No właśnie. Mógłbyś coś tam wspomnieć że jesteś tutaj adminem.
A najlepiej jeszcze dodaj linka do gry i jakiś banalny tekst: "chcesz być fajny - graj w wojowników"
Prezentacja wyborcza, każdy wywiad ze mną - w polsce, hiszpanii, chinach, serbii - wszedzie maja podane ze trafilem do erepa z wojow
3 bylych prezydentow juz gra wiec reklama jest
Na forum PCE tez jakies reklamy robilem.
Po aukcji tez sie sporo osob zarejestrowalo.
[center]Coś świeżego?
Coś co nie wymaga miliona godzin spędzonych przy komputerze?
Coś nowego, a jednocześnie starszego niż większość gier via www?
Jedyna gra, w której można spotkać Ciasteczkowego Potwora?
Może czas na nową erę Seavran: Wojownicy?
[img]http://pieczar.pl/ciasteczkowy_potwor.jpg[/img][b]
He needs you to own this world![/b][/center]
[i]Kwiat rycerstwa z najdalszych zakątków świata stale ściąga do stolicy najsilniejszej prowincji - Rivangoth. To tu młodzi adepci w trzech szkołach rycerskich szkolą się u największych mistrzów swego fachu, by wygnać ścierwo z Lotharis i zaprowadzić ład oraz porządek (bądź też opanować krainę własną odmianą tego, co zostało wyplenione).
Dołącz już dziś, by przekonać się czy i Ty dasz radę sprostać wymaganiom wspaniałego świata Seavranu![/i]
[b]Turówka[/b]
Niewiele gier via www może pochwalić się takim rozwiązaniem - tutaj każdy, niezależnie od spędzonego czasu przy grze, może być najlepszy.
[b]A gdy mama nie da kasy na premium...[/b]
W tym wypadku też nie ma się co przejmować :) Kasa przeznaczona na "piwo i chipsy" dla administracji daje nam przede wszystkim powiększony limit gromadzenia tur - normalne konto mieści ich około 1.5 dnia bez żadnego klikania - konto premium ponad tydzień.
Dodatkowo mamy dostęp do wielu statystyk, które umilają i wzbogacają wygląd gry.
[b]Średnia wieku studencka[/b]
Śmiało można powiedzieć, że Wojownicy to w tej chwili pozbawiona wszelkich małych trollów i dzieci "kiedyś-największego-polskiego-dostawcy-internetu". Kultura na dość przyzwoitym poziomie, ale i sprośny żarcik czasem zdarzy się usłyszeć.
[b]A gdy i po mnie przyjdzie zegarmistrz światła...[/b]
Znudziły Ci się już gry, w których jesteś pierwszy i aby być pierwszy musisz grać i grać i grać i grać? Dobrze trafiłeś! W S:W wystarczy w tej chwili około 0,5 roku gry (czas ten w przyszłości zapewne ulegnie zmianie i zostanie zmniejszony), by na zawsze zapisać się na kartach historii. Po skończonej erze zwycięska "topka" dostaje darmowego Obywatela (nasza nazwa kont premium), a gra po chwilowej przerwie na większe update'y itd. i zaczyna się dla każdego od nowa.
[b]Bardzo dobry kontakt z administracją[/b]
Administracja wbrew pozorom to nie stworzona przez kogoś sztuczna inteligencja (chociaż jednego takiego "Bota-Fayla" mamy), tylko zwykli ludzie, z którymi około raz na miesiąc można się napić piwa i pogadać o rzeczach mniej lub bardziej wojowniczych.
Problem w grze? Jakiś ciekawy pomysł? Duża szansa, że już od kolejnej ery będziesz mógł go zobaczyć w grze. Tak, tak - tutaj administracja słucha, co się nie podoba, a co lepsze pomysły wprowadza do gry.
[b]10 klas/14ras/4profity dla każdej klasy/11wyznań/możliwość wyboru 3 z 7 profitów sprzężonych = ponad 200 tysięcy kombinacji rozwoju postaci[/b]
Tak, w wojownikach każdy może zrobić postać dosłownie po swojemu. Już z samego topicu wiemy, że samych kombinacji jest ponad 200 tysięcy, a gdy dojdzie do tego jeszcze możliwość pakowania punktów (po 7 na level, a zwykle dobijamy do ponad 300) w 5 cech okaże się, że w wojownikach naprawdę ciężko zrobić 2 takie same postaci (przez wzgląd na wielkość liczb pominąłem różnorodnośc ekwipunku, który również możemy ulepszać).
[b]3 szkoły rycerskie o skrajnie zróżnicowanych poglądach, kodeksach i zwyczajach[/b]
Błękit, Bordo i Turkus - trzy odwiecznie rywalizujące szkoły, trzy odwieczne ośrodki sił walczących między sobą słownie, jak i siłowo, trzy szkoły istniejące w wojownikach od zamierzchłych "czasów Wojtka i deadlajnsów". Każda szkoła posiada swojego Mistrza, oraz prywatne podforum na forum głównym, gdzie co sobotę toczą się gwarne rozmowy na temat turnieju, a w tygodniu odpowiedzi na pytania najmłodszych członków.
[b]Gildie, w których wieloletni wyjadacze z chęcią zobaczą i wesprą doświadczeniem nowe twarze[/b]
Cóż więcej dodać. Błękitna Gildia, Gildia Wielkich Niezależnych, Piraci Morza Czaszek, niegdyś Bractwo Bordowego Płaszcza - to tylko niektóre z gildii, o których możnaby mówić wiele. Własne fora, własne programy pomagające w grze, własne arkusze, a wszystko tylko po to, żeby pokazać frajerom z innych gildii kto tu kurqwa rządzi!
Każda gildia z chęcią przyjmie świeżą krew, nie ma tutaj raczej hermetycznie zamkniętych kółek wzajemnej adoracji, u nas nie zaznasz wywyższania się z racji "bo ja dłużej gram, więcej wiem i zjadłem miliard w rozumie". Tutaj gildie walczą o najwyższe trofeum do zdobycia w cotygodniowych turniejach - a przecież każdy chce wygrać, więc nowym pomóc trzeba, nie ziom?
Możnaby tak wymieniać godzinami, o niegdyś najprężniej działającym forum gry, w którym to nie gra była ważna, lecz działalność klimatyczna na forum (w skrócie odgrywanie swojej postaci z gry poprzez pisanie postów na forum), to miejsce, gdzie co rok Wojownicy zaszywają się w dzikiej puszczy, by razem sączyć browary i brać udział w Wielkim Turnieju Rycerskim na żywo.
Jeżeli dalej masz wątpliwości, co do tego że Wojownicy to [b]miejsce[/b], które już jest Ci bliskie sercu, wstąp na nasze forum pod adresem www.rivangoth.net oraz dołącz do gry na www.wojownicy.eu by zobaczyć, że wszystko o czym tutaj pisałem to prawda.
Nie zwlekaj!
[b]Come to the [i][url=http://wojownicy.eu]Wojownicy Site[/url][/i] cause we have Monster of Cookies![/b]
Tak wygląda:
Coś świeżego?
Coś co nie wymaga miliona godzin spędzonych przy komputerze?
Coś nowego, a jednocześnie starszego niż większość gier via www?
Jedyna gra, w której można spotkać Ciasteczkowego Potwora?
Może czas na nową erę Seavran: Wojownicy?
He needs you to own this world!
Kwiat rycerstwa z najdalszych zakątków świata stale ściąga do stolicy najsilniejszej prowincji - Rivangoth. To tu młodzi adepci w trzech szkołach rycerskich szkolą się u największych mistrzów swego fachu, by wygnać ścierwo z Lotharis i zaprowadzić ład oraz porządek (bądź też opanować krainę własną odmianą tego, co zostało wyplenione).
Dołącz już dziś, by przekonać się czy i Ty dasz radę sprostać wymaganiom wspaniałego świata Seavranu!
Turówka
Niewiele gier via www może pochwalić się takim rozwiązaniem - tutaj każdy, niezależnie od spędzonego czasu przy grze, może być najlepszy.
A gdy mama nie da kasy na premium...
W tym wypadku też nie ma się co przejmować Kasa przeznaczona na "piwo i chipsy" dla administracji daje nam przede wszystkim powiększony limit gromadzenia tur - normalne konto mieści ich około 1.5 dnia bez żadnego klikania - konto premium ponad tydzień.
Dodatkowo mamy dostęp do wielu statystyk, które umilają i wzbogacają wygląd gry.
Średnia wieku studencka
Śmiało można powiedzieć, że Wojownicy to w tej chwili pozbawiona wszelkich małych trollów i dzieci "kiedyś-największego-polskiego-dostawcy-internetu". Kultura na dość przyzwoitym poziomie, ale i sprośny żarcik czasem zdarzy się usłyszeć.
A gdy i po mnie przyjdzie zegarmistrz światła...
Znudziły Ci się już gry, w których jesteś pierwszy i aby być pierwszy musisz grać i grać i grać i grać? Dobrze trafiłeś! W S:W wystarczy w tej chwili około 0,5 roku gry (czas ten w przyszłości zapewne ulegnie zmianie i zostanie zmniejszony), by na zawsze zapisać się na kartach historii. Po skończonej erze zwycięska "topka" dostaje darmowego Obywatela (nasza nazwa kont premium), a gra po chwilowej przerwie na większe update'y itd. i zaczyna się dla każdego od nowa.
Bardzo dobry kontakt z administracją
Administracja wbrew pozorom to nie stworzona przez kogoś sztuczna inteligencja (chociaż jednego takiego "Bota-Fayla" mamy), tylko zwykli ludzie, z którymi około raz na miesiąc można się napić piwa i pogadać o rzeczach mniej lub bardziej wojowniczych.
Problem w grze? Jakiś ciekawy pomysł? Duża szansa, że już od kolejnej ery będziesz mógł go zobaczyć w grze. Tak, tak - tutaj administracja słucha, co się nie podoba, a co lepsze pomysły wprowadza do gry.
10 klas/14ras/4profity dla każdej klasy/11wyznań/możliwość wyboru 3 z 7 profitów sprzężonych = ponad 200 tysięcy kombinacji rozwoju postaci
Tak, w wojownikach każdy może zrobić postać dosłownie po swojemu. Już z samego topicu wiemy, że samych kombinacji jest ponad 200 tysięcy, a gdy dojdzie do tego jeszcze możliwość pakowania punktów (po 7 na level, a zwykle dobijamy do ponad 300) w 5 cech okaże się, że w wojownikach naprawdę ciężko zrobić 2 takie same postaci (przez wzgląd na wielkość liczb pominąłem różnorodnośc ekwipunku, który również możemy ulepszać).
3 szkoły rycerskie o skrajnie zróżnicowanych poglądach, kodeksach i zwyczajach
Błękit, Bordo i Turkus - trzy odwiecznie rywalizujące szkoły, trzy odwieczne ośrodki sił walczących między sobą słownie, jak i siłowo, trzy szkoły istniejące w wojownikach od zamierzchłych "czasów Wojtka i deadlajnsów". Każda szkoła posiada swojego Mistrza, oraz prywatne podforum na forum głównym, gdzie co sobotę toczą się gwarne rozmowy na temat turnieju, a w tygodniu odpowiedzi na pytania najmłodszych członków.
Gildie, w których wieloletni wyjadacze z chęcią zobaczą i wesprą doświadczeniem nowe twarze
Cóż więcej dodać. Błękitna Gildia, Gildia Wielkich Niezależnych, Piraci Morza Czaszek, niegdyś Bractwo Bordowego Płaszcza - to tylko niektóre z gildii, o których możnaby mówić wiele. Własne fora, własne programy pomagające w grze, własne arkusze, a wszystko tylko po to, żeby pokazać frajerom z innych gildii kto tu kurqwa rządzi!
Każda gildia z chęcią przyjmie świeżą krew, nie ma tutaj raczej hermetycznie zamkniętych kółek wzajemnej adoracji, u nas nie zaznasz wywyższania się z racji "bo ja dłużej gram, więcej wiem i zjadłem miliard w rozumie". Tutaj gildie walczą o najwyższe trofeum do zdobycia w cotygodniowych turniejach - a przecież każdy chce wygrać, więc nowym pomóc trzeba, nie ziom?
Możnaby tak wymieniać godzinami, o niegdyś najprężniej działającym forum gry, w którym to nie gra była ważna, lecz działalność klimatyczna na forum (w skrócie odgrywanie swojej postaci z gry poprzez pisanie postów na forum), to miejsce, gdzie co rok Wojownicy zaszywają się w dzikiej puszczy, by razem sączyć browary i brać udział w Wielkim Turnieju Rycerskim na żywo.
Jeżeli dalej masz wątpliwości, co do tego że Wojownicy to miejsce, które już jest Ci bliskie sercu, wstąp na nasze forum pod adresem www.rivangoth.net oraz dołącz do gry na www.wojownicy.eu by zobaczyć, że wszystko o czym tutaj pisałem to prawda.
Nie zwlekaj!
Come to the Wojownicy Site cause we have Monster of Cookies!
Khere pełen sukces osiągnąłbyś gdyby te nolife z wp i innych grup bojowych traktowały wojów jako ta gierkę obok erepa w która napierdala się całymi stadami (tak jak np haxball, war light, czy te pedalskie myszy [zapomniałem tytuł]). Najlepiej jakby mieli jeszcze swój specjalny kanał do trolololo o wojownikach
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum