Hmmm, ale tylko ja widzę ten problem, że szkoły musiałyby być porozlokowane po świecie? Jedna w Lotharis, jedna w Krumshu i jedna w Ta'Quenda, tylko którym Calig, Lun?
Niby ciekawie by było. Rywalizacja międzyszkolna osiągnęłaby poziom globalny.
Jeszcze lepszy smaczek by był gdyby gracz mógł na początku wybrać lokalizację, w której chce startować Rivangoth, Khan czy Lun, ale przy ilości graczy która jest aktualnie to nie ma sensu.
Tak zaraz usłyszę, że przecież można wszystkie 3 szkoły w jednym mieście umieścić, ale wtedy Krumsh by miał szkołę w Lotharis a u siebie nie?
Swoją drogą i tak druga lepsza od pierwszej(choć ta propozycja z Furią była ciekawsza).
Sidan
Gwardzista
Krush
Wiek: 43 Posty: 151 Piwa: 8/25 Skąd: Kraków
Zloto
Wysłany: 2009-07-07, 17:21
Ej, no co wy pleciecie, druga opcja lepsza, pierwsza jak już ktoś pisał, jest kompletnie bez wyrazu. Tak samo poprawka Irmisa jest nie do końca trafiona. Mnie sie nie kojarzą z rasami ale właśnie ze stylem walki.
A może tak?
Szkoła Męstwa Lotharis
Szkoła Siły Krumsh
Szkoła Finezji Ta-Quenda
Tylko Honor jakoś mi nie pasował więc z małą poprawką
_________________ Słowa są jak woda, im więcej ich lejesz tym mniej ich chcą...
Wiecie co, wyszło już tyle wariacji, że głosując na daną propozycję, nie wiadomo właściwie na co się głosuje, bo zaraz się może okazać, że ktoś wymyślił inną opcję i jest ogólna zmiana zdania.
Wydaje mi się, że należy tę ankietę przeprowadzić od nowa, z większą ilością propozycji niż te dwie obecnie dostępne.
Tylko kwestia tego, czy Caus się będzie sugerował wynikiem ankiety, czy nie. Bo osoby głosujące w ankiecie mogły głosować na daną opcję, nie uznając wcale wariacji za lepsze wersje.
No tak, ale ta ankieta to była raczej tak do jego dyspozycji, prawda? Znaczy się mogła go przekonać do określonej decyzji, lub zniechęcić... W każdym razie ma wolną rękę, prawda?
ed. aha, już zrozumiałem... no rzeczywiście, będzie chyba musiał wybrać którąś z czystych wersji, bo na te ludzie głosowali w głównej ankiecie, oj, coś cienko dzisiaj kojarzę
Szkoła walk Lotharis - rdzenni mieszkańcy chwycili za broń i zaczęli się uczyć, z reguły mistrzami byli ludzie - wszystkiego po trochu w tej szkole.
Szkoła walk Krumsh - kilku krasnali i pół-orków w czasie walk przeciwko Krumsh zauważyło, że Ci stosują dość prostą, ale skuteczną technikę, rzucają się na przeciwnika i nie odpuszczają dopóty ten nie zdechnie - proste, ale prawdziwe.
Szkoła walk Ta-Quenda - w przeciwieństwie do pozostałych jest to jeden z wydziałów głównej siedziby szkoły, która znajduje się właśnie w Ta-Quenda. Mistrzami od wieków były drowy, a tradycją przekazywanie mistrzostwa, temu kto został wyznaczony przez poprzedniego mistrza.
Ave
_________________
Ostatnio zmieniony przez Emilka 2009-07-08, 10:41, w całości zmieniany 1 raz
edit. Tylko Ta Quenda... tu bym dodał wątek, że są w tej szkole dwie rywalizujące frakcje: elfy księżycowe z Ta' Quenda Lun i drowy z Calig. Żeby nie dyskryminować luńczyków, no i ciekawiej będzie wyglądać
Tylko Ta Quenda... tu bym dodał wątek, że są w tej szkole dwie rywalizujące frakcje: elfy księżycowe z Ta' Quenda Lun i drowy z Calig. Żeby nie dyskryminować luńczyków, no i ciekawiej będzie wyglądać
Jak to by trzeba było się pilnować żeby, te dendrofile cię od tyłu nie zaszli.
Ja wam jeszcze powiem, że na S3 najlepiej i tak się nadawała wersja z burdelami. Żart nie żart, ale świetny.
edit. Tylko Ta Quenda... tu bym dodał wątek, że są w tej szkole dwie rywalizujące frakcje: elfy księżycowe z Ta' Quenda Lun i drowy z Calig. Żeby nie dyskryminować luńczyków, no i ciekawiej będzie wyglądać
Tak czy siak dyskryminowane są już krasnoludy, niziołki, gnomy, sidanie i lacerci ;-)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum