Tak swoją drogą to jak Xauron dojdzie do tego poziomu co ja i założy ten sam pancerz to walka być może będzie trwała w nieskończoność - nie ma zagrożenia dla serwera?
Nawaliłem trochę i tych terminów nie dotrzymuję... Ktoś mi kiedyś powiedział, że jestem w pewnym sensie podobny do Wojtka. Ale nie o tym chciałem mówić. Żebyście wiedzieli, że coś się na "localu" u mnie dzieję. Bym mógł w kawałkach to robić, ale nie wolę w paczce by Bolivara nie zamęczyć i się nie pogubić (chyba, że Khere coś zrobi).
Co do powyższych wypowiedzi to był limit 500 rund, taki w testach zrobiony, żeby serwer się nie zaciął przy nieskończonych walkach. No i jestem zdziwiony, że w oczekiwaniu na update ktoś wbija te poziomy
Ok. Wczoraj zrobiłem:
+ poprawiony błąd z pancerzami
+ poprawiony błąd z paskami w operze
+ poprawiony błąd z jednym skillem, który czasami podejrzanie nie wchodzi
+ zmienione menu "kto jest online" i prawdopodobnie ranking
+ podział na treningi i ataki
+ reputacja z ataków
+ limit dzienny ataków i treningów
+ "Pamiętnik" - informacje o ostatnim walkach pvp
+ możliwość usuwania gildii (ktoś mi się skarżył )
+ do kont premium dodana możliwość zwiększenia limitu tur (konta premium to nie chęć zarabiania, tylko umożliwienie sobie nadanie niektórym osobom większych limitów ilości postaci i tur)
Dodatkowo aktualnie wrzucam nowe obszary i potwory. Na dniach dodam jeszcze eq i skille ale sądze, że najważniejsze zrobiłem - jest co bić (nowy obszar/zmienione pvp) i jak (naprawione błędy), a czym (broń) to już drugorzędna sprawa
Żeby nie spamować na forum wojowników to będę teraz już tylko za pomocą newsów w grze pisał co się dzieje.
Wiem już czego wina. Jako, że błąd w wyświetlaniu to naprawię przy okazji kolejnego dostępu do serwera/wysyłki plików. Dzięki za info - to może być mylące.
No cóż Raknel... Niedawno minęły 3 miesiące od ich śmierci. Mimo wszystko chyba podłącze kabelki by ich wskrzesić, mimo iż już śmierdzą.
W sumie Wojacy to chyba jedna z moich największych porażek życiowych. Tak biegłem, że zahaczyłem o sterczący kabel i zaryłem głową w piasek. Dobrze, że nie w asfalt, ale nie lubię smaku piasku w ustach. I te ziarenka... ble!
Nie wiem co z tą sprawą zrobić. Porzucić, czy wskrzeszać?
Na koniec dwie najbardziej zadziwiające mnie dotąd sprawy:
1) Dlaczego jeszcze Wojacy są w internecie? Wszyscy zapomnieli, czy taki miły gest? W sumie dziękuję i nie domagam się ich usunięcia - może coś jeszcze z tym będzie, a transferu to nie zżera. W każdym razie jestem poniekąd na łasce.
2) Mario van Cool - naprawdę fenomen...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum