jak myślicie, co powstanie na s1 oprócz GWnu, BG, PMC i GK? O ile wybadałem teren, to nic nowego na horyzoncie się nie pojawiło. Więc powstaje swoisty czworobok. Wypowiadam się jako gracz, a nie błękitek ;d. Jak uważacie, mniejsza ilość graczy będzie miała wpływ na wojny? bo wymogiem jest 5poziom rozbudowy koszar, a ja przynajmniej nie chce powtórki z s2 bez wojen praktycznie. Czyli gadamy o róznorakich prognozach politycznych, układach itp. bo nam forum zamiera ;d
Aza ja widzę że dalej będzie skifa i nic się nie będzie działo. Powstaną 4 mocne gildie i na tym się skończy. Każda wojna pewnie połączy te 4 gildie i to zawsze one będą wojować a reszta zostanie w tyle o ile będzie jakaś konkretna reszta... Ja to widzę podobnie jak na s2. Nic się nie dzieje i jest nudno bo nie ma gdzie powojować.
_________________ [center]Są ludy co dojrzały do śmierci Z rąk ludów niedojrzałych do życia.
Brakuje Hordy
Słyszałem kiedyś że miało coś powstać w miejsce Zakonu ale jakoś cisza o tym i rozeszło sie po kościach.
Myśle ze sojusze utworzą się w zależności od ilości ludu w gildiach a potem albo nuda albo sieczka jak pod koniec pierwszej ery na s1
Jakie tu niby mogą być knucia i kombinacje, skoro powstaną ok 4 liczące się organizacje, czego nie wiadomo nawet, czy wszystkie wybudują kwatery na 5 poziom.
Przy obecnej, szacowanej liczbie ludzi w gildiach i ilości kasy, może się okazać, że włączenie się do wojen to będzie samobójstwo. Stawianie budynków ulepszających jest drogie i zwiększa wartość gildii w razie złupienia. Tym, którzy nie należą do gildii stawiającej warunki może potem brakować złota zbudowanie odpowiednio mocnego kowala, albo na zapłacenie mu za ulepszenie sprzętu.
_________________ "Niektórzy twierdzą, że nie powinno się pić sherry wcześnie rano. Mylą się."
TP
Będzie to dawało nie złoto, ale kasę do Obka (jeżeli dobrze pamiętam to 1 gr). Jak skończę to będę szukał ludzi do testów (2-3 osoby) i Phila/Szilke do regulaminu.
ps.
oczywiście to wersja demo - nie doładowuje konta i nie zbiera danych ;-)
_________________ Powoli składam klocki z których zbuduję wieżę i jako wiekowy człowiek spojrzę z niej na świat.
Aktualnie od 39lvl (czyli średni top) jest 98 postaci
Faktycznie rozbije się to na 4 gildie i będzie kiszka.
Może by ograniczyć liczebność gildii ,bo zrobi się jedna wielka i albo nie będzie miała z kim walczyć ,albo będzie prała 3 pozostałe
Skasowałem postać na s2 ,bo przyznacie ,że kiszka tam była z wojnami.
I będę się upierał przy swoim ,że chyba za dużo serwerów przez co mniej ludzi na każdym a co gorsze przewijają się te same osoby tylko zmieniają imię postaci:/
Można by w przyszłości zostawić Harda, retro i jedno s1+s2 z przejściem co 4 miesiące i półroczną grą. Choć skoro jest mniej kasy to wydłużyłbym trochę rozgrywkę ,bo im wyższy lvl tym ciekawiej. Nie wiem czy ktoś na s1 klepał ostatnie gu bestii,ale wątpię.
_________________ Alkoholicy są dla mnie niczym ...... Niczym Bracia.
Może by ograniczyć liczebność gildii ,bo zrobi się jedna wielka i albo nie będzie miała z kim walczyć ,albo będzie prała 3 pozostałe
To jest jakies rozwiazanie, ale jakos nie wyobrazam sobie, ze nie moge isc do wybranej przez siebie gildii tylko dlatego, ze nie ma juz miejsca. Musialabym isc gdzie indziej, na sile w sumie i pewnie nie bylabym zadowolona i przestalabym grac. Ciezka sprawa. Moze zlikwidowac wojny i problem z glowy
_________________
Drowka najemniczka:Korlat Absolwentka Turkusowej Szkoły Rycerskiej
Niestety zapowiada się nieciekawie. Jakoś tak się złożyło, że w tej erze nie ma chętnego do stworzenia czegoś jednoerowego(dotychczas w każdej się taki ktoś znalazł, i zazwyczaj gildia była dość mocna).
Więc myślę, że będzie starcie dwóch bloków, które powstały w końcówce poprzedniej ery - czyli GWN+BG vs. PMC+GK. Chyba, że pójdą po rozum do głowy i każdy będzie walczył tylko dla siebie, co pewnie byłoby najlepszym wyjściem z tej sytuacji.
Alexa, zlikwidowanie wojen, owszem, zlikwidowałoby akurat ten problem, ale przecież nie po to przez tak długi czas wiele osób truło głowy teamowi, żeby teraz rezygnować z tego urozmaicenia
Natomiast ograniczenie liczebności powinno zostać nałożone na szkoły, ale to już było wałkowane wiele razy.
_________________
Im większe obrażenia, tym mocniej się ukocha przeciwnika i tym szybciej złoży nam pokłon. Głębokie myśli Txikiego Tartalo*
Irmo sojusz pomiędzy GWN a BG był tylko na czas tego aby w końcu pokonać Hordę. Więcej ten sojusz nie będzie reaktywowany (chyba żę coś naprawdę podłego zmusi nas do tego) a tak BG w tej erze będzie raczej sama wojować no chyba że Desmond ma jakiś chytry plan w zanadrzu
Ale fakt faktem brakuje ludzi a co z tym idzie to i gildii 4 walczące ze sobą gildie to za mało bo walka zrobi się monotonna zresztą wojny znów będą z tymi samymi osobami. A co z MP? bo bicie ich na s2 już się nudne zrobiło
_________________ [center]Są ludy co dojrzały do śmierci Z rąk ludów niedojrzałych do życia.
W momencie kiedy odchodziłem z MP(przed wojną BBP - MP) połowa ludzi nie grała(czyli jakieś 12-13). Przed wspomnianą wojną odeszły 4 osoby, teraz widzę, że kolejna również. MP się po prostu wypaliło.
Skoro BG nie sprzymierzy się z GWN to bardzo dobrze. Ciekawiej będzie
_________________
Im większe obrażenia, tym mocniej się ukocha przeciwnika i tym szybciej złoży nam pokłon. Głębokie myśli Txikiego Tartalo*
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum