Taka mi rzecz przyszła do głowy.
W trakcie wojny przeciwnik, który jest jeszcze "w drodze" jest niewidoczny / zamaskowany (czy jak tam to nazwać) - i jest to jak najbardziej słuszne.
Ale po dotarciu? Patrząc "klimatycznie" to taki egzemplarz sobie właśnie dotarł pod mury gildii. I z tych murów to go już zdecydowanie widać
Czy nie było by sensowne, że po dotarciu stopniowo była by ujawniana informacja o graczu atakującym? Najpierw rasa, potem klasa, na końcu poziom. Oczywiście wszystko to w przypadku, gdy gracz nie zaatakuje "z marszu" - wtedy i tak dane się pokazują - tylko, że na liście stoczonych walk.
Ale gracz nieaktywny, czekający pod murami? Po upływie kwadransa? Godziny?
Nie wiem na ile by to komplikowało kod gry, ale chyba warto się nad czymś takich chociaż zastanowić
No pomysł nie jest zły moim zdaniem:) mimo wszystko połączyłbym to jednak jakoś z budynkami.
Bo tyle gadamy o murach, a na razie nie ma takiego budynku nawet:P Mury mogłyby zwiększać na przykład zasięg widoczności o uściślenie rasy, a wieża obserwacyjna bardziej precyzowałaby poziom. Na przykład:)
A ja przeciw. Gra nie ma być kolejnym ogame gdzie trzeba siedzieć przed kompem non-stop i wstawać o 4 w nocy aby wysłać flotę, co by nam ktoś nie rozwalił... To ma być przyjemne klikadełko. Jak wysyłam o 15 to wiem że nawet jak kliknę walkę o 17(chyba że druga strona kliknie pierwsza) to dostanę randoma broniącego, a nie że pod moją nieobecność pojawi się przeciwnikowi dokładnie wszystko co musi wiedzieć i ustawi sobie pod mój atak akurat klasę z którą nie mam szans...
Jak GK na początku wojny wiedziało kto u nas atakuje to sobie lekką ręką wycinało nam kolejno ludzi. Jak przestało wiedzieć kto jest kto wojna wróciła do normalności... Ukrycie atakującego, ma na celu sprawienie żeby ataki nie były samobójstwem. Więc czemu przywracać to. Rozumiem, że po 24 godzinach dojścia na miejsce, jak atakujący nie klika, a nie ma wystawionego obrońcy to można dać że pojawia się rasa/klasa(aby obrońca mógł sie pozbyć leniwego gracza z loga), ale nie po kwadransie/godzinie...
Ale nie mówimy o dokładnym określeniu rasy/klasy/poziomu atakującego, tylko przybliżonym I żeby to przybliżenie stawało się dokładniejsze, ale nigdy zupełnie dokładne
Sorry, ale jak klase i rase chcesz określić w przybliżeniu?
Jak będzie atakował elf to pokaże pół elfa, a może jak zaatakuje krasnolud to pokaże gnoma? Na klasy to nawet nie mam pomysłu
_________________ Słowa są jak woda, im więcej ich lejesz tym mniej ich chcą...
PRzybiega ktoś to nie widać kim jest, ale jak jest gdzieś w pobliżu przez np 5godzin, to niech się pokaże rasa przynajmniej - bo to da się stwierdzić po 5 godzinach obserwacji jak ktoś biega Ci przed twierdzą
To ma być w przybliżeniu a nie % trafienia Jak byś chciał w przybliżeniu to trzeba by było zrobić w stylu że pokazuje którą klasa rasa to nie jest i wtedy zostaje jakiś tam mniejszy wybór.
_________________ Słowa są jak woda, im więcej ich lejesz tym mniej ich chcą...
Co do przybliżenia - bardziej rozchodziło mi się o poziom Co do rasy... No też się to da jakoś rozwiązać: pokaże ci na przykład, że jest to albo elf albo pół elf, albo lacert albo ork, co do klasy: albo palek albo strażnik, albo łowca albo gward
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum