Niestety jak wida? gra le?y, a oficjalnej informacji od Wojtka nie ma. Pozwoli?em sobie wys?a? mu smsa z informacj? o ca?ym padzie, bo telefonu by pewnie i tak nie odebra? (robi? to raz na dziesi??, dwadzie?cia razy).
Chcia?em si? dowiedzie? od was jakie dzia?anie powinni?my podj???
1. Ola? to wszystko?
2. Zacz?? wszystko od nowa?
3. Dzia?a? na tym forum jako grupa znajomych?
Czy ew. chcieliby?cie by ?wiat Wojowników przetrwa?, a je?eli tak to w jakiej formie go widzicie?
ps.
mo?na w tym temacie wylewa? swoje ?ale, ale prosz? o zachowanie kultury - ?mier? jest nerwowa ;-).
Moim zdaniem jak wojownicy Wojtka nie interesuj? niech odda nam kod:P I kolejna era ju? bez Wojtka.... Chyba pracom wyko?czeniowym nie wiele brakowa?o.... Przedmioty by?y walki.... nowy wygl?d...
Gra mo?e nie istnie?, byle by?o gdzie i z kim popisa? w klimacie. Ale obawiam si?, ?e bez gry wiele osób nie b?dzie tym zainteresowane.
Wi?c dobrym pomys?em by?oby rozpocz?cie ery(V lub I W2). Bo backupa zapewne niema.
_________________
Im większe obrażenia, tym mocniej się ukocha przeciwnika i tym szybciej złoży nam pokłon. Głębokie myśli Txikiego Tartalo*
Moim zdaniem jak wojownicy Wojtka nie interesuj? niech odda nam kod:P I kolejna era ju? bez Wojtka.... Chyba pracom wyko?czeniowym nie wiele brakowa?o.... Przedmioty by?y walki.... nowy wygl?d...
Nie s?dze, ?eby Wojtek tak ?awo chcia? odda? swoje dzie?o.
Nawet wi?cej - Wojtek prawie na pewno nie odda swojego dziecka. Du?o razy ju? pojawia?y si? propozycje, ?eby kto? pomaga? Wojtkowi w pisaniu kodu i z tym by?y duu?e problemy, a co dopiero przy oddaniu ca?kowitym...
_________________
Im większe obrażenia, tym mocniej się ukocha przeciwnika i tym szybciej złoży nam pokłon. Głębokie myśli Txikiego Tartalo*
Co jak co ale przyda?a by si? reaktywacja gry.Mo?e to nie dociera do Wojtka ale przez to ?e ma on g??boko w dupie wojowników gra praktycznie umar?a.Wi?c je?eli nie b?dzie chcia? w?i??? si? do pracy nad Wojami albo co by?o by lepszym rozwi?zaniem odda? swoje dziecko, które notabene i tak ma w dupie to le?ymy i kwiczymy po prostu.
Ewentualnie niech odsprzeda swoje dzie?o.Wtedy by? mo?e znajdzie si? grupa ludzi sk?onna wy?o?y? pewn? sum? na jej kupno
Będzie brakować na pewno klikania i tego właśnie chciałbym zarówno dla siebie jaki dla grona pozostałych wojowników (wielu wszak już troszkę lat/miesięcy się bawiło tym via przeglądarkowym tworem).
Skromnym zdaniem chciałem aby wróciło to do formy przed padem , jednak po dłuższym zastanowieniu wolałbym rozpocząć rywalizację od zupełnie nowa (o ile będzie to możliwe).
Klimat na forum już można z wolna wszak tworzyć mamy w ręku to narzędzie dzięki Ralz'owi (chylę czoła). Jego szybka reakcja znów dała nam możliwość wypowiadania się względem zaistniałej jak i bieżącej sytuacji.
Pozdrawiam.
Przepraszam jeszcze małe post scriptum - Zawsze też możemy sobie tutaj działać jak Bolivar napisał w punkcie trzecim.
_________________
Mario Van Cool - Błękitny Paladyn
Mario Van Cool - Wilczy Paladyn
Mario Van Cool - Opiekun mistrza Błękitnej Szkoły (S1)
Ostatnio zmieniony przez Mario Van Cool 2009-02-10, 19:49, w całości zmieniany 1 raz
Sam od d?ugiego czasu nie gram i nie udzielam si? .
Ale mimo to mam pewien sentyment do tej gry i ludzi, który zreszt? sk?ania mnie by ci?gle odwiedza? strony zwi?zane z wojami.
Szkoda mi tego entuzjazmu i zapa?u (który zreszt? kilka razy pomóg? tej grze powsta?) który zostaje teraz zatracony wraz z ci?g?o?ci? gry.
Mam nadziej? i? ?wiat który wykreowali?cie przetrwa? w jakiejkolwiek formie, chocia? preferowa? bym by cofn?? si? do pocz?tku V ery, troch? poprawi? skrypt i zacz?? gra? (co mo?e o?ywi fora poszczególnych gildii).
I gratuluj? Ralzowi który znów wykaza? wystarczaj?c? przytomno?? umys?u by chociasz uruchomi? forum ,,awaryjne".
Ja tam nie pisze czego mi b?dzie brakowa? poniewa? wierz?, ?e gra zostanie wskrzeszona Zawsze b?dzie mie? troch? b??dów, zabawa b?dzie chwilowa, zawsze co? uniemo?oliwi jaki? normalny rozwój postaci ale z drugiej strony.... Dajcie mi cho? jedn? inn? gr?, która tak d?ugo trwa z b??dami
O ile pad?aby konkretna kwota ze strony Wojtka to czemu nie. Ale zdaje si?, ?e Wojtek chce kontynuowa? Wojowników mimo, ?e na to nie wygl?da. Ale mówi? o ile pad?aby konkretna kwota to mo?na porozmawia?
Wa?ne ?e forum (ma?e bo ma?e) ale jest Moza reaktywowa? cz??? klimatyczn? bo co do reaktywacji gry jestem przekonany, ?e nic nie ruszy bo Wojtek zachowuje sie jak przys?owiowy "pies ogrodnika: tak szczerze mówi?c, sam wojowników nie naprawi ale innym nie da - trudno jego sprawa. My jako? prze?yjemy a ?e on straci to ju? jego sprawa.
_________________ "Kudłaty - Człowiek, który nie istniał":
- A ja nie mam profilu na Naszej Klasie, ani na Facebooku, ani innych tym podobnych.
- To ty nie istniejesz?!
Tak przy okazji, to kiedy? mi na GG Wojtek mówi? ?e mo?e sprzeda kod starych wojowników(znaczy si? V ery). Mo?e faktycznie ma?a zrzuta i wskrzeszamy stare woje...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum