Nie lubisz wesołej gromadki błękitnych chłopców? A idź Ty zielonuchu o.
A o gildii chociaż przez chwilę się gada. Mógłbym założyć temat: "Czy słyszeliście o menelu Józku, co mieszka u mnie w piwnicy?" Efekt byłby ten sam. Józek stałby się sławny. Potem na myśl o menelu, przychodzi od razu do głowy Józek
_________________
Obecnie zielony i łuskowaty. I jak zwykle brodaty i bucowaty.
Arnatos, przecież nie ważne co się mówi, ważne żeby mówić o gildii, czyż nie? Zapewniliśmy właśnie temu tworowi nieśmiertelność.
Porównywanie czyjejś gildii do kupy łajna to przesada. Ja lubię gildyjne przepychanki ale do momentu w którym zaczyna to być zwykła pyskówa. A to zajechało pyskówą.
Jeśli tam widzisz porównywanie, to proszę przeczytaj raz jeszcze. Autor posta zwyczajnie poddaje w wątpliwość sens zadanego w ankiecie pytania. Mi ta organizacja kojarzy się tylko z tym, że ma długą nazwę, jest niebieska i na jej temat jest niezbyt przemyślana ankieta.
_________________
Obecnie zielony i łuskowaty. I jak zwykle brodaty i bucowaty.
Jak dla mnie to trochę żałosne... Ktoś na siłe chce zaistnieć, bo ludzie w innym temacie stwierdzili że wspomniana gildia jest mało znaczącym epizodem w Wojach... Co z tego że ktoś kojarzy, skoro jedyne kojarzenie to fakt że coś takiego było. I to wszystko. Jak wspomniano. Gildia nie zaistniała w realny sposób w grze ani na forum. Jeśli ktoś zna tą gildię to tylko dlatego że autor ankiety teraz co chwilę wspomina jej nazwę... Jak dla mnie bezsens...
Już wolałbym ankietę w stylu: który kolor gildii jest bardziej pedalski?
a) Błękitny
b) Bordowy
c) Turkusowy
d) Żółty
Eee Błękit? Bo po prostu inne kolory są jakie są a gdyby zamiast błękitu był granat albo szafir to w miare, ale błękit kojarzy się z plastikowymi różowo-błękitnymi panienkami więc jest najbardziej z nich pedalski - proste jasne i logiczne.
_________________ "Kudłaty - Człowiek, który nie istniał":
- A ja nie mam profilu na Naszej Klasie, ani na Facebooku, ani innych tym podobnych.
- To ty nie istniejesz?!
Sidan
Rycerz
Posty: 444 Piwa: 45/25 Skąd: Amsterdam
Zloto
Wysłany: 2009-03-30, 00:06
Hmm, u nas w Gildii było chyba najwięcej dziewczyn (nie mylić z kobiecymi postaciami)
A odnośnie kolorów to błękitny pasuje tylko bardzo małym chłopcom...
_________________ Nigdy niczego nie zapominały. Nigdy nie cofały raz ofiarowanej przyjaźni. I nigdy nie przestawały nienawidzić, jeśli kogoś lub coś znienawidziły.
Ale Koniaczek jest bardzo małym chłopcem. Wojowniczki się na to nabierają i przytulają go do matczynych piersi, a tłumaczyć chyba nie muszę, że on to lubi najbardziej
_________________
Obecnie zielony i łuskowaty. I jak zwykle brodaty i bucowaty.
Dla tych co nie zrozumieli mojej poprzedniej wypowiedzi!
Kojarzyć coś można z czymś. Autor ankiety nie napisał z czym mamy kojarzyć tę nazwę. Dlatego poprosiłem o wskazówkę. Gdyby zapytał czy pamiętamy taką nazwę, to przynajmniej wiedziałbym o co mu chodzi.
Jeśli chodzi o kolory to jeśli coś facetowi (zdrowemu i normalnemu) kojarzy się z panienkami jak można to nazwać pedalskim? To raczej, jeśli ktoś takie skojarzenia uznaje za nienormalne może mieć podświadome odchylenia od normy.
Koniak podał kolory, z których żaden nie kojarzy mi się z pedalstwem, dlatego poproszę o piątą opcję w jego pytaniu "Żaden z powyższych".
Proszę natychmiast zaprzestać dyskusji na temat "pedalstwa" kolorów. Tego typu rozmowy nie będą tolerowane i dalsze podejmowanie tego tematu będzie "nagradzane" ostrzeżeniami i zamknięciem tematu.
GZKB znam z tego powodu, iż swego życia w wojach nie ograniczyłem do forum. Co tydzień przeglądałem sobie spis organizacji. I wśród morza gildii o 1-6 członkach widziałem GZKB. Graja od V ery ( w V byli klanem bodajże, trzy miejsca za Chokko Loverz). Co mnie w nich zaciekawiło? A no to, że mając 20 członków o niskich poziomach w porównaniu do topu, stanowili zwarta, aktywna paczkę graczy. Żaden z nich nie leciał na bugach (poziomy rosły równomiernie 2/dzień). Gdyby grali od początku NE z pewnością mierzyliby się z "kolosami" że tak to ujmę. Ksawersis ma zapał i ambicje, tylko z ta ankietą przesadził (:P). Patrząc na skostniały i śmieszny już dla mnie, koflikt GWN z BG. Gracze z PMC, GK, ŚZPZ, i kilku innych znają już swoje gildie i ich ideologię oraz priorytety. Z mojego punktu widzenia GZKB to pewien powiew świeżości. Zawsze to kolejna strona do naparzania na wojnach. A no właśnie wojny. Jako jedynie brali w nich bardzo aktywny udział (pominę to, ze połowa napadniętych to gildie nieaktywne od dłuższego czasu ) w wojnach, nie narzekając na bugi, czy to że przez niskie poziomy nie mają podejścia do "pierwszej ligi".
Tak więc GZKB trzymać się, wystartować szybko ósmego kwietnia i budować reputacje
Ale się rozpisałem
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
DISCORD a co mi tam...
) w wojnach, nie narzekając na bugi, czy to że przez niskie poziomy nie mają podejścia do "pierwszej ligi".
