Forum Lotharis Strona Główna

 Ogłoszenie 

DISCORD a co mi tam...


Poprzedni temat «» Następny temat
[RETRO] Budynek Rady Seavranu
Autor Wiadomość
Rada Seavranu

Posty: 9
Otrzymał 1 piw(a)

Zloto
Wysłany: 2010-07-13, 15:00   [RETRO] Budynek Rady Seavranu [Cytuj]

    Pośród wielu budynków w dzielnicy ambasad, ten szczególnie wyróżnia się z tej masy podobnej wielkości kamienic służącym jako ambasady najróżniejszych organizacji. na końcu ulicy stoi świeżo wybudowany pałac Rady Seavranu.
    Cały budynek, jeśli patrzeć na niego z lotu ptaka, wygląda jak krzyżyk, którego środek zwieńczony jest kopułą.
    Przednia cześć budynku rozpoczyna się schodkami do około trzymetrowych wrót. Przed wejściem stoi para sześciu kolumn.
    Sala wejściowa to pokaźnych rozmiarów hala, na końcu której znajdują się schody na drugie piętro. W hali znajduje się recepcja oraz kilkadziesiąt drzwi, prowadzących do najróżniejszych wydziałów, które zajmują się kontaktami z niemal wszystkimi organizacjami i państwami w Seavranie. Tutaj również, na uboczu, znajduje się pokój straży, odpowiedzialnej za bezpieczeństwo dygnitarzy znajdujących się wewnątrz budynku.
    Na drugim piętrze znajdują się najróżniejsze biura oraz sala obrad rady, do której dostęp maja tylko nieliczni. W związku z faktem, że w radzie zasiadają największe osobistości, na tym piętrze znajdują się aż dwa pokaźne garnizony straży, uzbrojonej nie lepiej, niż doborowy oddział cesarstwa.
    Sama sala obrad znajduję się na przeciwko osoby, która wdrapała się po schodach, umieszczonych pod kopułą. Droga do sali ozdobiona jest posagami historycznych postaci, zaś samego dostępu do sali chronią potężne wrota, pilnowane przez sześcioosobową straż.
    Sama sala jest okrągła, tak samo jak sporej wielkości stół stojący w samym środku, otoczony przez rząd kolumn. Środek stołu jest wycięty, a na posadce znajduje się malowidło przedstawiające stalowego jastrzębia.




    Miejsca dla poszczególnych członków są wyznaczone tak, aby zachować jak największa neutralność oraz aby nie prowokować konflikt miedzy np: cesarstwem Lotharis a Flamią.
    Sami członkowie składają się z przedstawicieli najsilniejszych państw i gildii. Do członków należą min. mistrzowie i ambasadorzy czterech najpotężniejszych gildii w Seavranie. Dodatkowo na spotkaniach rady często jest obecny sam Imperator Lotharis a nawet Wielki Wódz Krumshu, chodź najczęściej zasiadają tam ambasadorzy i najwytrawniejsi politycy danych państw i gildii. Co do nich, nazwy czterech gildii które zaakceptowały postanowienia rady to: Zakon Smoka pod przywództwem Leopolda van Carsthof, Szarych Mieczy dowodzonych przez Wyrwichwasta, Wiejskiej Bandy z obranym na przywódcę Józefem z Bladopola oraz Gildia Piwożłopów prowadzona przez Mietka handlarza.


    Członkowie Rady akceptują niniejsze postanowienia:
    Rada Seavranu jest instytucją, która została powołana przez Imperatora Lotharis, między innymi w celu sprawowania kontroli nad poczynaniami gildii znajdujących się na terytorium Cesarstwa Lotharis, jak i sąsiednich państw.
    Jej siedziba znajduje się w Rivangoth.

    Skład Rady:
    Każda gildia ma w Radzie dwóch przedstawicieli, z czego jeden musi być ambasadorem lub mistrzem swojej organizacji. Dodatkowo w jej skład wchodzą 2-3 osoby neutralne, nie należące na stałe do żadnej gildii. Poza klimatem zbiera się tylko w nagłych przypadkach tj. złamanie praw RS przez któregoś z członków.
    W klimacie natomiast RS jest znacznie szersza - oprócz wyżej wymienionych osób w skład Rady wchodzą: Imperator Lotharis, Przedstawiciel Krumshu, Ambasador Flamii, itp. - czyli przedstawiciele najbardziej liczących się na Seavranie państw bądź frakcji.

    Dyplomacja:
    - Każda gildia posiada swojego ambasadora.
    - Na forum gildyjnym powinien istnieć specjalny temat/dział dla ambasadorów z innych gildii.
    - Na forum głównym każda gildia winna założyć temat z własną ambasadą.
    - Mistrzowie gildii powinni przestrzegać praw ustalonych przez Radę. Nie mogą przyjmować pomocy z innych gildii, jeśli wojownicy nie zostali wynajęci lub kiedy nie są członkami gildii sojuszniczej.
    - Nie należy tworzyć sojuszy, które mają zbyt dużą przewagę nad innymi.
    - Atak na gildię bez wypowiedzenia wojny jest pogwałceniem praw Rady Seavranu. Jest to jedyny wypadek, kiedy każdy wojownik niezależnie od gildii, może ruszyć na pomoc gildii atakowanej.

    Prowadzenie wojen - każda gildia, która chce brać udział w wojnach bezpośrednio - atak, lub pośrednio - pomoc wojskowa, musi zaakceptować warunki stawiane przez Radę Seavranu.

    Atak wojenny:
    - Akt wypowiedzenia wojny musi zostać zamieszczony na forum w ciągu 24 godzin od rozpoczęcia działań wojennych.
    - Za działanie wojenne uznaje się: agresję na inną gildię oraz wysyłanie własnych wojowników do gildii defensora/agresora.
    - Forma aktu wojennego zależy od idei przyświecającej gildii. Dla organizacji wojskowej w której kultura polityczna stoi na wysokim poziomie, mile widziana jest notka opisująca przyczyny wojny. Gildia "bandycka" może stosować mniej oficjalne, acz bardziej obrazowe sposoby. Należy także zwracać uwagę, aby zarówno formę jak i treść przekazu opakować stosownie do rodzaju organizacji.
    - Akt wypowiedzenia wojny należy umieścić w dziale wojennym na forum głównym.
    - W akcie można postawić warunki (przekazanie złota, zerwanie z kimś sojuszu), które mogą zadecydować o wstrzymaniu działań wojennych.
    - Agresor może wyzwać inną gildię na pojedynek. Wtedy żadna ze stron nie przyjmuje wsparcia od innych gildii. Defensor musi zaakceptować wyzwanie. Wyzwać mogą się jedynie gildie o podobnym potencjale militarnym (poziomy, liczebność i zróżnicowanie klasowe).

    Obrona wojenna:
    - Obrońca może wezwać na pomoc sojuszników lub/i wezwać pomoc z innej gildii za opłatą w złocie.
    - Sojusznikiem określa się gildię, na której forum istnieją dowody przedstawiające zawarcie sojuszu. Dowodem może być również uroczyste zawarcie przymierza na forum głównym w dziale rekrutacyjnym gildii lub w ambasadzie.
    - Istnieje możliwość wynajęcia najemników z innej gildii. Pozwolenia na taką transakcję musi udzielić mistrz gildii, z której pochodzą najemnicy, jak również taki kontrakt należny ogłosić na forum, wraz z określeniem konsekwencji nie dotrzymania punktów zawartych w umowie.
    - Aby uniknąć podwójnych walk, w dobrym tonie jest, aby szturmujący wojownik poczekał 30 sekund na ruch obrońcy. Jeśli ten nie stawi się do starcia w określonym czasie, szturmujący rozpoczyna walkę.
    - Sojusznik atakowanego powinien potwierdzić udział w wojnie przeciw jego sojusznikowi w temacie wojennym na forum głównym.

    Pierwsze spotkanie rady wyznaczone jest na 14 lipca 2010 roku
    Do tego czasu wszystkie gildie członkowskie powinny rozbudować kwater mieszkalne na 4 poziom.
 Autor postu otrzymał 1 piw(a)
Ostatnio zmieniony przez Phil 2010-07-13, 17:15, w całości zmieniany 1 raz  
Postaw piwo autorowi tego posta [Profil] [PM] [E-mail]
 
     
Więcej szczegółów
Wystawiono 1 piw(a):
vallo
vallo
?ysy


Vallo
Wiek: 42
Posty: 385
Piwa: 31/134
Skąd: ze wsi

Zloto
Wysłany: 2010-07-14, 09:43    [Cytuj]

Jako prawa noga dowódcy ,który będzie przez tydzień nieobecny,
Jako lewy pejs Ambasadora , który będzie tydzień nieobecny stwierdzam:
My jako Gildia typowo Pacyfistyczna nie będziemy budować kwater na 4 lvl i brać udziału w wojnach, które są złe, niszczące kulturę, dobytki itp. no i rozumowi przeciwne :)
_________________
Alkoholicy są dla mnie niczym ...... Niczym Bracia.
Postaw piwo autorowi tego posta [Profil] [PM] [E-mail]
  PMC 4 Ever
     
MaxB
ŚZPZ 4 live


Max
Sidan
Rycerz
Max
Wiek: 31
Posty: 72
Piwa: 1/1
Skąd: wieje wiatr?

Zloto
Wysłany: 2010-07-14, 12:47    [Cytuj]

Do budynku Rady Seavranu wszedł dobrze zbudowany Sidan w zielonym płaszczu i olbrzymim mieczem na plecach. Podszedł do recepcji, ukłonił się i przedstawił.
- Pozdrowienia! Jestem Max - Ambasado Wiejskiej Bandy. Przybyłem na zebranie rady czy czegoś tam...
Wyjął swój miecz i położył go na biurku recepcji. To samo uczynił z nożem którego trzymał za pasem.
- Myślę że to nie będzie mi potrzebne.
Uśmiechnął się trzymając rękę na orężu.
- Rozumiem że sala obrad jest na górze?
Nie czekając na odpowiedź ruszył schodami w górę. Minąwszy po drodze kilku gwardzistów i innych osób dotarł do Sali Obrad. Stanął przed drzwiami i zagadał do strażników stojących przed nimi.
- Ambasador Wiejskiej Bandy - Max... Można wejść?
_________________
"Osoby używające więcej niż 3 wykrzykników lub pytajników to osoby z zaburzeniami własnej osobowości" - Terry Pratchett
Postaw piwo autorowi tego posta [Profil] [PM] [E-mail]
  ŚZPZ i to się nie zmieni :)
     
Rada Seavranu

Posty: 9
Otrzymał 1 piw(a)

Zloto
Wysłany: 2010-07-14, 15:30    [Cytuj]

Recepcjonistka
Pani o długich, blond włosach aż zdjęła okulary, widząc taka kupę żelastwa.
- Panie! Ja myślałam ze jest pan ogrodnikiem! Z takim żelastwem się pałętać po mieście. na bogów, co to za wymysły.
Widząc, że Sidan już odszedł, a wraz z mieczem zostawił nieopatrznie zaproszenie do rady, pobiegła za nim i wymówiła wciskając mu w rękę legitymację
- Przynajmniej byłbyś na tyle uprzejmy, aby zaczekać na odpowiedź! Straż na górze urwałaby Ci ogon!
Następnie powróciła do swojego miejsca pracy, myśląc sobie 'No tak, na legitymacji pisało "Wiejska banda". To wszystko tłumaczy...'.
Następnie rzuciła pod nosem
- pfff, wieśniaki!

Straż na górze, pilnująca dostępu do wnętrza rady
na słowa Sidana, pojawił się dowódca straży, mówiąc:
- Nikt bez odpowiedniego uwierzytelnienia nie ma prawa wejść do środka. Jeśli takowych nie posiadasz, muszę Cię poprosić o opuszczenie tego miejsca.
Postaw piwo autorowi tego posta [Profil] [PM] [E-mail]
 
     
MaxB
ŚZPZ 4 live


Max
Sidan
Rycerz
Max
Wiek: 31
Posty: 72
Piwa: 1/1
Skąd: wieje wiatr?

Zloto
Wysłany: 2010-07-14, 15:54    [Cytuj]

Sidan spojrzał na papierek który wręczyła mu Recepcjonistka, potem na dowódce straży a potem znów na papierek.
- Może być?
Odrzekł w końcu podając legitymację strażnikowi.
_________________
"Osoby używające więcej niż 3 wykrzykników lub pytajników to osoby z zaburzeniami własnej osobowości" - Terry Pratchett
Postaw piwo autorowi tego posta [Profil] [PM] [E-mail]
  ŚZPZ i to się nie zmieni :)
     
Azareus
Zasłużony dla Rivangoth


Brak
Posty: 1289
Piwa: 193/62

Zloto
Wysłany: 2010-07-14, 16:55    [Cytuj]

- Noż co za kocur!
Alicja wchodząc do budynku rozejrzała się za sidanem, który miał jej towarzyszyć.
- Typowy... wieśniak. Pójść sobie i zostawić "biedną kobietę" samą.
Zaśmiała się ironicznie. Automatycznie podeszła do recepcji, uprzejmie kładąc dokument, zaświadczający o tym, że jest osobą towarzyszącą ambasadora Wiejskiej bandy.
- Witam, tu są moje papiery... chciałam się jeszcze zapytać, czy nie widziała pani tutaj Sidana który mienił się ambasadorem Wiejskiej bandy?
Postaw piwo autorowi tego posta [Profil] [PM] [E-mail]
 
     
Rada Seavranu

Posty: 9
Otrzymał 1 piw(a)

Zloto
Wysłany: 2010-07-14, 17:04    [Cytuj]

Dowódca Straży
Dowódca przyjął legitymację od Sidana, przyjrzał się jej a następnie zwrócił.
- proszę wybaczyć mój surowy ton panie ambasadorze. Pragnę poinformować, że przybył pan jako pierwszy, a jako ze nie ma ściśle ustalonego porządku zjawiania się pozostałych członków...
Tu zająknął się i nabrał powietrza.
- Obecnie w sali nie przebywa ani jedna osoba, także pańska osoba być może spędzi trochę czasu samotnie oczekując na pozostałych...
Po wybąkaniu kwestii, ośmielił się nieco, mówiąc w mniej oficjalnym tonie
- Można spytać, gdzie się podział drugi delegat? Z tego co słyszałem, członkowie rady zjawiają się parami.

recepcjonistka
Nieco już spokojniejsza pani, była szczerze zdziwiona, ze tak dwie różniące sie postacie legitymują się członkostwem w jednej gildii. Po sprawdzeniu papierów wydała legitymację, mówiąc przy tym:
- tak, był tu taki. prawdopodobnie jest już na górze. O mało co, już tam lazł bez legitymacji. Normanie by go posiekali!
Kończąc zdanie, poprawiła okulary na nosie. Pomyślała sobie "matko, zupełnie niepodobna do tego... kota. Aż dziw że to też..."
I tu się zaśmiała
"Wieśniaczka"
Postaw piwo autorowi tego posta [Profil] [PM] [E-mail]
 
     
Blackwind


Grrretha Wielka Niedźwiedzica
Ghrull
?owca
Wiek: 41
Posty: 38
Piwa: 4/6

Zloto
Wysłany: 2010-07-14, 17:14    [Cytuj]

Berserkini szybkim krokiem pokonała schody, przeskakując co drugi stopień, minęła rząd kolumn i już była w środku. Budynek prezentował się tu jeszcze lepiej niż z zewnątrz. Przecinając lekko kołyszącym krokiem pokaźnych rozmiarów halę, chłonęła wymyślne architektoniczne smaczki, które w pojedynkę nie prezentowały sobą szczególnej wartości, za to w połączeniu dawały wspaniały efekt. Postanowiła, że w swojej ambasadzie też będzie chciała mieć coś takiego. Oczywiście, gdy mistrz załatwi pozwolenie na budowę... Jeżeli załatwi...

Nawet się nie obejrzała, jak wyrosła przed nią recepcja.
- Na Rwa Na. Ambasador Gildii Piwożłopów. – przedstawiła się siedzącej tam kobiecie obdarowując ją słonecznym uśmiechem. – Z woli mistrza Mietka miałam się dziś stawić na zebraniu Rady Seavranu...
_________________
w szerszym kontekście...
Postaw piwo autorowi tego posta [Profil] [PM] [E-mail]
 
     
Rada Seavranu

Posty: 9
Otrzymał 1 piw(a)

Zloto
Wysłany: 2010-07-14, 17:20    [Cytuj]

Recepcjonistka
'Kobiety! same kobiety! Podobno to klasa wojująca, a same kobiety!' Pomyślała sobie recepcjonistka.
- Ależ proszę - zwróciła się do Na Rwa Nej - Oto legitymacja.
Wskazała na schody:
- Tamtymi schodami na górę i prosto. Będzie wiadomo gdzie, stoi tam mała grupka straży.
Spojrzała jeszcze raz na papiery, kiedy gośc odchodził
- Gildia piwożłopów!? - pisnęła pod nosem. - Co za świat...jak nie wieś to alkoholicy.
Postaw piwo autorowi tego posta [Profil] [PM] [E-mail]
 
     
Blackwind


Grrretha Wielka Niedźwiedzica
Ghrull
?owca
Wiek: 41
Posty: 38
Piwa: 4/6

Zloto
Wysłany: 2010-07-14, 17:26    [Cytuj]

Podziękowawszy za otrzymane dokumenty udała się we wskazane przez recepcjonistkę miejsce, życząc jej na pożegnanie miłego dnia. Nawet jeżeli usłyszała dziwne pomruki, towarzyszące jej odejściu, to nie dała tego po sobie poznać...
_________________
w szerszym kontekście...
Postaw piwo autorowi tego posta [Profil] [PM] [E-mail]
 
     
Azareus
Zasłużony dla Rivangoth


Brak
Posty: 1289
Piwa: 193/62

Zloto
Wysłany: 2010-07-14, 17:51    [Cytuj]

Alicja doczłapała się na gorę. Ledwo co, zobaczyła ogon sidana znikający za wrotami do rady. Przystanęła wiec na schodach, trochę poprawiła sięgające do pasa włosy i przystąpiła w kierunku straży, trzymając, najwidoczniej jak tylko się da, w ręku legitymację
- Nie dość ze chłop to jeszcze - wypuściła powietrze kątem ust - cham i prostak.
Postaw piwo autorowi tego posta [Profil] [PM] [E-mail]
 
     
MaxB
ŚZPZ 4 live


Max
Sidan
Rycerz
Max
Wiek: 31
Posty: 72
Piwa: 1/1
Skąd: wieje wiatr?

Zloto
Wysłany: 2010-07-14, 17:59    [Cytuj]

- Parami parami...
Mruczał Sidan pod nosem wchodząc do sali.
- Osz kuchnia Alicja!
Pomyślał i obrócił się na pięcie. Zobaczywszy idącą półelfkę stanął jak wryty i czuł jak pojawia się na jego twarzy rumieniec wstydu niewidoczny z powodu futra.
- No to mi się dostanie...
Szepnął czekając na towarzyszkę
_________________
"Osoby używające więcej niż 3 wykrzykników lub pytajników to osoby z zaburzeniami własnej osobowości" - Terry Pratchett
Postaw piwo autorowi tego posta [Profil] [PM] [E-mail]
  ŚZPZ i to się nie zmieni :)
     
Rada Seavranu

Posty: 9
Otrzymał 1 piw(a)

Zloto
Wysłany: 2010-07-14, 18:54    [Cytuj]

Dowódca Straży
Widząc, że zmierza ku niemu osoba trzymająca w ręku najprawdopodobniej legitymację, oraz niejako spostrzegając spotkanie oczu dwojga gości, uprzejmie ustąpił miejsca nadchodzącej damie i skinął na resztę aby ją przepuścili.
Postaw piwo autorowi tego posta [Profil] [PM] [E-mail]
 
     
Azareus
Zasłużony dla Rivangoth


Brak
Posty: 1289
Piwa: 193/62

Zloto
Wysłany: 2010-07-14, 18:54    [Cytuj]

Spojrzała na Maxa, mijając straż. Była uśmiechnięta i ogólnie wesoła, jednak kiedy minęła ostatniego strażnika, obraz jej ślicznej buźki zmienił się diametralnie, przedstawiając wściekła kobietę gotowa zabić samym wzrokiem.
Wcisnęła Maxa do środka, rozejrzała się, czy nikogo tu nie ma, a następnie ze sporą prędkością "strzeliła" Maxa po uszach.
- Dureń! Kuwety szukałeś czy co? musiałeś tak lecieć?
Odwróciła się i domknęła drzwi.
- Nie mam nic do roboty, tylko łazić tutaj z tobą, jakby nikt z tej wiejskiej bandy nie mógł tu przyjść.
Zaczęła okrążać stół, szukając właściwego miejsca.
- To ostatni raz kiedy tak robię. Tylko nikomu ani słowa, że nikt w tej wiejskiej bandzie, oprócz naszej dwójki, nie był na tyle trzeźwy, aby się tu stawić. Wiec tymczasowo jestem tutaj po waszej stronie.
Postaw piwo autorowi tego posta [Profil] [PM] [E-mail]
 
     
Blackwind


Grrretha Wielka Niedźwiedzica
Ghrull
?owca
Wiek: 41
Posty: 38
Piwa: 4/6

Zloto
Wysłany: 2010-07-14, 19:05    [Cytuj]

Po schodach na górę i prosto... Prosto... Następnie nieco w lewo. Nieco bardziej w lewo. No dobrze, całkiem sporo w lewo. Przecież nic się nie stanie, jeżeli trochę pozwiedza ten wspaniały gmach. Poza tym przecież kobiecie wypada się spóźniać na spotkanie...

Powolnym krokiem przechadza się po korytarzu, ciekawie acz nie natarczywie rozglądając się dokoła.
_________________
w szerszym kontekście...
Postaw piwo autorowi tego posta [Profil] [PM] [E-mail]
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
[ ODPOWIEDZ ]
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Strona wygenerowana w 0,12 sekundy. Zapytań do SQL: 16