|
Forum Lotharis
|
|
Propozycje. - Koniec ery
Caus - 2010-06-01, 13:46 Temat postu: Koniec ery Tak mnie właśnie naszło, że nagrody na koniec są tylko dla najwyższych lvl, a nie dla najlepszych graczy.
Myślę, że nagroda dla tych którzy na ostatnim turnieju w ztm będą też powinna być.
Phil - 2010-06-01, 14:00
Za turnieje każda postać jest nagradzana w postaci talonów. I to wystarczy.
Caus - 2010-06-01, 14:09
ale talony dają Ci tylko coś w czasie trwania ery, a nie po niej.
Dzięki nim nie nadrobisz tego, że ktoś na niższych lvl bił lepsze mooby i teraz ma wyższy lvl.
Bolivar - 2010-06-01, 14:17
Tzn. za talony nie można kupić lepszego sprzętu i bić lepsze stworki?
Phil - 2010-06-01, 14:19
Caus, przykro mi ale takich nagród nie będzie.
Wyniki ostatniego turnieju nie są bynajmniej wyznacznikiem potęgi postaci ponieważ:
- ktoś kto wygrywał przez większość turniejów mógł w ostatnim mieć pecha
- skład czołówki i rozmieszczenie postaci w gildiach ma spory wpływ na to kto ma najbardziej optymalne szanse na zdobycie największej ilości punktów
Poza tym zaraz by pojawiły się roszczenia, dlaczego nie są nagradzane osoby z top każdej rasy i klasy, z top najbogatszych i najszczęśliwszych a na koniec z nagrody za największą liczbę porażek.
W tej kwestii nie będzie zmian. Zważ na postęp jaki się dokonał - kiedyś nie było żadnych nagród a teraz są. Nie bądź zachłanny ;-)
Caus - 2010-06-01, 15:03
@phil: no to tylko moja propozycja
@Bolivar: od 30-35 poziomu i tak lejesz max zasięg jaki masz, więc to czy masz eq za talony nie ma znaczenia, a do 30 nic za talony nie kupisz, co faworyzuje troche początek ery.
Marduk - 2010-06-01, 15:13
Ale za to jesli chodzi o woj vs woj zyskujesz przewage
Desmond - 2010-06-01, 15:19
Taka luźna myśl mnie naszła jak przeczytałem temat dotyczący kwestii najpotężniejszych graczy. Czy właściwie ilość expa jest wyznacznikiem potęgi postaci ? Znam wiele przypadków z doświadczenia kiedy postac będąca na 20-30 miejscu ( nie dostawała nagrody) ale mogla bez problemu pokonać 90% innych.
W teorii najbardziej miarodajny jest ranking najskuteczniejszych. Wiadomo, jak jest się dobrym nikt na tobie nie trenuje = nie masz tylu wtop. Tyle, że jest tam pełno tzw. "cwaniaków" co biją słabe potworki nie będąc w gildii/szkole przez co maja zawyżone wyniki.
Moim zdaniem przy nagrodach można by brać pod uwagę wypadkowa miedzy rankingiem tzw. "najpotężniejszych" a najskuteczniejszych. ( Bądź, też samym rankingiem najskuteczniejszych z wyłączeniem osób bez gildii i poniżej któregoś poziomu [ np. wojownik z najwyższym poziomem - 20 ) Uważam, że nagrody przyznawane na takiej podstawie zwiększyły by też jakoś rywalizacje, bo obecnie ( nie czarujmy się ) przeważnie w topie, przy wyrównanym doświadczeniu graczy, może się utrzymać jedynie parę klas, co nie oznacza ze będą one najpotężniejszymi.
Proszę to potraktować jako zbitek luźnych pomysłów, które można wziąć pod uwagę
Marduk - 2010-06-01, 15:34
Za najpoteżniejszego woja powinno sie uznawac takiego ktory przez cala ere zdobyl najwiecej pkt na turnieju : O Proste chyba nie ?
Kalam - 2010-06-01, 16:13
Cytat: | Za najpoteżniejszego woja powinno sie uznawac takiego ktory przez cala ere zdobyl najwiecej pkt na turnieju : O Proste chyba nie ? |
Proste ale nie do końca miarodajne, choćby patrząc na zeszłą erę gdy BG zdominowało Top. Wielu z nich nie miało fizycznej możliwości zdobywania największej liczby pkt-ów, o czym wspominał już Phil.
romaro - 2010-06-01, 17:44
Trochę się pochwalę. Na poprzednim s1 miałem jako Longinus najwięcej pkt ze wszystkich turniejów przez całą erę. Nie sądzę jednak aby moja postać była najlepsza, wręcz przeciwnie, Zerwimycek był raczej lebiegą i nijak nie pasuje mi do niego określenie "najpotężniejszy"
Poza tym załóżmy, że ktoś wygrywa 5 pierwszych turniejów a w ostatnim nie bierze udziału bo wyjechał czy coś. Wtedy, ktoś kto wygra ostatni turniej ma więcej pkt mimo, że faktycznie osiągnął znacznie mniej.
Marduk - 2010-06-01, 18:37
romaro, no coś za coś. Albo masz ambicje na najlepszego gracza na serwie albo jezdzisz sobie gdzies. Tak samo w zyciu jest (co nie znaczy ze porownuje gre do zycia, nie jestem dzieckiem neo) jezeli chcesz byc w czyms najlepszy to nie odpuszczasz.
Jehran - 2010-06-01, 18:47
Tyle że to nadal nie będzie najlepszy tylko najpilniejszy, ten który brał udział we wszystkich turniejach...
Pytanie tylko czy da sie wybrać najlepszego? Bo przy tym zbalansowaniu postaci to na każdego znajdzie sie ktoś i tak na prawde nie da sie wybrać najlepszego bo takiego nie ma
MKej - 2010-06-01, 18:55
Pozwolę sobie dodać moją propozycję. Dość hardcore'ową, ale jeśli brakłoby rąk do jej implementacji to od razu się zgłaszam:
Wraz z końcem ery powinna odbyć się masowa symulacja walki "każdy z każdym" na zasadach prawie-turniejowych: bez podziału na gildie, bez punktów ujemnych.
W celu wyeliminowania czynnika losowości dla każdej rozpatrywanej pary powinna się odbyć możliwie największa ilość walk, oczywiście ilość ta powinna być dla każdej pary taka sama.
W celu znacznego zmniejszenia czasu symulacji można założyć, że w ten sposób klasyfikowane będą tylko osoby z Top 50 Exp, lub jakiekolwiek inne sensowne kryterium.
romaro - 2010-06-01, 19:07
Marduk, przykład z wyjazdem był tylko... przykładem. Równie dobrze można pechowo przegrać albo walkę w pierwszym turnieju i "stracić" ~10 pkt albo równie pechowo przegrać walkę w ostatnim turnieju i "stracić" ~300 pkt.
Pomysł MKeja fajny. Podejrzewam, że każdy by na to czekał
Marduk - 2010-06-01, 19:13
Szczęscie sprzyja lepszym ?
MKej, no to Bolivar zalozyl temat o arenie ktora miala by powrocic z V ery. I wlasciwie na jej podstawie mozna by wylonic najlepszego
Bolivar - 2010-06-01, 19:21
MKej, pomysł ciekawy... tylko, że to nie wiem czy do końca sprawiedliwy. Tutaj czysta matematyka powoduje obliczenia. Jednak top 100 jest bardziej praktyczny - budujesz postać przez całą erę, grasz, walczysz. Taka symulacja to po prostu matematyka ze sporą ilością walk... i walka top2 za top300 ma jakiś sens? Zresztą wygrała by osoba mająca klasę która bije największą ilość klas wiec zaraz powstał by najlepszy zestawik.
Swego czasu był obmyślany ranking turniejowy dający punkty za zajęte miejsce (coś na zasadzie punktów np. z F1) i sumowany przez całą erę. Wtedy za dane miejsce jest stałą ilość punktów za każdy turniej.
MKej - 2010-06-01, 19:30
Bolivar, ale przecież ta cała matematyka będzie bazowała na niczym innym, jak tylko na wyniku ciężkiej pracy gracza - włożonej w planowanie rozwoju postaci i realizacji tego planu. Walki ludzi z miejsc 1-10 z ludźmi na miejscach 300+ nie mają najmniejszego sensu, m.in. dlatego wspomniałem o klasyfikowaniu tylko top 50.
Co do tego, że wygrałaby klasa bijąca najwięcej postaci - nie widziałem jeszcze gry, w której byłoby to tak dobrze zbalansowane, więc nie powinno to być problemem. Poza tym tak samo można spojrzeć na ocenianie po expie - przecież niektóre klasy dużo lepiej radzą sobie z mobami, przez co mają potencjał aby zdobyć go dużo więcej.
Bolivar - 2010-06-01, 19:35
Tylko, że moby są tak dobierane by każda klasa miała w danym przedziale coś dla siebie.
Można testowo kiedyś sprawdzić na Arenie jak będzie wyglądała taka małą (ręczna) symulacja walki np. top 20
MKej - 2010-06-01, 20:06
No tak, ale - jak sam piszesz - to byłoby manualne Poza tym podatne na random, a wybór najlepszego gracza po tak długim czasie gry powinien być od tego niezależny.
Fayl - 2010-06-01, 20:18
A jakby nie było oficjalnego poparcia dla tego pomysłu to mogę trochę wyregulować symulator żeby takie coś dało się zorganizować automatycznie. Tylko byłoby potrzeba statów wojowników z końca ery.
Caus - 2010-06-01, 21:09
Fayl: regulacja symulatora musiała by być z kodem wojów - inaczej zawsze będzie "prawie"
Fayl - 2010-06-01, 21:18
Chodziło mi o to żeby dało się przesymulować 'każdy z każdym', co do samej symulacji to bez znajomości oficjalnych wzorów(*) nic nie poprawię; ale przecież dużo się nie różni od rzeczywistej (a to co najbardziej chyba przeszkadza, czyli ułamki w obrażeniach, to na wysokich poziomach żadna różnica).
Edit ~
* jakby ktoś posiadał np. wzorek na trafienia to chętnie bym skorzystał. :P
Phil - 2010-06-01, 21:21
By uzyskać możliwie wiarygodny wynik celem ustalenia kto jest najpotężniejszy, tak naprawdę trzeba by wziąć pod uwagę wszystkie osiągnięcia i porażki postaci na wszystkich istniejących w grze polach. Doświadczenie, wyniki w turniejach, stosunek przegranych walk do wygranych, wyniki wojenne, ilość klas w topie które mają przewagę wobec klasy X, ilość klas w topie, wobec których przewagę ma klasa X, itd. Można by tak mnożyć kolejne aspekty, które należałoby wziąć pod uwagę.
Nagradzanie czołówki graczy, których postacie zdobyły w trakcie ery najwięcej doświadczenia jest najpraktyczniejsze i najwygodniejsze dla nas, choć zapewne nie jest też precyzyjnym wyznacznikiem najlepszych postaci w danej erze.
Pomysł MKeja jest fajny i chętnie bym zobaczył wyniki takiej bitwy każdy z każdym z top 50. Jednak nie wiem czy wyniki byłyby bardziej miarodajne niż obecny system nagradzania na koniec ery.
W ramach eksperymentu można spróbować zrobić coś takiego ze postaciami z poprzedniej ery, jeśli Fayl wyreguluje swój symulator ;-) Statystyki są u nas w bazie.
deshong - 2010-06-01, 21:30
Patrząc obiektywnie to w chwili obecnej nie ma możliwości określenia najlepszego woja. W kazdym wariancie omijane są jakieś ważne szczegóły:
1. najwyższy lvl - ma kilka wad:
- preferuje graczy którzy zaczeli w pierwszym dniu, ci co zaczeli choćby z 1 dniowym opóźnieniem nie mają żadnej szansy.
- zbyt zależne jest od ilości treningów wykonanych na danym woju - sprzyja to pushowaniu postaci. Jeśli na kimś się odbywa mało treningów (lub wcale) to postać nie ma szans
2. Największa liczba punktów na turniejach: też nie jest miarodajne, bo znowu postacie któe nie zaczeły pierwszego dnia nie mają żadnych szans na zwycięstwo w tej kategori, a do tego postać z najwyższym evelm zawsze będzie miała mniej punktów, bo sama ze sobą na turnieju nie zawalczy
3. średnia jaka podawana jest w LGL - tu już jest bardziej obiektywnie ale nadal jest problem tego z najwyższym lvl.
Dlatego najlepszym wyjściem chyba jest nagrodzenie zwyciężców w dwóch kategoriach:
najwyższy lvl i najlepsza średnia turniejowa wdłg LGL (może punktowo to połączyć i potem najleszym graczem okrzyknąć osobę która zdobyła najwięcej punktów z obu kategorii?)
Caus - 2010-06-04, 22:40
Hmmm odgrzebie, bo tak siedzę i mi wpadło coś do głowy.
Wersja wstępna wyliczania najmocniejszego wojownika
suma = 3*lvl_postaci/lvl_najlepszego+2*skutecznosc_postaci/skutecznosc_najlepszego+suma_punktów_wszystkich_turniejów_postaci/suma..._najlepszego
Potem segregujemy wg sumy. Ofc dalej są promowani Ci najlepsi pod względem lvl, ale dodatkowym czynnikiem jest skutecznosc postaci i suma punktow zdobytych na turnieju.
|
|