Ksawersis
Człowiek
Mnich
Wiek: 30 Posty: 50 Postawił 7 piw(a) Skąd: Z daleka ;]
Zloto
Wysłany: 2009-05-11, 18:40 Wojna
Wypowiedziałem wojnę Bractwu Cienistego Gryfa i nie mogę nic robić, bo od razu zaliczyło mnie do martwych! No i w przeprowadzonych szturmach nie ma żadnej walki pokazanej!
_________________ Ja lubię po prostu pomagać... najczęściej szczęściu !!!
"Change is inevitable. All you can do is make sure it happens in your favor" Chaos God Tzeentch, God of Change. The Changer of Ways. His domain covers the chaotic Winds of Magic, evolution and change, scheming and manipulation of all kinds, mundane as well as arcane.
Ksawersis, twój opis jest tak interesujący i możliwy do przetestowania, że nikt nawet nie wie co kombinowałeś. To co przedstawiłeś zostało sprawdzone i mogę odpisać: u mnie działa.
Czy pozostałe osoby od ciebie z gildii atakowały?
Czy gildia zaatakowana coś robiła?
Jakieś screeny?
Może tak łaskawie więcej opiszesz co i jak?
_________________ Powoli składam klocki z których zbuduję wieżę i jako wiekowy człowiek spojrzę z niej na świat.
Ksawersis
Człowiek
Mnich
Wiek: 30 Posty: 50 Postawił 7 piw(a) Skąd: Z daleka ;]
Zloto
Wysłany: 2009-05-12, 20:22
"Wypowiedziałem wojnę Bractwu Cienistego Gryfa i nie mogę nic robić, bo od razu zaliczyło mnie do martwych! No a w przeprowadzonych szturmach nie ma żadnej walki pokazanej!"
Te zdania wszystko przecież wyjaśniają! Screeny wrzucę, jak wbiję na Woje.
A co do Twoich pytań Bolivarze, to odpowiem krótko: od razu po rozpoczęciu wojny z Bractwem Cienistego Gryfa, klikam na "wojna" i tam sie dowiaduję, że umarłem. Żadne szturmy nie miały udziału.
_________________ Ja lubię po prostu pomagać... najczęściej szczęściu !!!
Ksawersis, to ja odpiszę w tak samo zwięzły sposób:
u mnie działa.
Niestety twój opis jest taki, że nic z niego nie można wywnioskować. W czasie testu na bazie z przed kilku dni normalnie wyklikałem wojny - działają i jest OK. Stoczyłem walkę, inną postać ustawiłem jako obrońce, itp. Wykonałem to na 5 postaciach (może nie za dużo, ale chyba wystarczająco). Ba, nawet przegrałem ją jako atakujący ;-).
Teraz pozostaje:
1. Zakończyć wojnę i jeszcze raz rozpoczniecie.
2. Ja zakończę ja i jeszcze raz rozpoczniecie.
3. Inna gildia potwierdzi błąd.
_________________ Powoli składam klocki z których zbuduję wieżę i jako wiekowy człowiek spojrzę z niej na świat.
Caus, pierw zbadać co się stało. Z tego co pamiętam to były przeprowadzone jakieś ataki w tej wojnie (nie mam aktualnej bazy pod ręką ;-) ) czyli ktoś atakował. Pytanie kiedy i kogo.
_________________ Powoli składam klocki z których zbuduję wieżę i jako wiekowy człowiek spojrzę z niej na świat.
Ksawersis
Człowiek
Mnich
Wiek: 30 Posty: 50 Postawił 7 piw(a) Skąd: Z daleka ;]
Zloto
Wysłany: 2009-05-13, 10:59
Wiec prawda jest taka, że gdy stworzyłem GZKB, przed zaakceptowaniem wniosku rozpętałem wojnę z Potępionymi. Niecierpliwie oczekując na akceptację istnienia gildii przez przypadek rozwiązałem szeregi. Spowodowało to bitwę Potępionych z nieistniejącą gildią bez członków [0/0]. Oczywiście chwilę po tym zajściu znów zrobiłem GZKB. Gdy wniosek został pozytywnie rozpatrzony po zebraniu ziomów rozpętałem kolejną/inną wojenkę, gdzie od razu nie żyłem! Więc zwracam się z prośbą o zregenerowanie życia, lub zakończenie wojny bez wygranej dla jakiejkolwiek strony.
_________________ Ja lubię po prostu pomagać... najczęściej szczęściu !!!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum