 8-10 turek) to na chwilkę wpadam.
(To tak jak z obiadem najpierw jedna duża porcja dla zabicia głodu, a później dokładki dla smaku i przyjemności )