Forum Lotharis

Propozycje. - Wojna - odslanianie przylbicy ;)

Gror - 2009-05-19, 12:34
Temat postu: Wojna - odslanianie przylbicy ;)
Witam

Taka mi rzecz przyszła do głowy.
W trakcie wojny przeciwnik, który jest jeszcze "w drodze" ;) jest niewidoczny / zamaskowany (czy jak tam to nazwać) - i jest to jak najbardziej słuszne.
Ale po dotarciu? Patrząc "klimatycznie" to taki egzemplarz sobie właśnie dotarł pod mury gildii. I z tych murów to go już zdecydowanie widać ;)
Czy nie było by sensowne, że po dotarciu stopniowo była by ujawniana informacja o graczu atakującym? Najpierw rasa, potem klasa, na końcu poziom. Oczywiście wszystko to w przypadku, gdy gracz nie zaatakuje "z marszu" - wtedy i tak dane się pokazują - tylko, że na liście stoczonych walk.
Ale gracz nieaktywny, czekający pod murami? Po upływie kwadransa? Godziny?
Nie wiem na ile by to komplikowało kod gry, ale chyba warto się nad czymś takich chociaż zastanowić ;)

Jehran - 2009-05-19, 12:40

Bo jak nie widzicie kto atakuje to już wam tak dobrze nie idzie? ;)
Gror - 2009-05-19, 12:44

Nope.
Poproszę o przeczytanie powtórne ze zrozumieniem tym razem ;P

Khhagrenaxx - 2009-05-19, 12:47

No pomysł nie jest zły moim zdaniem:) mimo wszystko połączyłbym to jednak jakoś z budynkami.

Bo tyle gadamy o murach, a na razie nie ma takiego budynku nawet:P Mury mogłyby zwiększać na przykład zasięg widoczności o uściślenie rasy, a wieża obserwacyjna bardziej precyzowałaby poziom. Na przykład:)

Phil - 2009-05-19, 12:49

Mnie się podoba pomysł z budynkami ;-)
Jehran - 2009-05-19, 12:50

A fosa klasy? Nie przeginacie za bardzo? ;)
Wieża obserwacyjna wystarczyła by do wszystkiego jeśli już, po kiego grzyba różne budynki.

Raziel - 2009-05-19, 12:53

A chata szamana mogła by dawać przybliżone dane o atakujących. Oczywiście jeśli by się sowicie wcześniej szamana obdarowało wodą ognistą ;p
KoniAK - 2009-05-19, 12:57

A ja przeciw. Gra nie ma być kolejnym ogame gdzie trzeba siedzieć przed kompem non-stop i wstawać o 4 w nocy aby wysłać flotę, co by nam ktoś nie rozwalił... To ma być przyjemne klikadełko. Jak wysyłam o 15 to wiem że nawet jak kliknę walkę o 17(chyba że druga strona kliknie pierwsza) to dostanę randoma broniącego, a nie że pod moją nieobecność pojawi się przeciwnikowi dokładnie wszystko co musi wiedzieć i ustawi sobie pod mój atak akurat klasę z którą nie mam szans...
Jak GK na początku wojny wiedziało kto u nas atakuje to sobie lekką ręką wycinało nam kolejno ludzi. Jak przestało wiedzieć kto jest kto wojna wróciła do normalności... Ukrycie atakującego, ma na celu sprawienie żeby ataki nie były samobójstwem. Więc czemu przywracać to. Rozumiem, że po 24 godzinach dojścia na miejsce, jak atakujący nie klika, a nie ma wystawionego obrońcy to można dać że pojawia się rasa/klasa(aby obrońca mógł sie pozbyć leniwego gracza z loga), ale nie po kwadransie/godzinie...

Khhagrenaxx - 2009-05-19, 12:59

Ale nie mówimy o dokładnym określeniu rasy/klasy/poziomu atakującego, tylko przybliżonym ;) I żeby to przybliżenie stawało się dokładniejsze, ale nigdy zupełnie dokładne ;)
Jehran - 2009-05-19, 13:03

Sorry, ale jak klase i rase chcesz określić w przybliżeniu? ;P
Jak będzie atakował elf to pokaże pół elfa, a może jak zaatakuje krasnolud to pokaże gnoma? Na klasy to nawet nie mam pomysłu ;P

Fayl - 2009-05-19, 13:14

Cytat:
Sorry, ale jak klase i rase chcesz określić w przybliżeniu?

X% że pokaże prawidłowo. :P

Caus - 2009-05-19, 13:17

Jak dla mnie pomysł Grora jest tró.

PRzybiega ktoś to nie widać kim jest, ale jak jest gdzieś w pobliżu przez np 5godzin, to niech się pokaże rasa przynajmniej - bo to da się stwierdzić po 5 godzinach obserwacji jak ktoś biega Ci przed twierdzą :D

Ave

Jehran - 2009-05-19, 13:18

To ma być w przybliżeniu a nie % trafienia ;) Jak byś chciał w przybliżeniu to trzeba by było zrobić w stylu że pokazuje którą klasa rasa to nie jest ;) i wtedy zostaje jakiś tam mniejszy wybór.
Khhagrenaxx - 2009-05-19, 13:22

Wszystko się da:P

Co do przybliżenia - bardziej rozchodziło mi się o poziom ;) Co do rasy... No też się to da jakoś rozwiązać: pokaże ci na przykład, że jest to albo elf albo pół elf, albo lacert albo ork, co do klasy: albo palek albo strażnik, albo łowca albo gward ;P

To tak na szybko, wszystko się da ;)

Jehran - 2009-05-19, 13:28

No ja wiem że wszystko sie da, kwestia tylko ile na to potrzeba czasu i pracy ;)
Gror - 2009-05-19, 13:58

Połączenie z jakimś (raczej pojedynczym) budynkiem typu strażnica / wieża obserwacyjna uważam za dobry pomysł.
Koniak - jakiś czas musiałem wrzucić, nieprawdaż? Miałem nadzieję na sugestie ze strony innych graczy - w końcu po to są pomysły, żeby je omawiać, przerabiać i dostosowywać.
(ew. wywalić na śmietnik historii ;) )

Switek - 2009-05-19, 14:11

Koniak ty chcesz po prostu doprowadzić żeby wopjnyh były zupełnie randomowe a wygrywała by gildia ta która ma więcej członków w top50:)

WG mnie po 1h stania powinno być widać rase po 3 klasę i lvl......
Zauważ ze nie ustawienie obrońcy powoduje ryzyko "wejścia ataku" a jeśli się wcześniej ustawiło to i tak nie można zmienić

Parn - 2009-05-19, 14:21

jak dla mnie odslanianie nie jest dobrym pomyslem, natomiast przedzial poziomow warto by bylo zawezic. Wtedy po pewnym czasie po ubiciu czesci wojow mozna bedzie stwierdzic kto atakuje :)
KoniAK - 2009-05-19, 14:21

Nie, ja po prostu nie chę aby to była kolejna gra, gdzie trzeba klikać dokładnie co X godzin, ale aby móc klikać kiedy się chce. Po co jest obywatel? Aby nie musieć klikac raz dziennie. Gra nie powinna zmuszać do ślęcznie przy kompie. A random sprawia że w wojnie nie ma sytuacji, gdzie strona broniąca, może bez trudu wyciąć wszystkich atakujących...
Switek - 2009-05-19, 14:27

KoniAK napisał/a:
Nie, ja po prostu nie chę aby to była kolejna gra, gdzie trzeba klikać dokładnie co X godzin, ale aby móc klikać kiedy się chce. Po co jest obywatel? Aby nie musieć klikac raz dziennie. Gra nie powinna zmuszać do ślęcznie przy kompie. A random sprawia że w wojnie nie ma sytuacji, gdzie strona broniąca, może bez trudu wyciąć wszystkich atakujących...


Ale w danym przedziale czasowym tak czy siak trzeba być ...... (vide turniej) do gry tez musisz zaglądać bo może być wojna .........
Do tego sami proponujecie zmniejszenie okresu ochronnego .......
No i najważniejsze jeśli ktoś atakuje kogoś innego to sadzi że ma przewagę wiec broniacy mógłby mieć cokolwiek łatwiej .......
Ot chociaż wprowadzić te mury obronne jak ci sie pomysł Grora tak nie podoba :)

(btw co do nie zaglądania do wojów teraz jest tak ze woje można skończyć w ciągu 48h jesli obrońca nie będzie reagował:)

Bolivar - 2009-05-19, 14:31

Tak naprawdę do rozpoczęcia walki nie widzisz kto cię atakuje. Jak już walczysz to wiesz kto jest twoim przeciwnikiem.

Obawiam się, że dobieranie przeciwników dokonywane było by w ostatnim momencie, czyli jak już będzie znana klasa postaci. Oznacza to siedzenie przy grze i czekanie, a nie to przysłowiowe kilka minut rano i po południu.



Jeżeli jednak będzie nacisk na coś takiego to będę walczył by to była opcja słono płatna - tak by jak najbardziej zniechęcić do jej wykorzystywania.

Fayl - 2009-05-19, 14:34

Raczej ku temu, by dane o przeciwniku pojawiały się wraz z jego zbliżaniem się (lub po przyjściu) to jestem przeciw. Bo faktycznie wymagałoby to bardzo dużej aktywności graczy (typu ~ muszą wszyscy być online o tej i o tej godzinie, bo wtedy dopiero dowiemy się kto może bronić), ale koncepcja budynków dających pewne informacje nt. atakujących przez cały czas ich marszu jest całkiem dobra. :)
Irmis - 2009-05-19, 14:41

Fayl napisał/a:
ale koncepcja budynków dających pewne informacje nt. atakujących przez cały czas ich marszu jest całkiem dobra. :)


Na przykład widoczna rasa atakujacego, gdy walczysz z GK ;P

Kefeon - 2009-05-19, 16:01

Jak dla mnie jedyną rozsądną opcją byłoby zmniejszenie przedziału lvlowego o kilka punktów. Ale i tak jest to do bani, bo niby jak przedział miałby się zawężać? Załóżmy, że jest ktoś w przedziale 60-79. Ma dokładnie 61 lvl. I jak zawęzić przedział? Obciąć górną granicę? A jak ją obetniemy w przypadku woja z 78 lvlem? Nie da się zrobić tego na tyle uniwersalnie, żeby nieświadomie nie podać bardzo dokładnie lvlu.
Co do reszty pomysłów, nie wiem, po co to wszystko. Z całym szacunkiem dla GK, ale strasznie kombinujecie po przegranej z Hordą... Tłumaczenie tego pomysłu realizmem jest, delikatnie mówiąc, nierozsądne. To jest gra w przeglądarce internetowej, nie najnowszy symulator stratega wojennego "Jagiełło 1410". Można tu znaleźć sporo nierealistycznych rzeczy, co nie oznacza, że są one złe. Najbardziej chybiony argument jakiego można było użyć w tej dyskusji.
No i to co KoniAK powiedział, czyli kwestia oczekiwania na przeciwnika przy kompie. Obecnie nie ma takiej potrzeby, chociaż oczywiście gildie wymuszają na członkach uczestnictwo w turnieju (czyli w sobotę muszę siąść do kompa! o nie, to straszne! jak ja się wyrobię w te 24 godziny!) ale na turniej mamy cały dzień, domyślnie dzień wolny. No a wojny i tak zmuszają do zaglądania co najmniej raz na wojów, ale to pikuś w porównaniu z tym, co by się działo po wprowadzeniu tego waszego genialnego pomysłu. Po prostu Ogame.
A to gadanie o tym, że agresor ma przewagę z samego tytułu agresora i trzeba pomóc biednym obrońcom, to też głupota. Już prędzej byłbym za wprowadzeniem ograniczenia liczby atakujących w jednej chwili osób, np: 1,5x ilość członków w drugiej gildii. Dzięki temu 25 osobowa gildia nie może wysłać wszystkich ludzi w jednej fali podczas walki z 10 osobową gromadką, może ich wysłać tylko 15. To by pomogło słabszym w rzeczywistości gildiom, a nie słabszym z założenia bycia napadniętymi.
IMO nawet pokazanie rasy jest przegięciem, bo mając rasę, przedział lvlowy i logi kilku innych wojow z danego przedziału można określić tożsamość atakującego, wygrzebać jego staty z odpowiedniego tematu na forum (:P) i podstawić odpowiedniego obrońcę. Głupota.
Ale jeżeli zostanie to wprowadzone, to ja żądam możliwości odwrotu. Przecież jak szerm zobaczy, że na przeciw niego wybiega łowca, to momentalnie zmienia kierunek biegu o 180 stopni i zwiększa szybkość dwukrotnie. Więc powinna być opcja "spieprzaj nazat!" żeby wojownik mógł zrezygnować z walki, jeśli nie podpasuje mu obrońca.

Przepraszam, jeśli kogoś tu uraziłem (szczególnie członków GK), nie było to moim celem.

Fayl - 2009-05-19, 16:18

Cytat:
Więc powinna być opcja "spieprzaj nazat!" żeby wojownik mógł zrezygnować z walki, jeśli nie podpasuje mu obrońca.

Wtedy wojny trwałyby baaardzo długo. :D

Phil - 2009-05-19, 16:29

Ja bym zrobił to na innej zasadzie ;-)
Powiedzmy - wprowadzamy budynek strażnicy/gildię szpiegów, który ma maksymalnie 5 poziomów. Koszta na poziom raczej wysokie. I powiedzmy każdy poziom budynku pozwala odkryć jednego szturmującego dziennie. Im bliżej się szturmujący znajduje, tym większa szansa na więcej informacji. (np. szturmujący jest 12h od celu - szansa na odkrycie rasy: 30%, szansa na odkrycie klasy: 15%, szansa na odkrycie poziomu: 10%). Każda losowana osobno.
Decyzję których agresorów odkryć podejmowałby mistrz.

Kefeon - 2009-05-19, 17:23

No w sumie to nie jest takie głupie, jest ograniczona ilość "sprawdzeń", i można by zrobić tak, żeby nigdy nie było pewności co do prawidłowości danych, tzn, jeśli szpiegowanie się nie powiedzie, pojawiają się fałszywe dane, bez informacji o niepowodzeniu.

Cytat:
szansa na odkrycie rasy: 30%, szansa na odkrycie klasy: 15%, szansa na odkrycie poziomu: 10%


Hm, jak dla mnie, to najważniejsza (czyli najmniejsze szanse zgadnięcia) jest klasa, nie zaś poziom. No i rozumiem, że kolejne poziomy zwiększają już tylko ilość szpiegowań, nie wpływają zaś na szansę powodzenia akcji?
No i myślę że dobrze by było, żeby największe szanse były w granicach rasa: 60%, poziom: 50%, klasa: 35%

Fayl - 2009-05-19, 17:53

Cytat:
Im bliżej się szturmujący znajduje, tym większa szansa na więcej informacji.

Be. To znowu powrót do tego problemu wyżej. Jeśli bez tego to okej. :)

Phil - 2009-05-19, 19:45

Tylko jest problem - będzie to dość ciężkie do wdrożenia z tego co mi powiedziano. Także nie należy się tego spodziewać szybko o ile w ogóle w tej postaci ;-)
vallo - 2009-05-19, 22:26

Z tym ,ze będzie jakaś szansa gdy się zbliża przeciwnik - to trochę nie "ten tego" ,bo faktycznie będzie się dopiero dobierało przeciwnika 5 minut przed atakiem. Lepiej być "rycerzem w zbroi" i nie wiedzieć na kogo się trafi.
Chcesz atakować i złupić10% gildii to ryzykuj..
Postawicie 100 budynków do wszystkiego to oprócz GWN i Hordy reszty nie będzie na to stać.. A maluczcy też chć powojowac :P

RoMbi - 2009-05-19, 23:14

Mi jeszcze przyszła na myśl taka rzecz, wykorzystując jeden budynek i jego lvlowanie - albo zwiększając lvl budynku zmniejszamy przedział lvl'owy wyświetlany przy atakującym (powiedzmy przy lvl 0 przedziały co 40, a na max lvl przedziały co 5/10)
albo ew. coś w rodzaju odrzucaniu rasy/klasy -
jeśli korzystać z tego systemu co wyżej się spodobał: lvl 1 budynku daje 7% szans na wykluczenie jednej razy/klasy, lvl 2 daje 15% szansy, lvl 3 - 20% na wykluczenie jednej + 5% na wykluczenie dwóch itd. itd. (oczywiście procentowo dałem wartości nieprzemyślane, chodziło tylko o przekaz ;) )

Haspen - 2009-05-20, 14:00

Albo Wieża Obserwacyjna, ale opisowo i tylko trzy parametry:
Dmg:
-Wygląda na słabego/całkiem mocnego/silnego
Panc:
-Wygląda na słabo uzbrojonego/średnio/ciężkozbrojnego
Żywka:
-Wygląda mizernie/tak sobie/żywotnego

Czy cuś w ten deseń ;P Coś jak te wszystkie Przewagi w katalogu z potworkami ;P

RoMbi - 2009-05-20, 15:32

No ale jaki przy tym obrać punkt odniesienia? Bo przewaga przy mobach odnosi się do Twoich parametrów, a tu? Dla jednego ktoś może być silny, dla innego słaby.
Haspen - 2009-05-20, 15:43

No stoi taki ludek na wieży, patrzy na niego i porównuje z tobą (no bo ty chcesz w obronie stanąć), i taki tekst: "No on to cię zniszczy" ;P Przyjdzie inny i znów porównanko i taki tekst: "Z tamtego będzie kisiel i ciastka" ;P
RoMbi - 2009-05-20, 15:59

No to jeszcze tak, ale tylko jeśli powiedzmy jeden parametr (przy maks lvl wieży powiedzmy dwa) i żeby każde takie porównanie było 'płatne' - bo inaczej zbyt duże ułatwienie ;)
Haspen - 2009-05-20, 16:06

Chyba nie zaczyna się zdania od 'No' :>

No więc ( ;P ) mogłaby być dwupoziomowa. Na pierwszym raczej panc lub żywka, bo to widać ;P A na drugim dopiero siłka (wiecie, palantiry i te sprawy ;P )

Raziel - 2009-05-20, 17:00

Haspen napisał/a:
Na pierwszym raczej panc lub żywka, bo to widać


Ja tak tylko chciałem się dowiedzieć jak żywkę widać? Rozumiem obserwator ocenia. "Za wojakiem widać kilometrową stróżkę krwi znaczy znaczy jego HP jest niepełne" ;P

Haspen - 2009-05-20, 20:15

Przepraszam bardzo ;P Jak widzisz przepakowanego dresa 2x2m a zaraz obok chudzinkę, to chyba wiadomo kto tu więcej przeżyje? ;P
Raziel - 2009-05-20, 23:33

Tylko, że ten dres mógł zapomnieć profitów wykupić ;P
Kadian - 2009-05-21, 00:01

A ja mam taką propozycje.
Zamiast siedzieć na tyłkach i wymyślać pierdoły to najpierw pograjcie w te wojny które macie do końca ery i dopiero zacznijcie dyskusje nad systemem jak już go sobie przetestujecie porządnie. A nie w środku ery wymyślacie jakieś 60% na zgadnięcie rasy 50% na poziom i 35% na klasę O.o
z takim systemem macie 30% szans na zgadnięcie rasy i poziomu. O.o Myślę że w zupełności starczy to na odgadnięcie przeciwnika.
Na totalne odgadnięcie macie wówczas 13,5% szans -> zastanawiać się nawet nie trzeba.

Ogółem zamiast wymyślać nieprzemyślane rozwiązania zajmijcie się graniem w te wojny które dostaliście do ręki. Po erze można wyciągnąć jakieś wnioski. Teraz nie ma to w mojej opinii żadnego sensu.

Caus - 2009-05-21, 00:49

Phil: trudne do wdrążenia - skoro tylko mistrz ustala, to mistrz dostaje pw o danym osobniku - nie trzeba praktycznie nic w grze zmieniać, a wygenerować tylko odpowiednią wiadomość.

Pomysł Phila jest jak najbardziej tró, pod warunkiem, że nie podaje fałszywych informacji, tylko co najwyżej nic.

Ave


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group