|
Forum Lotharis
|
|
Religia. - Skrócona Historia Seavranu
Haspen - 2009-03-21, 09:18 Temat postu: Skrócona Historia Seavranu Na początku był Chaos. Z Chaosu wyłonili się pierwsi bogowie, Eltra i Baagor. Oboje mieli moc tworzenia. Eltra urodziła (bardzo dosłownie) świat. Świat był wówczas jeszcze pełen ognia tak, że każde nasienie, jakie wyszło z lędźwi Baagora zaraz obumierało. Baagor zrozumiał, że powodem jest ogień, ale nie chciał go niszczyć, tylko przemienić. Wziął go więc w garść, uformował z niego ogromną kulę i zawiesił na niebie. Ogień jednak wciąż pragnął powrotu na Seavranu, stworzył więc Baagor z ognia anioły i polecił im pilnować słońca i gwiazd, aby nie mogły powrócić na ziemię. Anioły ukochały niebo i było im tam dobrze. Teraz już chłodna ziemia przyjęła w siebie nasienie Baagora i wydała na świat liczne rośliny i zwierzęta.
To tyle jeśli chodzi o stworzenie świata, z człowiekiem i innymi rasami to trochę inna historia, bo oni są potomkami bogów
Eltra i Baagor byli nie tylko rodzeństwem, ale i kochankami. Stało się, że Eltra urodziła dwóch synów Rah'aliela i Eli-ghana. bracia toczyli walkę już od samego początku. Z łona matki wyszli gryząc sobie wzajem pięty. Jako, że nie mogli żyć ze sobą w zgodzie oddali im rodzice we władanie dwie różne dziedziny. Eli-ghan dostał świat żywych, a Rah'aliel świat umarłych. Po jakimś czasie pojawiła się jeszcze jedna postać w panteonie. Eltra urodziła córkę. Nadała jej imię tak piękne, że każdemu, kto je usłyszy, łzy stają w oczach ze wzruszenia, a tenże śmiertelników, który je wypowie, pada na ziemię bez zmysłów. Pokochała ona obu braci i oni też ją pokochali, bo była bardzo piękna. Zostali więc obaj bracia jej kochankami i każdemu z nich urodziła wiele dzieci. Nie ze wszystkich była jednak zadowolona. Okazało się bowiem, że potomstwo Rah'aliela gnębi dzieci Eli-ghana bez litości. Postanowiła więc położyć temu kres i zamknęła demony wraz ich ojcem w świecie umarłych i zabroniła im wstępu do świata żywych tak, jak wstęp miał zakazany Rah'aliel. Na jej prośbę Baagor wyznaczył w świecie zmarłych dwie części. W jednej z nich zamknięty został Rah'aliel, który poprzysiągł zemstę siostrze za ograniczenie jego dziedziny i za zdradę, jakiej dopuściła się z Eli-ghanem. Sama Bogini objęła pieczę nad pozostałą częścią dziedziny zmarłych.
W historii zdarzało się wiele razy, że Rah'aliel wydostawał się z zamkniętej dziedziny, aby gnębić najpierw faonów a potem ludzi i innych.
Faonowie byli dziećmi Bogini i Eli-ghana. Ich życie pozostaje dla współczesnych tajemnicą, ale wiadomo, że wszystkie rasy wywodzą się właśnie od nich. Faonowie budowali przedziwne miasta, mówi się, że oni są budowniczymi piramid i klasztoru Mithos i wielu innych zaginionych miast, które dziś są ruinami chętnie odwiedzanymi przez poszukiwaczy przygód i różnej maści badaczy. Pozostawili po sobie wiele pism w języku dziś już całkiem zapomnianym i liczne malowidła. Na obrazach tych widnieje nieodmiennie postać pięknej kobiety - wojowniczki. Jest ona znacznie większa od faonów, stąd przypuszczenie, że to może być Bogini.
Pierwsze Wojny znacznie osłabiły obie walczące strony. Zginęło wielu faonów, a ci co pozostali byli albo za starzy, albo za młodzi. Cywilizacja chyliła się ku upadkowi.
Po Pierwszych Wojnach nastał długi czas spokoju. Trwał on całe tysiąclecia i ludzie, elfy, krasnoludy, orki i inni rozwijali się, tocząc wojny tylko między sobą wzajemnie. Każdy zwrócił się do innego boga. Tak działo się bardzo długo aż nastał czas straszliwy. Demony wraz ze swoim ojcem znów wyrwały się na powierzchnię świata żywych. Przeszły przez Bramę Chaosu aby siać spustoszenie. Wcześniej jednak wymykały się pojedynczo, aby siać zamęt w północnych regionach. Wielu mieszkających tam wówczas krasnoludów i ludzi przeszło na stronę Rah'aliela i umożliwiło mu przedostanie się przez bramę. Na północy zabił wszystkich wrogów i wybudował leże, z którego dowodził walkami.
Pierwszy - i najzacieklejszy - opór stawili mu mieszkańcy dzisiejszego Is'mortu. Zjednoczone plemiona Władców Koni na długo wstrzymały pochód hord demonów. W wąskich przełęczach gór walkę podjęły krasnoludy. Jednak opór nie na wiele się zdał. Demony siały spustoszenie, sam ich widok odbierał rozum, a niekiedy nawet życie. Wojska zostały rozbite, a dowódcy wzięci żywcem do niewoli. Rah'aliel w swym gniewie przeklął ziemię Is'mortu, tak, że nikt żywy, nie pamiętał jej pierwotnej nazwy. Królowi nakazał pić krew, przez co uczynił go wampirem i karmił zwłokami i mlekiem demonów, aż nic w nim z człowieka nie zostało. Podobnie uczynił z innymi dowódcami, po czym rozkazał im służyć Bardelirowi, magowi, który otworzył przed nim Wrota Chaosu. Walki trwały wiele lat, ci, co urodzili się w ich pierwszych dniach, zdążyli zestarzeć się, kiedy wreszcie Wrota Chaosu zostały zamknięte. Zamknięcie Wrót Chaosu stało się początkiem Nowej Ery, dzień ten stał się Pierwszym Dniem i od niego liczony jest czas. Dzisiaj jest rok 1078* n.e., 1078 rok podnoszenia się po tym pogromie, 1078 rok odbudowy.
*- obecnie 1082 n.e.
|
|