Pr0 nie czytają regulaminu, tylko działają na granicy netykiety, a gdy już przypadkiem złamiemy regulamin udowadniamy, że jest zły i na pewno tego zapisu w tej formie tu nie było.
ja przeczytałem, co by nie być potem zaskoczonym, skoro wydaje na to kasę zresztą po 5-6 regulaminie przeczytanym to trudno coś nowego spotkać
Czytam wszystkie regulaminy jak za coś płacę - płacę to wymagam a nie chce stracić
czytam regulaminy które nie są "z automatu"
czytam też wszystkie mi potrzebne instrukcje obsługi
de facto wystarczy nie być wtórnym analfabetą by dobrze radzić sobie z nowym sprzętem, programem czy po to by ogarniać nową grę
póki nie przeczytam instrukcji nie odpalam gry bo chce najpierw ogarnąć zasady i już na starcie wybrać rasę/nację/klasę która wg mnie w świetle danych zasad jest imba/kox by później nie musieć zaczynać od nowa z powodu nieprzemyślanej decyzji na początku. Tym bardziej to jest wymagane jak gram od razu na 'hard'/trudniejszych ustawieniach.
P.S.1 stare Kozaki, sporo kokszenia i ogaru: wybierasz Ukraine i rozwalasz w pojedynke 3 Very Hardów
P.S.2 stare gry z serii Medieval Total War, opcje: Very Hard, Very Hard: wybierasz greckie polis i od razu jadą Ciebie z 3 stron rzymianie, później większość sąsiadów, tracisz większość landów, wycofujesz się do Sparty, budujesz mury, niszczysz armie 5 razy większe w defensywie, po ciężkich obronach wychodzisz po latach na prostą a później już nieunikniony krwawy pochód ku zwycięstwu
P.S.3 and many more
P.S.4 dobrze znać regulamin i wypatrzeć w nim luki, kiedyś się mogą przydać... a jak nie to można z nich skorzystać dla czystego sportu
P.S.5 sorry za literówki ale nic nie widzę w tym gąszczu czerwonych szlaczków, zły/nadpsuty addon ściągnałem albo coś mi się sknociło
_________________
"Change is inevitable. All you can do is make sure it happens in your favor" Chaos God Tzeentch, God of Change. The Changer of Ways. His domain covers the chaotic Winds of Magic, evolution and change, scheming and manipulation of all kinds, mundane as well as arcane.
"Change is inevitable. All you can do is make sure it happens in your favor" Chaos God Tzeentch, God of Change. The Changer of Ways. His domain covers the chaotic Winds of Magic, evolution and change, scheming and manipulation of all kinds, mundane as well as arcane.
póki nie przeczytam instrukcji nie odpalam gry bo chce najpierw ogarnąć zasady i już na starcie wybrać rasę/nację/klasę która wg mnie w świetle danych zasad jest imba/kox by później nie musieć zaczynać od nowa z powodu nieprzemyślanej decyzji na początku. Tym bardziej to jest wymagane jak gram od razu na 'hard'/trudniejszych ustawieniach.
Tak samo mam, wolę najpierw przeczytać kilka poradników na początku gry niż potem lamić. Dlatego nie lubię gdy gry są jakieś BARDZO[używamy normalnych słów + ostrzeżenie za wulgaryzmy] rozbudowane od samego pcozatku i jest w nich miliard opcji (np. football manager - kupiłem se oryginała, ale stwierdziłem ze mi się nie chce rozkminiać tego całego interfejsu, tabelek, ustawien i olałem to po pierwszym włączeniu )
Tsumoso napisał/a:
P.S.1 stare Kozaki, sporo kokszenia i ogaru: wybierasz Ukraine i rozwalasz w pojedynke 3 Very Hardów
Kozaki to mega gra. Co prawda lamiłem w niej (grałem na kodach kasa + pelna widoczność ), ale to był pierwsza strategia która mnie naprawdę wciągnęła, z trudnymi i fajnymi kampaniami (a przynajmniej tak mi się wydawało gdy grałem jeszcze w podstawówce). Sporo misji było nawet ciężko z kodami na kasę przejść
Ostatnio zmieniony przez Phil 2010-11-03, 18:36, w całości zmieniany 1 raz
Czytałem, czytałem. choćby po to, żeby wiedzieć na co pozwolić sobie można i co można krytykować :p
_________________ "Kudłaty - Człowiek, który nie istniał":
- A ja nie mam profilu na Naszej Klasie, ani na Facebooku, ani innych tym podobnych.
- To ty nie istniejesz?!
Ja ciągle się dziwie, że funkcjonuje tu nadal w regulaminie pojęcie 'pseudocenzura' i temu dziadowi (ew. dziadowskiemu lobby) co to wymyślił(o) udało się to utrzymać Nigdzie w poważnym miejscu się jeszcze z tym nie spotkałem. Takie coś wyobrażałbym sobie na forach dla jakiś głęboko wierzących 70letnich purystów + rozmodlonych sióstr zakonnych... czy na forum wątpliwej orientacji seksualnej, nadwrażliwych miłośników poezji recytowanej ciemną nocą podczas pełni księżyca - ale na forum z normalnymi ludźmi, pasjonatami fantasy, osób mordujących/pijących/bijących się wirtualnie (i w sumie nie tylko), gdzie osoby na wysokim szczeblu na co dzień między sobą jadą językiem bardzo pikantnym, gdzie główny grafik stworzył genialnego "ciasteczkowego potwora" który 'już nie miał ochoty jeść tych ******** ciasteczek', gdzie średnia wieku oscyluje koło wieku "studenckiego" etc
I potem kończymy z tym, że na bank większość uważa to za durne, że można dostać warna pisząc <pierwsza litera><gwiazdki><ostatnia litera> pewnych słów - protestujących jednak nie ma i tego też nie rozumiem.
Myślę, że nikt tak naprawdę nie czytał regulaminu, wszyscy tu tylko ściemniają. Inaczej przedyskutowalibyśmy to co naszym zdaniem w regulaminie warto pozmieniać.
_________________
"Change is inevitable. All you can do is make sure it happens in your favor" Chaos God Tzeentch, God of Change. The Changer of Ways. His domain covers the chaotic Winds of Magic, evolution and change, scheming and manipulation of all kinds, mundane as well as arcane.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum