|
Forum Lotharis
|
|
Propozycje. - Zbalansowanie ekwipunku
deshong - 2009-04-15, 23:47 Temat postu: Zbalansowanie ekwipunku Różnica między dostępnością ekwipunku z tego samego poziomu na niskich levelach jest chyba zbyt niekorzystna dla postaci niesiłowych. Nie wiem jak to dokładnie przekłąda się na balans gry ale na początku postacie rozwijające siłę mają chyba zbyt dużą przewagę nad postaciami nie bustującymi tą cechę.
Przykład:
Bronie poziomu trzeciego:
Dla postaci siłowej dostępna jest broń już na poziomie 20
Dla postaci niesiłowej dopiero na poziomie 28.
Tak wielkie rozbierzności na tym etapie gry chyba zbyt mocno promują postacie z bonusami do siły i dość skutecznie hamują treningi i ataki postaci które mają minusy do siły.
Podobnie ma się w kilku innych kategoriach.
Zaznaczam że kalkulatorem nie jestem i są to tylko moje obserwacje nie poparte dokładnymi wyliczeniami wzorów.
Irmis - 2009-04-15, 23:50
Problem siedzi głębiej - tak naprawdę, to klasy siłkowe są poszkodowane na początkowych levelach
Kudlaty - 2009-04-16, 08:11
Dokładnie jak powiedział Irmis.
Deshong przyglądałeś się innym częściom ekwipunku poza brońmi? Widziałeś wymagania zręczności/zwinności dot. pancerzy? Poza tym kto każe szermowi na 20 poziomie kupować broń z niskim dmg? Na początku (tak do 40 lvl) właściwie wszystkie klasy siłowe i niesiłowe, idą w broń z dużym dmg bo siła pod ta broń wpakowana i tak się nie zmarnuje.
Sytuacja w której postacie z bonusami do zw/zr bez bonusów do siły miały mocne bronie od początku do końca gry, miała miejsce w IV erze (o ile dobrze pamiętam) i wtedy top wyglądał następująco: 75% Topu to byli szermierze, 20% Paladyni i 5% jacyś szczęściarze którym się udało. Teraz jest trochę lepiej.
Parn - 2009-04-16, 09:49
Sila sie zmarnuje bo wtedy nie da sie dodac cech innych potrzebnych do reszty sprzetu.
No ale fakt faktem imo wszystko jest mniej wiecej ok chyba.
Irmis - 2009-04-16, 09:55
Parn napisał/a: | Sila sie zmarnuje bo wtedy nie da sie dodac cech innych potrzebnych do reszty sprzetu. |
Nie zmarnuje się, bo dzięki temu masz obrażenia takie jak siłkowcy, a na wymagania w większości wypadków da sie wyrobić. W najgorszym wypadku można ubrać jakiś kawałek pancerza, z wymaganiami tylko w siłce.
Parn - 2009-04-16, 10:03
a po co mi bedzie przez najblizszych 80 lvli sila? po to zeby sobie byla? czy mam do niech ciagle dokladac zeby nosic bronie silowcow?
jesli to drugie to gram palkiem zeby nie grac silowcem wiec nie bede robil silowca
Irmis - 2009-04-16, 10:15
Po pierwsze, nie wiem skąd wziąłeś te 80 lvli. A po drugie, skoro uważasz, że Ci sie to nie opłaca, to nikt przecież tu do niczego nie zmusza
Siłka to bardzo dziwny stat - na nic by się nie przydała, gdyby nie to, że bronie siłkowców mają dużo wyższe obrażenia
Parn - 2009-04-16, 10:29
80 lvli wzialem z tego ze te 60 punktow silki to beda wymagaly moje sprzety za jakies 80lvli pewnie
Irmis - 2009-04-16, 10:41
To chyba Cię rozczaruję, bo za jakieś 80 lvli Twoje bronie będą wymagały tej siłki jakieś 130 pkt (a i tak nie brałem spęrztu klasowego z najwyższymi wymaganiami)
Parn - 2009-04-16, 10:56
ano faktycznie nie przygladalem sie jakos specjalnie
Irmis - 2009-04-16, 11:03
Tak, czy owak problemem tutaj nie jest to, że siłkowcy mają za dobrze, ale to, że każdy bez większych problemów może na początku mieć obrażenia takie jak klasy siłowe, ciesząc się przy okazji z wysokich bonusów w innych statach.
A najgorzej ma już w ogóle rycek, bo nie dość, że jest siłkowcem, to jeszcze jako drugą klasową ma wuteka...
Mamian - 2009-04-16, 11:33
ja gram ryckiem i troszke zaluje;p ale mysle ze cos sie wyciagnie z tej bestii...
a ekwipunek powinno sie zrownowazyc zeby paladyni nie mieli takich dobrych broni, bo jakby nie patrzec w tej chwili sa najlepsza klasa
Tsumoso - 2009-04-16, 11:39
Mamian napisał/a: | bo jakby nie patrzec w tej chwili sa najlepsza klasa |
Najlepsze klasy na niskich lvlach (od 0 do 25-30) to silni łowcy i zręczni barbarzyńcy. To najlepsze połączenie by szybko bić możliwie wysoko. Bo wytkę można olać a def szybko spada po upadkach.
Dlatego też moja postać na niskich lvlach wyglądała jak barbarzyńco-łowca.
Na wyższych lvlach to w ogóle już całkiem inna sprawa i tu się wypowiadać nie będę
Vitriol - 2009-04-16, 11:58
Tsu, zapomniałeś o żywotnych berkach .
A klasy z wytrzymką jeszcze będą się z czasem robić coraz mocniejsze...
Irmis - 2009-04-16, 12:00
To ja wiem, dlatego pisałem tylko o początkowej fazie gry - tutaj rycek nie ma najciekawiej
Podobnie siłkowcy w końcu zdobędą przewagę obrażeń, ale jeszcze nie teraz.
Phil - 2009-04-16, 12:01
Siła wyższa - na początkowym etapie rozgrywki różnice klasowe są albo nieistniejące jeszcze albo zbyt małe by miały jakikolwiek wpływ na postać. Bardziej liczą się na początku bonusy rasowe
Tsumoso - 2009-04-16, 12:09
Dlatego właśnie ciężej koksić na bardzo niskich (0-5lvlach) np. gnomami... za to cudownie się koksi niziołkami i drowami
Potem to już się stabilizuje.
Od 25-30 lvla klasa zaczyna coś znaczyć
Irmis - 2009-04-16, 12:16
Phil napisał/a: | Siła wyższa - na początkowym etapie rozgrywki różnice klasowe są albo nieistniejące jeszcze albo zbyt małe by miały jakikolwiek wpływ na postać. Bardziej liczą się na początku bonusy rasowe |
Siła wyższa, jak siła wyższa - pałki szkoleniowe mają mniejsze wymagania niż broń siłkowa, są wcześniej, a mają takie same obrażenia - to jest dywersja
Ale ten etap gry już powoli mija, Jeszcze chwila i będzie można spokojnie iść jedyną słuszną ścieżką rozwoju wyliczoną przez wymagania ekwipunku
Mamian - 2009-04-16, 12:35
Jakby tych palek nie bylo/mialy wieksze wymaganie byloby fajniej:)
Osobiscie czekam az wszyscy zaczna nosic klasowe bronie... -6 cw, ewentualnie 3 to juz cos
Parn - 2009-04-16, 13:01
Mamian palki nie sa najsielniejsze ... wymagania pałek powoduja ze palek bardzo upodabnia sie do innych klas. a jezeli rozwija sie klasycznie to juz ma bardzo ciezko bo nie ubije nikogo zanim nie zacznie upadac. (inne klasy na poczatku ery 1-10 upodabnialy sie do palkow )
Phil - 2009-04-16, 13:45
Cytat: | Ale ten etap gry już powoli mija, Jeszcze chwila i będzie można spokojnie iść jedyną słuszną ścieżką rozwoju wyliczoną przez wymagania ekwipunku |
Być może, ale teraz są przynajmniej 3 możliwości a nie 1 jak w poprzedniej erze
Haspen - 2009-04-16, 14:45
Phil napisał/a: | Cytat: | Ale ten etap gry już powoli mija, Jeszcze chwila i będzie można spokojnie iść jedyną słuszną ścieżką rozwoju wyliczoną przez wymagania ekwipunku |
Być może, ale teraz są przynajmniej 3 możliwości a nie 1 jak w poprzedniej erze |
Ale dla niektórych, dobrze wyliczonych postaci, czasami i tak tylko jeden wybór jest
Kudlaty - 2009-04-16, 15:31
Nie da się tego tak naprawdę teraz powiedzieć. Poczekamy zobaczymy jak będzie w praktyce (bo jak wiadomo "(...) w teorii nie ma różnicy pomiędzy teorią a praktyką, a w praktyce jest.") Więc kwestia ile jest "jedynych właściwych dróg" okaże się dopiero jak co najmniej kilkanaście osób z każdej klasy osiągnie lvl 150+.
Irmis - 2009-04-17, 11:29
Phil napisał/a: | Być może, ale teraz są przynajmniej 3 możliwości a nie 1 jak w poprzedniej erze |
Zgadza się, ale w większości wypadków jest to wybór pozorny - wystarczy przejrzeć tarcze, bronie szerma, niskolevelowe hełmy i zbroje, niektóre rzeczy z magicznego sprzętu itp. Co z tego, że doszło tyle sprzętu, skoro część jest wyraźnie słabsza niż odpowiedniki, choćby z niższych leveli. A całość sprawia, że sklep jest mało czytelny.
Czasami mam w tym sprzęcie skojarzenia z windą, gdzie stare bugi zastąpiono nowymi
I tak filtr sporo pomaga przy przeglądaniu chociażby broni, ale nie jest to najprostsze narzędzie. może lepiej by było podzielić ekwipunek na klasowy i ogólny? Oczywiście, jeśli by była taka możliwość techniczna.
Tsumoso - 2009-04-17, 12:06
w ogóle to ekwipunek jest dość monotonny
Jak to Arnatos zauważył: zwykły prosty system prefixów i sufixów rodem z diablo byłby mile widziany. Sklep mógłby zostać taki jaki jest (oczywiście z czasem dopracowywany) ale np. z wysokolvlowych potworków mogłyby być wypadajki (z prawdopodobieństwiem wypadnięcia na poziomie jajka Gryfa w porywach do świętego granatu ręcznego) które wyglądałyby jak zwykły sprzęt ze sklepu (tak samo się nazywały) tyle, że miałyby tam jakiegoś prefixa czy coś... nie musiałyby tego typu rzeczy wiele dawać... ale np.:
ciężki: 5% więcej obrażeń (jeśli broń)
twardy: więcej o 10% pancerza (wszystko poza bronią)
starodawny: większość statów obniżona o 20% ale cena zwiększona o 100% (można sprzedać)
lekki: więcej o 10% ataku i defa
magiczny: bazowa cena i wymogi punktowe zmniejszone o 20%, nic więcej (można łatwiej i taniej alchemować/ulepszać)
potem jeszcze sprzęty z bonusem do jakiegoś statu:
+ od 1 do N bonusa do statu gdzie N=(lvl potworka/10)-5
np. 100 lvlowe potworki będą wyrzucały itemy z bonusem od 1 do max 5
250 lvlowe potworki za to od 1 do max 20
Można by też natrafiać na sprzęty ze swoim/czyimś* nickiem. Sprzęt taki zachowuje się tak samo ale w rękach tego do kogo jest przypisany staje się potężniejszy.
*W ogóle tutaj przydałby się jeszcze market/bazar. Ale tym razem z jakimiś sensownymi zasadami, dzięki którym nie wymagałby moderacji czy nadzoru np.:
- proste zasady aukcji: każdy sprzęt musi być minimum 3 dni wystawiony na aukcji i każdy może podbijać (max. nieokreślony)
- najtańsze rzeczy i "okazje" wyświetlają się gdzieś w dobrze widocznym miejscu, wysoko
Ot prosty skuteczny system anty-oszustowy i anty-push/pullowy
Kudlaty - 2009-04-17, 12:18
Tsumoso napisał/a: | w ogóle to ekwipunek jest dość monotonny
Jak to Arnatos zauważył: zwykły prosty system prefixów i sufixów rodem z diablo byłby mile widziany. Sklep mógłby zostać taki jaki jest (oczywiście z czasem dopracowywany) ale np. z wysokolvlowych potworków mogłyby być wypadajki (z prawdopodobieństwiem wypadnięcia na poziomie jajka Gryfa w porywach do świętego granatu ręcznego) które wyglądałyby jak zwykły sprzęt ze sklepu (tak samo się nazywały) tyle, że miałyby tam jakiegoś prefixa czy coś... nie musiałyby tego typu rzeczy wiele dawać... ale np.:
ciężki: 5% więcej obrażeń (jeśli broń)
twardy: więcej o 10% pancerza (wszystko poza bronią)
starodawny: większość statów obniżona o 20% ale cena zwiększona o 100% (można sprzedać)
lekki: więcej o 10% ataku i defa
magiczny: bazowa cena i wymogi punktowe zmniejszone o 20%, nic więcej (można łatwiej i taniej alchemować/ulepszać)
potem jeszcze sprzęty z bonusem do jakiegoś statu:
+ od 1 do N bonusa do statu gdzie N=(lvl potworka/10)-5
np. 100 lvlowe potworki będą wyrzucały itemy z bonusem od 1 do max 5
250 lvlowe potworki za to od 1 do max 20
Można by też natrafiać na sprzęty ze swoim/czyimś* nickiem. Sprzęt taki zachowuje się tak samo ale w rękach tego do kogo jest przypisany staje się potężniejszy.
*W ogóle tutaj przydałby się jeszcze market/bazar. Ale tym razem z jakimiś sensownymi zasadami, dzięki którym nie wymagałby moderacji czy nadzoru np.:
- proste zasady aukcji: każdy sprzęt musi być minimum 3 dni wystawiony na aukcji i każdy może podbijać (max. nieokreślony)
- najtańsze rzeczy i "okazje" wyświetlają się gdzieś w dobrze widocznym miejscu, wysoko
Ot prosty skuteczny system anty-oszustowy i anty-push/pullowy |
Ale gra o takich zasadach już jest nazywa sie bloodwars, a druga nazywa sie Visarcana...
Irmis - 2009-04-17, 12:30
Kudlaty napisał/a: |
Ale gra o takich zasadach już jest nazywa sie bloodwars, a druga nazywa sie Visarcana... |
To jeszcze napisz, który z nich ściągnął od kogo
Czy to naprawdę takie ważne, że jakieś rzeczy już się gdzieś pojawiły? Naprawdę większość dobrych pomysłów znalazła już zastosowanie w grach, właśnie dlatego, że są dobre.
Tsumoso - 2009-04-17, 12:45
Wiem, że to nie jest jakiś innowacyjny pomysł... po prostu jest to bardzo grywalny ficzer. Sporo ludkom przysporzy to dodatkowych atrakcji: szukanie sprzętu z takim a siakim bonusem, licytacje na bazarze...
Dodatkowa sprawa jest taka, że konkretne klasy/rasy mogą mieć większe szanse na wyrzucenie pewnych rzeczy. Np. Mędrzec z 250 lvla wyrzuca częściej sprzęt z bonusem do żywki od 1 do 20, tchórze do zwinności... etc
Phil - 2009-04-17, 12:47
Pomysł Tsumoso jest ciekawy, ale ciężko mi powiedzieć jak by wyglądała realizacja tego od strony technicznej. Powstaje jednak pytanie jak ciężkie byłoby wprowadzenie czegoś takiego przy istniejącym już kodzie. I od odpowiedzi na to pytanie zależałoby czy pomysł zostałby wdrożony. A tu musiałby się wypowiedzieć jeden z naszych programistów ;-)
Fayl - 2009-04-17, 13:06
Cytat: | ale ciężko mi powiedzieć jak by wyglądała realizacja tego od strony technicznej |
Nie wiem jak jest w tej chwili, ale podejrzewam, że każda część ekwipunku po prostu musiałaby być traktowana jako unikalna (tzn zamiast odniesienia u każdego gracza do odpowiednich rekordów w bazie, byłyby po prostu unikalne rekordy przedmiotów ( = dużo więcej miejsca by to w bazie zajmowało)), albo inaczej - efektywniej ale z większą ilością dłubania - przedmioty zostają w postaci nieunikalnej, ale obok samego odniesienia do bazy pojawiają się dodatkowo pola z możliwymi modami do przedmiotu (zakładając że może być więcej niż 1 mod na przedmiocie - jeśli nie to wystarczą 2 pola: jedno na typ moda, drugie na ewentualną wartość (przy +statystykach np.), co w efekcie nie zwiększyłoby jakoś strasznie zajętości miejsca w bazie).
KoniAK - 2009-04-17, 13:26
Irmis, Filt rozdzielający przedmioty klasow od nieklasowych z prostego względu by nie zadziałał... W tej erze nie ma nawet jednego przedmiotu ze znacznikami klasowy/rasowy...
Co do itemów słabszych to zaraz wytłumaczę. Dmg podstawowych broni siłowych i podstawowych broni niesiłowych oparta jest o maksymalny dmg jaki pojawia się w broniach siłowców i niesilowców. Pojawiające się na niskich poziomach bronie innych klas muszą być od tych broni słabsze, z prostego powodu. Pałka i mieczyk szkoleniowy mają wymagania siły porównywalne z najniższymi wymaganiami z danej dziedziny(czyli obie bronie mają najwyższy dmg ze swojej dziedziny przy najniższych wymaganiach). Po co taki coś? Aby kżdy miał podobne szanse... Siłowcy i tak łatwiej dorwą się do broni siłowej niż niesiłowiec, a brak ograniczeń klasowych w całym ekwipunku daje dowolność buildu... Każdy może stworzyć postać taką jaką chce... Dobrą, czy kiepską, nie ważne, ale ma pewną dowolność...
Tak naprawdę to pomysł z prefiksami i sufiksami jest jeszcze starszy, bo jednak wywodzi się z pewnej gierki zwanej Diablo...
System sufiksów i prefisków wymagałby kilku zmian w mechanice gry. Po pierwsze dodania broni wypadajek, po drugie dodania sprawnego systemu wymiany handlowej, oraz po trzecie, systemu nadzoru nad legalnością transakcji...
WLKS mimo że nie działało miało kilka fajnych elementów, jak np. system ceny minimalnej, który uwzględniał takie rzeczy jak ulepszenia, przez co nie można było dać za niskiej ceny... Fak że można było dać np. bardzo wysoką kwotę, ale to już inna sprawa...
Fayl - 2009-04-17, 13:43
Cytat: | Irmis, Filt rozdzielający przedmioty klasow od nieklasowych z prostego względu by nie zadziałał... W tej erze nie ma nawet jednego przedmiotu ze znacznikami klasowy/rasowy... |
W sumie zamiast dosłownie interpretować 'klasowy/rasowy', można zrobić filtr rodzaju "wyświetl wszystkie partyzany", "wyświetl zbroje ćwiekowane". Nie żeby mi na czymś takim zależało, ale można. ;]
Cytat: | Tak naprawdę to pomysł z prefiksami i sufiksami jest jeszcze starszy, bo jednak wywodzi się z pewnej gierki zwanej Diablo... |
Która, podobnie jak większość gier tejże firmy, zawiera mnóstwo rzeczy które są dobre i *warto* je naśladować. :)
(ten post nie był w żadnym wypadku sponsorowany przez Blizzard :) )
Bolivar - 2009-04-17, 14:46
Muszę rzucić na to okiem...
Walgo - 2009-04-17, 16:57
Pomysł sprzętu jako wypadajek pojawił sie na forum teamu już dawno. Wtedy jednak nikt sie tym nie zainteresował, bo wiadomo jaka była sytuacja z implementacją nowych pomysłów gdy stare realizacje były pełne błędów. No może teraz coś się posunie w tym kierunku
Bolivar - 2009-04-17, 18:14
W sumie będzie można bawić się w dawanie sprzętu w konkursach i przy okazji wygrania eventów... może turnieji. Dodawanie tego jako wypadajki jest trochę... dziwne. No chyba, że będzie się traciło sprzęt za przegraną ;-).
Wprowadzenie tego z automaty wymaga trochę pogrzebania w kodzie... nieudokumentowanym kodzie.
Jeżeli chodzi o dodanie np. Wielkiego Miecza Walgo dającego obrażenia 20-30 to nie problem. Jednak to raczej jednostkowa (patrz wyżej) zabawa.
Arnatos Malvoy - 2009-04-17, 18:20
Chodzi raczej o wypadajki które by czemukolwiek służyły. Niech to będą w 98% złamane wyszczerbione poniszczone itemy z kiepskimi statami. Przecie nie z każdej walki musi wypadać miecz niszczyciela czy Tarcza niezwyciężonego. Fajnie że są wypadajki ale na razie są bardzo mdłe i brakuje im jakiś szerszych zastosowań.
Użycie w alchemizacji w rozbudowie gildii. Na zasadzie gracze oprócz kasy dają wypadajki które są wymagane do budowy budynków.
No cokolwiek co nadało by im jakieś większe znaczenie niż coś co można trzymać i oglądać albo sprzedać.
Walgo - 2009-04-17, 18:20
Bolivar napisał/a: | Dodawanie tego jako wypadajki jest trochę... dziwne. |
Ależ dlaczego? W większości gier rpg są wypadajki własnie obfitujące w sprzęt. Normalna sprawa.
Bolivar napisał/a: | Jeżeli chodzi o dodanie np. Wielkiego Miecza Walgo dającego obrażenia 20-30 to nie problem |
Bardzo poprosze Zawsze chciałem miec takie coś
Phil - 2009-04-17, 18:22
Wypadajki zaczną mieć zastosowanie - jak pojawią się questy. A wypadający sprzęt... w innych grach normalna sprawa, jak pisał Bolivar - by coś takiego dodać w Wojach trzeba się będzie ostro poprzegryzać przez kod ;-)
Bolivar - 2009-04-17, 18:24
Jeżeli chcecie to będą wypadać poszczerbione miecze, tarcza... ale nie będzie można ich używać - jedynie sprzedać ;-)
Arnatos Malvoy - 2009-04-17, 18:26
A wypadające jakieś kryształy materiały które można by przekazać gildii. A które by były wymagane do rozbudowania budynków ???
Bolivar - 2009-04-17, 18:27
Sprzedajesz i przekazujesz złoto. Po co utrudniać?
Arnatos Malvoy - 2009-04-17, 19:14
Racja po co wogle utrudniać ludzią jakimiś walkami przedmiotami. Najlepiej zróbmy tak że każdy dostaje 1 lvl dziennie ma 1 skil point do wydania. I jedną walkę turniejową do zrobienia w miesiącu. O ile prostsza była by wtedy ta gra
A na serio by uciekawić skomplikować grę. Położyć nacisk na współpracy w gildii.
Nadać wypadajką jakiś sens. Na razie pomijając te że są w grze nie mają żadnego sensu i zastosowania.
Phil - 2009-04-17, 19:17
...
Wypadajki mają już sens. Ruszy drugi świat to zobaczycie.
Bolivar - 2009-04-17, 19:31
Arnatos Malvoy, chcesz się założyć, że jak zrobimy budynek, który będzie wymagał Granatu Ręcznego, Cegły Św. Vita i połowy Kuli Życzeń to zaraz pojawia się głosy, że świrujemy i że utrudniamy grę? Zakład? ;-)
Arnatos Malvoy - 2009-04-17, 19:41
Myślałem raczej coś na zasadzie 100 krzyształów Lutium 50 sztab srebra Wypadajki z w miarę sporym dropem ale w większej ilości. Bo jak dacie Kule życzeń to na pewno ludzie się wnerwią jak jakaś gildia znajdzie 3 kule a inna 0.
Jennahan - 2009-04-17, 19:51
Ok to już siadam do roboty. Teraz za każdy poziom koszar trzeba znaleźć 1 święty granat ręczny. Tzn cena będzie rosła wykładniczo. Ciekawe po jakim czasie GWN uzbiera na koszary na poziom 7 Ba 10
Bolivar - 2009-04-17, 19:53
Wiesz... jest jeden mały problem. Możemy dać i 256 Kryształów Górskich i 512 Kamieni Smoka oraz 1024 Uszy Smoka... Tylko co z tego jak te wypadajki będą na innych poziomach (będą wypadały z bestii na) niż osoby w Gildii? Czy będzie to dla nich dobre kiedy będą musieli bić stworki niżej niż mogą? Poszukaj dalszych takich ale ;-)
Odpowiedź: dawać wszystkie wypadajki wszystkim potworkom jest nie do zaakceptowania ;-)
Jennahan - 2009-04-17, 20:24
Wszystkie przedmioty potrzebne do rozwoju będą leciały z muchy tak, żeby każdy mógł je zdobyć. Damy prawdopodobieństwo 0.0001 i będzie fajnie
Bolivar - 2009-04-17, 20:33
Ale tak na serio - ciężko jest to zaplanować jeżeli chodzi o odpowiednie rozmieszczenie takich wypadajek w potworach. Można stosować różne "rozrzucenia" po drabince stworów, ale zawsze będzie problem.
Może na s2 (lub s3) do któregoś questu dołoży się wypadajkę i jej ilość odpowie za... <diabelski uśmiech Bolivara> ale może nie będę zdradzał wszystkiego :-)
Caus - 2009-04-17, 20:49
To może do ulepszania przedmiotów na poziom np większy niż +5 coraz to lepsze wypadajki były by potrzebne, oczywiście coś takiego jak skarbnica gildyjna wtedy powinna być gdzie każdy może oddać swoja wypadajkę i za zgodą mistrza wziąć inną.
Wiem że teraz pojawi się milion głosów, że będzie można puszować itd itd, ale nie da się w nieskończoność ulepszać gry nie robiąc interakcji między graczami.
Ave
Irmis - 2009-04-18, 10:32
Cytat: | Irmis, Filt rozdzielający przedmioty klasow od nieklasowych z prostego względu by nie zadziałał... W tej erze nie ma nawet jednego przedmiotu ze znacznikami klasowy/rasowy... |
Jakby to powiedzieć...
Pomimo tych bryli na nosie ja naprawdę nie jestem ślepy
Co za problem do broni/pancerzy z odpowiednimi wymaganiami dodać, niewidoczne tym razem, tagi "szermierz", "strażnik", "mnich" itp?
Choć akurat nie pomyślałem o wykorzystaniu tego jako opcji filtra - pomysł niezły, powinien też wymagać mniej programowania.
Choć wg mnie lepiej by to było zrobić to w inny sposób: dodajemy nową zakładkę w spisie sklepów, która automatycznie zawiera tylko nasze sprzęty klasowe (przypisane na zasadzie tych samych, niewidocznych tagów). Typ widzianego sprzętu zależałby oczywiście od tego, jaką mamy klasę postaci. Tą nową zakładkę w sklepie można też jakoś fajnie nazwać, to jeszcze klimat będzie
Np. "Zamkowa Zbrojownia" (Rycek), "Klasztorny Schowek"(Mnich?), czy cokolwiek
Przeczytałem też wyjaśnienie odnośnie broni szkoleniowych, ale dalej nie rozumiem, dlaczego tak wyglądają. Porównując ich statystyki z pozostałymi widać, że są zwyczajnie dużo silniejsze, ale za to mja niższe wymagania... Powidz mi, tak na chłopski rozum, czy broń, która pojawia się pierwsza z danymi obrażeniami, ma do tego pokaźny bonus do czasu walki i by ją założyć dowolna klasą wystarczy trochę pokombinować, policzyć wymagania itp, to charakterystyka broni do "wyrównywania szans" dla słabszych graczy, czy broni do podpakowania postaci dla koksów?
W tym momencie dowolność ścieżki rozwoju to bzdura, podobnie jak wtedy gdy były kary za noszenie sprzętów nieklasowych. Zaporowe wymagania cech, to tylko inna metoda ograniczania. Dlatego skoro już gra idzie w kierunku wyspecjalizowanego, robionego pod dane klasy ekwipunku, to jestem za tym by, jak już pisałem wyżej, było to widać w sklepie, i do tego by jeszcze bardziej zwiększyć różnorodność sprzętu tak, by np każdy miał możliwość ubrania co najmniej dwóch sensownych zestawów na turniej, treningi, do klepania mobków itp. co przy przywróceniu ograniczeń klasowych (widocznych, bo działających "obok" tagów) na niektóre sprzęty nie powinno stanowić większego problemu.
Wtedy będzie też można zastanowić się na poważnie nad sprzętem rasowym
Parn - 2009-04-19, 11:46
a ja wroce do zbalansowania broni.
Sytuacja teraz: niesilowcy bron 2x3 obrazen, silowcy 2x4 obrazen. Roznica w rzeczywistych obrazeniach silowcy 2 razy wiecej.
Sytuacja niedlugo: niesilowcy 2x3 obrazen, silowcy 2x5 obrazen. Roznica nie mam pojecia ile, ale duza szansa ze z 3 razy wiecej
Potem bedzie roznica w broniach rosla, wiec rzeczywista pewnie tez.
Teraz mozna do tego dolozyc ze upadki sa szybko i sa male roznice wiec calkowite obrazenia silowcow ida jeszcze szybciej w gore.
Mysle ze w poczatkowej czesci rogrywki balans jest wyjatkowo zachwiany.
PS. nie mowie tutaj o pozniejszym etapie gry gdy CW bedzie mialo wiekszy wplyw bo nie wiem jak wtedy mechanika sie bedzie zachowywala.
PS2. i kolega bardzo ladnie podsumowal bronie szkoleniowe ... sa dwa ich rodzaje ... takie co wymagaja sily i reszty po trochu. I takie co wymagaja wszystkiego po rowno. Te co wymagaja sily sa to klasyczne bronie silowcow wiec czemu maja nizsze wymagania niz bronie dla innych klas??? Bo taki miecz szkoleniowy to bardzo ciekawa rzecz, bo nie wymaga czegos super, ale wszystkiego rozwijanego mniej wiecej rowno.
mindmaster - 2009-04-19, 12:03
Parn, czy ty wogóle coś liczyłeś ze statystykami? Wpisujesz jedną statystykę i to w dodatku niezupełnie kompletną, bo wielu niesiłowców jakich znam idzie startowo w pałki, bo to zwyczajnie dobra inwestycja. Poza tym życie i pancerz są skuteczne w niwelowaniu obrażeń siłowców. Powiedziałbym nawet, że równowaga ma szansę chwiać się w drugą stronę. Ale wyniki walk są zależne obecnie raczej od tego jak dobre są postacie walczące i w trochę w mniejszej mierze od tego która klasa ma szansę z którą.
I jeśli twierdzisz, że balans jest zachwiany to patrz na całość a nie tylko na element. Balans jest zależny od wielu elementów, a każdy z nich traktowana osobno może wykazywać niezbalansowanie. Nie można estymować wpływu jednego elementu na wartość końcową jeżeli jest wiele elementów wzajemnie zależnych, ani twierdzić o kształcie zależności całościowej na podstawie jednego elementu.
Podaj przykład który poparłby twoje twierdzenie, analizę jakiegoś konkretnego zestawu walk.
Irmis - 2009-04-19, 12:13
Poprę jednym słowem mojego poprzednika: Jak można mówić o przewadze siłkowców, w momencie, gdy najemnika na turnieju zjada szerm dlatego, bo ma takie same uniki, ale za to przewagę w obrażeniach i ataku (pierwszy doszedł do 30lv z nowymi pałkami )?
Parn - 2009-04-19, 12:18
ok niech bedzie moje walki na turnieju ... 7 walczylem sam i 2 w obronie o ktorych wiem
4 przegralem o jakies 30-40% zycia z graczami z 30 poziomu z obrazeniami na poziomie 13-18
5 wygralem tez dosc wysoko, ale nie wiem czy az tak z graczami z poziomu 29 z obrazeniami starymi
Z tego wynika ze ani zycie ani pancerz przy takim czasie walki jaki jest teraz nie niweluja dwukrotnie wiekszych obrazen. z tego samego wynika ze silowcy ze silowcy z obrazeniami przed zmiana broni sa chlopcami do bicia.
Wiem ze czesc osob z mojej szkoly tez tak samo mialo. to tez widac po turnieju.
Wiec na 29 poziomie balans byl zachwiany w jedna strone, a na 30 poziomie w druga strone. Odpowiedzialne za to moze byc to o czym pisal Irmis czyli pałka szkoleniowa, ale tego nie jestem pewien. Fakt faktem jest to bron klasowa, ktora ma duzo mniejsze wymagania niz inne bronie klasowe.
Parn - 2009-04-19, 12:21
Irmis twoj argument sorry, ale jest do niczego ... to ze szerm ma takie obrazenia to tylko znaczy ze zaczal bawic sie w silowca i wzial sobie bron silowca .... Czyli tutaj sa winne duzo nizsze wymagania dla broni silowych niz innych klas.
Irmis - 2009-04-19, 12:26
Parn napisał/a: | Wiec na 29 poziomie balans byl zachwiany w jedna strone, a na 30 poziomie w druga strone. Odpowiedzialne za to moze byc to o czym pisal Irmis czyli pałka szkoleniowa, ale tego nie jestem pewien. Fakt faktem jest to bron klasowa, ktora ma duzo mniejsze wymagania niz inne bronie klasowe. |
Chyba niedokładnie czytałeś temat - to żadne zachwianie równowagi, tylko wyrównywanie szans
Ja w ramach tego równania dodałbym jej jeszcze jakieś +100 do ataku i obrony i zmniejszył wymagania o 20-30%. Wtedy już wszyscy mieliby "podobne szanse"
Cytat: | Irmis twoj argument sorry, ale jest do niczego ... to ze szerm ma takie obrazenia to tylko znaczy ze zaczal bawic sie w silowca i wzial sobie bron silowca .... Czyli tutaj sa winne duzo nizsze wymagania dla broni silowych niz innych klas. |
Właśnie argument jest dobry - pokazuje, że praktycznie nie ma różnicy w obrażeniach klas niesiłkowych i siłkowych, bo każdy może ubrać lepszą broń, ciesząc się przy tym dalej z bonusów do innych cech.
Parn - 2009-04-19, 12:35
no wiem i z tym sie zgadzamy, dlatego mowie ze pałka ma za male wymagania sily ... gdyby miala normalne wymagania moze wszystko byloby ok, ale tego nie da sie stwierdzic bez sprawdzania.
A temat przeczytalem i moim zdaniem wyrownywaniu szans nie powinna sluzyc palka szkoleniowa, tylko miecz szkoleniowy, ktory powinien sie pojawiac kilka poziomow wczesniej niz sie pojawia, ale nie tak wczesnie jak palka
mindmaster - 2009-04-19, 12:36
Parn, jednego jestem pewien - analizę modeli ekonometrycznych byś oblał gdybyś ją miał na studiach
To nie zabawa w siłowca jak pisałeś tylko rozsądny rozwój postaci. Jak ktoś chce się na siłę bawić w klimatyczne rozwijanie postaci i lamić to nikt mu nie zabroni. Nie zmienia to jednak faktu, że rozwój nieoptymalny osłabia postać, a nawet może zrobić z niej totalną lamę. Nie trzeba też długiej analizy żeby wiedzieć co kiedy opłaca się kupić - "ścieżka zdrowia" i "ścieżka zakupów" będą się po 50 levelu już mocniej różnić, ale "najlepszych" dróg rozwoju na starcie jest niewiele.
To, że zdecydowałeś się na inny rozwój niż optymalny i nie dałeś rady zrekompensować słabości takiego buildu nie znaczy, że cała gra jest niezbalansowana i jestem przekonany że wciąż masz przeciwników których możesz bić.
Emilka - 2009-04-19, 12:37
ja dziś sobie kupiłem tulwar leśnika. Napaliłem się bo zobaczyłem jego bonusy do ataku. Wcześniej miałem pałę szkoleniową z dmg 3. Jak głupi kupiłem sobie ten tulwar nie patrząc na inne staty i co się okazało moje cw spadło o 6 i okazało się że nie radzę sobie z bestiami o 2 levele wyżej nie mówiąc już o innych bestiach a o treningach nie wspomnę. Mnie tylko zastanawia czy naprawdę te pałki muszą dodawać aż 6 cw? na początku gry to jest horrendalny dodatek dla postaci No nic trzeba było znów powrócić do pały bo inne bronie na początku gry są o kant dupy rozbić
Parn - 2009-04-19, 12:45
No wlasnie o to chodzi ... Ze jest jeden jedyny rozsadny rozwoj postaci ... Ze on w ogole istnieje ... Po co ja sie pytam? Czy nie mozna zostawic tej pałki silowcom, a inni niech decyduja jak sie chca rozwijac, a nie zmuszac ich do pojscia w sile po to zeby mieli jakies szanse?
Eh sorry, ale wysuwasz dziwaczne argumenty nie majace nic wspolnego ze zbalansowaniem rozgrywki ... to nie jest balans ze istnieje jedyna sluszna droga, a kazda inna prowadzi w przepasc ...
PS. tak jak powtarzam swoje slowa opieram na tym co jest w tej chwili. Przyszlosci nie potrafie przewidziec
mindmaster - 2009-04-19, 12:51
Ależ o to chodzi żeby wszyscy mieli porównywalne szanse na starcie. Nie ma aż tyle startowych bestii żeby zrobić jakąś pod każdą rasę i klasę więc aby żadnej nie faworyzować na starcie musi być jakiś optymalny sposób rozwoju. Dobre sprzęty wyspecjalizowane są później, kiedy już gracze wiedzą jak rozwijać postać i kiedy level różnicy w bitych potworkach nie jest dla nikogo krzywdzący. Dlatego też wszyscy startują z prawie takimi samymi statami, a wymagania sprzętowe są na tyle małe że można iść w nieklasowe. Przy broniach jest to najbardziej widoczne, bo siła w początkowej fazie rozgrywki stosunkowo mało daje i duże wymagania do siły byłyby niesprawiedliwe dla siłowców, którzy nie mogli by posiadać NIEZBęDNYCH inwestycji w inne cechy.
A co do "zmuszania do pójścia w siłę" to się nie moge z tobą zgodzić, bo wlczyłem z ludźmi bez pałek którzy z moim berserkerem wygrywali, więc nie są one konieczne, aby dobra postać biła na wysokim poziomie.
Phil - 2009-04-19, 12:55
Cytat: | czy naprawdę te pałki muszą dodawać aż 6 cw? |
Błędem nie jest to, że pałki i miecze szkoleniowe dodają CW, błędem jest że inne bronie, które pojawiają się na początku go nie dodają.
Emilka - 2009-04-19, 12:57
No ale Philu jakiś błąd jednak tu jest. Moja koncepcja rozwoju postaci legła w gruzach bo teraz muszę 4 levele w siłę pakować żeby ubrać zasraną pałkę z 4 dmg a Vit mi o tym przedwczoraj opowiadał
KoniAK - 2009-04-19, 13:00
Poroblem jest taki, że niektóre bronie zaczynają się po prostu za wcześnie... Wynika to z róznych wzorów na dmg różnych broni. Można wywalić wszystkie bronie pojawiające się przed 50 poziomem prócz pałek i mieczy szkoleniowych, ale po co mieszać. Celem dodania CW do tych broni miało być ułatwienie startu. Niestety ktoś tworzący mobki postanowił pododawać wszystkim mobkom CW jeszcze wyższe, niż to graczy...
Parn - 2009-04-19, 13:07
taaak to niech wszyscy rozwijaja sie jak silowcy i ledwo spelniaja wymagania do reszty ekwipunku albo i ich nie spelniaja bo musza dawac w sile mimo ze nie chca zeby nie zostac z tylu ...
KoniaK gdyby wywalic te bronie to juz w ogole gracze by nie mieli wyboru tylko by musieli tak grac ...
mindmaster wydaje mi sie ze od tego jest miecz szkoleniowy, zeby robic za bron dla tych co mysla ze wymagania do broni klasowych sa za wysokie ... wiec nie wiem czemu silowcy maja byc w uprzywilejowanej sytuacji
mindmaster - 2009-04-19, 13:08
Hm... to mi coś przypomniało. Nie wiem czy błąd czy było zamierzone, ale różnice w atrybutach przy kupowaniu broni dwuręcznej porównują osobno broń nową z broniami jednoręcznymi które się ma w rękach. W przypadku zmiany z pałek na 30 poziomie na obosieczny topór z 46 pokazuje:
W rzeczywistości zamienimy sumę atrybutów na te z broni dwuręcznej, więc jak ktoś się nie zastanowi to takie wyświetlanie może być mylące.
A czemu to siłkowcy są uprzywilejowani? Można pałek nie kupować i iść w inne bronie. Niestety nie mam już walk które były tak stoczone, ale to czego nie dasz w siłę do pałek możesz dać w życie do np. krwawej tarczy i też ci się to równie dobrze opłaci.
Phil - 2009-04-19, 13:14
Cytat: | postanowił pododawać wszystkim mobkom CW jeszcze wyższe, niż to graczy... |
Po to by na 10 poziomie nie bić potwora z 20... jak było to możliwe w poprzedniej erze i przesunąć możliwość bicia z maksymalnej widoczności na nieco późniejszy etap gry.
Parn - 2009-04-19, 13:21
a myslisz ze jak ja robie? i z graczami z poziomu 30, ktorzy mieli pałki nie mialem szans najmniejszych jak juz napisalem zostawalo im 30-40% zycia.
Silowcy sa uprzywilejowani bo nie musza robic wyrzeczen dokladajac duzo atrybutow zeby miec swoja bron. Przez to moga miec wysokie inne cechy. Przez to ze ich bronie maja niskie wymagania inni tez moga je dostac, ale to powoduje klopoty z kupnem reszty sprzetu. Natomiast 2x wieksze obrazenia niz graczy ktorzy nie zainwestowali w pałki daja wiecej niz cokolwiek innego. Wiec mamy jedyna sluszna droge i brak balansu z klasami nie silowymi.
Tzn. balans bedzie jesli zalozymy, ze kazda klasa niesilowa bedzie sie rozwijala jak silowa ...
Tak i teraz jak w rozmowe doszly mobki to ja dodam, ze postaci z pałkami bija maksa z tego co sie orientuje i moga bic jakiego chca mobka, a postaci bez pałek nie biją maksa i np. ja mialem mobka na 32 poziomie ktorego moglem bic, potem dopiero na 36, i teraz na 39. Wlasnie z powodu tego CW. Wiec tez balansu brak.
mindmaster - 2009-04-19, 13:34
Nie chce mi się więcej rozwodzić na temat pałek. Powiem krótko - moja analiza w excelu niezbalansowania nie wykazała, bo pałki mimo bycia bardzo dobrą bronią nie są jedyną dobrą opcją. Przykładem może być Nadzieja, która na 31 poziomie miała obrażenia 8-11, według mojej analizy poprawiła swoją postać na tyle by nie stanowić łatwego kąska dla siłowców. Poza tym przeciętnie siłowcy biją niższe potworki, więc to że trochę poturbują co słabszych pozostałych na treningach nie będzie dla innych stratą.
A co do wyrzeczeń to patrzyłeś na wyższe bronie? Jeśli siłowiec nie będzie rozsądnie gospodarował atrybutami, to mimo że teraz może trochę się wybije, ale koło 100 levela może zostać totalną lamą z małymi szansami powrotu do dobrej postaci.
deshong - 2009-04-19, 13:41
Cytat: | Ależ o to chodzi żeby wszyscy mieli porównywalne szanse na starcie. Nie ma aż tyle startowych bestii żeby zrobić jakąś pod każdą rasę i klasę więc aby żadnej nie faworyzować na starcie musi być jakiś optymalny sposób rozwoju. |
Rzeczywiście wszycy mają porównywalne szanse... tiaa... To już wiem czemu jesy tak mało niziołków. Z ich ogormnym minusem do siły są zawsze do tyłu w porównaniu do reszty. Jeśli miałbym pójść tą "opcjonalną" ścieżką rozwoju, na 30 lvl byłbym w statsach 1 lvl w plecy przez minusy do siłki. Tiaaa. super zbalansowanie.
Powiem Coś tobie Haarcie: Zbalansowanie nie polega na tworzeniu jednej czy dwóch jedynie słusznych ścieżek rozwoju, a na stworzniu kilku które byłyby ze sobą równorzędne choćby na poziomie papier, nożyce-kamień. W chwili obecnej tego nie ma. Pałki są zdecydowanie za silną bronią w porównaniu do reszty właśnie z tego powodu że są za szybko dostępne. bronie niesiłowe są dostępne kilka lvl później. Na tak niskich levelach powduje to że jest tylko 1-2 ścieżki rozwoju optymalnego wspólna dla 100 kombinacjiklas/ras!!!! troszkę to mało, nie uważasz? Jeśli ma to być gra dla ogółu, to trzeba nad tym elementem jeszcze troszkę popracować.No chyba że chcemy by w grę grali tylko sami kalkulatorzy, którzy godzinami siedzą w exelu i obliczają czy lepiej ten punkcik dać w siłę czy może już w coś innego....
mindmaster - 2009-04-19, 13:54
deshong napisał/a: | Cytat: | Ależ o to chodzi żeby wszyscy mieli porównywalne szanse na starcie. Nie ma aż tyle startowych bestii żeby zrobić jakąś pod każdą rasę i klasę więc aby żadnej nie faworyzować na starcie musi być jakiś optymalny sposób rozwoju. |
Rzeczywiście wszycy mają porównywalne szanse... tiaa... To już wiem czemu jesy tak mało niziołków. Z ich ogormnym minusem do siły są zawsze do tyłu w porównaniu do reszty. Jeśli miałbym pójść tą "opcjonalną" ścieżką rozwoju, na 30 lvl byłbym w statsach 1 lvl w plecy przez minusy do siłki. Tiaaa. super zbalansowanie.
Powiem Coś tobie Haarcie: Zbalansowanie nie polega na tworzeniu jednej czy dwóch jedynie słusznych ścieżek rozwoju, a na stworzniu kilku które byłyby ze sobą równorzędne choćby na poziomie papier, nożyce-kamień. W chwili obecnej tego nie ma. Pałki są zdecydowanie za silną bronią w porównaniu do reszty właśnie z tego powodu że są za szybko dostępne. bronie niesiłowe są dostępne kilka lvl później. Na tak niskich levelach powduje to że jest tylko 1-2 ścieżki rozwoju optymalnego wspólna dla 100 kombinacjiklas/ras!!!! troszkę to mało, nie uważasz? Jeśli ma to być gra dla ogółu, to trzeba nad tym elementem jeszcze troszkę popracować.No chyba że chcemy by w grę grali tylko sami kalkulatorzy, którzy godzinami siedzą w exelu i obliczają czy lepiej ten punkcik dać w siłę czy może już w coś innego.... |
Pozwoliłem sobie pogrubić co ważniejsze kwestie. Obecne kombinacje rasa/klasa mimo, że nie analizowałem wszystkich wydają mi się zbalansowane i spełniające zasadę kamień-nożyce-papier, np. ja ubiłem barba, barb palka, a palek mnie - rzeczywista sytuacja w wojach gdy wszyscy mieliśmy ten sam poziom.
Na niskich levelach powoduje to powstanie wybitnie wyróżniających się ścierzek rozwoju, ale późniejsze bronie balansują to że większość siłowców bije na starcie niższe potworki niż reszta.
Nie przesadzaj, że trzeba siedzieć godzinami każdy punkcik, a gra polega na manipulowaniu swoimi statystykami i sprzętami w celu osiągnięcia przewagi nad innymi i jak najszybszego awansu między poziomami lepiej od robiących to samo przeciwników. Na tym polega gra i czy ktoś to robi na kalkulatorze czy "na czuja" to już jego sprawa.
Gdyby wszyscy szli w sprzęty tylko klasowe to byłaby mała różnorodność, gdyż wtedy postacie byłyby bardzo przewidywalne.
deshong - 2009-04-19, 14:20
Cytat: | Na niskich levelach powoduje to powstanie wybitnie wyróżniających się ścierzek rozwoju, ale późniejsze bronie balansują to że większość siłowców bije na starcie niższe potworki niż reszta. |
właśnie o to chodzi!! My nie mówimy, ze na wyższych lvl się nie wyrównują szanse, tylko że na niskich jest przewaga jednej ścieżki rozwoju nad pozostałymi. Poniewż na tych niskich lvl się spędza kilka tygodni, powoduje to że część ras/klas jest bardzie grywalna od pozostałych. Weź na przykład takie niziołki - jest ich obecnie 14 w tym jedna testowa i 4-5 nie grających.
albo takich strażników, których jest 1,9% ogółu podczas gdy klas jest 10. Z czegoś to wynika, nie uważasz?
CO do tych godzin to było to celowe wyolbrzymienie z mojej strony by zaakcentować pewną sprawę.
Kudlaty - 2009-04-19, 14:26
Parn napisał/a: | a myslisz ze jak ja robie? i z graczami z poziomu 30, ktorzy mieli pałki nie mialem szans najmniejszych jak juz napisalem zostawalo im 30-40% zycia.
Silowcy sa uprzywilejowani bo nie musza robic wyrzeczen dokladajac duzo atrybutow zeby miec swoja bron. Przez to moga miec wysokie inne cechy. Przez to ze ich bronie maja niskie wymagania inni tez moga je dostac, ale to powoduje klopoty z kupnem reszty sprzetu. Natomiast 2x wieksze obrazenia niz graczy ktorzy nie zainwestowali w pałki daja wiecej niz cokolwiek innego. Wiec mamy jedyna sluszna droge i brak balansu z klasami nie silowymi.
Tzn. balans bedzie jesli zalozymy, ze kazda klasa niesilowa bedzie sie rozwijala jak silowa ...
Tak i teraz jak w rozmowe doszly mobki to ja dodam, ze postaci z pałkami bija maksa z tego co sie orientuje i moga bic jakiego chca mobka, a postaci bez pałek nie biją maksa i np. ja mialem mobka na 32 poziomie ktorego moglem bic, potem dopiero na 36, i teraz na 39. Wlasnie z powodu tego CW. Wiec tez balansu brak. |
To już twój problem. Ja mając pałki nie raz wtapiałem walkę z kimś kto miał połowę mojego dmg ale miał 50 HP i po 150 trafień/uników więcej.
mindmaster - 2009-04-19, 14:38
Nie wiem czy bym się z tobą zgodził co do grywalności, mój kolega gra postacią bez pałek i bije potworki na tym samym poziomie co i ja. Więc jest możliwe już na 30 poziomie posiadanie dobrej postaci bez pałek. Co za tym idzie te "kilka tygodni" w rzeczywistości to mniej niż półtora tygodnia. Co do faktu ile jest jakich ras/klas - niektóre kombinacje są trudniejsze do prowadzenia niż inne i jest to normalne, jednak każdą z tych kombinacji można zamienić w coś grywalnego. Klasy zostały stworzone by uwzględniać jednakowo wszystkie kombinacje, więc nic dziwnego, że niektóre sprawdzają się lepiej od pozostałych, jednak ich wybór i rozwój to świadoma akcja gracza. Podam ci przykład z poprzedniej ery - gwardzista był generalnie słabą klasą, jednak Metalion był w topce mimo grania tą właśnie klasą. To, że ludziom się udaje bądź nie wyciągnąć z postaci jej potencjał oraz ile trzeba na to poświęcić to już inna sprawa...
deshong - 2009-04-19, 14:56
Wiesz podam tobie nny przykład. Niziołek paladyn w II erze był przez większosć czasu jeden. Nikt go nie mógł pokonać, mimo iż pod koniec ery miał ponad 200lvl straty do czołówki. Jak myślisz dlaczego był tylko jeden?
To że zdarzają się gracze którzy z siedzą nad postaciem godzinami i wyłuskują wszystko co można z danej kombinacji nie oznacza że jest to zbalansowana postać/rasa/klasa. Mówiąc o wyjątkach nie zapominaj że to są wyjątki. Ta gra jest dla przeciętnego gracza dla jego rozrywki. Nie walczymy tu o jakieś nagrody, premie, kasę, tylko się tu bawimy. Wskazujemy również elementy gry które naszym zdaniem naruszają/uniemożlwają/przeszkadzają/niedziałają (niepotrzebne skreślić). To że wśród bordowych jest kilka osób które opracowały najbardziej optymalne schematy rozwoju i zgrana grupa je stosuje nie oznacza że jest to zbalansowany element gry.
Phil - 2009-04-19, 15:12
deshong, musisz zwrócić uwagę na to, że wczesne wersje gry były dopiero niezbalansowane. I sam fakt, że postać 200 poziomów niższa od innych była niepokonana o tym dobitnie świadczy. Nie wiem czy pamiętasz absorpcję? W pewnym etapie gry dochodziło do tego, że postacie z małym dmg nie mogły zabić postaci z ogromnym HP i absorpcją bo tzw ABS tych drugich był większy niż obrażenia tych pierwszych.
Dalej - cecha zwana regeneracją. Żałośnie słaba na niskich poziomach, a czyniąca na wysokich postać niezwyciężoną (leczyła więcej niż postacie siłowe były w stanie obrażeń zadać).
Porównując obecną wersję do starszych... teraz mamy idealną harmonię.
Pozwolę sobie też zwrócić uwagę, że pałki i miecze treningowe są bronią, która przestaje istnieć po 50 poziomie. Mnie tylko martwi wpływ nagłego spadku CW u postaci, które w początkowej fazie gry wybrały tę drogę gdy osiągną ten próg.
Parn - 2009-04-19, 15:27
eh Phil, ale to nie chodzi o to co bedzie pozniej ... pozniej nie wiem co bedzie ... zobaczymy na ile gra bedzie zbalansowana. Tutaj chodzi ze gra bedzie nie zbalansowana do 50 poziomu ...
deshong - 2009-04-19, 15:35
Dokładnie parn to powiedział. Przykład z moją postacią z II ery był dobitny właśnie z tego powodu ze była ona niezbalansowana ( w końcu tesowałem regeneację właśnie pod kontem wykrycia takich błędów) i mimo iż na 200lvl niepokonana (niemal) stawała się niegrywalna bo... już nie zdobywała expa. I owszem Philu teraz w porównaniu do tamtych czasów jest moidzio ale to nie znaczy że my nadal nie szukamy takich kruczków. Tak swoją drogą to broń szkolniowa powinna zadawać mniejsze obrażenia od normalnej chyba, w zamian za to CW mogłoby byc takie jak jest a nawet o punkt lub dwa wyższe... dałoby to większe zróżnicowanie postaci a i pozostałe bronie nabrałyby więcej sensu
Phil - 2009-04-19, 15:42
Jeśli zostaną wprowadzone jakieś zmiany w ekwipunku, to najwcześniej na S2. W tej chwili rozgrywka się już toczy, a my nie chcemy dokonywać tego typu zmian "w locie".
deshong - 2009-04-19, 15:49
Nie ma sprawy. Ważne że jest to coś wychwyconego, o czym wiecie i co można kiedyś tam poprawić (np w nowej erze czy na drugim serwerze). Z tego co się zorientowałęm to macie chyba jakiś serwer testowy. Przetestujcie na nim nase pomysły. Może coś wychwycicie jeszcze, co my pomineliśmy, a może to co teraz jest jest najbardziej optymalne.
KoniAK - 2009-04-19, 16:50
Chcialbym zwrócić uwagę, że mój szerm nie ma pałek i nawet nie planuję ich zakupu. Broń zmienię na 42 poziomie, jak pojawi się kolejny mieczyk szkoleniowy. Wszyscy pewnie teraz pomyślą że będzie leszcz do bicia na turnieju, ale jakoś na turnieju prócz jednej 18 poziomowej postaci, która pszyszła sprawdzić moje staty to mnie nikt nie odwiedził... Czyzby moja postać była aż tak słaba, że żal jej atakować aby nie dobijać cieniasa? Jest wiele dróg rozwoju, każdy wybiera własną. Ja testując na innej wersji mobków sam stwierdzałem że klasy siłowe będą miały łatwiej na początku, ale można powiedzieć że jest to rekompensata za to że później będą miały pewnie trudniej. Inna sprawa, to czemu nie może być kkiedyś era dominacji siłowców? W końcu były już ery szermów i paladynów, strażników(poprzednia)... Ba+ ja się nawet cieszę że niektórzy poszli w nieklasowy rozwój pod broń siłową, ponieważ póxniejsze przerabianie na klasową postać to często jest masakra...
Walgo - 2009-04-19, 17:02
Troche niefajne jest to, że bronie o największych obrażeniach dodatkowo dają ogromne bonusy do CW. Bronie słabsze tych bonusów w ogole nie mają.
Taki błogosławiony falchion na przykład. Wymaga b dużo zwinności i zycia (palka jedynie sile i to w ilosci zdecydowanie mniejszej) a daje o 1dmg i 3cw mniej niż pałka wiec jest bezuzyteczna.
Wszyscy muszą nosić pałke lub miecz szkoleniowy, bo inaczej CW spada o 6 czyli są bez szans.
Tarcze w porownaniu do pałki czy miecza szkoleniowego są słabiutkie. Inaczej by było gdyby dawały od nich wiekszy bonus do CW
Albo wszystkie bronie powinny dawać jakieś bonusy do CW albo żadne.
Nie sprawdzałem jak to będzie wyglądać po 50 lvlu.
Grudo - 2009-04-19, 17:02
Cytat: | Inna sprawa, to czemu nie może być kkiedyś era dominacji siłowców? |
O ile mnie pamiec nie myli to III era taka byla i IV w pewnym sensie tez
Parn - 2009-04-19, 17:17
Phil no i wlasnie o to chodzi zeby rozmawiac na tematy, ktore mozna by bylo poprawic w przyszlosci A ja tak to walkuje bo jeszcze nikt z teamu oprocz Ciebie sie nie wypowiedzial czy ma to sens. Jak narazie jest tylko troche adwersarzy z kazdej szkoly i kilka osob, ktore mysla podobnie, ale nie ma wypowiedzi na temat zadnej osoby zajmujacej sie gra
mindmaster - 2009-04-19, 17:36
KoniAK, nie jest żal twojej postaci dobijać, ale jak obliczenia mi mówią, że mam z kimś tylko 55% szans na wygranie to wolę nie ryzykować na turnieju i sądzę, że większość myśli podobnie
Walgo, prawda - z potworkami mając mały czas walki trudno wygrać... Ale z tarczami nie wiem czy mogę się zgodzić, bo wiem że na krwawych tarzczach ludzie całkiem nieźle bili potworki...
Phil - 2009-04-19, 17:51
Tylko, że krwawa tarcza, tak naprawdę opłacała się jedynie przez poziomy 12-19. Ale faktycznie, dawała sporego kopa.
Parn - 2009-04-19, 17:54
chyba ze ktos nie laduje w sile to oplaca sie dalej
Caus - 2009-04-19, 22:19
Ja mam taką propozycję w obronie tarcz ogólnie, a w szczególności tych krwawych, na początku dają coraz więcej cw, a potem nagle jest stop - dlaczego? Dla mnie to cw przesądzało znacząco od jej wyższości nad dodatkową bronią. Może jednak niehc się z każdym poziomem tej tarcyz to cw zwiększa chociaż o jeden, i trochę przyrost hp też wydaje mi się mały w porównaniu do tego jak dużo traci się używając tarcz.
Po za tym wiem że się czepiam, ale tarcze posoki mogły by wymagać więcej zwinnki, zamiast tych zbędnych punktów z siłę, albo krwawe, to już zależy od was, bo w tej chwili są na tym samym poziomie pod względem proporcji statów.
Do tego zrobiłbym rozróżnienie w nich że w jednych jest więcej uników do alchemizacji, a w drugich jest więcej życia i cw.
Ave
Parn - 2009-04-19, 23:02
zauwazyles ze one sa na przemian? co jakies 15 poziomow?
Caus - 2009-04-19, 23:10
Parn: ale co to zmienia - jedna tarcza od dwóch nazwach w tej chwili... A można było by to rozdzielić po tarczy typowo dla unikowca nie ma. A tak to można było by mieć dwie i zakładać raz tą z większym hp i cw, raz tą z lepszymi unikami.
Ave
Irmis - 2009-04-19, 23:26
Caus napisał/a: | Parn: ale co to zmienia - jedna tarcza od dwóch nazwach w tej chwili... A można było by to rozdzielić po tarczy typowo dla unikowca nie ma. A tak to można było by mieć dwie i zakładać raz tą z większym hp i cw, raz tą z lepszymi unikami.
|
Ależ jest tarcza typowo dla unikowców (puklerz, kałkan i chyba okrągła, jeśli mnie pamięć nie myli). Po prostu nie nadaje się do zbyt wielu rzeczy. Chyba, że np ktoś potrzebuje niewygodnego nosidełka na karmę dla kur
mindmaster - 2009-04-19, 23:28
Nie przesadzaj Irmis, nikt nie wydałby na nosidełko takiej kasy a tym bardziej na tarczę
Caus - 2009-04-19, 23:43
żadna tarcza oprócz dających hp, cw nie ma sensu chyba w tej chwili Te co są w tej chwili tylko z unikami to maja tak wiele dmg że aż strach się bać.
Ave
|
|