vallo - 2009-07-26, 19:58 Temat postu: PMC vs. HSP (odcinek pierwszy -miejmy nadzięję nie osatni ) Drowka stałą przy sterze; głośno sapała a w oczach miała tylko skradzione beczki z rumem. - Szykować ostrza, opatrzeć rannych za kilka dni dotrzemy do tych bestii. Irmo - 2009-07-28, 20:32 A co się będę, zrobię kronikę szturmów 
Awru Grzmiąceuda [205] Morlindorr [213] 2009-07-30 20:15:18 Groom [191] Enigma [214] 2009-07-30 14:15:10 Mastah [171] Hefajstom [205] 2009-07-30 02:18:48 Prezesso [141] Rakhaim [177] 2009-07-30 00:05:01 Sadko [205] Renzo Rozner [209] 2009-07-29 23:02:49 Reuth Marathir [188] Niebieskooki [203] 2009-07-29 22:41:46 Ciran [210] Astarte Liancen [214] 2009-07-29 19:01:19 Asbagarin [210] Ragdash Stalowa Pięść [212] 2009-07-29 18:41:38 Skrzypek [206] Diagar [214] 2009-07-29 18:41:32 Melkor Delat [199] Velian Ishavolden [212] 2009-07-29 18:29:41 Gaared [208] Garzzul Khraakz [206] 2009-07-28 21:11:23 Sonja [212] Vivian Siannodel [210] 2009-07-28 21:00:40 Liberatox [198] Warlak Zabójca Mnichów [193] 2009-07-28 21:00:16 PMC 4:9 HSP Azareus - 2009-07-28, 20:57 Ont, palek Cię ubił.. a idź ty bananów szukać, myślałem że się wykażesz a tu o. Palek topowy za dwie dychy. 
vallo - 2009-07-28, 21:02 Azareus - bo ty klepiesz tylko palków - a ja czasem coś innego
Szczęście sprzyja szaleńcom - zgadzam się z tym. W hordzie może z 3 bym ubił. "Ale nikt nie spodziewał się Hiszpańskiej Inkwizycji" :p ?yczek rumu i wrócę do was 
Azareus - 2009-07-28, 21:11 Hmm ja leje - palkow - najmów (i to lepiej niż ci 'tru" palkowie") - barbow przy szcześciu - przy randomie paru berków nizej - Fayla i pewnie gwardzistów niżej też - mnichow z ciosem - niesilowych łoców - szermów bez przekoksanego dmg na równym/niższym lvlu 9Tak, Gombek, miałes nieziemskiego farta że nie zarwales finisherem) Więc mam wiekszy zakres do bicia, wbrew teoriom wielu. W praktyce jednak jest inaczej  Co nie zmienia faktu, że chce screena z walki
Irmo - 2009-07-28, 21:18 vallo, czekamy ![;]](images/smiles/krzywy.gif ";]")
Azareus, coś mało klas bijesz I ciekawym co znaczy, że lepiej bijesz najemców niż inne palki 
Azareus - 2009-07-28, 21:18 Hmm moze to że moja walka z najemnikiem kończy się w 80-100 turze a nie 150+?
Irmo - 2009-07-28, 21:22 Lol, od teraz nie liczy się kto kogo bije, tylko w ile rund
Hm, no to znowu berki są tu pierwsze
A tak serio, to ktoś bije ich tak długo? Ja nigdy nie patrzę na to ile walczę, ważny jest wynik
Azareus - 2009-07-28, 21:26 Z najemcami jest o tyle fajny ending, że finisher zbudowany jest na 3 hity mordujące przeciwnika
Ale to ejst temat PMC vs HSP czy o tym, jaka mam Pr0 uber mastah koks postać do farmienia randomów od sojuszników i factorów? :p btw: gdzie te screeny? mam wołac tak samo jak pewien naczelny na kolegę z redakcji?
Irmo - 2009-07-28, 21:31 Może od razu po angielsku zacznij pisać?
Jakie ty screeny chcesz? vallo - 2009-07-28, 21:52 150 tur - buhahah - niestety ja tyle nie wytrzymuje:) Z resztą zmian pieścieni itp + tarcza i ma się zupełnie inna postac . A co ja mam wam wkleić? Nie mam zgody na ochronę danych osobowych:) Irmo - 2009-07-28, 21:54 Jak dla mnie, to wszystko co do szczęścia postronnym potrzebne, już tutaj się pojawiło
Ale publiki nigdy nie zadowolisz
Lathea - 2009-07-28, 21:56 Azuś przeminął u nas z wiatrem, więc na więcej wolnego czasu na narzekanie 
Walgo - 2009-07-29, 17:29
 o tyś jest koks panie. Z ciekawości zaatakowałem Diagara i walka trwała 117 i 121 rund
A co do twojego bicia niżej levelowych berków przy randomie to w zasadzie chyba o każdej klasie można tak powiedzić, bo faktycznie przy randomie czasem można wygrać z każdym mniej levelowym
Irmis - 2009-07-29, 17:49 Przy randomie, to raz na turnieju najemnikiem położyłem w obronie 1/3 atakujących mnie palków
Swoją droga nie pamiętam, by Aza mnie odwiedzał na turnieju
Irmo - 2009-07-29, 17:52 Bo on lepiej wygrywa tylko z tymi, którzy mają niższe poziomy
Irmis, ty się zresztą nie odzywaj, przez miesiąc nie mogłem Cię zbić
Jakby kogo interesowało, to mój pierwszy post będzie na bieżąco aktualizowany
Lathea - 2009-07-29, 17:58 Ehh, to może i ja się zareklamuję, żeby mnie ktoś oprócz Sigurda i nielicznych najmów pojechał na turnieju
Aza wygrywa potyczki słowne, gadałam dziś z Gombkiem i wyszło, jak to "o mało co nie zginął" z ręki złego paladyna
Irmo - 2009-07-29, 17:59 Jak mi dasz w sobotę staty, to może Cię odwiedzę 
Lathea - 2009-07-29, 18:00 Weź od Stromvora
Bo ja Ci mogę wysłać moje, tylko nie gwarantuję, że będą prawdziwe
Irmo - 2009-07-29, 18:02 Niby chcesz, a jednak niczego nie ułatwiasz
Lathea - 2009-07-29, 18:07 No wiesz, jakby Ci zależało, to byś się postarał
Irmo - 2009-07-29, 18:11 A kto powiedział, że się nie postaram? 
Lathea - 2009-07-29, 18:15 Byłoby fajnie jakby wreszcie paladyni zaczęli do mnie przychodzić, przynajmniej na coś mi się cw przyda
Irmo - 2009-07-29, 18:18 Jeśli masz wykoksane CW to zapomnij o moich odwiedzinach Przynajmniej na razie
Lathea - 2009-07-29, 18:21 Nie, stój
Ja mam bardzo niskie cw jak na rycka, poniżej 100... Tylko że najczęściej jak walczę to po 20 turach jest po wszystkim Więc z utęsknieniem czekam na te dłuższe walki^^
Irmo - 2009-07-29, 18:22 To się jeszcze okaże, czy masz takie niskie 
Walgo - 2009-07-29, 18:48 Lathea, tak sie reklamujesz, że aż cie chyba odwiedze
Lathea - 2009-07-29, 18:52 No nie mogę, tyle razy na Tobie wtopiłam i nic, a napiszę posta na forum i już się interesuje... Ehh te niziołki, kto je zrozumie
Walgo - 2009-07-29, 18:54 Lathea, no dobra czyli oficjalnie mnie zapraszasz na turnieju do siebie? bo ni elubie byc nieproszonym gościem ok, to chyba zawitam to sobie pobaraszkujemy
Lathea - 2009-07-29, 18:59 Oficjalnie zapraszam Ciebie i wszystkich paladynów, jacy tylko się nie boją mojego rozpalonego flamberga
Ucieszę się z każdej wizyty, nawet jeśli wychodząc rozmażecie mnie na wycieraczce^^ Azareus - 2009-07-29, 20:29 W sumie, dawno nie biłem najmów chyba wpadnę z wizytą
Irnis, przy twoim proficie, to czasam można wtopić, jednak nadal wole bic palków
A co do Gombka Walka szerm vs paladyn wygląda tak, że szerm jedzie palka do 5% hp tylko po to, aby palek w 3-7 tur go ubił na koniec W tym Gombek miał nieziemskiego fuksa
Ale oczywiście jestem uberHero i reszta palów może teraz grzecznie iść spać i spojrzeć pod łózko, bo mogę się tam czaić
Atresia - 2009-07-29, 23:14 Merna przemknęła obok rozmawiających pochylona. Bardzo narzekała, że nie wzięła ze sobą lupy, bo gołym okiem nie była w stanie dostrzec pod nogami zgromadzonych na placu ludzi tematu wojny PMC z HSP. Niebieskooki - 2009-07-30, 09:39 Pewnego pięknego poranka, gdy człowiek obudził się, spostrzegł iż wszyscy nagle zniknęli, Wyszedł na główny plac, siedziby hordy, cisza... Zaintrygowany poszedł do Mistrza Bimbra... Pustka.. -Oho czyśmy sie przenieśli czy jak?- Poszedł pod bramę.. Zamknięta.. - O rzesz czyżby wojna ? - I wtem usłyszał iż przez palisadę przedarło sie coś.. Pobiegł tam i zastał Elfa.. Gwardzistę, który to w swojej nieuwadze rozpoczął marsz w stronę składziku alkoholu mistrza bimbra. - Tak to będzie łatwe zwycięstwo - pomyślał i ruszył by bronic składu bimbru [log walki znikł zanim zdążyłem go skopiować] Po krótkiej masakrze wykonanej na Elfie człowiek zadowolony ruszył w stronę Palisady, by pilnować dalej. vallo - 2009-08-03, 12:00 Aktualny stan:) http://img40.imageshack.us/i/27505559.jpg/ tych 13 to oczywiście z Hordy leci:P Hmm raz mi się udalo trafić - mam nadzieję ze samych berków i szermów nie puściliśicie, więc ENCE PENCE i wybieramy Irmo - 2009-08-03, 14:49 Z Hordy, bo Piraci się po krzakach chowali i musieliśmy wziąć wojnę w swoje ręce Kasy nam troszkę brakuje
Yarpen - 2009-08-03, 20:41
no a najlepiej to się rozbudować za cudze pieniądze
tzn - Kochani Piraci prześlijcie pieniądze
vallo - 2009-08-03, 21:56 To trzeba było od razu ,że kasy chcecie
Oczywiście ,że oddamy
Irmo - 2009-08-03, 21:57 Ej, to wy nas zaatakowaliście 
Asbagarin - 2009-08-04, 04:40 Irmo, Was swędziło na atak na nas od początku ery jak nie podpisaliśmy porozumienia :-P a że przepływaliśmy to wpadliśmy po nasz rum Piraci w krzakach sie nie czają tylko spia w beczkach z rumem
Khhagrenaxx - 2009-08-04, 10:19 Jaszczur widział ostatnimi czasy wiele lasów, warowni, plaż i alkoholu. Dni zlewały się z nocami, sny z jawą, wymiociny z hihą... Traf chciał, że koniec końców znalazł się w swym gnieździe. Ledwo co się ocknął a zobaczył innego jaszczura, który pędził na niego z zawrotną szybkością. Postanowił bronić swego gniazda, nieważne ilu swych braci miałby zabić. Przeciwnik był diabelsko zręczny i zwinny, ale mizerny i słabiutki. Takich lubił. Nie zwracał uwagi na draśnięcia zadawane mu przez agresora, rąbał na prawo i lewo. Hordziak padł, teraz tylko opatrzyć się i wkrótce znowu będzie można walczyć. Popatrzył raz jeszcze na drgające zwłoki brata. Splunął i poszedł do lazaretu. vallo - 2009-08-04, 11:33 NO i zachłanność nie popłaca:) Merna - gratki mef - 2009-08-04, 11:35 Jak biegnie coś dużego, zielonego i zakutego, to też nie wyskakiwać w ostatniej chwili tylko przepuścić, bo nie popłaca.
Khhagrenaxx - 2009-08-04, 12:00 Kurna, dzisiaj zdecydowanie nie należy do piratów
ed. Jaszczur nie mógł się opanować. Zobaczywszy obcego ciepłokrwistego skoczył mu do gardła. Kto wie, może gdyby był w pełni zdrów poszłoby lepiej. vallo - 2009-08-04, 17:23 no poranek był przyzwoity. teraz to się lekko po.. mieszało:) Ale i tak jestem w szoku ilu wam ubiliśmy:P Vitriol - 2009-08-04, 19:16 Ja tam nie jestem . Mi się oczywiście musiał trafić na pierwszy ogień jedyny od was, który kładzie mnie bez większych problemów... bo rycki nawet już tak łatwo by nie miały... no ale takie już moje szczęście na wojnach. Może to i lepiej, bo od jutra jestem na urlopie .
A co do skopania Pirackich tyłków to fakt, przymierzaliśmy się, ale bez jakichś bardzo konkretnych planów. Po prostu musieliśmy "zaliczyć" wszystkich liczących się w tej erze, inaczej co by z nas była za horda? No i żałuję, że Żecika nie było, chętnie bym się z nim na pojedyneczek umówił... to vy było coś - dwóch najsilniejszych łowców w Seavanie w walce na serio .
vallo - 2009-08-04, 19:28 Żecik był elekko niedostępny:P Mi o dziwno 2 szturmy weszły - w sumie tlko na ciebie nie chciałem trafić. Palków było widać a gdybym dostał z berkiem to bym nie był taki zły. Ale styknąl inny "łofca"
Może to i dobrze, tyż mnie parę dni nie będzie. I wypraszam sobie my nie "liczymy" jak inni
Khhagrenaxx - 2009-08-05, 10:43 Vit, myślę, że jeszcze nie raz w tej erze przyjdzie nam skrzyżować topory i berdysze, tak więc... co się odwlecze to nie uciecze. Choć wynik starcia jest moim zdaniem przesądzony, no chyba że Wielki Jaszczur Co Jest Na Niebie dopomoże
kubapretki - 2009-08-06, 10:35 Do walki przystąpił do niedawna zawzięty wróg piratów.... pamiętając jeszcze smak ich krwi na swoim toporze, postanowił im pomóc. do diaska...- chodzi przecież o RUM
Asbagarin - 2009-08-06, 22:12 Vit a my sie nie liczymy w tym swiecie no cóż jak klikam na CIebie na turnieju to zawsze ze strachem bo łowcy w tej erze to potwory niestety zresztą jak każda klasa zrobiona a'la berko-barbo-łowca
Assaoth - 2009-08-06, 22:41 Irmis, teraz w sumie Barbem mniejszy strach szerma lać, niż dobrego łowcę, bądź berka. Lathea - 2009-08-06, 22:42 Mszczą się za ery ucisku i gnębienia
Kefeon - 2009-08-07, 22:36 Jest może w PMC żywy szerm powyżej 221 lvla? (czyli z umagicznianym sprzętem )
Szukam wrażeń, styknąłbym się z kimś takim Ewentualnie może jakaś inna klasa, mogę spróbować zawalczyć z ofensywnym ryckiem, chociaż będzie ciężko Ale, bez ryzyka nie ma zabawy
Ewentualny odzew na PW lub tutaj
Khhagrenaxx - 2009-08-07, 23:18 Będziesz musiał trochę poczekać, jeśli pragniesz tego typu wrażeń
Asbagarin - 2009-08-08, 13:42 Mogę Ci Asbem troszkę połaskotać Kefeonie
Kefeon - 2009-08-08, 15:56 Barb? Jakoś wolę poczekać na ewentualną odpowiedź od Ciran'a Chociaż, zależy, jaki masz build... Ale jak mroczniak, to pewnie ofensywny, a jak ofensywny to jestem bez szans Ale co tam, jak Ciran nie odpisze, to się umówimy Bo chyba nikogo innego nie znajdę...
Khhagrenaxx - 2009-08-08, 18:52 Jaszczur był wyłączony z walki. Jednak gdy wędrował przez Krainę Wiecznych ?owów spotkał swych zmarłych przodków. Razem polowali, walczyli z nagami, jedli i pili. wiele go nauczyli. Coś wyrwało go z tego stanu szczęśliwości. Wrócił odmieniony... Patrzył w noc próbując spojrzeć poprzez jej ciemności i dostrzec kto napada jego gniazdo. Był wściekły. Wściekłość dobrze na niego działała. Czasem tylko zapominał o tym, czego nauczył się będąc martwym, wtedy było tak jak teraz, z biednym łowcą, który natrafił na jego własnego kata. Ale wiedział, że Piraci nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa w tej wojnie. Jego w tym głowa. I serce. I jęzor. Niebieskooki - 2009-08-08, 20:45 kolejny gryzie piach, tym razem Mroczna łowczyni 3 z kolei
Jehran - 2009-08-08, 21:20
Asb, jak chcesz to mnie połaskotaj
Ciran - 2009-08-08, 21:30 Żebyś nie musiał czekać aż wylecze rany po ostatnim boju wojennym pozwoliłem sobie na szybsze rozwiązanie. Sprawdz logi z walk obronnych na turnieju zreszta to był wyjątkowo hordziasty turniej dla mnie
Kefeon - 2009-08-08, 22:49 Phi, Piraci nie umieją się bawić Ciran, turniej to co innego, zero klimatu Walka wojenna to jest coś. Nie tylko wygrany zyskuje, ale i przegrany traci, tak jak powinno być. No ale trudno, po tym,jak się nadziałem na waszego berka, to w tej wojnie się nie spotkamy
A to mógł być taki piękny pojedynek, wręcz historyczny...
Ciran - 2009-08-08, 23:44 No wiesz ja o Twoim zgonie wiedziałem nieco wczesniej od Ciebie, wiec rozwiazałem ta sprawę w taki szybki i prosty sposób. Jezeli uwazasz ze na turnieju jest zero klimatu i nic nie ryzykujesz to zapraszam za tydzien mozesz sprobowac sie zrewanżować
Kefeon - 2009-08-09, 09:57 Wybacz, zbieram talony, więc mniemam iż wątpię Ale za dwa, trzy tygodnie...
Co nie zmienia faktu, że na turnieju to jest dupa, to takie... pospolite. Na wojnie jest o wiele fajniej Dla mnie, oczywiście.
Irmis - 2009-08-09, 10:00 Panowie, postarajcie się zrozumieć Kefeona. On szuka wrażeń... ale takich spokojnych...
Khhagrenaxx - 2009-08-09, 10:44 Kefeon, zabawą było wypowiedzenie Wam wojny, pokaż mi drugich takich w tej erze A teraz jest ostra rozkmina, ot co. Macie miażdżącą przewagę, to możecie sobie pozwolić na tego typu zagrania. U nas każdy wojownik jest na wagę złota (przynajmniej taki słuchający się rozkazów), a za złoto można kupić RUM
I z tym ostatnim argumentem nie można dyskutować
Kefeon - 2009-08-09, 13:17
No właśnie nie, bo turnieje mnie już niewiele obchodzą i przegrana na nich obchodzi mnie bokiem, szczególnie w obronie (rzadko zaglądam do logów, więc mogę ją nawet przegapić). Walka wojenna imo jest znacznie bardziej interesująca, chociaż ogólnie niczym się nie różni I to walka turniejowa jest dla mnie "spokojnym wrażeniem", co jest i tak przesadnym stwierdzeniem
Khhagrenaxx, czy mamy aż tak miażdżącą przewagę? Ja już nie żyję, więc raczej nie A tak na poważnie, to mamy taki burdel u siebie, że macie spore szanse, szczególnie nie atakując, tylko broniąc ataki wybranych osób. Gdyby wszyscy z dowództwa (i ogólnie, z gildii) byli obecni, mielibyśmy miażdżącą przewagę, a wojna prawdopodobnie byłaby już historią. Ale póki co macie szanse i na pewno jeszcze nam trochę krwi natrujecie
Ale czemu wy mnie zmuszacie do pisania takich długich postów?
Khhagrenaxx - 2009-08-09, 13:21 Kefeon, macie macie... Sporo niewiadomych jednak jest w waszych szturmach i ciężko rozkminić co idzie akurat teraz... Zawsze są dwie możliwości... Jeśli podobne klasy to pół biedy, ale gorzej jak diametralnie różne... U was nie ma dowództwa i jest burdel, a u nas burdel jest zawsze:)
No zobaczymy, przewaga mimo wszystko jest miażdżąca, patrząc po tym co zostało nam i wam no ale nic, będziemy walczyć o RUM do końca;]
Sława! Kefeon - 2009-08-09, 14:38
To znaczy, że jesteście zaprawieni w walce w burdelu
Walczcie, walczcie! Chwała/Chałwa/Rum wam za to
Czemu mi się to skojarzyło z pewną oficjalną informacją, którą dostałem ostatnio od Ontiego?
//miałem wygasić, ale pomyślałem, że nie wygaszę! o! Asbagarin - 2009-08-09, 21:45
Na turnieju niewiele zabrakło żebyś padł ale ustawka z palladynem to dla mnie 30% szans że wygram bezsensu lepiej się spotkać przez przypadek
Jehran - 2009-08-09, 23:28 Przez przypadek masz wtedy większe szanse?
Emilka - 2009-08-10, 10:39 a w ogóle to może screena zróbcie z wynikami na ten moment wojny fajnie by było zobaczyć tą miażdżącą przewagę
Khhagrenaxx - 2009-08-10, 11:12 No po wczoraj już nie jest tak miażdżąca Stosunek żywych chyba wystarczy A stanu zdrowia poszczególnych wojaków nie widać... Więc jest jeszcze gorzej, ale co tam, walczymy;]
Kelk - 2009-08-10, 15:12 A ja nie będę taki i uchylę rąbka tajemnicy jak idzie (mam nadzieję, że mnie Żecik nie zabije...): 
Khhagrenaxx - 2009-08-11, 09:38 Spoko, dziś był jeszcze jeden celny strzał, przed chwileczką. Morlindorr gryzie ziemię. Reptile battle meditation (+rzut monetą Kalama).
ed. Kolejny dzień wojny, najlepiej zacząć od czegoś w tym stylu. Polecam również Hordzie
Niebieskooki - 2009-08-11, 21:49 AJJ!! nie nawidze krasiów !! a do tego najmita !! TFU !!! koniec wojny 
Azareus - 2009-08-12, 23:27 Akcja pt; 'dziabnął mnie, widziałeś? Dziabnął !" 
Lathea - 2009-08-12, 23:29 To było okrutne, ale gratuluję Azuś, coś Ci wreszcie wyszło
Irmo - 2009-08-12, 23:32 Pirat się znalazł
Lathea - 2009-08-12, 23:40 No wiesz, myśmy specjalnie wojny z zakonem nie przeciągali już w nieskończoność, żeby Aza się mógł wykazać. No i nie powiem, żem się nieco obraziła, jak mi odmówiono wstępu do tej wojenki ;/ Azareus - 2009-08-12, 23:43 Bowiem atak Gombka na moją osobę był niezwykle wulgarny i poniżający
Khhagrenaxx - 2009-08-12, 23:48 A kto Ci tak elegancko Jehrana rozkminił to już nie powiesz? Bo zielone to to jest, to po co o tym wspominać, co?
Ogólnie dzisiaj dobry dzień, Hefajstom leży, Jehran, który mi tyle krwi napsuł również, jedynie Skrzypka szkoda, niepowetowana strata:/ No ale nie można wszystkiego dobrze obsadziać... Lathea - 2009-08-12, 23:53
No było mi szkoda, że muszę takiego zacnego szerma na Ciebie wystawić, ale nie było innych chętnych do tej wątpliwie przyjemnej misji
Żecik, oby tak dalej szło^^ Azareus - 2009-08-13, 07:54 Będę o tym pamiętał, kiedy wystawię sam siebie przeciw Tobie Choć o ile po upgradzie z Bjarnim i Icarem dosyć przyjemnie sie walczy, to z Tobą nie wiem jak mi pójdzie
Khhagrenaxx - 2009-08-13, 08:44 Oświecę Cię, nie masz żadnych szans
Azareus - 2009-08-13, 08:46 Znawca od otwierania puszek się znalazł Idź i zajmij się lepiej szukaniem Veliana czy innego Paladynka
Jehran - 2009-08-13, 09:03 Przyplątało sie to to i teraz jeszcze sie wymądrza
Lathea - 2009-08-13, 09:13 Azuś cw masz malusio... Przynajmniej w tym secie^^ Poza tym możesz mnie na turnieju odwiedzić zawsze
Gratuluję Elowi wygranej. W starciu: rycek - najm zawsze ucieszy mnie zwycięstwo puszki
Khhagrenaxx - 2009-08-13, 09:16 Niedobra kocica Szczerze przyznam, że bardzo liczyłem na to zwycięstwo Malakaia, byłoby o wiele prościej, a tak wszystko znowu będzie zależeć od Uda (się albo nie).
Ps. Elasharr wyrasta mi pomału na kolejnego niemilca, którego ciężko zlokalizować a jeszcze ciężej ubić:P ale Garzzul ma mimo wszystko pierwszeństwo
Azareus - 2009-08-13, 09:17 Daj rycka, ać ja pobruszę, a ty poczywaj.
Lathea - 2009-08-13, 09:23 Oj Żeciku, ja niedobra? Ok, to siwiej sobie na zdrowie
A Ela grasuje po nocach... Puszki zazwyczaj nie lubią otwieraczy
No tak, zregenkowałeś się to teraz będziesz nadaktywny... Przywiążę Cie do łóżka, powinno pomóc
Jehran - 2009-08-13, 09:25 A maną to by sie pielęgniarka mogła zaopiekować
Azareus - 2009-08-13, 09:27 Ja chce rycka a potem palka, któremu mógłbym possać :p Hmm, a jakbyś padła 3x od Kelka, potem ledwo wygrała z Dragatarem, potem znów ubija Cie Gombek. A zapomniałem, jeszcze ty mnie ubiłaś Więc muszę się podbudować. I co to ja chciałem powiedzieć jeszcze...a nic, juz zapomniałem
A no tak, przywiązuj
Irmo - 2009-08-13, 09:57
Widzę, że koniecznie chcesz zakończyć swój udział w tej wojnie
Azareus - 2009-08-13, 10:02 Analizując nasze poprzednie starcia, oraz to ile miałeś wcześniej uników, można stwierdzić do jakiego pułapu mogłeś podbić uniki. Ale bez obawy, ja tez umiem korzystać z alchemika i kompleksowego No to czekam na rękawice
Irmo - 2009-08-13, 10:04 Ja z kompleksowego nie korzystam Przynajmniej nie teraz
mef - 2009-08-13, 13:19 Dzięki panie Khh. Tak to bywa duży, zielony i tępy, a trudniej zauważyć niż nizioła.
Swoją drogą: 2x Krasnoludzki berserker 1x bladziak szermierz 1x mroczniak szermierz Pzodrawiam. Niebieskooki - 2009-08-17, 14:31 Niebieskooki spoglądajac z zaświatów na pobojowisko .... pobojowisko ?! Przecież wojna trwa dalej!! Czemu nikt nie szturmuje !? xD nie chyba bd trzeba zmienic fuche :p Emilka - 2009-08-21, 11:40 i cisza na froncie a w końcu w wojnie nastał zwrot akcji a nikt nie kwapi się o jakiś komentarz
Lathea - 2009-08-21, 11:49 Pewnie są zdezorientowani
Emilka - 2009-08-21, 12:06 taaaa nie wiedzą co się dzieje
Asbagarin - 2009-08-21, 15:32 Widzę, że horda chwyta się każdej możliwości, aby z nami wygrać
Irmo - 2009-08-21, 15:44 Z wami, gk, ww i bbp naraz
Asbagarin - 2009-08-21, 15:46 horda 56 czlonków pmc 30 wyrównana walka gdyby od początku był gwn, ww, bbp i gk to może by się wyrównało no cóż porażka zawsze boli... szczególnie gdy wygrywa się od początku ery
Irmis - 2009-08-21, 16:03 Ja porażka boli? Bo ja jakoś nie widzę, aby to Horda przegrywała
Azareus - 2009-08-21, 16:36 Hmm jak w Gildii A jest 30 ludzi a każdy ma lvl 50 zas w atakujacej gildii B gdzie każdy z 30 członków ma 400lvl to tez wyrównana walka? W porownywanie sily za pomoca ilości członków jest już nieaktualne chyba
Irmo - 2009-08-21, 18:59 Asb widać pisał o porażce piratów i reszty
Najbardziej mnie ciekawi jak to jest, że pasował wam stosunek 33:56 w momencie rozpoczęcia wojny, a jak się zmienił na 47:65(czyli o 5 na waszą korzyść), to przestało się podobać
Kelk - 2009-08-21, 19:49 Irmo - a kto mówi, że on wynosił 33:56? Podstępne pirackie plany zakładały od początku sprowadzenie pomocy, tylko, że ta sobie zdrówko regenerowała. Prawdopodobnie przewidywały też zmianę sojuszów, by ściągnąć pomoc z drugiej strony barykady, gdy była potrzebna
Można zatem stwierdzić, że planowany stosunek sił w momencie rozpoczęcia wojny wynosił 47 (albo więcej): 56
Irmis - 2009-08-21, 19:58 To się w takim razie piraci przeliczyli
Ale trzeba przyznać, że tym sojuszem Piraci w niespodziewany sposób zmienili układ sił na serwerze =) Assaoth - 2009-08-21, 20:01 Szczerze mówiąc to mamy w głębokim poniżeniu wynik tej wojny. Dla nas liczy się zabawa a jakoś ten już nudny układ sił na serwerze w tym przeszkadzał I w sumie to z tego powodu ładnie top50 wygląda
Azareus - 2009-08-21, 20:30 Hmm, czyżby 'Forum warriorz" zawitał i tu?
Emilka - 2009-08-22, 02:45 To może ktoś poda wyniki wojny na ten moment bo wasze czcze gadki w ogóle nie obrazują tego co się dzieje w wojnie a powiem szczerze że interesuje się tą wojną i nie tylko pewnie ja bo liczmy na szybkie jej już zakończenie
A co do sił na serwerze raz na wozie raz pod wozem
Asbagarin - 2009-08-22, 08:38 Żeby piraci byli na wozie trochę się napocili cóż napocimy się jeszcze raz aby wygrać
Ciran - 2009-08-22, 12:12 A teraz coś od siebie, czyli moje osobiste refleksje: Żadne sojusze nie były zawierane na potrzeby wojny, zaczynaliśmy ją w starym układzie sił i nawet nikt nie myślał, że napsujemy Hordzie tyle krwi i przeciagniemy ta wojne tak długo. Wojna zaczeła iść po naszej myśli jak sie Żet za nia wzioł i głównie przez jego działania trwa do dzisiaj. Duże podziekowania też dla naszych sojuszników w szczególności WW i BBP bo przynajmniej mi najlepiej się walczyło u ich boku. Co do udziału GWNu w tej wojnie to przepraszam bardzo, ale bodajże tylko Kadian od nich jest w naszych szeregach, a siedzi on już od bardzo długiego czasu, fakt że ostatnio ciężko u nas trafić na przerwe między wojnami, ale inni GWNczycy zdazyli wyemigrowac :-P. Reszta to tak zwani ochotnicy, ludzie którzy poprostu chcieli napsuć krwi Hordzie, badz tez szpiegować dla niej. Co do Górskich Klanów to wcale sojusz z nimi nie był zawierany na potrzeby tej wojny, kilka krasnoludów walczyło u Nas jako ochotnicy jeszcze przed rozmowami o paktach. Pozatym po zawarciu sojuszu wcale nie był on ukrywany i nie gralismy na 2 fronty tylko od razu zostało powiedziane jak jest. Zmiana sił na serwerze pod koniec ery mnie osobiście cieszy przynajmniej znowu coś nowego sie wydarzy, a że to piraci wyszli na tych złych ? No cóż przywykliśmy do tej roli
Nasze Obrony:
Velian Ishavolden [249] Drakki Ognistobrody [252] 2009-08-16 23:20:09 Garzzul Khraakz [243] Asbagarin [247] 2009-08-16 23:20:08 Rakhaim [185] Kelk [241] 2009-08-16 19:02:30 Raksha Merrrow [232] Kelk [241] 2009-08-13 23:47:02 Elasharr [245] Malakai Makaisson [251] 2009-08-13 01:00:24 Jehran [243] Azareus [248] 2009-08-13 00:14:39 Merna [235] Bjarnie [248] 2009-08-12 23:50:35 Garzzul Khraakz [243] Skrzypek [243] 2009-08-12 21:17:11 Hefajstom [238] Malakai Makaisson [251] 2009-08-12 19:49:09 Kristov [254] Dragatar [238] 2009-08-11 21:23:48 Niebieskooki [238] Malakai Makaisson [251] 2009-08-11 20:44:38 Jehran [243] Sigmar [225] 2009-08-11 20:03:59 Chandler Sobir [244] Rungni Baradsson [248] 2009-08-11 14:31:42 Pyr [216] Mordrag [237] 2009-08-10 17:00:56 Morlindorr [248] Rungni Baradsson [248] 2009-08-10 16:04:26 Sigurd Stromvor [253] Kadian [249] 2009-08-09 23:50:00 Jehran [243] -brak- 2009-08-09 22:05:20 Rakhaim [185] Gungan [195] 2009-08-09 21:59:48 Alusaris [224] Bjarnie [248] 2009-08-09 21:34:21 Garzzul Khraakz [243] Ciran [250] 2009-08-09 18:01:28 Chandler Sobir [244] Sibhal [238] 2009-08-09 15:27:22 Xanthras [209] Mordrag [237] 2009-08-09 15:22:40 Tyrion [236] Skrzypek [243] 2009-08-09 00:32:46 Maluscil [257] Kadian [249] 2009-08-08 21:45:43 Jehran [243] -brak- 2009-08-08 21:10:35 Niebieskooki [238] Xarzith Anon [238] 2009-08-08 19:36:16 Sharez Samildahan [243] Kelk [241] 2009-08-08 00:03:59 Leszsz Czu [224] Sol Angelika [232] 2009-08-07 23:55:57 Kefeon [248] Wojak [233] 2009-08-07 23:04:55 Omeria Morin [227] Ciran [250] 2009-08-07 23:02:46 Renzo Rozner [247] Asbagarin [247] 2009-08-07 23:01:51 Maluscil [257] -brak- 2009-08-07 21:14:41 Jehran [243] -brak- 2009-08-07 19:02:42 Chandler Sobir [244] -brak- 2009-08-07 17:17:12 Oxenoth Centyghorr [240] Ghazghkull [222] 2009-08-07 14:56:45 Elasharr [245] Val [224] 2009-08-07 01:29:19 Trybikkon [242] Bjarnie [248] 2009-08-07 01:28:33 Hefajstom [238] -brak- 2009-08-06 12:19:00 Tyrion [236] -brak- 2009-08-06 02:13:43 Maluscil [257] -brak- 2009-08-06 00:26:41 Jehran [243] -brak- 2009-08-05 23:22:10 Raksha Merrrow [232] Narciwal [239] 2009-08-05 23:13:17 Mirha [227] Topornik [235] 2009-08-05 23:12:43 Kristov [254] Raxef [230] 2009-08-05 23:00:06 Kefeon [248] -brak- 2009-08-05 23:00:06 Trybikkon [242] -brak- 2009-08-05 16:25:02 Ssighames [223] Cynrik [230] 2009-08-05 12:53:04 Oxenoth Centyghorr [240] -brak- 2009-08-05 09:23:00 Hefajstom [238] -brak- 2009-08-05 01:24:27 Maluscil [257] -brak- 2009-08-04 23:48:23 Enema Wredna [251] Skrzypek [243] 2009-08-04 20:52:16 Kefeon [248] -brak- 2009-08-04 19:21:31 Chandler Sobir [244] -brak- 2009-08-04 16:27:59 Leszsz Czu [224] -brak- 2009-08-04 15:53:44 Tyrion [236] -brak- 2009-08-04 15:36:14 Elasharr [245] Assaoth [217] 2009-08-04 14:13:07 Niebieskooki [238] Sshicior [248] 2009-08-04 12:46:39 Garzzul Khraakz [243] Kalam [252] 2009-08-04 12:32:58 Merna [235] Sonja [241] 2009-08-04 12:31:40 Renzo Rozner [247] Jordan Waleczny [189] 2009-08-04 09:27:07 Warlak Zabójca Mnichów [231] Sonja [241] 2009-08-04 07:54:15 Morlindorr [248] Icarium [245] 2009-08-04 00:18:23 Enigma [250] Bjarnie [248] 2009-08-04 00:12:13 Velian Ishavolden [249] -brak- 2009-08-03 23:25:23 Gloin [239] Asbagarin [247] 2009-08-03 23:10:07 Jehran [243] Pjetr Schizus [246] 2009-08-03 22:37:37 Vorxon [244] Mordrag [237] 2009-08-03 20:27:59 Shhark Xluj [247] Sshicior [248] 2009-08-03 19:58:54 Parn [254] Sibhal [238] 2009-08-03 17:03:04 Kefeon [248] -brak- 2009-08-02 17:55:42 Vorxon [244] -brak- 2009-08-02 10:07:18 Parn [254] -brak- 2009-08-02 07:59:34 Thrall [237] Sol Angelika [232] 2009-08-02 07:25:08 Sandra [202] Val [224] 2009-08-02 01:02:09 Aram Zabal [238] Kelk [241] 2009-08-01 22:23:13 Shhark Xluj [247] Temeshshulum [234] 2009-08-01 22:19:28 Sharez Samildahan [243] Lappa [219] 2009-08-01 22:08:37 Brevis Erhard [222] Xarzith Anon [238] 2009-08-01 22:03:02[/code] Nasze szturmy: [code]Ateh [243] Desmond [250]0 2009-08-21 02:21:10 Drakki Ognistobrody [252] Punio Datson [246] 2009-08-20 21:00:21 Azareus [248] -brak- 2009-08-20 21:00:10 Bjarnie [248] Kristov [254] 2009-08-20 21:00:10 Rungni Baradsson [248] Leizar [233]0 2009-08-20 21:00:05 Azareus [248] -brak- 2009-08-15 13:26:04 Skrzypek [243] Kefeon [248] 2009-08-08 23:03:10 Awru Grzmiąceuda [223] Morlindorr [248]0 2009-07-30 20:15:18 Groom [226] Enigma [250]0 2009-07-30 14:15:10 Mastah [205] Hefajstom [238]0 2009-07-30 02:18:48 Prezesso [168] Rakhaim [185]0 2009-07-30 00:05:01 Sadko [245] Renzo Rozner [247]0 2009-07-29 23:02:49 Reuth Marathir [219] Niebieskooki [238]0 2009-07-29 22:41:46 Ciran [250] Astarte Liancen [253] 2009-07-29 19:01:19 Asbagarin [247] Ragdash Stalowa Pięść [242] 2009-07-29 18:41:38 Skrzypek [243] Diagar [254] 2009-07-29 18:41:32 Melkor Delat [212] Velian Ishavolden [249]0 2009-07-29 18:29:41 Gaared [236] Garzzul Khraakz [243]0 2009-07-28 21:11:23 Sonja [241] Vivian Siannodel [250] 2009-07-28 21:00:40 Liberatox [238] Warlak Zabójca Mnichów [231]0 2009-07-28 21:00:16 Nasze szturmy:
Drakki Ognistobrody [252] Punio Datson [246] 2009-08-20 21:00:21 Azareus [248] -brak- 2009-08-20 21:00:10 Bjarnie [248] Kristov [254] 2009-08-20 21:00:10 Rungni Baradsson [248] Leizar [233]0 2009-08-20 21:00:05 Azareus [248] -brak- 2009-08-15 13:26:04 Skrzypek [243] Kefeon [248] 2009-08-08 23:03:10 Awru Grzmiąceuda [223] Morlindorr [248]0 2009-07-30 20:15:18 Groom [226] Enigma [250]0 2009-07-30 14:15:10 Mastah [205] Hefajstom [238]0 2009-07-30 02:18:48 Prezesso [168] Rakhaim [185]0 2009-07-30 00:05:01 Sadko [245] Renzo Rozner [247]0 2009-07-29 23:02:49 Reuth Marathir [219] Niebieskooki [238]0 2009-07-29 22:41:46 Ciran [250] Astarte Liancen [253] 2009-07-29 19:01:19 Asbagarin [247] Ragdash Stalowa Pięść [242] 2009-07-29 18:41:38 Skrzypek [243] Diagar [254] 2009-07-29 18:41:32 Melkor Delat [212] Velian Ishavolden [249]0 2009-07-29 18:29:41 Gaared [236] Garzzul Khraakz [245]0 2009-07-28 21:11:23 Sonja [241] Vivian Siannodel [250] 2009-07-28 21:00:40 Liberatox [238] Warlak Zabójca Mnichów [232]0 2009-07-28 21:00:16 Kelk - 2009-08-22, 12:24 Pozwolę sobie skorygować powyższą wypowiedź - nam, WW, nikt nie powiedział do teraz jak jest, poza Latheą, ale to chyba nie ona prowadzi dyplomację PMC... Jedyne o czym wiem to to, że w połowie wojny zostałem niespodziewanie odcięty od wątku w którym pojawiają się wszelkie polecenia i rozważania z nią związane. Haspen - 2009-08-22, 12:27 Musieli zrobić miejsce nam
Drakkuś jak zwykle cziter na tych wojnach
Lathea - 2009-08-22, 12:40
Masz baaardzo niedokładne informacje
GWN deklarował chęć wysłania wsparcia wielokrotnie w czasie trwania tej wojny, jednak za każdym razem Wasz mistrz wojenny odmawiał przyjęcia nas w szeregi piratów (co nie znaczy, że nie przyjmował od nas pomocy taktycznej^^).
Kalam - 2009-08-22, 13:41 Kelk, Rozmawiałem z Tobą na gg jakiś czas temu, do tej pory czekam na odpowiedz w jakąkolwiek stronę. Zaś w między czasie musiałem być słowny i wyczyścić listę sojuszników, to nie żadna złośliwość ot czyste porządki (i w sumie przywrócę ci ten status bo chyba było to zbyt pochopne). Argh! Lathea, Mnie się tam wydaje że gdyby nie wyciągnięcie ręki w stronę krasnalców w swoim czasie to już dawno było by po wojence. Wasza niestety się przedłużała i nie było wyjścia (a w każdym razie tak się wtedy wydawało). Zaś ogólnie rzecz biorąc to Ciran ma racje, to wszystko przez Żeta i jego "rozkminianie".
Kherehabath - 2009-08-22, 13:51
Na wyrost. Dobrze się stało. Na pewno będzie ciekawiej. Ciran - 2009-08-22, 15:51 Lathea ja nie pisałem, że nie chcieliście pomóc wiem, że chęci były odnosiłem sie do wypowiedzi, że jakoby na Horde szturmują wszyscy wojownicy Seavranu, a oni biedni tylko paru najemników z BG wzieli.
Emilka - 2009-08-23, 01:08
w żadnym wypadku nie jesteśmy najemnikami. To ci mogę powiedzieć ja Aza i Vit. Khhagrenaxx - 2009-08-23, 10:16 Oczywiście nie chciało mi się czytać tych dwóch stron o tym co można w skrócie nazwać "wojną zimową" i o tym jak jest ona uzasadniana (nic się nie zmieniło, to prawie jak dyskusje w działach rekrutacyjnych - zawsze takie same ).
Skomentuję to tak: I Herkules pupa kiedy wroga kupa
ed. Co nie zmienia faktu, że tę kupę mamy na własne życzenie niejako
Assaoth - 2009-08-23, 10:19 I tak zdążmy wypić cały RUM!
Irmo - 2009-08-23, 14:57 Ale naszego bimbru nie dostaniecie!
Irmis - 2009-08-23, 15:04 My i tak mamy własny, więc ten konflikt średnio nas intersuje. Ale nasz bimber to na pańskie gardła!
Jehran - 2009-08-25, 21:45 To ta wojna ciągle trwa? 
Azareus - 2009-08-25, 21:49 Mogę wpaść do miejsca, gdzie Cie zabiłem jak się nudzisz. Wyleje trochę piwa nad twoim grobem, abyś tak monotonnie kwiatków nie wąchał
Tak, wiem. Zrobiłbyś to samo dla mnie
Irmo - 2009-08-25, 21:51
Taka sama reakcja jak moja po powrocie z wyjazdu
Kelk - 2009-08-25, 22:36 Mało tego, że trwa - jeśli jutro dobrze pójdzie to znów się wyrówna ^^ Ciran - 2009-08-25, 22:57 Była mowa przy poczatku ery gdzies w jakims topicu, że dobrze by było na koniec zrobić taka wojne totalna all vs all No to mamy taka wojne  żałuje ze sie dałem zabic zamiast czekac na leczenie, ale nie spodziewalem sie ze to tak dlugo bedzie trwało :-P
Azareus - 2009-08-25, 22:59 Totalny Armageddon to jeszcze będzie. Zapewniam Ta wojenka to narazie jest mało - skalowa smyranka pod drzewkiem w celu zdobycia grzybkow halucynek
Irmis - 2009-08-25, 23:02 Popieram Azę: tutaj mamy jakieś powolne wykrwawianie i czajenie się nie wiadomo na co, a nie wojnę totalną
Asbagarin - 2009-08-25, 23:10 Mnie zabił bug tak bym jeszcze powalczyl 
Kelk - 2009-08-25, 23:22 Nom - i jeśli przegramy to to będzie jeden z głównych powodów...
mef - 2009-08-26, 11:37
E tam narzekasz... musiało być sprawiedliwie, to po prostu siła wyższa.
Kefeon - 2009-08-26, 15:31 Ta wojna miała trwać względnie krótko, ale głównie przez wakacyjną absencję wlecze się do teraz... I szybko się nie skończy, chyba że któraś z gildii oleje honor i podda wojnę, w ramach dobrego uczynku w stosunku do martwych, czekających i nudzących się osób... Azareus, nie jestem tego taki pewien. ta wojna może potrwać jeszcze jakieś półtorej/dwa tygodnie, potem tydzień regeneracji. Ile zostanie dni do końca ery? Stosunkowo niewiele, chyba że oba fronty będą wyjątkowo dobrze zorganizowane a kilkuosobowe szturmy będą chodzić codziennie. No, może też administracja przedłużyłaby erę, dając wojakom skończyć wojnę.
All vs all? To znaczy, każdy na każdego?
Też osobiście dałem ciała, pchając się na siłę pod topór, ale myślałem, że to już koniec wojny Takie były plany, ale niestety czynnik ludzki zawiódł i teraz muszę czekać na cud zmartwychwstania...
Kelk - 2009-08-26, 15:33 No po dzisiejszym dniu mamy całkowity pat... Azareus - 2009-08-26, 15:37 No to teraz inwalidzi wojenni beda chyba bandazami siebie atakowac no :p A ty Kelk nie marudź bo częściowo to twoja wina nie było tylu ubijac
Kelk - 2009-08-26, 15:47 Dodaj jeszcze, że do momentu wbicia przez całą naszą ekipę 260+ pewnie nie zaatakujemy, bo byłoby to samobójstwo, więc pewnie do naszej ofensywy minie z 10 dni... Hordzie został Elasharr, Apokalipsis (ale ten ma walkę wojenną jeszcze) i Glognar z używalnych, Desmond z poharatanych, Demis (który może trafić na bodajże 4 berków) i Aneka, która nie nadaje się na walczących piratów. Więc jeśli oni zaatakują to to również będzie głupie... Tak czy inaczej zapowiada się, że to będzie przedostatnia wojna... Irmo - 2009-08-26, 17:18 Dodajmy, że zapewne ostatnia w wykonaniu Hordy i Piratów Bo nie sądzę, żebyśmy teraz atakowali
Asbagarin - 2009-08-26, 21:55 Hehe no to ladnie sie ulozylo
Khhagrenaxx - 2009-08-27, 11:11 Irmo, to poddaj tę wojnę i już My nie odpuścimy, będziemy kminić maksymalnie i bić praktycznie tylko w sytuacjach pewnych. Wy z kolei macie niewyczerpany rezerwuar posiłków...
Jak to ktoś już pisał... Rum i tak już wypiliśmy, wy pewnie swój bimber też...
Irmo - 2009-08-27, 18:37 Chciałbyś Będziemy walczyć do ostatniej kropli krwi. Oczywiście waszej krwi
Dark - 2009-08-27, 18:44 Skoro to się tak długo ciągnie... to weźcie zagrajcie w kamień, papier lub nożyce kto ma się poddać i będzie sytuacja rozwiązana
Kelk - 2009-08-27, 20:22
Tudzież do ostatniej kropli krwi BG
Desmond - 2009-08-27, 20:43
Chciałbyś
Irmo - 2009-08-27, 20:44 Nie zapominaj, że nie wszyscy z Hordy umarli. Tak więc walczymy, dopóki się nie wykrwawicie
mef - 2009-08-27, 21:23 ?eee... najlepiej, by zrobili gdyby się utopili.
Azareus - 2009-08-27, 21:26 No zaraz naprawde się zdenerwuje i zaatakuje Horde, a pewnie Desmond aka "morderca 999lvli niższych" ( ) mnie zablokuje i będzie Epic Fight. Wymyślcie jakiś sposób aby to zakończyć.
Irmo - 2009-08-27, 21:41 Jedynym sposobem jest wywieszenie przez piratów białej flagi
Kelk, jak to niemożność? Żyje więcej niż jedna osoba. Co z tego, że reszta nie gra/ma takie poziomy, że ich zjecie na śniadanie?
Khhagrenaxx - 2009-08-27, 22:08 Jolly Rogera nie ściągniemy choćby nie wiem co
Azareus - 2009-08-27, 22:14 Miarka sie przebrala. Wołam: - Chucka Norrisa - Hucka Norissa - Herr Batkę - Złodzieja Chleba - Sami NieWiecie Kogo A teraz w swoich niegodnych ludzkich głowach wybierzcie postać, w jakiej ma się pojawić Wielki Imperator Wiecznie Spożywający Okruszki Ciastek Z Moheru Twojej Siostry W Chwili Kiedy czytała Instrukcję Do Pralki Zagłady Za Pomocą Boskiej Wykałaczki Do Anihilacji Niewiadomobyleczegochoelradajspokój, w skrócie WIWSOCZMTSWCKCIDPZZPBWDAN. Nie udawajcie zdziwionych niczym po inwazji hiszpańskiej inkwizycji.
Kelk - 2009-08-27, 22:20
Ha - teraz Horda nie ma szans! Irmo - 2009-08-27, 22:29 Ale Aza jest po naszej stronie Co z tego, że u was, jak nasz
Azareus - 2009-08-27, 22:35 I tu się mylicie bo jestem po trzeciej stronie Równie dobrze mogę sabotować ataki jak i za pomocą moich błękitnych motylków siać dezorganizacje w hordzie. Nie robię tego, gdyż nie jestem kilkunastoletnim dzieciakiem który dostał komputer na komunie i traktuję grę śmiertelnie poważnie. Zwłaszcza ze przekazywanie do HSP kto atakuje od PMC byłoby i właściwie jest zwykłym chamstwem.
Co do zakończenia wojny, można ją zakończyć na 3 sposoby. Albo się któraś strona podda, ja rzucę się do ataku i na 100% kogoś pokonam albo zdobędę punkty 9desmond jako człowiek honorowy i prawy, oraz jako Błękitas, nawet nie myślałby o złamaniu rozkazu od swojego dowódcy ). Trzecim sposobem jest ruch pewnych osób spoza HSP i PMC.
Wybaczcie że wyszło nieco narcystycznie z mojej strony, ale tak to wygląda obecnie. Kelk - 2009-08-27, 23:14 Azar - jeśli ostatnia wspomniana ekipa to nie GWN tylko Zakon to na moje to nie rozwiąże konfliktu
Alabarcer - 2009-08-28, 08:22 Nie odpuszczę sobie tej zarozumiałej wredności: Jak wszyscy widzą kolejna era w której decyduje GWN
Kherehabath - 2009-08-28, 08:28 Właściwie kolejna era w której o końcu może zadecydować BG i GWN
Haspen - 2009-08-28, 08:28
A prawda (propaganda ) jest taka:
Jak to dobrze że nigdy nie wyrzucam skrinów =P Ciran - 2009-08-28, 14:21 Złe prognozy na poczatku ery były bo to jednak PMC sie okazało gildia do ktorej pokonania beda sie musialy wszystkie inne zjednoczy a przeciez to Horda nia miala byc bo najliczniejsza, ale widocznie to jakość sie bardziej liczy
Azareus - 2009-08-28, 14:24 PMC dawno gryzie glebę w tym rzecz, a walczą u was sojusznicy i inne zbieraniny Z Hordy żyje trochę ludków, zas z PMC tylko Bjar sie chyba ostał i 2-3 niegrających czy też mających niskie lvle
Irmo - 2009-08-28, 14:31 Żyjący piraci: Bjarnie Mordrag Loki Alexa Lush Tahl Aduch Żywi z Hordy: Elasharr Glognar Aneka Kelander Demis Aldorn Arvena Pitr Felek Śrubowkręt Vragdush Jakub Zambinni Mordon Elsenar Gortek Edelier Chyżokroki Skurczyslaw Tiooo Trochę różnicy jest
Ciran - 2009-08-28, 15:02 Różnica taka, że my walczymy tak od początku, dopiero posiłki z GK doszły niedawno. Horda natomiast ściąga nowych od niedawna za kazdym razem kiedy dostaje po rzyci, mimo ze od poczatku maja znaczna przewage liczebna wystarczy popatrzec na statystyki zabitych.
Irmo - 2009-08-28, 15:06 Wy ściagacie, my ściągamy i wszystko zostaje po staremu Jak liczyłem, to ściągnęliśmy mniej więcej tyle samo pomocy, więc różnica jest jak na początku
lapowa - 2009-08-28, 15:23 wojna wyszła udna - długa, z sojuszami, posiłkami rozkminami i wszystkich wkurza normalnie jestem zachwycony a w sumie taki niewinny był jej poczatek, a! no odwalilem kite na samym wstępie
Kelk - 2009-08-28, 15:39 Ciran - a my to co?! Irmo - pozwolę sobie ulepszyć listę: Żyjący piraci: Bjarnie - 6 fragów Mordrag - 3 fragi Poniżej bez udziału w wojnie: Loki Alexa Lush Tahl Aduch Żywi z Hordy: Elasharr - 3 fragi Poniżej bez udziału w wojnie: Glognar Aneka Kelander Demis Aldorn Arvena Pitr Felek Śrubowkręt Vragdush Jakub Zambinni Mordon Elsenar Gortek Edelier Chyżokroki Skurczyslaw Tiooo Swoją drogą HSP i BG razem wzięte nam rady nie dały
Nie ma co - ekipa z PMC razem z GK, WW i BBP jest potęgą ^^ Kalam - 2009-08-28, 15:41 Niestety to już raczej jej koniec Choć siłą rzeczy nasuwa mi się pytanie: "Dlaczego cały serwer tak bardzo chce zwycięstwa Hordy?" " albo inaczej "Dlaczego cały serwer tak bardzo chce porażki PMC?"
Zabawa skończona <załamka> Irmo - 2009-08-28, 15:45 Może dla was liczą się fragi, dla mnie liczy się całokształt. Zwróć uwagę, że HSP i 20% BG nie dały rady całemu PMC, BBP, topce WW i połowie GK. Uwielbiam niedopowiedzenia
I uogólnienia też. Kalam, PMC, GK, WW i BBP chcą zwycięstwa Hordy? Czy też może wy nie gracie na tym serwerze?
Kherehabath - 2009-08-28, 15:47 Podejrzewam, że skoro nie ma kogo bić bo wszyscy siedzą w dwóch gildiach, a PMC pomocy nie chciało to chyba odpowiedź jest oczywista? Azareus - 2009-08-28, 15:47 Z topu BG wysłałem 9 ludzi, zaś jedna z najmocniejszych wojów BG jest u was W samym BG zostało trochę ludzi więc nie insynuować mi ze cale BG nie dało rady. A Palek ma sie kiepsko na stado berków.
A teraz odpowiedź na pytanie Kalama: Wy musicie przegrać, aby kto inny z Horda mógł wygrać. A nie możecie być pierwsi Druga sprawa jest taka, że wojna blokowała cel, jakim jest horda na tak długi czas, że BG i GWN zdecydowały zakończyć to przed końcem ery. Bo to się już nudne zrobiło.
Icarium - 2009-08-28, 16:19 A teraz nastał najpiękniejszy moment wojny HSP poprosiło o pomoc GWN i tak o to dawni śmiertelni wrogowie stali się przyjaciółmi. PMC GK i przyjaciele, możemy sobie pogratulować! naszą zasługa jest ta zgoda Kargula i Pawlaka! Brawo nieustraszone HSP chwała wielcy niezależni! Irmis - 2009-08-28, 16:24 "PMC GK i przyjaciele" starczy chyba za komentarz
Azareus - 2009-08-28, 16:31 Myślałem że to od samego początku GWN gryzie się z BG, a każde ich spotkanie to całkowity armageddon i dewastacja otoczenia w wyniku bezlitosnej walki Ale widać jednoerowa Horda wzbudziła większa nienawiść. Coś nielogiczne to jest Powinien dziwić bardziej pewien sojusz niż to, że GWN idzie do HSP zakończyć tą wojnę, która i BG i GWN zaczyna już irytować. Więc jak licytujecie sie na iloc ludzi wygranych itp pomyślcie czy silniejszy jest ten, kto wzywa sojuszników, czy ten, który może sobie wejść do cudzej gildii na wojnę i j zakończyć bo tak mu sie podoba. Bo teraz nie walczycie z silami hordy (choć ma ona wojow zdolnych do walki) Ale z siłami GWNu i BG i sądzę że ostatecznie ostatnia dwójka PMC pokona.
Kelk - 2009-08-28, 16:33 Azar - u nas Kadian nie walczy, a nie zrobił za dużo. Ty w ogóle się wycofałeś, a co do siły to bym nie przesadzał, wojownicy z BG u nas to częściej giną niż zabijają na wojnach
Poza tym mogliście sprowadzić resztę BG - nic by nie zdziałali. Nawet wliczając Zakon dlej przewaga byłaby po naszej stronie. A skoro już Irmo tak wyliczasz to walczy całe PMC, 15% BBP, 20% WW i niecałe 50% GK i nie dało im rady całe HSP i 20% BG. Powiem więcej - gdybyście mieli kasę na kwarery to nie wiadomo ilu jeszcze by przeszło do was ludzi
Kelk - 2009-08-28, 16:35
Dla nieobeznanych - z Hordy jedna osoba aktywnie walczy, z BG również jedna
Irmis - 2009-08-28, 16:39 Kelk, o kasie w gildii lepiej się nie odzywaj
Podobnie stwierdzenie, że ktoś, kto ubił 2 wojów wroga ze ścisłej topki, zrobił niedużo, jest trochę niepoważne
Azareus - 2009-08-28, 16:44 I co z tego ze nic by nie zdziałali? Ale gildie tworzą jej członkowie a nie top10. Z tym że desmond jedynie walczy sie mylisz, gdyż wcześniej walczyli ludzie z BG, a Desmond i leizar (zabil 20lvli wyzej krasia z gk[ co z tego że najm, jakoś każdy porównuje kto z kim wygrał a nie zwraca uwagi na klasy]) zdołali kogoś zabić. jak już wyliczamy ilu jest z jakiej gildii, to może ejszcze doliczysz sobie zakon do pmc Bo Capx z zakonu się wziął. Co do tego że wojownicy BG często padają, nie muszę Ci przypominać trzech wojen z WW w których udział brali wojownicy BG, więc sily nie zrównasz. Nie zapominaj, ze jacy by nie byli, to naprzeciw paladynom z BG zostali wystawieni berkowie/barby z GK głównie. Bo nawet najwieksza siła może przegrać, jeżeli każdy trafi na swoją antyklase. Irmo - 2009-08-28, 16:46 15% BBP? BBP przed rozpadem liczyło 9 ludzi. W PMC siedzi 3, co znaczy że jest to 33% BBP. Będziemy się tak przerzucać liczbami?
Icarium - 2009-08-28, 17:00 Liczby liczbami. liczy sie zakończenie czyli to że HSP potrzebowało GWN żeby wygrac wojnę. I w ten sposób, dzieki GWN głównie, Horda bedzie jedyna niepokonaną gildia na S1. I za to należą się im gratulacje. Z mojej strony szczere nawet. Kelk - 2009-08-28, 17:01 Irmis - nie mówię, że to mało. Tylko mnie rozbawiło stwierdzenie, że teraz zostały BG z GWN na placu boju. Ok - z BBP liczyłem tylko walczących i zdawało mi się, że ich więcej było - mój błąd
Dyskusja o siłach idiotyczna - po prostu HSP i BG sobie nie poradziły - tego nikt nie podważy. My to odbieramy jako sukces
Proponuję zakończyć rozważania
Kelk - 2009-08-28, 17:02 Irmis - nie mówię, że to mało. Tylko mnie rozbawiło stwierdzenie, że teraz zostały BG z GWN na placu boju. Ok - z BBP liczyłem tylko walczących i zdawało mi się, że ich więcej było - mój błąd
Dyskusja o siłach idiotyczna - po prostu HSP i BG sobie nie poradziły - tego nikt nie podważy. My to odbieramy jako sukces
Proponuję zakończyć rozważania
Azareus - 2009-08-28, 17:15 Haart i Desmond to akurat zupełnie inna klasa w porównaniu do innych berków
A co do tych wyliczeń i świętego gniewu: 
Emilka - 2009-08-28, 17:19 a ja powiem tak to nie był pomysł hordy żeby ściągnąć gwn tam tylko ja już od około 3 tygodni cisnąłem aze żeby ugadał się z hordą i ściągnął gwn do nich bo ta wojna powinna się zakończyć już dawno
Zresztą horda nie może przegrać bo co to by była za horda... i to jeszcze przegrać z piratami... wstyd Azareus - 2009-08-28, 17:35 Grrr... zostalem zdemaskowany...
Haspen - 2009-08-28, 17:49 skończy się tym, że wszystkie high lvl gildię będą w tej wojnie, albo po stronie hordy albo piratów W annałach historii zapiszą ją jako: "Isza Wielka Wojna Wojownicza, ad.2009
27 (?) Lipca - koniec ery "
Irmo - 2009-08-28, 17:51 Ja bym powiedział, że II Wojna Lothariańska. I była przy okazji wojny GWN - BG, gdzie też większość była zamieszana GWN+PMC vs. BG+ŚZPZ+GK+oddział HSP.
Haspen - 2009-08-28, 17:55 A tamta trwała miesiąc z hakiem?
Azareus - 2009-08-28, 17:57 Ale to byla full wypas wojna gdzie w jednej godzinie mieliło się ze sobą ponad 60wojów 9po 30 na każda stronę) aż do momentu kiedy niemal wszyscy padli
A tutaj to jest jakas zabawa w piaskownicy i mizianie się po 5 osób max. Cytujac pewna osobe 'Wojna to wojna a nie cholerne przedszkole". I doskonale się to odnosi akurat do wojny PMC vs GK. Khhagrenaxx - 2009-08-28, 18:56 Uff, widzę, że fest wam się nudzi
Ja mimo wszystko jestem zachwycony tą wojną. Mimo całego czasu jaki w nią wpakowałem, najpierw starając się by PMC (+posiłki z BBP i WW - posiłki Irmo, a nie całe te gildie ) nie dostało za bardzo, by wyprowadzić na remis, potem wyprowadzając na zwycięstwo...
Potem po przejściu kilku kraśków, gdy wydawało się, że zwycięstwo tuż tuż... bezsensowna pomoc BG (w sensie strategicznym, nie taktycznym - tylko wysłanie Desmonda było dobrym posunięciem, reszta była skazana na zgon, tylko miejsce w koszarach zapełniło się, ale to nie moja brożka). No to następnych kraśków trzeba było ściągnąć. I znowu do przodu. Teraz znowu nie mogę cieszyć się wakacjami, bo GWN wysłało posiłki... Ale spoko. Przynajmniej można trochę pokminić, trochę się spocić
Jakkolwiek by nie było: dłuższej wojny nie będzie już w tej erze. Również uważam, że Horda nie zostanie pokonana w tej erze. Choćby nie wiem co tam planowały inne gildie. Nie da już rady - będzie pat do końca ery. Wtedy złożę gratulacje Hordzie a mam nadzieję, że i oni uznają swych przeszłych przeciwników za godnych
Sława! Ps. Aza, pohamuj się zanim zaczniesz kogokolwiek wyzywać od przedszkolaków. Jeszcze będziesz miał szansę się wykazać we wrześniu w tej wielkiej wojnie, to wtedy zobaczymy, czyś nieopatrznie sam siebie nie uznał za gówniarza Dla mnie wojna to jednak jest planowanie, minimalizowanie zagrożeń, odpuszczanie tam gdzie nie da się wygrać, by ubić w innym miejscu. Jeśli dla Ciebie wojna to bezładny atak hordy wojowników... No cóż, tacy w historii też wygrywali, ale gdzie tu rozrywka? No, chyba, że chodzi o te 5 zegarków co to potem trzeba retuszować na zdjęciu z wywieszania flagi we wrogiej stolicy
Azareus - 2009-08-28, 19:14 Żet słodziutki ja tu podałem cytat Haspena komentujący kapitulacje BG. A użyłem go komentując niejako pretensje do tego, że BG i GWN poszły zakończyć ta wojnę po stronie hordy. Więc nie wciskaj ze kogoś tu od przedszkolaków wyzywam bo takiego określenia nigdy bym nie użył w stosunku do jakiejkolwiek gildii (no, może do jednej ale dajmy spokój). Co do tej hordy wojów jak to ująłeś, chodziło mi o średniowieczny wygląd aka "bitwa pod grunwaldem (racja, wojny nie skończyła ale duży wpływ na nią miała). Wasza wojna to były niejako potyczki małych oddziałów z innymi. ja chcę zrobić walna bitwę dwóch armii. Na tym ta różnica polega. (Z ta partyzantką to chodzi mi o ostatnie dwa tygodnie a nie sam początek) Khhagrenaxx - 2009-08-28, 20:02 Rozumiem:) Ja mimo wszystko zawsze miałem naturę partyzanta i ten rodzaj działań wojennych najbardziej mi pasuje. Czyli: co kto lubi. Randomu mam wystarczająco dużo na innych polach, żeby jeszcze na wojnie nie starać się go wyeliminować. No i każda faza tej wojny miała znaczenie. I początek... gdy był po naszej stronie i dalsza faza, gdy był po drugiej stronie - duże starcia, potem coraz mniejsze i mniejsze, nieważne
Odpowiadając na czyjeś pretensje warto jednak być czasem do bólu precyzyjnym, bo jednak gdy idzie o konflikt nie zawsze łatwo jest odczytać intencje jednego czy drugiego autora. Sława! Irmo - 2009-08-28, 20:34
Ależ ja nie twierdzę, że całe gildie. Pisałem o czołówce WW i 1/3 BBP
Kefeon - 2009-08-28, 20:41 Przeczytałem kilka poprzednich stron tematu, gdzie biadoliliście, jacy to jesteście fajni lub niefajni, kto z kim by wygrał, a kto nie, kto czego chce, o my biedni itp i przypomniał mi się świetny tekst mojego kuzyna. Miał wtedy chyba 7 lat, grono lekarzy zebrało się wokół niego i debatowali, co mu dokładnie jest. Gadali, sprzeczali się, wyskakiwali z różnymi teoriami, cytowali mądre książki... W którymś momencie zapadła cisza, a wszyscy obecni spojrzeli na Krzycha. Wtedy on wstał i powiedział: I tak wszyscy jesteście głupi po czym usiadł i czekał, aż doktorkom szczęki wrócą na miejsce. Z kim sobie HSP poradzi, i ile posiłków będzie musiało zjeść/ściągnąć okaże się po zakończeniu tej żmudnej, rozegranej w pechowym czasie urlopów i wyjazdów, wojenki, bo zacząć jeszcze jedną powinniśmy zdążyć. Już się nie mogę doczekać, aż znów będę żywy, dlatego nieco mnie frustruje każdy kolejny dzień tej wojny
Tylko tak myślę, skoro top GWNu jest u nas, to kogo ja będę klepał na turnieju? Znowu mi zabraknie punktów do ZTM
lapowa - 2009-08-28, 21:18 A ja Was wszystkich lubie 
A odniose sie tylko do tego rozprawiania, że to BG i GWN zdecydowały o wygraniu tej wojny blabla bla pierdu ppierdu.... bla. Wojne wygra Horda i to jej sława i zaszczyty, a dwóch 'mocarzy' moze sie tylko pocieszac i sztucznie podtrzymywac zadowolenie takim pierniczeniem farmazonów. HORDA nie BG i GWN, które swoją drogą ta sama horda złoiła. [ Komentarz dodany przez: Kelk: 2009-08-28, 23:00 ] Delikatniej proszę... Tak jest! sir Kelk, ale ja chyba delikatny jestem, mam takie futerko na avku seksowe i wogóle naprawde wszystkich tu lubie a poku&(** sobie n naszym forum
A co do tego słówka to było jak najbardziej polskie ładne słowo i do tego parafraza słów Pana Świetlickiego, no ale tak też jest dobrze i do tego politycznie poprawnie - miód :* Jehran - 2009-08-28, 23:03 A ja uważam te wojny za jeden wielki niewypał, bo chyba autorom nie chodziło o to żeby były wojny trwające miesiącami i pielgrzymki ludów z jednej gildii do drugiej
Może warto pomyśleć nad jakimś innym sposobem rozgrywania walki? Coś w stylu losowego podstawiania wojów? Bo zamiast kilkudniowych wojenek mamy takie jakie mamy
I przestańcie sie przelicytowywać kto więcej ściągnął mięcha, kto z kim wygrywa i dlaczego, zrobiły sie z tego mielone i tyle
Emilka - 2009-08-28, 23:25 Wojnę tą wygra Horda i nie ma co jej tego ujmując a BG i GWN reprezentuje w tym momencie Hordę i proszę nie pisać przynajmniej ze strony BG gdzie ją reprezentuje że BG wygra tą wojnę bo to kompletna bzdura! W tym momencie BG nie prowadzi żadnej wojny i nie ma co wygrywać a to że Horda pozostanie nie pokonana to nas to bardzo cieszy bo do października jest jeszcze czas żeby Hordę położyć na łopatki tylko czy ktokolwiek się odważy to zrobić? to już inne pytanie :] i żeby to tylko nie byli znów Piraci bo im to zwyczajnie nie wychodzi 
Kelk - 2009-08-28, 23:37 Jehran - wystarczy ograniczyć miejsca w gildii
Irmis - 2009-08-28, 23:48 Wystarczy zabronić zakładania organizacji
Icarium - 2009-08-29, 00:24
http://rivangoth.net/viewtopic.php?t=718 Chwała wielkim błękitnym wojownikom! aha i Emilka wojna PMC vs HSP jeszcze sie nie zakończyła, poczekajmy troche i wtedy będziemy oceniać jak co komu wychodziło. A co do zasady wojen Jehran ma racje przydałoby sie je w przyszłości poprawić... pomysł Irmisa jest nawet ciekawy ;-P ale to temat do osobnej dyskusji. Khhagrenaxx - 2009-08-29, 09:53 Emil, wychodzi jak wychodzi... Zobaczymy jak innym pójdzie...
Tak jest jak się opije jeden z drugiem RUMEM. Najpierw elegancko, potem patetycznie a na koniec dochodzi się do wniosków, że jednak nasi sąsiedzi są straszni i przez całą historię nas gnębili, nas, biednych Polaków!
Jehran, ale losowe podstawianie wojowników eliminuje jakiekolwiek myślenie - wtedy wygrywa siłą rzeczy ten, który ma więcej topowych graczy i tyle. Kicha jak na moje. Termopil to się w takim wypadku zrobić nie da. Z drugiej strony tak jak jest teraz też może być nużąco... Jak nie urok to sraczka. Chyba, że wprowadzić możliwość ataków co 12 godzin... Tylko wtedy wojownicy już definitywnie przestają być grą, na którą wystarczy te 10 minut dziennie
Haspen - 2009-08-29, 10:02
Zapaliłeś lont - ja wybuchnę!
bg i gwn poszły do Hordy (;P), gdyż zapewne myślą, że ich Horda potem nie zniszczy Teoretycznie tą naszą wojnę 'można' porównać do sytuacji na froncie zachodnim podczas I WŚ. Wiecie, Ypres, okopy, północno-wschodnia Francja, itp
A co do mojego komentarza - on miał tylko odnosić się do natychmiastowej kapitulacji, a nie miziania na wojnie. Mizianie nie jest złe
cornox - 2009-08-29, 10:13 Co do przeciąganych wojen, co za problem puścić wszystkich wojów z danego przedziału lvlowego i niech się dzieje co chce?
Azareus - 2009-08-29, 10:17 Wybuch nie powiem - już sraczka ma większa moc masowego pierdzenia.
Gdyby ktoś się nie ruszył (Czyli GK, BG, GWN) to raczej ta wojna bylaby prowadzona z poziomu łóżek szpitalnych. Bo doszło już do patowej sytuacji, gdzie nikt nie zaatakuje ale się tez nie podda
Icarku ty mój słodziutki Ty dziękować powinieneś za ta kapitulacje, gdyż teraz GK dużo wam pomaga, a bez nich byłoby o wiele trudniej i Żet znowu musiałby kampić kilkanaście godzin przed kompem ( sami przyznacie że gdyby nie zaangażowanie Żeta dawno byłoby po kwiatkach) A naszym sojusznikom na źle to nie wyszło gdyż zakon WW z małym wsparciem GWN pokonał, zas GK gdyby nie zerwało sojuszu również otrzymałoby pomoc i wygrało Śmieszniejsza od kapitulacji wydaje mi sie zamiana GWN na GK, ale robicie jak chcecie i tak samo jak mówiłem że kapitulacja to sprawa gildii, tak samo wasza jest kogo sobie dobieracie
A powtorze jeszcze ras, jakby podstawianie było losowe, to nawet największa siła padnie, jezeli na 20 atakujacych kazdy trafi na swoja antyklase. A teraz to nawet berek potrafi paladyna 20lvli wyzej pokonac, a szerm najemnika 9Vide leizar vs Rungni) :p Irmis - 2009-08-29, 10:21 Haspen, niezupełnie. Poszli do Hordy, bo mają nadzieję się z nimi jeszcze w tej erze po mordach ponaparzać. A piraci nie dość, że chcieli wpuścić, to jeszcze przeciągają z nimi stosunki i skończyć nie mogą
Yarpen - 2009-08-29, 10:29 Ogólnie to ta wojna trafiła w takim mało dogodnym momencie (przynajmniej dla Hordy), były momenty że nie miał kto dowodzić, Wodza to nam już dawno gdzieś wcięło, część składu też wyemigrowała na wakacje. Od początku powstania HSP planowaliśmy wszystko, każdą wojne, analizowaliśmy możliwe scenariusze i dobrze nam to wszystko wychodziło. Pomimo braku sojuszów, powiązań i zależności wychodziliśmy na tym najlepiej. Każdy wiedział że Horda robi to co jej się opłaca i nie opowiada się jednoznacznie po żadnej ze stron, a jedynym celem jest pokonanie każdej gildii. PMC było kolejne na liście jednak w Hordzie zapanował brak organizacji i wtedy zaatakowało PMC ( w najlepszym możliwym dla nich momencie ) gdyby do tej wojny doszło wcześniej to wyglądała by zupełnie inaczej
Jeśli będzie jeszcze na to czas i możliwości to mam nadzieje że spróbujemy się jeszcze raz, tym razem bardziej na poważnie, czyli jak HSP pozbiera się po wakacjach
Dziękuje wszystkim którzy postanowili wesprzeć Horde w tych chwilach słabości, mam nadzieje że będziemy mogli się zrewanżować w jakiś sposób, np jakąś ładną wojenką
Marzy mi się na koniec ery taka wojna Horda vs Imperium Lotharis czyli Horda + ewentualni ochotnicy vs każdy kto chciałby skopać tyłki Hordziaków zebrani w jednej gildii (np stworzonej przez moderacje )
Khhagrenaxx - 2009-08-29, 10:40
Wszystko przez to, że Bjarnie wypuścił z siebie takie wiatry, że te które Odys miał w bukłaku to jest pikuś... Takie wiatry, że błąkamy się po morzu i błąkamy i czasem tylko uda nam się wpaść na jakichś przeciwników - wtedy jesteśmy beastly
Haspen - 2009-08-29, 10:40
Czyli poddajecie się?
Khhagrenaxx - 2009-08-29, 10:51 Taka wojna jest, teraz Fakt, że wolelibyście lepiej się do niej przygotować, wiedzieć, że tak będzie od początku, a nie że po prostu sytuacja do takiego stanu doprowadzi. Ale czy tak nie jest ciekawiej? Dla 88 (:D) trupów na pewno nie... no ale cóż
Haspen - 2009-08-29, 12:11 Hmmm... się zastanawiam... czy któraś ze stron nie dotarła już do limitu "wygranych walk"?
Khhagrenaxx - 2009-08-29, 12:31 HSP na pewno - wygrane + przejścia, ale ten warunek chyba nie działa
Irmo - 2009-08-29, 13:19 Żaden z warunków nie został jeszcze spełniony. Nawet jeśli nie działa
Yarpen ma całkowitą rację - piraci nie mogli sobie wymarzyć lepszego momentu na atak. Po pięciu dniach wojny Horda została bez dowództwa(akurat nam się wyjazdy nałożyły) i tak o to mamy miesiąc wojny
Khhagrenaxx - 2009-08-29, 13:26 No, bo nie od dzisiaj wiadomo, że bycie piratem to ciężka fucha i piraci na wakacje najzwyczajniej w świecie nie wyjeżdżają
Wszystko jest elementem taktyki. Brak dowództwa to żadne wytłumaczenie, ba, tym gorzej świadczy
lapowa - 2009-08-29, 13:47 W prowadzeniu wojny chodzi też o to, żeby atakować wtedy kiedy ma się największe szanse, to wojna a nie honorowa partia brydża. Irmo - 2009-08-29, 13:50 Ale wy nie mieliście prawa wiedzieć, że wtedy macie największe szanse
lapowa - 2009-08-29, 13:55 Nie na darmo składamy te koty w ofierze
Kelk - 2009-08-29, 14:10 Cóż - gratulację dla ekipy z GWN, chyba koniec walk
Azar - jak Ciebie nie ma po drugiej stronie to zwykle trafiam na rycka - twoja wina
Lath - gratuluję, szanse jednak zerowe
Drakki - 2009-08-29, 14:12 cos mi sie zdaje ze powstane z trumienki tak samo jak Varatha
ach te podwojne walki
Khhagrenaxx - 2009-08-29, 14:12 Ech, no i nie pykło
Najbardziej żałuję, że Haart się wymknął, bo jego akurat dobrze obstawiłem
Lathea - 2009-08-29, 14:19 Haartkor za mocny na kraśka
A mnie się spełniło jedyne marzenie, jakie miałam odnośnie tej wojenki^^ Azareus - 2009-08-29, 14:34 Mówilem że des i haart to zupelnie inna klasa berków dlatego haartk uwalił barba a desmond łowce a nastepnie innego berka
Hmm, nigdy nie myślalem że to powiem ale... GWN powah! vallo - 2009-08-31, 13:52 Kilka dni człowieka nie ma a tu taki Sajgon :-O Cieszę się ,że rozpętałem tę wojnę :-D Chyba pijana dyktatorka musi wrócić na tron:P I przyszykować coś a'la Hitchcock na koniec ery:) Wojna skończy się na godzinach- gratki dla Hordy ,bo to jej bandera ( a spodziewałem się od początku naszej miażdzącej wygranej- buhahahah) Czekam na next
Irmo - 2009-08-31, 19:16 vallo, teraz już wiesz jak się czułem po powrocie z wakacji
Kelk - 2009-08-31, 19:28 Irmo - mam wrażenie, że całkiem odwrotne były wasze reakcje
Irmo - 2009-08-31, 19:30 Tak, vallo na pewno ucieszył się, że zaraz przegrają
Konkretniej chodzi mi o zaskoczenie tym, że wojna się zrobiła ogólnoświatowa
Azareus - 2009-08-31, 19:35 Wow, za godzinę atak, trzeba conieco poblokowac *
*joke Irmo - 2009-08-31, 19:40 I tak byś pewnie zginął
Azareus - 2009-08-31, 19:42 Wiem kiedy idzie Ela więc wiesz
Kelk - 2009-08-31, 19:43 Hmmm - porażka ostatniego walczącego członka HSP... ]:-> Irmo - 2009-08-31, 19:53 Chciałbyś
Lathea - 2009-08-31, 20:38 No to po zabawie
Ostatni krwawy remis na zakończenie... Do zobaczenia na następnej wojence^^ Irmo - 2009-08-31, 20:44 Horda postawiła na swoim. Elasharr przeżył do końca
Lathea - 2009-08-31, 20:48 Ale nie on wojnę zakończył
Zresztą tylko sadysta Aza mógłby chcieć zabić biedną lamę, więc nie mogliśmy do tego dopuścić... Azareus - 2009-08-31, 20:49
Jeszcze 5 minut i piszczałbyś innym głosikiem
Edit: Tak! jestem sadysta i chciałem zabić Elę!
Lathea - 2009-08-31, 20:52 No właśnie nie piszczał... po to go wysłałam na końcu, żeby zakończyć wojnę zanim Ela dojdzie
Azareus - 2009-08-31, 20:53 Zanim Ela dojdzie? To ile on/ona dochodzi? Lathea - 2009-08-31, 20:54 A to już sam musisz odkryć
Ale ja Ci to będę utrudniać w miarę możliwości
Irmo - 2009-08-31, 20:55 Wszystko pod kontrolą było, więc nawet nie pomyślałem o tym, że Eli zginie A już o piszczeniu tym bardziej
Eli dochodzi ile mu się podoba Dla ciebie specjalnie nie doszedł
Kelk - 2009-08-31, 20:55 No cóż - gratuluję HSP i jej sojusznikom - koniec końców byli silniejsi i wygrali zasłużenie
Azareus - 2009-08-31, 20:57
Będziesz sie kamuflowała i dochodziła kiedy nie patrzę? Lathea - 2009-08-31, 21:03 Nie myl mnie z Elą
Dzięki Kelku^^ za życzenia też
Elasharr - 2009-09-03, 11:44 O rany, widzę że Elcia była bardzo grzeczna pod moją nieobecność
Khhagrenaxx - 2009-09-06, 09:29 Trochę poniewczasie niemniej gratuluję, było naprawdę ciężko, ale nie tak ciężko jak można było przypuszczać, że będzie przed wojną
Aha, no i nie byłbym sobą gdybym tego nie napisał: gloria victis
Walgo - 2009-09-06, 11:26 Racja, ta wojna to była jakaś masakra. Ale dobrze że już się skończyła Gratulacje dla PMC i ich wsparcia
|
