Irmo - 2011-06-01, 13:48 Temat postu: Kult Firlglurtha Opis brzmi "20% szans na wyssanie 76 punktów życia od przeciwnika" To oznacza, że przeciwnik traci 76 hp, a ja je zyskuję? Fayl - 2011-06-01, 14:00 Prawdopodobnie nie; w poprzedniej erze wyssanie też miało taki opis i było zwykłą regenką (tyle że przy trafieniu). 
Irmo - 2011-06-01, 14:04 Jeśli tak, to jest to niezwykle mylący opis. Phil - 2011-06-01, 14:11 Dodałem informację, ze występuje tylko podczas celnego ciosu. Irmo - 2011-06-01, 14:15 To jeszcze proszę o potwierdzenie/zaprzeczenie tego, co twierdzi Fayl - że to zakamuflowana regeneracja. Phil - 2011-06-01, 14:19 Tak, technicznie to regeneracja występująca tylko przy zadaniu celnego ciosu. Irmo - 2011-06-01, 14:31 Dziękuję. Phil - 2011-06-01, 14:38 Proszę bardzo. Kratisto - 2011-07-11, 19:02
Regeneracja regeneracją, ale czy, zgodnie z opisem profitu, przeciwnik ma podczas zadziałania profitu taką samą denenerację? KoniAK - 2011-07-11, 19:08 Nie. Część zadanego przez Ciebie dmg jest przetwarzane na życie dla Ciebie, czyli część zadanego przez Ciebie dmg jest przywracane Tobie w postaci hp. A już tak kompletnie łopatoligicznie dla nieumiejących czytać innych postów w tym temacie tłumaczących działanie profitu: Zadajesz 100 dmg, odpala się profit, przeciwnik otrzymuję 100 dmg, ale Ty leczysz sobie X hp. Przeciwnik nic nie traci poza tym dmg który mu zadasz... Jeśli miałby zadawać dodatkowo dmg przeciwnikowi to musiałby być o połowę słabszy... |
