[Kudlaty]

Mam dziwne wrażenie, że już było ale znaleźć nie mogę.
Chciałbym przeprowadzić taką ankietkę, ale żeby była miarodajna muszę najpierw zebrać głosy Ludu
Najprościej rzecz ujmując, proszę Was o oddanie po JEDNYM głosie na grę wszechczasów. Proszę tylko o to żebyście się zastanowili, nie chodzi tu o to byście wymienili tytuł w który ostatnio graliście, ale tytuł do którego POMIMO że jest stary wracacie (lub chcielibyście wrócić - bo czasami na nowych systemach coś nie działa). I druga prośba, nie chodzi mi o mody, tzn jeżeli uważacie że grą wszechczasów jest np. Warcraft 3 to nie piszcie, że jest nią War 3 z modem DotA tylko po prostu Warcraft III (to ułatwi później zrobienie ankiety). I na koniec o ankiecie. Chciałbym aby była to ankieta z max 5 pozycji (a najlepiej z 3) spośród których bedzie można oddać 1 głos i zobaczymy co wyjdzie

Więc może ja zacznę i nikogo nie zdziwię moja opinią (gdyż wielokrotnie ją już wypowiadałem) za grę wszechczasów uważam Heroes of Might and Magic III. Mimo już 13 lat (tak w tym roku mija 13 lat!) na karku ta gra wciąż wciąga mnie bardziej niż jakakolwiek jej pochodna (nie mówiąc o dalszych częściach, które mnie wręcz odrzucają, lub podobają się na zasadzie luźnej wariacji o HoMM). To chyba jedyna gra, w którą wciąż grywam po tylu latach i wciąż mnie od nowa zaskakuje

[stopa]

napisałbym że "Wojownicy" ale nie chce słodzic teamowi bo jeszcze siądzie na laurach

ciężko jest wybrać jedną gre, ale chyba najczęsciej wracam do fallout'a 2

[Caus]

Kudlaty no way, pierwsza trójkę mogę podać:
- D2:LOD
- HOMM3:SoD
- TES3:Morrowind

[Kudlaty]

[Emilka]

Pierwsza moja trójka to:
1. Seria Baldurs Gate
2. Fallouty I i II
3. Diablo II i LoD

Szkoda bo brakuje mi jeszcze w zestawie Europy Uniwersalis i kochanego TeSa no ale jak miały być 3 to trzy

[Caus]

emil: miała być jedna, ale tak się nie da po prostu, bo każdą grę lubię za coś innego i jak przy jednej spędziłem 5 lat życia/rts a potem drugie 5lat przy rpg to ciężko wybrać.

[Mamian]

homm2
gothic 1
fallout 1


niestety zadna nowa gra z ostatnich 5 lat nie podeszla nawet blisko pod te
nr 4 chyba poza konkurencja
sw2 jedi outcast

[Irmis]

Poniewaz w ostatnich latach bylo wiele swietnych gier, to poszperalem w pamieci troche dalej i stawiam na:

Dungeon Master

Gra niewiele mlodsza ode mnie, a zadziwiajaca jak na tamte czasy. Zarowno rozbudowanym, wielopoziomowym lochem, niezla mechanika, duza roznorodnoscia wrogow/postaci/profesji i ciekawym systemie rzucania zaklec, ktorego nie widzialem juz chyba nigdzie indziej.
Pare lat temu nawet do niej wrocilem i nie zawiodla moich oczekiwan. Choc nie pamietam czy ja wtedy przeszedlem kolejny raz

[Ciran]

Gothic I

Gra była fenomenalna do tego chyba najlepsze spolszczenie jakie widziałem w grze do tej pory. Dwójeczka też była super, ale jednak klimat więziennej kolonii wspominam najlepiej. No i może też to, że totalnie na swoje czasy mnie ta gra zaskoczyła wielkością świata, ilością interakcji z npcami i ogólnie rozbudowaniem fabularno-mechanicznym

[Atresia]

Freespace II.
TES III: Morrowind.

Chyba nic poza tymi dwiema produkcjami aż tak mocno jak te dwie produkcje się we mnie nie wbiło.

[Tsumoso]

Fallout
Morrowind *
Heroes of Might and Magic **

*(TES III: Morrowind)
**(HoM&M)

się nie da jednej, to durne
tak samo jak ankieta w której można wybrać 1 grę - preferowałbym ankietę z maximum opcji i możliwością wyboru np. 3 pozycji

[Drakki]

Tsu da sie
Diablo 2 LoD
Grubo ponad 3k godzin straconego życia Ale było warto

[Ralz]

Freelancer (6 - krotnie wracalem)
TES III: Morrowind (2-3 lata prawie non stop)
Fallout 2 (4 - krotnie wracalem)

spokojnie top 10 bym udziergal ;)

PS. aktualnie MineCraft

[Bolivar]

Może to dziwnie zabrzmi, ale nie mam ulubionej gry... i w sumie chyba nawet nie skończyłem żadnej gry w życiu (z wyjątkiem sudoku na telefonie). Zazwyczaj po prostu nudziły mnie tak mniej więcej w połowie.

[Jehran]

Jeśli idzie o mnie to na pewno Fallout 2 i Baldur's Gate, dodał bym jeszcze HoM&M III. Nie wiem czemu ale albo już mnie gry nudzą albo nie mają tego czegoś co kiedyś, bo teraz to jak Bolivar, zacznę, pogram, w połowie sie znudzi i koniec.