[Spun]

Nie byłem więc nie mam porównania, ale tez co chwile padało więc do dobrej tej pogody nie zaliczę.

[Kudlaty]

Mnie też dopiszcie.

[Emilka]

Listę tworzę wszystkich dopisuje. Listę mam na kompie jak tylko ogarnę nową pracę to już dam więcej znać

[Cerester]

Pierwsza odsłona mojej obecności na zlocie - wstrzymywałem się póki co, bo wiele zmiennych. Data mi pasuje znakomicie. Pewnie będę zainteresowany jakimś pokoikiem dla dwóch osób, bo na razie planowany jest mój przyjazd z osobą towarzyszącą. Chętnie poznam szczegóły takie jak koszta takiego bajeru jaki wymieniłem. Nigdy więcej pod namiot Chociaż z niego się wygodnie rzyga, to za cholerę wygody i lipa przy opadach

Emilu, wiesz może jak tam sytuacja z domkami? Czy stanęły nowe, czy może stary nad wodą jeszcze funkcjonuje? A może Bolivar ma jakieś świeże informacje? W każdym razie jestem psychicznie naszykowany na OZW

Khere, jakbyś w odmętach swoich rzeczy odnalazł koszulkę, którą niegdyś zamówiłem i wylądowała u Ciebie, to będę wdzięczny za jej przywiezienie na zlot, bo nijak mi po drodze do Krakowa, a osoba dla której była przeznaczona zjada mnie żywcem

[Kherehabath]

Koszulki posiadam wszystkie jak leci. Tylko Bolivar się zgłosił z tego co pamiętam i Spun. Kamilowi miałem podrzucić po drodze ale nie udało mi się z nim ustawić telefonicznie.

[Bolivar]

Z tego co słyszałem to u Leśniczego trwają jakieś prace - nie wiem co tam się teraz dzieje.

[Bolivar]

Podbijam temat i czekam na informacje od Emila.

[Loki]

Czy coś nowego już wiadomo ?

[Kherehabath]

Upuje temat. Wolne mam ale nic wiecej nie wiem.

[Bolivar]

Mam informację od Emila, że niestety z powodu poważnych problemów osobistych nie może organizować OZW.

Trzymaj się Emil

[Cerester]

Emil jakiś czas temu napisał do mnie, bym przejął organizacje. Z różnych powodów nie mogłem nawet mu odpisać, że u mnie też stoi wiele rzeczy pod znakiem zapytania. No cóż... w maju było przesądzone, że jadę, na początku czerwca miałem drobne nadzieje, a teraz już wiem, że szanse pojawienia się na zlocie są minimalne. Jeśli ktoś ma ochotę i środki, by wykonać pewnie parę telefonów do Leśniczego, to mogę mu podesłać numer. Informowałem Emila na samym początku, że mogę co najwyżej delikatnie pomóc, bo na pełną organizacje się nie piszę... no niestety, dobrze przeczuwałem. W każdym razie ode mnie to tyle. W razie czego piszcie na pw, postaram się w miarę szybko podać co tam mam.

[Emilka]

Napiszę tutaj pewną sentencję łacińską: Quid opus est verbis

Przepraszam że dałem ciała ale mam poważniejsze sprawy na głowie niż organizacja zlotu teraz. Proszę o wyrozumiałość.