Tak mnie naszło, bo wstałem rano, zrobiłem sobie śniadanie, włączyłem kompa, poczytałem rzeczpospolitą, wszedłem na wojowników a tam wojopoczta od Zaknefeina:) Ciekawa lektura:)
Kilka smaczków:
Cytat:
Błękitna Gildia ponownie otwiera rekrutację! Jest to najstarsza gildia w grze.
A skąd wiadomo, że nie powstanie jakaś starsza?*
Cytat:
W poprzedniej erze nasza organizacja nie miała sobie równych.
Bez dwóch zdań, zważywszy, że w ogóle nie istniała
Cytat:
Nie chwalimy się swoją potęgą za pomocą słów - nasza siła była, jest i będzie manifestowana w czynach.
Szczególne dowody tego stwierdzenia widać w poprzednim zdaniu
Ps. Proszę się nie obrażać Luźny temat, w którym nie chodzi o kłótnię
*Proszę mnie poprawić jeśli się mylę, ale GWN, choć nieudany, powstał w czasach WBG i choć BG może uważać się, do czego ma pełne prawo, za spadkobierczynię tamtej gildii, to jednak różnica jest i jeśli GWN powstanie, to miano najstarszej jednak będzie należało do tego ostatniego, ale przecież nie wiadomo co przyniesie przyszłość, może powstanie jakieś DSG czy inne cudo? Kto może to przewidzieć? No chyba że BG ma na swoich usługach etatową wróżkę
Jeśli wierzyć temu, co mi mówił Emil, Deshong i Drizzt jeszcze w V erze to...
WBG = BG. A brak przedrostka "Wiela" to chyba efekt osłabienia. Poczekam aż wypowie się jakis dinozaur
Mi się tam wojopoczta podobała. Wszystkie tagi niemal wykorzystane, sformatowane itp. Zrobiono krok na przód i użyto formularza googli. Aż mi się ciepło zrobiło, że ktoś w BG był zdolny do samodzielnego stworzenia chyba... pierwszej czytelnej wojopoczty w grze
Ostatnio zmieniony przez Azareus 2010-11-17, 12:10, w całości zmieniany 1 raz
Jeżeli dobrze pamiętam to był jeszcze inny problem. W kolejnej wersji po prostu nazwy organizacji nie mogły mieć więcej niż X znaków i po prostu Wielka Błękitna Gildia nie mieściła się formularzu/wyświetlaniu. Oczywiście pamięć może mnie zawodzić bo było to prawie 5 lat temu ;-)
_________________ Powoli składam klocki z których zbuduję wieżę i jako wiekowy człowiek spojrzę z niej na świat.
Dostałem to niestety też ale na szczęście nie czytam spamu - jak "dobry" by on nie był. Nie jestem podatny na reklamę, nie przyjmuje ulotek na ulicy, jak widzę sms z obcego źródła w którym jest jakaś spora liczba a zaraz za tym "zł" kasuje bez czytania + jak się da to mam addony antyreklamowe. Jeśli ******* mnie jakaś reklama przysięgam sobie nie kupować ich produktów i odradzam innym mówiąc, że to *******.
Wszystko z premedytacją, bo:
**** w **** ***********.
_________________
"Change is inevitable. All you can do is make sure it happens in your favor" Chaos God Tzeentch, God of Change. The Changer of Ways. His domain covers the chaotic Winds of Magic, evolution and change, scheming and manipulation of all kinds, mundane as well as arcane.
szkoda papieru i mija się z celem
nie lubię marnotrawstwa - właściciel ulotki pewnie by się ze mną zgodził
_________________
"Change is inevitable. All you can do is make sure it happens in your favor" Chaos God Tzeentch, God of Change. The Changer of Ways. His domain covers the chaotic Winds of Magic, evolution and change, scheming and manipulation of all kinds, mundane as well as arcane.
Właśnie, że nie - papier już jest wyprodukowany, a zrobienie z niego np. samolotu (jak to wczoraj zrobiłem) niczego nie zmieni.
Osoba rozdająca ma ++ do rozdanych ulotek, a ja i tak tamtędy przechodzę.
Mam tak samo jak Bolivar, z małą różnicą - nie czekam do zakrętu
Czyli jeśli ludzie będą śmieci wyrzucać na ulicę zamiast do kosza na smieci to będzie więcej ekip sprzątających. Idąc tą drogą należy śmiecic dookoła by dawac innym pracę
Zgodze się z Tsu - produkowanie ulotek zwiększa podaż na papier, który się marnuje. Ludzi to wkurza i wyrzucają reklamy gdzie popadnie. Śmietnik jest coraz wiekszy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum