Nie widziałem żeby ktoś wcześniej zgłaszał coś takiego. Ale w trakcie walki grupowej z Gilgameszem w momencie zabicia pierwszego przeciwnika, walka się nie zakończyła. Czyli przez 5 kolejnych tur uderzałem w przeciwnika nr V który już był dead.
Dodam jeszcze, że zdarzyło mi się to już kilka razy wcześniej, czyli walka trwała dłużej o jedną bądź dwie tury.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum