Jak każdy zauważył walczymy głównie z Bestiami Podstawowy tryb walki: "Walcz z bestią". Inne: "Walcz z grupą bestii". Tymczasem obok bestii typu krokodyl (omg!), jest jakaś zakapturzona niziołka. To dopiero jest bestyja! Tudzież innym razem trafiamy na rekruta czy rekrutkę, to znowu gnom, mroczniak. No proszę Was
Wiem, że się czepiam (i to bardzo), ale chciałbym po prostu małą dyskusję rozpocząć. Niektóre bestie w spisie bestii bestiami po prostu nie są i nie da się z tym kłócić. Problem jest nikły, jeżeli nie uda się go rozwiązać to też się nic strasznego nie stanie, ale może uda się coś twórczego wymyślić.
Rozwiązania są dwa:
- zmieniamy słowo "bestia" na inne, ale prawdę powiedziawszy jestem za słaby leksykalnie, żeby coś sensownego w zamian zaproponować, wszystko co mi przychodzi do głowy brzmi kiepsko (no bo co, "Walcz z przeciwnikiem"?). Można też to przeformułować, i zamiast zwrotu "Walcz z..." zostawić same opisy: 1vs1 itp. To jednak też ma oczywiste wady
- wywalamy rekrutów, krasnoludów, półorczyce i inne mniej lub bardziej powszechnie spotykane w miastach stworzenia i zastępujemy je innymi. Problemem jest wymyślenie nowych bestii, liczę tu na Waszą inwencję
Ma ktoś jakieś pomysły? To pisać, ino bez flame'u, zbyt nieprzyzwoitego spamu i w ogóle idziemy w parach i trzymamy się za rączki. Nastroje ostatnio niemiłe na forum to może jak o jakimś naprawdę błahym problemie pogadamy to będzie łatwiej
Jakoś erę temu Tobie to nie przeszkadzało? Fakt że słowo przeciwnik byłoby bardziej na miejscu od bestii, ale jak Ci pewnie odpowie Phil, teraz mają na głowie ważniejsze rzeczy niż nazwy...
Jest jeszcze jedna opcja:
Rozdzielenie obecnej walk z bestią(1v1) na dwie kategorie:
-Walka z bestią
-Walka z najeżdcą
W Searyn na pewno jest więcej niż jedno królestwo, może nawet jakieś imperium w związku z tym może rasy inteligentne z bestiarusza niech stanowią najeźdców z takiego sąsiedniego kraju. Do tego niech mają typowe stasy dla konkretnego połączenia klasa/rasa na danym poziomie. Żeby byłą to logiczna alternatywa jednej grupy dla drugiej niech w jednej grupie (bestie) zdobywa się więcej expa a w drugiej więcej niech będzie wypadajek i kasy (najeźdcy).
P.S. Kto chcia moją żonę pobć? przyznać się mi tu
P.S.S jakoś nie trudno jest mi sobie wyobrźić niziołkę w brudnej kuchni jako bestię
Deshong, napisałeś "najeźdźca" 3 razy, za każdym razem inaczej i za każdym razem źle
A propozycja chyba nieco przekombinowana. W Seavranie są oczywiście różne twory państwowe (polecam zajrzeć do biblioteki ) i lokalne konflikty, ale grupy najeźdźców wydają się naciągane. Jeżeli już to jest to propozycja do nazewnictwa pojedynczych grup bestii, mimo wszystko bestii-nie-bestii jest zbyt mało by tworzyć dla nich oddzielną kategorię walki.
Ehh, Emil oczywiście, że człowieka też można nazwać bestią, jednak brzmi to dobrze tylko w odpowiednim kontekście. Nazwanie kogoś bestią to zezwierzęcenie, odebranie cech ludzkich - w zaprezentowanym przez Ciebie przykładzie działa świetnie. Jednak półelficki awanturnik czy powabna mroczniaczka są jak na mój gust mało bestialscy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum