[Vitriol]

A ja różnie... jak nie mogę, to na siłę nie wchodzę, turki się składują, więcej zabawy potem. Czasem kilka razy dziennie wejdę... a w dzień turnieju siedzę sporo przeważnie (chyba, że w plenerze się zabawiam ).

A jeśli chodzi o fora - tu sobie nie można pozwolić na dwa dni przerwy... 36h mnie nie było ostatnio, i po powrocie niemal 300 postów nieprzeczytanych na gildyjnym... a na głównym prawie nie siedzę, bo to już byłoby samobójstwo .

[marcelwarrior]

Ja zwykle wchodzę na Wojowników gdzieś 4-5 razy no bo chce mojego kolegę przegonić w lvlach no nie licząc forum na którym w chwili kiedy pisze siedzę już z 2 godz a tak naprawdę to nie wiem po co

[Rylek]

ja noa wojach na chwile rano przed wyjsciem z pracy i wieczorem sie logne by wykilac (oczywiscie o ile nie zapomne )

[Tsumoso]

Przydałaby się nowa edycja ankiety, tak dla porównania