Obrazek powyżej nie jest de facto jakiś fantasy czy wzięty z ****, przedstawia Ganeshe (Ganesha) - z mitologii indyjskiej, często ma przy sobie konkretne przedmioty i najczęściej jest rysowany z myszą
Wczytałem się kiedyś bardziej na ten temat po graniu w grę flashową w którą można było wcielić się w dowolnego Boga/bożka/proroka i się tłuc ze sobą m.in. Budda, Jezus, Mojżesz, Allah i właśnie ten tutaj przedstawiony: Ganesha. Najbardziej mi się spodobał i ciągle nim grałem
Ganesha wymiata -> 4-ręki super słonik, FTW!
Super rysunek swoją drogą, zapisałem sobie
_________________
"Change is inevitable. All you can do is make sure it happens in your favor" Chaos God Tzeentch, God of Change. The Changer of Ways. His domain covers the chaotic Winds of Magic, evolution and change, scheming and manipulation of all kinds, mundane as well as arcane.
Yaaaay - you win one Internet for the epic draenei mage!
A tak pytanie do samego tematu, do adminów - czy te znajdźki, które dropią z potworków (ta historia Rivangoth or whatever it is called) - czy to się ostatecznie skończy tym, jak powstała nowa rasa? Już na starcie był wątek profesora zajmującego się ewolucją i siostrą, która zaszła w ciąże w jakimś innym kraju, gdzie żyje inna rasa - czyli w efekcie powstanie jakiś pół-Lykon etc.?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum