Z tym, że w tej wojnie pmc vs bg była jedna wtopa ale fartem zwycięzcy, podstawienie było dobre. No i masz swoją wojnę gdzie wszystko było dobrze podstawione, mam nadzieję, że teraz twoje życie będzie pełniejsze.
Cytat:
Faktycznie, 4 udane obrony przy 2 nieudanych to musi być jakiś przekręt i do tego inspirowany i przeprowadzony przez team!
Które konkretnie masz na myśli pod pojęciem 2 nieudane?
Dzisiaj nie było żadnych rozkazów w ZS. Każdy blokował kogo chciał. Jeśli nie wierzycie oto moja rozmowa na gg ze Stolarzem. Pozbyłem się tylko przekleństw.
ja
17:44:59
haha
17:45:06
ale sie arkair musial dzisiaj ******* na retro
17:45:14
1 remis i 1 wtopa ze mna
17:46:24
SM
17:46:27
w przedziale 300+
17:46:36
maja 7 osob
17:46:48
ale zakardos wczoraj mial 299 wiec dzisiaj wbil 300
17:46:55
a nikt sie nie zmienil wiec on nie szturmuje
17:47:02
i w tym przedziale 300+ jest
17:47:13
orzeszko,wyrwik,sumo ich zabijam bez problemu
17:47:36
na mada zerine mam chyba z 60-80%
17:47:41
na walgo z 40
17:47:45
na icka z 10-20

Rufi
17:48:40
walgo nie szturmuje

Ja
17:48:43
skad wiesz??
17:48:54
dobra stary ja bede o 18.50

Rufi
17:48:54
emeror zdjął jednego, ja zremisowałem, reszta padła od razu

Ja
17:48:58
i ustawimy szturmy

Rufi
17:49:02
remis miał z walgo narwana
17:49:09
i ma 31%hp

Ja
17:49:19
to ******
17:49:29
to zaweza sie do 3 do ***** i 2 na remis
17:49:35
bede 18/50

Ja
18:04:01
ej
18:04:12
ja jednak bede po 18/50
18:04:20
to teraz wybiore 1 na 300+ i blokne go
A co do szturmów. Było tak, że kto się na gg odezwał to się gdzieś podstawił (po uprzedniej rozkmince). Ja miałem jeszcze tego spóźnialskiego skosić, żeby sobie hp zregenerować, ale się leos wpitolił (masz za to wpierdziel na treningu )
Ok, Aza, to 95%. Takie coś bardziej można potraktować jako missclick albo coś w stylu "poślemy jednego na smierć, żeby nie było", niż 95% farta. Zresztą, jeśli faktycznie założyć cziterstwo to widać, że ów cziter zaczął myśleć - w 1 wojnie 95% dobrych podstawień, w kolejnych coraz mniej, ale wciąż na tyle, żeby nie dać przeciwnikowi żadnej szansy. Weź pod uwagę, że równie często jak fart, zdarza się i niefart. Widziałeś jakąś złą obronę ZS? I nie tłumacz tego rozkminą, bo jak idzie 5 wojów z jednego przedziału w tej samej sekundzie to tego nie rozkminisz, choćbyś wakacje spędził na kiblu.
Irmo, nie mówię tyle o tej, co o ostatnich trzech wojnach. Szansa na tyle trafnych podstawień jest tak mała, że można ją pominąć i od razu przejść do wniosku, że to nie jest przypadek.
Ostatnio czytałem część pierwszą Nauki Świata Dysku. Było tam bardzo ładnie wyjaśnione, dlaczego ludzie z założenia są debilami - bo mało kto rozumie, na czym polega niskie prawdopodobieństwo.
Na przykład - szansa na to, że ktoś dostanie na rękę w pokerze 10, J, Q, K i A w jednym kolorze jest taka sama, jak że dostanie dowolną inną (ale ustaloną z góry) kombinację kart, na przykład treflowego jopa, pikową damę, kierową damę, 10 karo i dziewiątkę trefl. A jakoś nikt nie robi z tego wielkiej sprawy.
A już idealnym przykładem było takie stwierdzenie - cornox, szansa na to, że KIEDYKOLWIEK powstanie człowiek o dokładnie Twoim kodzie genetycznym jest równa prawie 0 (mniej niż jeden do miliarda), a mimo to - nikt nie wątpi w to, że istniejesz.
Na przykład - szansa na to, że ktoś dostanie na rękę w pokerze 10, J, Q, K i A w jednym kolorze jest taka sama, jak że dostanie dowolną inną (ale ustaloną z góry) kombinację kart, na przykład treflowego jopa, pikową damę, kierową damę, 10 karo i dziewiątkę trefl. A jakoś nikt nie robi z tego wielkiej sprawy.
Super. Tylko co to ma do rzeczy? Jak mniemam chodzi ci o to, że prawdopodobieństwo 100% trafnych podstawień jest takie samo, jak prawdopodobieństwo, że poszczególni wojownicy z jednej strony podstawią się pod określonych z drugiej. Brawo, zadanie domowe z matematyki odrobione. Tylko to dalej nic nie wnosi do tematu - byłoby okej, gdyby te trafne podstawienia nie powtarzały się co wojnę. Jak dalej nie rozumiesz, o czym mówię, to nie ma sensu kontynuować rozmowy.
Minimalne prawdopodobieństwo ma to do siebie, że się zdarza, ale bardzo rzadko się powtarza. A jak się powtarza wciąż i wciąż, to coś tu śmierdzi, więc wolałbym nie liczyć prawdopodobieństwa na to, że śmierdzi, tylko zająć się kwestią, czy faktycznie ktoś puścił bąka, czy może smród przywędrował zza okna.
Bolivar kiedyś napisał, że woje to nie system bankowy i nie da się śledzić/sprawdzać takich wałków. Mam nadzieję że w przyszłości w skromne wojów progi zawita namiastka takiej funkcjonalności. Myślę że możemy temat powoli kończyć wraz z erą. Może kiedyś do niego wrócimy, za 3-4 lata (o ile woje dociągną) przestrzeń zdarzeń elementarnych będzie na tyle duża, że można pokusić się o badanie wymienianego już tyle razy prawdopodobieństwa.
@Atresia - zdobywanie wiedzy na temat prawdopodobieństwa na podstawie Pratchetta to tak jak nauka historii na bazie Sienkiewicza czy liberalnej gospodarki według Tuska
Na miejscu teamu był lepiej zabezpieczył bazę i pozmieniał hasła. Być może ktoś nieuprawnony ma dostep do bazy albo ktoś z TEAMU (oby nie bo to by oznaczało ze sam niszczy pisaną przez siebie grę) daje info o wojownikach szturmujacych - GOR?CO WIERZę ŻE NIE. Liczyłem kiedyś prawdopodobieństwa właściwego podstawiania na wojnach i wyszło, że raczej jakies info byc musi. Ostatnie wojny obronne Zakonu niestety to potwierdzają ale oczywiście nie ma żadnych dowodów. Całkiem możliwe, że obecna wojna to czysty losowy przypadek ale biorąc pod uwage wszystkie poprzednie zbyt duzo już tych przypadków
Reasumując - pozamieniać hasła, zabezpieczyć bazę - może problem będzie z głowy. Być może słowa te czyta właśnie osoba, która jednak macza niestety w tym ewentualnym oszukańczym procederze swe brudne palce i z tego miejsca chciałbym ci powiedzieć, żebys sie puknął w głowę - pewnie myslisz że jestes fajny i sprytny ale niszczysz pracę teamu i zabawę graczom
Wariografem nie dysponujemy ale ufamy naszemu obecnemu składowi.
nie ma co tu dalej rozwlekać tematu, bawmy się dalej. Nie zamierzam już ZS i pochodnych w przyszłych erach atakować, miejmy nadzieję ze siły się ciekawiej rozłożą.
Desmond napisał/a:
Ej noo Faaayl bez takich. Czemu im mówisz. Jeszcze się dowiedzą ze Mad Zariana to mój szpieg
Desmondzie drogi, przeczytaj to raz jeszcze, dobrze się zastanów, przemyśl i idź grzecznie spać.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum