Forum Lotharis

Offtopic. - Książki o tematyce fantasy

Raknel Walken - 2009-06-22, 21:15
Temat postu: Książki o tematyce fantasy
Polecam świetną komedię w tej tematyce. Mnóstwo śmiechu aż do samego końca, zaskakująca fabuła i świetne, niebanalne teksty.

Autor: Karina Pjankowa
Tytuł: Prawa i Powinności

Opisy książki można znaleźć w necie. Zakupić można np w supermarkecie (ja tam kupiłem ;) )

Mamian - 2009-06-22, 22:11

Hmm chyba zakupię;p zrobimy z tego temat polecający książki?

To ja polecam Achaję Ziemiańskiego. Chyba najlepsza książka jaką czytałem. III tomy
No i jak ktoś się lubi pośmiać z czarnego/ specyficznego humoru to Pratchet - Wszystkie części Świata Dysku

Kadian - 2009-06-23, 00:18

Ja mogę polecić serię o Inkwizytorze Jacka Piekary ( "Sługa Boży ", "Młot na czarownice", "Miecz Aniołów", "?owcy Dusz", "Płomień i krzyż tom 1 ").
Parn - 2009-06-23, 09:33

Achaja tylko pierwszy tom imo byl dobry. drugi sredni, a trzeci ledwo przebrnalem.

Jak fantasy to tylko i wylacznie "Pieśń lodu i ognia" George R. R. Martin. Epicka opowieść, ale nie bajkowa, naprawdę dobrze odwzorowane czasy średniowiecza.

Jehran - 2009-06-23, 09:46

Parn, widze że wiesz co dobre :)
A temat z książkami już czasem gdzieś tam sobie nie leży?

Haspen - 2009-06-23, 09:50

Leży, ale zamknięty, nawet nie wiem, dlaczego ;P
Irmis - 2009-06-23, 11:07

A to nie była czasem dyskusja o jakimś opowiadaniu, która za daleko podryfowała?


Na dziś polecamy dwie wielkie cegły, klasyki gatunku. Jedna bardzo znana, a druga niebardzo ;)

"Władca Pierścieni" J.R.R. Tolkien - szczególnie zachwalać nie ma potrzeby, jak ktoś nie zna, to powinien po prostu przeczytać.

"Pamięć, Smutek i Cierń" T. Williams - genialnie opowiedziane "od zera do bohatera" w trzech tomach, prozą. Inne warte uwagi rzeczy, to niezwykle realistycznie opisany świat i konwencja low magic.

Gregor - 2009-06-23, 11:21

Coś humorzastego to trylogia "Kłamca" Jakuba ćwieka
A poważniejsze to trylogia Magdaleny Kozak "Nocarz","Renegat","Nikt" i na koniec książka, którą na prawdę się dobrze czyta to "Pan Lodowego Ogrodu" ( 2 tomu jakoś jeszcze nie czytałem)

Rylek - 2009-06-23, 11:37

zdecydowanie - saga malezanskiej ksiegi poleglych

mniej zdecydowanie bo fantasy urban klimates machen ... cykl strazy ?ukjanienki. pomijajac XX wiek bronie i klimat owczensych lat magoweie, zmiennokształtni wampiry.. po prostu niepowtarzalny klimat ;)

arikar - 2009-06-23, 16:18

Irmis napisał/a:
"Pamięć, Smutek i Cierń" T. Williams - genialnie opowiedziane "od zera do bohatera" w trzech tomach, prozą. Inne warte uwagi rzeczy, to niezwykle realistycznie opisany świat i konwencja low magic.



Jak to mało znany :gun:
Ta książka jest rewelka jak dla mnie dawną ja wprawdzie czytałem ale polecam :ralz:


A ja polecam na dzień dzisiejszy <SIEWCA BURZY ><Tom 1 cyklu Królestwo Zmierzchu> TOM LLOYD bardzo fajna książka gorąco polecam

Khhagrenaxx - 2009-06-23, 16:49

Cytat:
Coś humorzastego to trylogia "Kłamca" Jakuba ćwieka


Heh, na poprzednim zlocie wygrałem:) Przeczytałem w drodze powrotnej, napisane co prawda prymitywnie (podobnie jak Szalbierz syna ?ysiaka), ale rozrywkową funkcję spełnia nie gorzej niż Die Hard 4 ;]

Lathea - 2009-06-23, 17:03

No a ja na 3 części utknęłam i nie mogę przebrnąć, choć ćwieka bardzo lubię ;P

Co do polecania to polska fantastyka niemal w każdej postaci...
Zaczynając od Kresa i jego cyklu szererskiego^^

Emilka - 2009-06-24, 21:36

No cóż to może klasyka Diuna
i dla odmiany coś polskiego Pan lodowego ogrodu - Grzędowicza
O książkach rozpisywać się nie będę tylko może tyle że warte są spędzenia kliku godzin z nimi.

Desmond - 2009-06-24, 21:46

Polecam naprawdę klasyk jeśli idzie o świat Warhammera 40k.

Autor: Ian Watson
Tytuł The Inquisition Wars

Opisy są na necie. Co mogę od siebie dodać? Książka jest raczej ciężko dostępna i jedynie w języku angielskim. Dodatkowo bardzo rozbudowane opisy co czyni czytanie, nawet z bardzo dobra znajomością angielskiego, trudnym. Sama fabuła zawiła i niezwykle interesująca. Osobiście dobrnąłem dopiero do polowy, ale to spowodowane jest sesją i brakiem czasu na tak przyziemne sprawy jak poczytanie książki :P

Lathea - 2009-06-25, 00:00

Dorzucę serię Dragonlance, może i nie jest to literatura najwyższych lotów, ale dobrze się czyta (przynajmniej do 30 książki z głównego nurtu) ;P
Virion - 2009-06-26, 13:01

Legenda Drizzta , pana R.A Salvatore.
Rudazow Aleksander - "Arcymag"
Trudi Canavan Trylogia Czarnego Maga

Parn - 2009-06-26, 13:39

Trylogia czarnego maga dobra rzecz, ale troszke mnie trzeci tom rozczarowal. Wydaje mi sie ze autorka nie miala zbytnio pomyslu jak to skonczyc.

Kolega powiedzial ze lepszy dla niego byl prequel, a jeszcze lepsza "Biała kapłanka"

Kalam - 2009-06-26, 15:58

Cytat:
Trudi Canavan Trylogia Czarnego Maga


A to akurat przeczytałem. Szczerze mówiąc gdyby te trzy tomy zmieścić w jednym, to być może dało by się to zmęczyć nie krzywiąc się z bólu.
Typowa, sezonowa, bestselerowa słabizna, o której nie warto wspominać tylko sięgnąć po coś nowego.

Parn - 2009-06-26, 17:01

No fakt polowe watkow moznaby spokojnie wyrzucic bez szkody dla akcji, a nawet ja poprawiajac. Caly watek ambasadora, ktory byl tam tylko po to zeby pokazac poparcie autorki dla gejow ... wtedy ksiazka stalaby sie dobra, no i druga rzecz zakonczenie, ktore po prostu bylo za dlugie i za nudne ...
Lathea - 2009-06-26, 19:47

Zakończenie było melodramatyczne, nielogiczne i wołało o pomstę do nieba. Ciekawa była koncepcja magii, trochę geografii i wierzeń, ale cała reszta trąciła dla mnie harlequinem.
Brevis_Erhard - 2009-07-05, 00:42

Susanna Clarke - "Jonathan Strange i Pan Norrell" - bardzo ciekawe połączenie klimatów fantasy z na oko zupełnie do nich nie pasującą Anglią XIX wieku... Pierwszy tom może być męczący, ale kolejne dwa w pełni to rekompensują... Z czystym sercem polecam. Swoją drogą właśnie ukazał się osadzony w tych samych realiach tomik opowiadań "Damy z Grace Adieu i inne opowieści".

Ktoś oprócz mnie czytał?

Ralz - 2009-07-05, 10:38

Nie czytam moze zbyt wiele... do tego zdecydowanie unikam popularnych autorow, dlatego tez moge miec nieco wypatrzony gust.
Nie mniej jednak, moge dorzucic swoje trzy grosze.

"Kiedy Bóg zasypia" Rafał Dębski
Specyficzna ksiazka, miesci sie w ramach fantastyki slowianskiej, przeplecionej 'prawdziwymi' (no bo kto to wie... mowi cos komus Bolesław Zapomniany?) faktami historycznymi.
Co moge powiedzic... ksiazka dosc krwawa i brutalna... chaotyczna... i chyba wlasnie dzieki temu przypadla mi do gustu. Moze tez dlatego, ze bardzo lubie historie i jej niedopowiedzenia.

Dorzucam recenzje dla bardziej zainteresowanych...
http://ksiazki.polter.pl/...l-Debski-c10782

Khhagrenaxx - 2009-07-05, 11:29

Cytat:
do tego zdecydowanie unikam popularnych autorow, dlatego tez moge miec nieco wypatrzony gust.


Cytat:
Rafał Dębski


ależ to jest popularny autor ;)

Cytat:
mowi cos komus Bolesław Zapomniany?


oczywiście że mówi... o ile będzie u mnie na praktyce to sobie pożyczę ;)

Irmis - 2009-07-05, 12:17

Skoro już o Dębskim piszemy, to polecam jego zbiór opowiadań "Szklany Szpon" - poziom różny, ale ogólnie pomysły ciekawe. I jeszcze "Tropem Xameleona" - książka świetna, zwłaszcza przedstawienie maga, który nie rzuca zaklęciami na lewo i prawo, tylko używa głowy ;)
Kudlaty - 2009-07-05, 13:59

Marina i Siergiej Diaczenko
Henry Lion Oldi
Andrej Walentinow

"GRANICA"
Tom I: Zimą jest popyt na sieroty

Ciekawie napisane z dużą ilością szybkiej akcji. W skrócie grupa bohaterów z typowego świata fantasy trafia na Ukrainę w XVII/XVIII wieku i mają stamtąd coś przywieźć (albo raczej kogoś) :) Szybko się czyta no i pozostaje czekać na drugi tom (już chyba w empiku widziałem więc czekam aż biblioteka kupi ;)

Parn - 2009-10-14, 12:57

Ostatnio przeczytałem kilka książek :)

1. Robert Jordan "Oko świata" - Do jego serii "Koło czasu" zbierałem się bardzo długo. W końcu udało mi się przeczytać tom 1 (po angielsku zresztą :) ). Niestety tom 0 na razie opuściłem. Bardzo ciekawa książka, interesująco napisana, ciekawa fabuła. Fajne jest w niej to, że mimo iż jest to powieść w klimatach fantasy nie ma zasady od zera do bohatera (no prawie ;) ). Mi się podobało i na pewno przeczytam co najmniej kolejną część.

2. Jarosław Grzędowicz "Pan Lodowego Ogrodu" - Dwa pierwsze tomy, kolega mówił mi, że pojawił się trzeci. Podchodziłem do tej książki z dużą dozą sceptycyzmu, ale zaskoczyła mnie pozytywnie. Ciekawe czytadło, niestandardowy świat, niestandardowa fabuła. Ogólnie właśnie to mi się w niej najbardziej spodobało, to że jest inna niż wszystkie. Natomiast styl pisania trochę mniej mi pasował. Kłopot mam z fabuła bo się jak dla mnie nie za bardzo trzyma kupy, ale tłumaczę sobie niektóre rzeczy światem jaki autor nam przedstawia. W sumie polecam, ale chyba nie jest to książka dla każdego miłośnika fantasy.

3. Roger Taylor "Into Narsindal: The Chronicles of Hawklan" - Książka którą znalazłem w antykwariacie (4 tom serii, po angielsku). W Polsce chyba nic tego autora nie zostało wydane. W sumie po przeczytaniu książki się nie dziwię bo jest to raczej średnia pozycja. Fabuła schematyczna, ale na szczęście miejscami zaskakująca. Styl pisania mi nie pasował, świat przedstawiony także. Za dużo rzeczy autor zostawiał niewytłumaczonych, mówiąc gdzieś tam, że i tak zwykli ludzie (bohaterowie) tego nie zrozumieją, a po prostu nie miał moim zdaniem pomysłu na wyjaśnienie. Nie polecam w sumie, ale jak ktoś się nudzi, nie ma co czytać to jak gdzieś by zobaczył jakąś książkę z serii to może zobaczyć bo nie czyta się źle.

To chyba na tyle aktualnie. :D Kolejne pozycje już w drodze. Teraz George R. R. Martin "Uczta dla wron", ale o jego serii już pisałem wcześniej :)

PS. skorzystałem z odrobiny czasu jaką mam i postanowiłem odświeżyć temat :D

Szilka - 2009-10-14, 20:53

Mi ostatnio ojczulek podrzucił coś takiego jak
Patrick Rothfuss - Imię Wiatru
Tom pierwszy sagi Kronik Królobójcy.
Tom drugi już napisany (chyba), ale w Polsce nie jest jeszcze wydany. Spora książka, blisko 900 stron, ale czytałam ją jednym tchem. Chyba w tydzień poszła i pozostawiła po sobie to przykre uczucie, że już się skończyła :P Momentami niektóre rzeczy są zbyt oczywiste, momentami zaskakuje. Ale ogólnie oceniam dobrze i polecam każdemu. W sumie to mało powiedziane, bo książka zrobiła na mnie niemałe wrażenie ;) Jak tylko ktoś ma okazję, to niech bierze w dłoń i czyta!

Spun - 2009-10-14, 22:46

Tak dla odmiany po tych dwóch... Dzięki za propozycję :P Od ponad tygodnia szukam czegoś do poczytania a z tego co przeczytałem właśnie w recenzji może to być ciekawa pozycja
Emilka - 2009-10-18, 23:11

Nie ma jeszcze III tomu Pana Lodowego Ogrodu niestety. Oczekuje na niego z wielkim zapałem bo oba tomy dla mnie to jest mistrzostwo dawno nie było tak dobrego czytadła wypuszczonego spod pióra polskiego pisarza. Stawiam tą serię wyżej od Wiedźmina i Trylogii Husyckiej. Książka jest trudna nie powiem że nie ale wczytując się w nią można wszystko zrozumieć. Fabuła nie jest znowu tak zagmatwana jakby się to mogło wydawać :)
Jak najbardziej polecam oba tomy a w listopadzie ma się pojawić III tom chyba już ostatni :) W końcu może Drakkainen dotrze do Ogrodu :D

Irmo - 2009-10-18, 23:19

Ostatnie zdanie II tomu Pana Lodowego Ogrodu było dla mnie najsmutniejszym zdaniem spośród wszystkich zdań, które przeczytałem w ksiażce:
"Dalsze losy w III tomie" (czy coś w ten deseń)
A tu III tomu od dawna nie widać
;P

Yarpen - 2009-10-18, 23:27

Już widzę dzień w którym będzie można kupić III tom, to będzie wyglądało jak w reklamie Heinekena ;P
U mnie na półce juz czeka miejsce na tą książke.
Ogólnie to polecam książki z wydawnictwa Fabryka Słów.

Lathea - 2009-10-18, 23:33

18 listopada ma być podobno. Będę się uśmiechać o szybką wysyłkę ;P
Haspen - 2009-10-19, 14:17

Polskie czytadło fantasy i taka euforia przy tym? Niby wyżej od Wiedźmina? Noo... chyba już czas bym księgarnię odwiedził ;P
Spun - 2009-10-19, 14:25

Nie rób tego :P ja się skusiłem i wpadłem znowu w nałóg hehe już nie pamiętam kiedy ostatnio przeczytałem ponad 600 stron w 2 dni :D
Parn - 2009-10-19, 21:16

Szczerze mowiac ani ja, ani kumpel nie podziela euforii, ale ksiazka jest dobra i warto przeczytac :)
Parn - 2009-11-08, 20:51

OK no to czas na kolejną krótką recenzję :)

Jacek Komuda "Samozwaniec tom 1" - Postanowiłem napisać o tej książce, mimo że nie jest to powieść fantasy, ale jej akcja jest osadzona w XVII wieku więc chyba ok?
Najpierw kilka słów o autorze :) Współtworzył grę dzikie pola i scenariusz do gry Wiedźmin, więc chyba to o nim dobrze świadczy.

Sama książka opowiada historię polskiego szlachcica - husarza, na początku XVII wieku. Autor miał całkiem ciekawy pomysł na fabułę i pisze całkiem ciekawie. Samą książkę oceniam raczej jako coś do poczytania, a nie super wybitną lekturę. Przeszkadzają trochę zapędy historyczne i opisowe autora, przez co akcja trochę się dłuży. Tylko dzięki temu tom ten mógł uzyskać 450 stron objętości. Inna sprawa, że te opisy wynikały raczej z zamiłowania autora do czasów polski szlacheckiej. Opisy i przypisy są ciekawe i wydają się wiarygodne. Nie mi oceniać bo aż takiej wiedzy nie mam, ale autorowi udało się przekonać, że on tą wiedzę posiada. Zresztą jak się potem dowiedziałem z wykształcenia i z zamiłowania jest historykiem.

Dużym plusem książki jest, że nie jesteśmy (my Polacy) przedstawieni jako ludzie lepsi od innych (jak w powieściach np. Sienkiewicza).

Ogólnie dobra książka, ma u mnie mocne 4/4+ (skala 1-6), a dla miłośników historii to nawet myślę, że 5 (zakładając, że realia historyczne są prawidłowo przedstawione).

Leithain - 2009-11-10, 22:31

A czytał ktoś prequel do trylogi Czarnego Mistrza Trudi Carvan bo ja czytałem i mi bardzo odpowiadał i tu moje pytanie czy sama trylogia napisana jest podobnie (nie gorzej)?
Reviri Chysis - 2009-11-10, 22:45

Leithain, sama trylogia napisana tak samo wciągająco, więc jeśli prequel ci się spodobał to polecam. Taka szybka i przyjemna lekturka na podróż pociągiem ;P
Leithain - 2009-11-11, 10:27

Sry za budowe zdania bo w pośpiechy pisałem... i dzięki za info
Parn - 2009-11-11, 21:55

prequel troche lepszy. autorka nie musiala przeciagac akcji zeby z fabuly na jedna ksiazke zrobic trylogie :P zreszta o trylogii masz juz wczesniej pisane :) ogolnie niezle czytadlo, ale prequel lepszy.
Irmis - 2009-12-04, 19:17

"Miecz Prawdy" Terrego Goodkinda

Całkiem sympatyczny cykl, składający się z 11 tomów.
Przedstawia historię pewnego młodego człowieka, Richarda Cyphera, któremu zostaje powierzony pewien magiczny miecz. Władanie nim nie zawsze jest tak proste, jak by się mogło spodziewać i nie rozwiązuje wszystkich problemów, które los stawia na jego drodze i jego towarzyszy: pewnej wyjątkowej dziewczyny i starego czarodzieja.

Zarówno fabuła, jak i styl stoją na niezłym poziomie. Na pewno dużo wyższym, niż można by się spodziewać po książce zaczynającej się od wręczenia magicznego miecza nikomu nieznanemu chłopakowi i obarczenia go misją uratowania świata ;)
Czasami nawiązania np. do systemów totalitarnych stają się lekko nużące, ale nie przeszkadzają cieszyć się wciągającą fabułą i poznawaniem bogatego świata, stworzonego przez autora.

Cykl obejmuje następujące książki: Pierwsze prawo magii, Kamień ?ez, Bractwo czystej krwi, Świątynia wichrów, Dusza ognia, Nadzieja pokonanych, Filary świata, Bezbronne imperium, Pożoga, Fantom, Spowiedniczka.

Sam jestem na etapie 7 tomu. Do czytania cyklu wróciłem dopiero teraz po kilku latach, gdy zostały wydane ostatnie tomy i reszta jest łatwiejsza do dostania.

Ostatnio, również w polskiej telewizji można oglądać serial zrobione na podstawie tego cyklu: "Legend of the Seeker" (w Polsce: "Miecz Prawdy"). Osobiście nie polecam. Z książek pozostały imiona głównych bohaterów i ich wrogów, sama fabuła jest jednak w większości tworem scenarzystów i często stoi w sprzeczności z książką, zostały też w znaczący sposób zmienione główne wątki. Również przedstawienie głównych postaci, logika wydarzeń pozostawia sporo do życzenia ;)

Nirbertil - 2009-12-17, 20:17

Urszula le Guin - Ziemiomorze (z wskazaniem na "Czarnoksiężnika z Archipelagu", "Tehanu" oraz "Opowieści z Ziemiomorza")

Cykl będący klasyką fantasy, dobrze napisany, ciekawy i wykorzystuje nieznane szerzej wzorce kulturowe.
Atutem jest też to że rok, dwa temu Książnica wydała wybrane dzieła le Guin w edycji kieszonkowej po 15 zł za sztukę (ja załapałem się na wyprzedaż w Matrrasie 7,50 za tom xD)

Autorka ta sama - cykl Hainiński (polecam "Lewą rękę ciemności" oraz "Wydziedziczonych")
Sci-fi najwyższych lotów, zalety te same co w innych jej książkach (świetny warsztat oraz wiarygodność psychologiczna postaci) oraz wyjątkowe przedstawienie kultury i zależności na innych planetach.

Minusem tych książek jest to że wszystkie pomysły (nowatorskie w chwili powstania książek) są dzisiaj poruszone w setkach innych utworów. Ale trzeba przyznać że le Guin umie "bawić" się swoimi pomysłami.

Gene Wolfe - pentalogia "Księga nowego słońca"
Wydaje się że cykl ten pisany był jako jedna książeczka (bagatela 2000 stron) a podzielone później pod presją wydawcy. Dlatego radzę nie czytać tych książek pojedynczo lecz wszystkie razem gdyż (wiem po sobie) pierwszy tom samotnie jest płytki i spełnia rolę standardowego czytadła z ciekawym światem a w połączeniu z resztą staje się podsumowaniem i zarazem początkiem tego cyklu.
Autor bawi się wspaniale czasem nie gubiąc się przy tym i tworzy niezwykły świat przedstawiony. A wcielenia Severiana i ich interakcje ich działań są wręcz miodne (nie napiszę czemu bo spoilery w tym przypadku odbierają lekturze większość uroku).

Kolejna zaleta to także mała cena tych dzieł (znowu Książnica i wydanie kieszonkowe).

Szilka - 2009-12-21, 14:18

Nirbertil napisał/a:
Autorka ta sama - cykl Hainiński (polecam "Lewą rękę ciemności" oraz "Wydziedziczonych")


Cóż, o ile Czarnoksiężnik z Archipelagu jest genialny, cała saga o Ziemiomorzu świetna, o tyle pozostałe jej dzieła są zaskakująco słabe... O ile "Lewa ręka ciemności" jeszcze jakoś ujdzie, o tyle np. takie pozycje jak "Słowo las znaczy świat" odstraszają po przeczytaniu 20 stron. W moim mniemaniu le Guin nie ma w swojej twórczości dzieła chociażby w połowie tak zajmującego jak Czarnoksiężnik.

Nirbertil - 2009-12-26, 09:46

Ja z jej książek czytałem całe Ziemiomorze, Lewą rękę ciemności, wydzidziczonych, planetę wygnania - te były świetne

Malafrena - trudno przebrnąć.

Kudlaty - 2009-12-26, 13:56

Jak ktoś potrafi przebrnąć przez książkę ze sporą dozą przemyśleń i odniesień pseudo-historycznych, a do tego lubi różne wersje legend Arturiańskich to szerze polecam (moim zdaniem najlepszą) książkę o tej tematyce: Mgły Avalonu (Mists of Avalon) autorstwa Marion Zimmer Bradley. Ponad 1000-stronicową powieść o czasach Arturiańskich, zmaganiach pomiędzy religią pogańską (Ognie Beltanu etc.) oraz Chrześcijańską, oraz wojny Brytów z Saksonami widziane oczami kobiety-kapłanki Avalonu Morgiany le Fay.
Kherehabath - 2009-12-26, 14:37

Czytałem i muszę przyznać, że strasznie mnie nudziła. Choć nie da się ukryć, że przeczytałem całą więc zdecydowanie mnie zaciekawiła.
Khhagrenaxx - 2009-12-26, 16:33

Ja jestem w trakcie "Lodu" Sorokina. Całkiem ciekawe, aczkolwiek bez szału. Ot, niebieskoocy blondyni są porywani a następnie "opukiwani" przez innych niebieskookich blondynów lodowymi młotami. Jeden na stu przeżywa to i odzywa się jego serce... Wszystko ma związek z meteorem tunguskim, ss, Nietzschem etc.

Ogólnie rzecz biorąc ciekawe.

Parn - 2010-03-05, 10:26

mam trochę czasu to można odgrzebać temacik :)

L. E. Modesitt Jr. "Magia Recluce" - Jest to tom I serii składającej się z 6 tomów. Każdy tom to jest osobna historia niepowiązana z innymi postaciami, tylko światem. Część tomów opowiada wydarzenia następujące po tomie I, a kilka to co było wcześniej.

Świat jest dość ciekawy, raczej niestandardowy co mi osobiście się podoba. Książki są pisane bardzo ciekawie, fajnym językiem. Natomiast fabuła i opowiadane historie dla niektórych mogą być plusem, a innych nie. Nie jest to powieść drogi, ani powieść o jakichś herosach. Ja chyba określam książki tej serii jako fantasy obyczajowe. Książki opowiadają o życiu, co prawda nie całkiem standardowych osób, ale mimo wszystko fabuła skupia się na ich życiu a nie walce.

Ogólnie gorąco polecam, ponieważ jest to trochę inne spojrzenie na fantasy i warto się z nim zapoznać (nawet jak się ostatecznie nie spodoba).

Właśnie pisząc tą krótką recenzję dowiedziałem się, że powieści z cyklu Recluce jest 13, ale niestety tylko 6 zostało wydanych w Polsce :( Biorąc pod uwagę, że ostatnia pojawiła się w Polsce w 2002 roku nie ma chyba za dużych szans na pojawienie się pozostałych 7 :(

Kolejne książki wydane w Polsce to:
- Wieże zachodzącego słońca
- Magiczny inżynier
- Wojna ?adu
- Śmierć Chaosu
- Upadek aniołów

PS. na wikipedii polskiej są stare dane, już jest 16 książek sagi.

PS2. Ogólnie po więcej informacji polecam angielską stronę wikipedii: http://en.wikipedia.org/wiki/The_Saga_of_Recluce

Parn - 2010-03-08, 11:10

Henry Lion Oldi "Mag z łaski prawa - Magent" - Powieść duetu ukraińskich pisarzy, wygląda że drugi tom jakiegoś cyklu, ale nie jestem w stanie tego potwierdzić. Pisane dość ciekawie, specyficzny pomysł do czego już przyzwyczaili mnie w swojej innej powieści pod tytułem "Mesjasz formatuje dysk". Najlepiej mi określić ich książki jako dość mocno psychodeliczne. Ciekawe pomysły, ale w dziwnych światach. Styl pisania nie jest jakoś specjalnie przyjazny czytelnikowi, ale nie jest też źle.

Książka opowiada o magach należących do talii kart, gdzie siłę maga określa to jaką kartą jest określany. Główni bohaterowie są zdrajcami, którzy pracują dla aparatu państwowego carskiej Rosji.

Ogólnie moja ocena to 3+/6. Ciekawa lektura jak ktoś ma ochotę przeczytać coś specyficznego, ale jest wiele lepszych książek i w każdym innym wypadku tylko w ostateczności.

Parn - 2010-03-09, 10:57

Troche ksiazek sie nazbieralo :) Dzisiaj kolejna. Ciekawe czy ktokolwiek jeszcze to forum i moje posty czyta.

Robert Jordan "Wielkie polowanie" - Drugi tom serii Koło Czasu.
Książka napisana bardzo ciekawie, zresztą tak jak i pierwsza opisywana wcześniej przeze mnie pod tytułem "Oko świata". Opowiada historię Rand al'Thora oraz jego przyjaciół w świecie gdzie najpotężniejszymi ludźmi są czarownice nazywane Aes Sedai.

Historia jest ciekawa i w sumie trzymająca w napięciu. Przez większość czasu czytelnik dostaje coraz więcej pytań i mniej odpowiedzi. Więc pod koniec lektury tej części jest się już nieźle skołowanym ogromem świata, ale ja to uważam za zaletę.

Jedynym minusem tej książki dla mnie jest inteligencja głównego bohatera, której moim zdaniem on momentami nie ma ...

Książkę gorąco polecam, tak jak i całą serię. Niestety autora już nie ma z nami na tym świecie, ale z tego co się orientuję seria prawie jest skończona i ktoś opracuje materiały, które przygotował.

Kudlaty - 2010-03-10, 14:04

Tak. Wszystkie 5 tomów jest w miarę ciekawe, aczkolwiek totalnie sztampowe i po przeczytaniu 2 tomu już dalej można sobie samemu dopowiedzieć.


A z moich zbiorów:
Marcin Mortka "Karaibska Krucjata". Zawiera toto dwa tomy ("Płonący Union Jack" oraz "La Tumba de los Piratas"). Bardzo fajna powieść Fantasy/Piraci - bo skoro są duchy i golemy to fantasy jest niewątpliwie. Wciągająca i napisana z poczuciem humoru, aczkolwiek nie jest to typowy Comedy-Fantasy, raczej humor sytuacyjny i delikatne nawiązana do Fs.

Parn - 2010-03-10, 22:09

Kudlaty napisał/a:
Tak. Wszystkie 5 tomów jest w miarę ciekawe, aczkolwiek totalnie sztampowe i po przeczytaniu 2 tomu już dalej można sobie samemu dopowiedzieć.


Hmm, ale o czym mówisz? :)

Kudlaty - 2010-03-11, 13:11

O wielo-księgu smoka przebudzonego...
Wiem, że podobno było tego coś 10 ale po przeczytaniu 5 (Oko świata, Wielkie polowanie, Róg Valere, Smok Odrodzony i Kamień ?zy) odniosłem wrażenie, że w końcu dotarłem do jakiegoś spokojnego miejsca i dalej nudy ciągnąć nie będę :P olejne części staja się wtórne wobec poprzednich niestety, coś jak telenowela brazylijska kręci się wkoło zamiast iść do przodu...

Volnar - 2010-03-11, 15:10

Skoro seria nazywa się "Koło czasu", więc nie dziwne, że się kręci...
Parn - 2010-03-12, 11:17

lol nie wiem :) wiem, ze jak narazie naprawde mi sie podoba :) ah i tak naprawde przeczytales 3 tomy w tym 2 i 3 podzielone na dwa w Polsce, więc może dlatego odniosles takie wrazenie ;)
Kalam - 2010-03-12, 14:04

Hmm też kiedyś to czytałem, nawet mój szwagrunio nazbierał chyba wszystkie jakie się w Polsce ukazały (podobno nie było to łatwe). To nie jest zła książka ale motywy bohaterów rodem z leśnych wiosek są faktycznie oklepane. Ot taka lekturka na niedzielne popołudnie, fajne ale bez szału.
Ja znów przypomnę Eriksona i cykl "Malazańska księga poległych" troszkę fantasy zjadłem ale puki co nic nie smakowało mi lepiej. Powiem więcej. Po przeczytaniu reszta wydaje się strasznie szara i bez polotu. :D

Volnar - 2010-03-12, 18:40

Ja też lubię "Poległych", jedyna wielotomowa seria fantasy jaką kupuję, między innymi właśnie za oryginalny świat.
Chociaż w po ostatnich tomach odnoszę wrażenie, że nie tylko "polegli", ale wpierw opluto i wdeptano ich w ziemię...

Rylek - 2010-03-24, 09:46

W malezanska ksiege poleglych wciagnal mnie Gror i chwala mu za to bo lektura niezla i wciagajaca lepiej niz chodzenie po bagnie

obecnie w oczekiwaniu na 9 tom malazu czytam sobie gre o tron R.R. Martina (serial by hbo w produkcji) i choc dopiero jestem w polowie to niezla lektura moze nie o takim rozmachu jak malaz (ilosc bohaterow, swiat, rasy, magia) ale koligacje rodzinne, rody, bekarty sprawiaja ze czyta sie naprawde niezle

Parn - 2010-03-25, 23:18

ano dobre, fajnie przeczytać, że będzie serial, ciekawe jak go rozwiążą jak do końca całej serii daleko
Haspen - 2010-03-26, 12:25

"Zapraszamy na drugi sezon - już za parę lat!" ;P

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group