Pewnie, że tak! Jestem szpiegiem i co atak przekazuję wszystko co wiem, czyli ile osób idzie w szturmie Dysponuję też informacjami tak tajnymi jak rasy, klasy oraz poziom (!) graczy SM. Jeaa
Mam przez to rozumieć, że team z przyzwyczajenia zakłada, że skoro problem działa na niekorzyść pmc, przy jednoczesnym proficie bg, to nie ma sensu się za niego zabierać i najlepiej trzymać się jakiegoś absurdalnego wytłumaczenia, a o całej sprawie zapomnieć, tak?
Mam przez to rozumieć, że team z przyzwyczajenia zakłada, że skoro problem działa na niekorzyść pmc, przy jednoczesnym proficie bg, to nie ma sensu się za niego zabierać i najlepiej trzymać się jakiegoś absurdalnego wytłumaczenia, a o całej sprawie zapomnieć, tak?
Zakon Smoka odcina się od jakichkolwiek związków z BG. To, ze jest tam kilka osób z BG to nie znaczy ze ma to jakikolwiek związek z BG poza znajomościami wśród jego członków. Więc prosiłbym o nie porównywanie ZS z BG Jeśli macie paranoje i wszystko widzicie w kolorach błękitnego spisku to proponuje wizytę u terapeuty
_________________
ΧΞΣ
- Zanim cię zabijemy, powiedz – banita zadrwił – za co warto ginąć, za pół złotej korony?
- Nie człowieku, za dane słowo.
Vallo
Wiek: 42 Posty: 385 Piwa: 31/134 Skąd: ze wsi
Zloto
Wysłany: 2010-11-22, 21:20
Desmond napisał/a:
cornox napisał/a:
Fayl napisał/a:
Albo niech SM sprawdzi czy nie mają szpiegów.
Mam przez to rozumieć, że team z przyzwyczajenia zakłada, że skoro problem działa na niekorzyść pmc, przy jednoczesnym proficie bg, to nie ma sensu się za niego zabierać i najlepiej trzymać się jakiegoś absurdalnego wytłumaczenia, a o całej sprawie zapomnieć, tak?
Zakon Smoka odcina się od jakichkolwiek związków z BG. To, ze jest tam kilka osób z BG to nie znaczy ze ma to jakikolwiek związek z BG poza znajomościami wśród jego członków. Więc prosiłbym o nie porównywanie ZS z BG Jeśli macie paranoje i wszystko widzicie w kolorach błękitnego spisku to proponuje wizytę u terapeuty
Tak się niefortunnie składa ,że ja jestem terapeutą
Spotkania mamy nieliczne ,ale owocne
W związku z tym Szare Miecze odcinają się od Piratów Morza czaszek
Des tego koloru to żadnym proszkiem nie zmyjecie
_________________ Alkoholicy są dla mnie niczym ...... Niczym Bracia.
Ja tam w jakiś dostęp do bazy po prostu nie wierzę, albo inaczej wierzyć nie chcę.
Moim zdaniem cały "problem" (a tak bo prowadzenie wojny w ataku jeśli ma się w swojej gildii szpiega-niekoniecznie świadomego owego procederu jest dość problematyczne) wynika z widoczności osoby podstawionej przez resztę osób w gildii. Taka widoczność jest zupełnie zbyteczna i stwarza tego typu sytuacje. A już totalnym przegięciem jest używanie do szpiegowania nowo-założonych postaci, którymi dołącza się do broniącej się gildii ->podstawia pod jakiś szturm->sprawdza się szpiegiem kto został podstawiony->kasuje się ową postać ->etc.
Czy dało by się z tym coś(w końcu) zrobić?
Pierwszy raz słyszę o tym tworzeniu/kasowaniu postaci. Ale faktycznie, ciekawy pomysł.
A co do dostępu do bazy: jeśli ktoś z dostępem by z jakiegoś powodu chciał oszukiwać, to nie wiem po co miałby silić się na jakieś szpiegostwo skoro w takiej sytuacji można dopasować do własnych złowieszczych planów praktycznie wszystko ( http://rivangoth.net/viewtopic.php?p=27291#27291 ? )
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum