|
Forum Lotharis
|
|
Hyde Park. - Dyskusja o małej popularności niektórych ras
Gwardzista - 2009-04-20, 11:00 Temat postu: Dyskusja o małej popularności niektórych ras Tutaj możemy podyskutować o malej popularności niektórych ras
deshong - 2009-04-20, 11:18
Moim zdaniem głównym ale nie jedynym czynnikiem odstraszającym od niziołków jest masakrycznie wysoki minus do siły. Mnie on osobiście jakoś nie razi bo zawsze tak było i sobie zawsze jakoś radziłem. Niemniej patrząc na wymagania broni na niskich lvl zrozumiale się staje że niziołki mają dużo trudniejszy start od pozostałych ras. Na wyższych lvl okaże się jednak pewnie że niziołkisą co najmniej równorzędne z pozostałymi rasami, dzięki wspaniałym bonusom w innych cechach. I tu druga uwaga. Niziołki raczej szybko nie zabijają a Zwinność nie jest w tym wypadku aż tak istotna jak z pozoru się wydaje. Przy zadawanych średnio 2krotnie mniejszych obrażeniach i identycznym CW po kilku upadkach i tak zwinka ma już marginalne znaczenie i zaczyna się szybka jazda w dół, (niewiele pomaga wysoka żywka). No nic gram dalej i zobaczymy co będzie na levelach 100+, bo na razie niziołki lekko odstają
Irmis - 2009-04-20, 11:26
Wg mnie po prostu mało osób lubi grać kurduplami, którzy nie żłopią piwa na beczki i nie są znani z tłucznia się po mordach
A teraz na poważnie. Siłka siłką, rzeczywiście tu trochę przeszkadza, nawet gdy się spojrzy na wymagania późniejszych broni - po cechach klasowych siła jest chyba zawsze najwyższym wymaganym atrybutem. Jednak nie wszyscy parzą na bonusy obliczając jak to wyjdzie i sporo osób wybiera rasy, które im się zwyczajnie podobają. Teraz nie wiem jak to wygląda, ale gdy każdy miał dostęp do panelu obka, to można było zauważyć, że najpopularniejsze rasy to były bodajże krasnoludy, mroczne elfy i ludzie i coś w tym musi być.
deshong - 2009-04-20, 11:36
tu mas troszke racji. Mimo to i tak jest chyba ciut za mało niziołków w porównaniu do reszty ras. Z jednej strony sugeruje to jakąś słabosć z drugiej powoduje że bycie niziołkiem jest już elitarne właśnie ze względu na znikomą ilość ich w grze.
Phil - 2009-04-20, 11:49
Ja tak z ciekawości sobie policzyłem ile czego jest.
Ludzi - 26.1%
Krasnoludy - 16.6%
Mr. Elfy - 14%
Orki - 12.1%
Elfy i Lacerci - 8.6%
Półelfy - 6%
Sidani - 2.7%
Gnomy - 2.3%
Niziołki - 1.6%
Ponad 1/4 wszystkich postaci to ludzie. Zawsze tak było... i zawsze tak będzie - lubimy grać samymi sobą
Potem mamy krasnale którymi się fajnie gra, bo są gburami i dzięki tej właśnie ich naturze można nimi łatwo rozbawić znajomych... ;-)
Następni są Mroczniacy a za nimi plasują się orki. Po nich elfy na równi z lacertami. Następne są półelfy, sidani wyprzedzają nieco gnomy a na szarym końcu niziołki.
Najwyraźniej większość graczy lubi klasyczne rasy fantastyczne. Choć o dziwo, orki w tej erze wyprzedziły elfy. No i lacerci dorównali tym drugim liczebnością - pewnie dlatego, że to bardzo dobry materiał na koksa ;-)
Caus - 2009-04-20, 11:58
Co do niziołków było by wszystko ok, gdyby tarcz hp, wymagały np więcej zwinności, za to pod względem dmg dorównywały dmg broni siłowców dlaczego? Bo i tak siłowcy mają te +5milionów procent do swojego dmg i dodatkowo ten wyższy procent od jeszcze wyższych obrażeń jest naliczany. Takie coś powinno być tylko dla ludzi inwestujących tylko i wyłącznie w siłę, czyli jeszcze więcej siły powinno wymagać, wtedy duży dmg i duży procent nadrabiały by inne staty - wystarczyło by przetrzymać trochę na cw i potem już spokojnie lać.
Ave
Dragons Tooth - 2009-04-20, 12:32
Nie ma się co czarować. Starzy gracze, jeśli nie zależy im na klimacie, zasadniczo będą trzymali się od niziołków z daleka. Minus do siły jest dobijający o tyle, że to właśnie dmg decyduje częstokroć o bycie i niebycie. Dla przykładu w zeszłej erze irytowała mnie sytuacja, w której kraś- paladyn jechał moją elfkę- paladynkę, mimo znaczącej przewagi jaką dysponowałem w obonie, tylko dlatego, że miał ileś tam procent rasowego w sile i woził się w lepszych broniach.
Nawet teraz jest śmieszna sytuacja, w której moja mniszka dostaje na prawo i lewo, bo w przeciwieństwie do krasia mnicha, nie mogę pozwolić sobie na mocniejsze bronie Reasumując, paradoksalnie ci z minusami do siły i tak muszą w nią pakować w stopniu równym jak rasy, które posiadają plus do tejże cechy
Odnośnie tarcz, są one kompletnie chybionym pomysłem, a to dlatego, że korzyści z nich płynące nie rekompensują w pełni straty (zazwyczaj) 1 dmg'u. O dziwo zaczynam wygrywać po tym, jak wyrzuciłem tarczę w niebyt i zakupiłem drugą broń. To samo zaobserwowałem także u innych klas np. paladynów.
deshong - 2009-04-20, 12:38
a ja dzięki ostatniej tarczy jaką kupiłem znacząco wzmocniłem swoje szanse na zwycięstwo. A dwie bronie powoli odchodzą do lamusa. Jak przekroczysz magiczny próg 60lvl nie dostaniesz już broni szkoleniowej która ma bonusy do CW i zaczniesz przegrywać walki przez to, no chyba że wcześniej się przygotujesz do tarcz.
Tsumoso - 2009-04-20, 12:42
deshong napisał/a: | Moim zdaniem głównym ale nie jedynym czynnikiem odstraszającym od niziołków jest masakrycznie wysoki minus do siły. Mnie on osobiście jakoś nie razi bo zawsze tak było i sobie zawsze jakoś radziłem. Niemniej patrząc na wymagania broni na niskich lvl zrozumiale się staje że niziołki mają dużo trudniejszy start od pozostałych ras. Na wyższych lvl okaże się jednak pewnie że niziołkisą co najmniej równorzędne z pozostałymi rasami, dzięki wspaniałym bonusom w innych cechach. I tu druga uwaga. Niziołki raczej szybko nie zabijają a Zwinność nie jest w tym wypadku aż tak istotna jak z pozoru się wydaje. Przy zadawanych średnio 2krotnie mniejszych obrażeniach i identycznym CW po kilku upadkach i tak zwinka ma już marginalne znaczenie i zaczyna się szybka jazda w dół, (niewiele pomaga wysoka żywka). No nic gram dalej i zobaczymy co będzie na levelach 100+, bo na razie niziołki lekko odstają |
Miałem grać niziołkiem palkiem właśnie bo świetnie się koksi na niskich na lvlach a na wyższych bez problemu z magicznym sprzętem można mieć pałki... czy my gramy w tą samą grę?
IMO niziołki i drowy mają piękny start na lvlach 1-10. Potem jako, że nie mają siłki mogą ją olać i uznać siłkę jako dump na magiczne błyskotki co likwiduje żmudne i trochę bezowocne pakowanie w siłkę punktami bo można zrobić cyk, przesunąć pierścionki i jest git.
A w późniejszym etapie gry też jest pewna świetna sprawa dla niziołków ( )... ale tej nie będę wyzdradzał i mam nadzieje, że nie prędko to ktoś odkryje
Irmis - 2009-04-20, 12:49
To co w tym zestawieniu zastanawia, to niska pozycja elfów. Wysoka mrocznych nie dziwi, bo Drizzt Do'Urden dotarł wszędzie, ale już przeganiające je orki i całkiem niezłe jaszczurki, to drobna zagadka. ale chyba chodzi o to, że mroczne elfy są bardziej męskie i mroczne od swoich pobratymców, więc jeśli ktoś już ma wybrać długouchego, to właśnie na nie się decyduje.
A co do jaszczurek, to pozostaje mi tylko potwierdzić - przy obecnej mechanice jest to jedna z najlepszych ras i pasuje chyba do największej liczby klas. Zresztą wystarczy spojrzeć na topkę - tam królują jaszczurki i mroczniaki, z tego co widzę.
Ranking najpotężniejszych przeczy też słabości Niziołów itp - jak na tak małą ich ilość w grze, całkiem sporo występuje w topce i czołówkach turniejów. Słowem jak już ktoś się na grę krzełkiem z zamiłowaniem do suto zaprawianego stołu zdecyduje, to zazwyczaj dobrze wie, co robi
Chce się komuś zliczać ile jest w sumie postaci w poszczególnych klasach. Bo z tego co widzę, to mnisi, gwardziści i strażacy cienko przędą.
I czy dalej najwięcej jest mrocznych elfów szermierzy i krasnoludzkich barbarzyńców?
deshong - 2009-04-20, 12:56
Cytat: | IMO niziołki i drowy mają piękny start na lvlach 1-10. Potem jako, że nie mają siłki mogą ją olać i uznać siłkę jako dump na magiczne błyskotki co likwiduje żmudne i trochę bezowocne pakowanie w siłkę punktami bo można zrobić cyk, przesunąć pierścionki i jest git. |
no i masz odpowiedz. ile dasz z pierścionków bonusu do siły? a ile jej potrzebujesz do pałek? jak sam napisałeś nie opłaca się dawać w siłę niziołkom, co nie oznacza że te postacie są słabe. Niemniej wchodząc na logi walk żadko a razie widać by wygrywały postacie niesiłowo prowadzone nad postaciami dającymi w siłkę na tym etapie gry. I taki gracz jak widzi zabójczy minus niziołków to od razu przechodzi do innej rasy. Jak dla mnie niziołki zawsze miały swój urok i zawsze były cięzkim przeciwnikiem do pokonania na coraz wyższych lvl o le w miare rozsądnie się je prowadziło.Dzięki temu wlaśni i swej iskiej liczebności niziołk zawsze stanowiły jakąś elitę na tle innych ras.
Marduk - 2009-04-20, 13:32
Wydaje mi sie ze tez powodem, wyboru takich a owakich klas jest że poprostu ściagają od topki, tych ktorzy juz sie znaja na prowadzeniu postaci i nemby mysla sobie ze to jednak bedzie dobra postac
Tsumoso - 2009-04-20, 13:38
Bez problemu można mieć niesiłowym niziołkiem pałki.
Ile dam pierścionków do bonusa do siły? Ile się tylko da, tylko parę punktów dołoży się od siebie.
Pytanie: Czy to tak dużo wygospodarować 54 punktów które trzeba dać na siłę przez pierwsze 49 lvl upów?
To minimalnie więcej niż 1 punkt na lvl.
Irmis - 2009-04-20, 13:42
Elita, jak elita - ja tam akurat tego określenia nie lubię. Jak dla mnie to po prostu Niziołki są mało atrakcyjne na tle innych ras, a przez to mało popularne. I wątpię, by się to zmieniło, dopóki sednem rozgrywki będzie jedynie klikanie walk i turnieju.
Poza tym, z tego co widzę, najwięcej aktywnych Niziołków, to gracze starsi, którzy już przez parę kombinacji rasa/klasa przeszli i próbują po prostu czegoś nowego.
Zresztą przy liczbie serwerów, które mają teraz wejść i stosunkowo szybkiej rotacji niedługo pewnie i jak zagram np gnomem, czy gwardzistą, za którymi zwyczajnie nie przepadam
Khhagrenaxx - 2009-04-20, 13:55
Niziołki kopią tyłki :] W poprzedniej grałem niziołkiem barbarzyńcą (prawda, że zacząłem późno, bo dopiero w wakacje, a potem jakoś mi się znudziło), ale... To jest rasa, którą można najwięcej nacudować i stworzyć jakieś absurdalne połączenia - bardzo nietypowe, ale dobrze sobie radzące :]
Kto pamięta taką postać z IV Ery jak Michio Te Shin (jakoś inaczej się to pisało, przepraszam, ale pamięć jest zawodna) - wiem, inna była mechanika, ale ta postać była bodajże pierwsza w tym rankingu honorowych pojedynków.
Ludzie nie grają niziołkiem, bo nie rozumieją, że ta rasa również może być maksymalnie zabawna, chamska i tak dalej... Słowem: brakuje im wyobraźni (bez urazy:P)
deshong - 2009-04-20, 14:00
Tsu, niby nie tak dużo, ale: następna nasza broń która wymaga takiej siły jest ponad 70 lvl póżniej, do tego dochodzi strata 6 pktów na pokrycie minusu rasowego i naprawde wysokie wymagana naszych sprzętów, niepozwalające tak szastać punktami. i zauważ też że Musimielibyśmy stale inwestować w siłę by mieć odpowiednie pałki na poziomach 30 i 40 a błyskotki wzmacniające które masz na myśli są dopiero na 4x lvl. Być może masz tam jakąś rozpiskę na pałki dla niziołków ale jest to sztuczne szukanie czegoś dla tylko jednej korzyści. Gdyby gra była na tym poziomie ciut bardziej zbalansowana nie byłoby problemu dominacji pałek nad resztą ekwipunku, a co za tym idzie byłyby możliwe różne drogi rozwoju prowazące do sukcesó na lvl 20-50. Poźniej pewnie to się zrówna bo dojdą do głosu różnice w statsach. Chociaż już teraz są pewne tendencje i możliwości naszych postaci.
Tak przy okazji ten temat jest do pomarudzenia o niskiej populacji niektórych ras a nie o balansie czy scieżkach rozwijania postaci.
Cytat: | Ludzie nie grają niziołkiem, bo nie rozumieją, że ta rasa również może być maksymalnie zabawna, chamska i tak dalej.. |
Tu się z tobą K. zgodzę w pełni:) Masz piwo za to:P
Marduk - 2009-04-20, 14:09
Przeciez niziolek tez moze sie nachlac w karczmie niczym krasnolud
deshong - 2009-04-20, 14:20
a do tego wypije więcej bo to żarłok niesamowity a jak wiadomo każdy posiłek trzeba popić
Rasa z takim potencjałem a najmniej popularna... ehh
Khhagrenaxx - 2009-04-20, 14:21
Cytat: | Przeciez niziolek tez moze sie nachlac w karczmie niczym krasnolud |
Myślę, że tylko elita krasnoludzka może się z nami (wiem, teraz gram gadem, ale mentalnie jestem niziołem, szczególnie po %) mierzyć :]
Ps. Dzięki Deshong, twoje zdrowie! :]
Marduk - 2009-04-20, 14:59
Ogolnie tez bardzo malo lacercikow jest hehe no coz moze to i lepiej
deshong - 2009-04-20, 15:30
ja bym powiedział że laceci są w normie - tyle ich co elfów -8,6% mało to jeszcze gnomów i kotków. Ale i tak niziołków najmniej - nawet top20 nie zapełniają a wśród nich jest jedna testowa i z 4-5 już niegrających (chyba)
Phil - 2009-04-20, 16:30
Cytat: | Ogolnie tez bardzo malo lacercikow jest hehe |
Mało? ;-) Ich populacja jest równie wysoka co elfów. Ja bym powiedział, że jak na rasę odzwierzęcą to jestem bardzo zdziwiony ich liczebnością, bo spodziewałem się raczej, że będą w ilościach niewiele wyższych od sidanów.
Jeśli zaś chodzi o niską populację niziołków - podejrzewam, że winę za to ponosi głównie przekonanie o tym, że to rasa zainteresowana głównie w zabawach i wiejskim, spokojnym życiu niż w wojaczce ;-)
Khhagrenaxx - 2009-04-20, 16:47
Phil napisał/a: | przekonanie o tym, że to rasa zainteresowana głównie w zabawach i wiejskim, spokojnym życiu niż w wojaczce ;-) |
I bardzo dobrze, zaskoczenie to podstawa
Lacertów sporo, bo rzeczywiście, siła i życie działają na wyobraźnię. No i dochodzi jeszcze kwestia tego, że lacertem można bardzo specyficznie poklimacić(ach, żałuję, że nie obwarowałem tego jakimś 'all rights reserwed' ). Zresztą wszystkim się da
KoniAK - 2009-04-20, 18:10
Widać Phil nie czytał Order of The Stick... Tam można zobaczyć do czego niziołek jest zdolny...
Pjetr - 2009-04-20, 19:39
KoniAK napisał/a: | Widać Phil nie czytał Order of The Stick... Tam można zobaczyć do czego niziołek jest zdolny... |
Ano, Belkar jest zdolny do wszystkiego http://www.giantitp.com/comics/oots0435.html
Irmis - 2009-04-20, 19:55
Skoro juz jesteśmy przy promocji walczących Nizołków, to mamy tu następny link, parę stron dalej
http://www.giantitp.com/comics/oots0439.html
Atanamir - 2009-04-20, 22:43
Zastanawia mnie, czemu jest tylko 6% półelfów. Nie powinno być ich pośrednio między ilością elfów i ludzi? Są bardzo ciekawą rasą, bo łączą w sobie uniwersalność i teoretyczny brak wad ludzi, oraz lekką specjalizację elfów. Może jest to tylko rasa dla niezdecydowanych? ^^ Bardzo ciekawym aspektem półelfiaka jest dostępność aż trzech profitów rasowych. Co więcej: nie ma on osobnego profitu do swojej klasy - a więc oryginalnie.
Myślę, że postacie bez ewidentnych plusów i minusów są dość słabe, wybierane wyłącznie ze względu na klimat. Skoro chcemy stworzyć konkretną postać o konkretnej klasie, to wymagamy konkretnych bonusów cechowych
deshong - 2009-04-20, 22:47
Cytat: | Bardzo ciekawym aspektem półelfiaka jest dostępność aż trzech profitów rasowych. Co więcej: nie ma on osobnego profitu do swojej klasy |
tu mam pytanie: czy półelfy mogą wybrać 1 z 3 profitów rasowych, czy też mogą wykupić wszystkie trzy profity dla jednej postaci?
Irmis - 2009-04-20, 22:50
deshong napisał/a: |
tu mam pytanie: czy półelfy mogą wybrać 1 z 3 profitów rasowych, czy też mogą wykupić wszystkie trzy profity dla jednej postaci? |
Mogą wybrać tylko jeden.
KoniAK - 2009-04-20, 23:21
deshong, zgaduje że już się bałeś że półelf jest uprzywilejowany...
Khhagrenaxx - 2009-04-20, 23:34
A można wybierać pomiędzy profitami w tym przypadku tak, że suma poziomów wyniesie siedem (jak w przypadku innych ras, tylko rozbite)? A jeśli nie, to dlaczego?
Kudlaty - 2009-04-20, 23:47
Bo nauczasz sie jednego profitu i dalej rozwijasz go z karty postaci. W przypadku półczegośtam wybranie jednego profitu blokuje pozostałe więc nie możesz już wybrać innego.
Cerester - 2009-04-21, 00:00
A jak to fabularnie wytłumaczyć? Po prostu ten wybór pokazuje do jakiej rasy bliżej półelfowi. Czy to człek, czy elf. A jeśli elf, to taki zwykły, czy mroczny. Czyli na dobrą sprawę jedna połowa elfa jest większa od drugiej
Khhagrenaxx - 2009-04-21, 08:51
Okej, pokazuje gdzie bliżej, ale co jeśli półelf jest naprawdę pół Wiem, czepiam się, tak jak jest teraz jest lepiej, ale mi nie piszcie, że gdyby było inaczej to nie dało by się tego uzasadnić
KoniAK - 2009-04-21, 11:51
Jeśli jest naprawdę pół to wygląda tak.
Marduk - 2009-04-21, 12:05
Pół elf czyli że nie ma albo dolnych konczyn albo od pasa w gore... A wszystko zalezy od tego... hmm... wlasciwie tak juz jest
Elasharr - 2009-04-21, 16:44
A jak już jesteśmy przy półelfach. Dlaczego od razu zakłada się że jest to pół człowiek, pół elf? Przecież to jawna dyskryminacja innych ras! Dlaczego w ramach pojednania ponad podziałami nie miałbym kraś ten tego z elfką?! Powstał by piękny elf krasnouchy...
Takie szufladkowanie to jest normalnie ciemnogrodzkie i reakcyjne. Niech żyje postęp!
A tak na marginesie, to z każdej rasy można sporo wycisnąć, choć są łatwiejsze i trudniejsze kombinacje
Phil - 2009-04-21, 17:17
Cytat: | Dlaczego w ramach pojednania ponad podziałami nie miałbym kraś ten tego z elfką?! |
Może dlatego, że nie każda rasa z każdą może mieć potomstwo ;-)
Haspen - 2009-04-21, 17:17
To dlaczego elfy i ludzie mają?
Wybrańcy?
Tak w ogóle, czy Pół-elfy zdolne są do rozrodu?
Cerester - 2009-04-21, 17:54
Nie! Krasnoludy przez pączkowanie... żrą pączki i się mnożą... Wiem, bo lubię pączki.
Jakbyśmy zaczęli bawić się we wszelkie mieszanki, to wyszłoby nam bokiem. Jak na razie niziołem nie ma chętnych do gry, to dlaczego ma się znaleźć na niziołko-krasnoluda, czy elfo-sidana. Owszem... pół orka to bym wpuścić
Walgo - 2009-04-21, 18:01
Cerester napisał/a: | .. żrą pączki i się mnożą... Wiem, bo lubię pączki. |
Emilka - 2009-04-24, 20:33
nie możliwe do zrealizowania bo lacery są jajożyworodne lub jajorodne (zdążają się przypadki żyworodności u gadów ale to na pewno nie u lacertów) a sidani żyworodne
HumanWafer - 2009-04-24, 21:57
Ciekawe jakby wyglądał pół ork- pół nizioł albo sidian xP
Niebieskooki - 2009-04-24, 22:02
Albo Lacert z brązowymi luskami i kocimi oczyma ^^ brrr zmora dzieciecych snów xD
HumanWafer - 2009-04-24, 22:07
albo mające futerko między łuskami... ciekawe...
Caus - 2009-06-29, 21:46
Prowadząc statystyki s2 na bieżaco:
6 ludzi
5 orków
5 niziołków
5 sidanów
5 drow
4 gnomy
3 krasnale
2 elfy
1 lacert
0 półelfów
Czyżby wreszcie po równo wszystkich miało być? Akcja protestacyjna coś dała?
Salamon - 2009-06-29, 21:49
parę osób raptem zrobiło postacie, poczekaj dzień i zobaczysz wtedy prawdziwą statystykę
to tak jak z wyborami, sondaże na początku pokazują coś zupełnie innego
Phil - 2009-06-29, 21:54
Na S2 jest też taka kwestia, że wiele ludzi chce popróbować sobie grać mało popularnymi rasami - stąd póki co sporo niziołków i sidanów.
Irmis - 2009-06-29, 21:54
Spójrz, kto ostatnio był na głównym to zobaczysz kto założył postacie. Cała reszta mniej forumowych graczy jeszcze tego nie zrobiła
Ale może rzeczywiście jest szansa, by ranking niziołków zapełnił się aktywnymi graczami choć w połowie
vallo - 2009-06-29, 22:24
postać już mam:)
Chodzi o to ze na forum ,ani na s1 nie ma informacji
A jak będzie 2 dni zakladanie konta to każdy nie looknie
ale co tam- turki wykupi:P
Salamon - 2009-06-29, 22:32
napisali na sb że oficjalny start będzie w następny poniedziałek dopiero ;<
Phil - 2009-06-29, 23:34
Na razie S2 był włączony testowo. Wygląda na to, że wszystko jest już ok, więc ogłoszenie pojawi się niebawem.
|
|