"Kolejna wojna, kolejna rzeź jednak na niewinnych nie trafiło. Wiarołomcy, służki zakonne, banda najemnych kmiotów, uważali się za sojuszników, równorzędnych partnerów, choć każdy wiedział, że są tylko marionetkami w rękach Leopolda. Teraz twierdza ich stoi w ogniu, budynki się rozsypują, a jakikolwiek opór został zgaszony. Czasami trafi się jeszcze jakiś narwaniec, który rzuca się na agresora, ale to daremny trud. Szare Miecze nie spoczną póki nie zrównają Piwożłopów z ziemią, a całego gruntu nie zasypią solą by więcej żadne plugastwo z tych ziem się nie porodziło. Niedobitkom, a także przyszłym pokoleniom radzą uczyć się na błędach tej hołoty i w żadne konszachty z von Carsthofem, ani jego ambasadorami nie wchodzić. Pojęcie honoru, a w szczególności słowność nie jest znana temu bękartowi. Nieraz zasłynął wśród ludu z zamiłowania do oszustw, a także iż gotów jest uczynić wszystko aby tylko zwyciężyć."
_________________ Alkoholicy są dla mnie niczym ...... Niczym Bracia.
Ostatnio zmieniony przez vallo 2010-11-18, 10:08, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum