to ja skorzystam z tego topic'a i nie będę zakładał już nowego, bo błąd dotyczy walki grupa vs grupa
po automatycznej zmianie na ostatniego potworka (każdemu automatycznie się to wybiera gdy wybieramy 3 cel, to po jego śmierci gra sama wybiera jako cel ostatniego czwartego przeciwnika) mój najemnik jeszcze przez dwie tury zbeszczeszczał zwłoki anonimowego Goblińskiego Wojownika, by w 14 turze ni z tego ni z owego zmienić zdanie co do celu swoich ataków...
Inna sprawa to zawsze jak klikam na wybierz wroga to ustawia się automatyczne wybieranie wrogów... W jednej walce trzeba co chwilę odznacząć ze się nie chce automatu... To jest niby nic, ale trochę upierdliwe. Domyślnie powinno być ręcznie, a jak ktoś chce automat, to powinno zapamiętywać tylko jemu, że on tak chce...
No raczej nie To błąd który się pojawił wraz z automatyczną walką. Albo coś przeoczyłem, a nie wydaje mi się, bo całą poprzednią erę klikałem i nie zauważyłem nic takiego.
Niestety ten błąd już był. Pamiętam dobrze z walk 1vG kiedy ciągle biło się trupa... Nieczęsto, ale się zdarzał. Zazwyczaj był to jeszcze jeden cios po tekściku jak umiera wróg.
Przerzucanie też było niezłe Pamiętam jak raz wszyscy członkowie walki się sklonowali, a numerki przeciwników których się atakowało zostały te same - dość szybko jeden "ja" zabił drugiego "mnie" zanim zginął...
_________________
Haart Mroczny Berserker
Grow in Power Denarius Czarny Mroczny Najemnik
Cudujcie sobie co tam chcecie z automatycznymi walkami ale proszę ustawcie by domyślnie ta niepotrzebna opcja była wyłączona.
To IMO bardzo pilna kwestia a nie wymaga wiele roboty.
_________________
"Change is inevitable. All you can do is make sure it happens in your favor" Chaos God Tzeentch, God of Change. The Changer of Ways. His domain covers the chaotic Winds of Magic, evolution and change, scheming and manipulation of all kinds, mundane as well as arcane.
wtf - po zabiciu przeciwnika mamy dwie "bonusowe" rundy. A bonus ów polega na niezwykle ciekawym doborze przeciwników:
w pierwszej dodatkowej rundzie - Varath pudłuje w zwłoki potwora nr V (a nic nie pił), natomiast ja pudłuję celując w... niego (też nie pamiętam żebyśmy coś... no w sumie... ale tego mało było)
w drugiej dodatkowej rundzie - Varath zadaje 21 dmg martwemu potworowi... natomiast ja nieświadomie zaczynam bić (nie wybierając go) kolejnego potwora, tego żywego.
Automatyczna walka NIE była włączona...
...ciekaw jestem jakby to MG opisywał, gdyby takie rzeczy się w normalnym RPG działy
Chyba Farakalian... ja tam, jak ostatnio sprawdzałem, to byłem najemnikiem
Co nie zmienia faktu, że część obrażeń poszła w powietrze, na dodatek istnieje realne zagrożenie oberwania "od swojego" po głowie - pod koniec walki, po kilku upadkach i podniesieniu dmg, to może przesądzić o losie starcia...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum