Skoro administracja nie chce tego zrobić, to ja się pytam graczy.
Czy chcielibyście, aby na s2 nie powstały gildie większe niż np 25 osób?
Nikt wam tego nie zakaże, ale jakby każda gildia, która powstanie powiedziała, że nie będzie miała więcej niż 25 osób, wtedy może było by więcej gildii, ważniejsze były by sojusze itd.
Można by się też było tak dogadać, że jak jest wojna sojusz vs sojusz, to np zwiększacie na czas wojny pojemność gildii do 40 vs 40, ale wolałbym uniknąć takich sytuacji i raczej kombinować z mniejszymi gildiami.
Spytacie po co itd?
A po to, że nie będzie tak jak na s1, gdzie w sumie jest 5 w miarę dużych gildii i nie ma kto się z kim bić, tak będzie 6-7 i będzie dużo więcej zabawy.
Do tego np, już od początku zacząć bawić się w ambasady i klimatycznie uzasadniać powody wojen - prowokować przeciwnika itd.
Co wy na to?
Ave
_________________
Ostatnio zmieniony przez Khhagrenaxx 2009-11-28, 20:20, w całości zmieniany 1 raz
Caus, rozumiem intentcje... Dyplomacja + wojny to może być coś co będzie głównym punktem gry, kombinowanie, sojusze, zdrady etc. To wszystko nadałoby grze smaku. Prawda.
Jednak osobiście nie jestem za odgórnym ograniczeniem liczebności gildii... Co do dżentelmeńskiej umowy... Nie wyegzekwujesz tego, nie ma po prostu takiej opcji... Osobiście uważam, że jeśli gra będzie zyskiwać graczy, to za rok nie będzie już z tym problemu. Będzie wiele gildii. Ktoś pamięta ile ich było w IV? Cała masa, nie licząc drużyn, których było koło setki jeśli nie więcej (fakt, że większość jednoosobowych;P).
Wraz z rozwojem gry problem sam zniknie. Natomiast do twórców należy moim zdaniem wprowadzenie przynajmniej takich rozwiązań w dyplomacji jakie były w IV erze (tylko żeby dobrze działały ).
Co do klimatycznego ścierania się etc. - okej, to mogę obiecać
_________________ MMA PANOWIE MMA!!!
Ostatnio zmieniony przez Khhagrenaxx 2009-07-08, 12:08, w całości zmieniany 1 raz
Żet ale Caus napisał, że to nie miało by być odgórnie tylko na zasadzie umowy graczy. Ja w sumie byłbym za. Przy czym aby to zadziałało to zdecydowana większość musiała by się na to zgodzić zwłaszcza tych topowych graczy
Haspen: tutaj chodzi o to, żeby się dogadać, każdy może zaproponować swoje, bo o ile wiem, mechanicznie nie zostanie to wprowadzone, więc tylko na zasadzie umowy miedzy gildiami to można zrobić.
Spróbować chyba nie szkodzi, a zawsze w czasie trwania ery, możemy stwierdzić, że to jednak nie ma sensu i wrócić do tego co było.
Wyznaczmy np termin pierwsze 3-4miesiące, a potem zobaczymy co dalej.
Tak jak pisał Żet, nie dogadasz się z graczami. Jeśli nie będzie odgórnych limitów zawsze znajdzie się ktoś kto będzie miał taką umowę w lekkim poważaniu. Jest jeszcze opcja zrobienia drużyn (20- osobowych) i późniejszego awansu na gildie, chociaż to nie do końca pokrywa się z Twoją propozycją
Sprawa do ogólnej dyskusji, ale głównie to mi zależy na głosie mistrzów przyszłych gildii - czy oni zgadzają się na coś takiego. Bo jeżeli tak, to gracze raczej się dostosują, albo stworzą własną kolejną małą gildię.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum