|
Forum Lotharis
|
|
Propozycje. - HDK
tomsky27 - 2010-05-31, 09:37 Temat postu: HDK W temacie tym chciałbym zaproponować i wyrazić prośbę (dość stanowczą) do moderatorów w sprawie zmiany nazwy gildii HDK.
Na terenie Rzeczypospolitej Polskiej zgodnie z art. 6 pkt. 1 Ustawy z dnia 22 sierpnia 1997 roku o publicznej służbie krwi (Dz. U. z dnia 11 września 1997 r.) tytuł "Honorowy dawca krwi" przysługuje osobie, która oddała bezpłatnie krew i została zarejestrowana w jednostce organizacyjnej publicznej służby krwi.
Ponieważ nie mamy możliwości zweryfikować, czy wszyscy członkowie wyżej wymienionej gildii mają prawo używać tytułu Honorowego dawcy krwi wnoszę o zmianę nazwy ich gildii w trybie natychmiastowym w związku z
- nieklimatyczną nazwą
- znacznym prawdopodobieństwem naruszenia prawa
Azareus - 2010-05-31, 09:48
Wybacz Tomsky, ale spadłem jak to przeczytalem. Powiedz szcerze. Zrobili Ci coś? jest tam ktoś kogo nie lubisz? zwyzywali Cie czy coś? Moze to wredne pytania są, ale tak tu ładnie wpadłes z kodeksami itp.
Nie wiem jak inni. Mam zrobić skan swojego zaświadczenia? Mam jeszcze takie stare z myszką Mickey. Czekolada Alpen Golda spowodowała u mnie wymioty wiec się zbytnio nie cieszyłem :p
O reszcie tam będącej - tak, mam pewność ze oddali, ponieważ nikt inny mi nie spami na gg że ma czekoladę z darmo a ja nieeeeeee.
Za to ja mam całą paczkę kitkatów, HAHAHAHAH!
Bolivar - 2010-05-31, 10:08
Wydaje mi się, że gildia nawiązuje do płyty znanego zespołu "Jak Wolność To Wolność" ;-)
http://merlin.pl/Honorowi...CFUUrDgod8DELEg
Jeżeli gildia działa to znaczy, że została zaakceptowana przez moderatora, a więc jej nazwa uznana za klimatyczną. Podejrzewam, że z powodu wezwania ponownie zostanie rozpatrzona jej nazwa. Jednak jest to decyzja tylko i wyłącznie moderacji.
Azareus - 2010-05-31, 10:12
Pozwolę sobie zaczerpnąć tekst z forum WW gdzie członek HDK zamieścił taki oto wpis:
Cytat: | -Honorowi - Zaatakowaliśmy obecnie najsilniejszą organizację, wystarczy popatrzeć na proporcje 4 vs 24, czy ktoś inny by tak zrobił? Po za tą pierwszą wojną, będziemy najpierw powiadamiali naszych przeciwników o nadchodzącej wojnie (jedynie tym razem tego nie zrobiliśmy, ale Zygfryd wie dlaczego, dostał od razu w-p z wyjaśnieniem),
-Dawcy- dajemy z siebie tyle krwi ile potrzeba do zwycięstwa
-Krwi - chyba nie trzeba tłumaczyć, wojownicy po prostu przelewają krew, a najwięcej krwi leje się na wojnach
Przy okazji sam jestem Honorowym Dawcą Krwi i jest to też niejako zachęta do oddawania krwi, bo sama rozmowa o HDK jest niejako tego promocją |
Uzasadnienie jest? czy może go nie przeczytano przed zamieszczeniem tego tematu?
Yarpen - 2010-05-31, 11:53
tomsky27, powiedz co Cię boli?
Chcesz skan mojej książeczki HDK? Oddaje krew co dwa miesiące, mam nadzieje że ta krew komuś się przyda.
Phil - 2010-05-31, 11:55
Cytat: | - nieklimatyczną nazwą |
Myślę, że ten zarzut jest bezpodstawny w świetle klimatyczego wyjaśnienia zamieszczonego powyżej przez Azareusa.
Cytat: | - znacznym prawdopodobieństwem naruszenia prawa |
Niestety, nie znalazłem nic na temat niezgodności z prawem ani karalności zastosowania terminu ani tytuły "Honorowy Dawca Krwi" w przytoczonej ustawie. Ponadto nic nie wskazuje by członkowie gildii HDK przez ochrzczenie gildii powyższą nazwą mieli wyciągać rzeczywiste korzyści należne tylko dawcom. Zakładam zatem w świetle powyższego, że prawo nie zostało w żaden sposób naruszone.
Moim zdaniem należy tę nazwę traktować z przymrużeniem oka.
Kefeon - 2010-05-31, 12:26
Niektórzy, z tego co widzę, mają wióry w łebkach... Jedni nie umieją napisać krótkiego opowiadanka w "Zmaganiach tropicieli" (:P) a inni przeglądają konstytucję i inne pierdoły, żeby uprzykrzyć innym grę. To pierwsze, to Zastój Umysłowy, ale jak nazwać to drugie? "Konfidenctwem" czy może po prostu "kur*stwem"?
Chyba jednak mogę być dumny z mojego Zastoju... Inni mają gorzej...
Na szczęście, Phil jest Hetero Sapiens (Mężczyzną Myślącym), dzięki czemu umie odróżnić grę od rzeczywistości, myśli logicznie i chce, żeby wszystkim grało się przyjemnie. Wzorowy moderator.
// Skoro sprawa rozwiązana, może wypada zamknąć temat, na pohybel trollom takim jak ja?
Bolivar - 2010-05-31, 12:35
[b]Kefeon[/b], to nie jest donosicielstwo - jest to jak najbardziej postawa świadomego obywatela. Należy pytać i dostawać odpowiedź. Inaczej pozostaniemy dalej w mentalności PRLu.
Yarpen - 2010-05-31, 12:39
Nie mam za złe Tomsky'iemu za ten temat, przynajmniej teraz już wszystko zostało wyjaśnione odnośnie nazwy.
Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło
Kratisto - 2010-05-31, 12:48
Uhahałem się po pachy z pierwszego posta.
Też jestem honorowym dawcą krwi w realu.
Wiecie dlaczego szpitale są w Polsce zadłużone? Bo płacą krocie za krew podawaną pacjentom w czasie operacji. Szczególnie dużo krwi zużywają jak leczą osoby z poparzeniami którym stale podaje się krew.
Dlatego nakłaniam do honorowego oddawania krwi ze wskazaniem konkretnego szpitala po to by punkty honorowego poboru krwi nie odsprzedawały jej dalej.
Yarpen - 2010-05-31, 12:52
Kratisto, masz racje, najlepsze są takie akcję dla konkretnej osoby/szpitala
Już po tym temacie widac że istnienie takiej gildii jak HDK ma sens
Kefeon - 2010-05-31, 12:54
Bolivar, ale to było przesadzone... Rozumiem, żeby ta nazwa mogła kogoś urazić, była kontrowersyjna, nawiązywała do faszyzmu czy cokolwiek... Ale ta nazwa nikomu nie robi krzywdy. To jest czepliwość piątego stopnia. To jak podpieprzenie sąsiada, że ten nie zgłosił jako dochodu 20 złotych, które dostał od starszej pani, której pomagał przepchać kibel.
Gdyby nie to, że założyciel tematu zapragnął:
Cytat: | wyrazić prośbę (dość stanowczą) |
Uznałbym to za pytanie, czy takie naruszenie prawa jest dopuszczalne i czy moderatorzy wiedzą o takiej sytuacji.
Ale, że kolega wyraził się dość stanowczo, znaczy że nie tylko zgłasza taki fakt, ale i domaga się ukarania winowajców. Oczywiście, bez uprzedniego zbadania sprawy (klimatyczne wyjaśnienie zaprezentowane przez Aza).
Stąd moje dosyć oschłe i nie przychylne podejście do zaistniałej sytuacji.
Na koniec dodam tylko, że Agentom zmniejszyli już emerytury!
Bolivar - 2010-05-31, 13:04
[b]Kefeon[/b] dalej nie rozumiesz... należy pytać. Tutaj nikomu nic się nie stało, że zostało zadane pytanie. Jeżeli chcesz stosować określenia typu kapuś, donosiciel, itp. to przykro mi, ale nie rozumiesz działania społeczeństwa obywatelskiego. Popatrz na np. Stany Zjednoczone. Tam normą jest zadawanie pytań i nakłanianie do działania zgodnie z prawem. Tutaj stosując określenia negatywne ułatwiasz życie np. politykom, którzy nie będą czyli się kontrolowani przez obywateli. Ja np. nie mam skrupułów widząc osoby łamiące prawo i nie mam pretensji gdy dostaje mandat za przekroczenie prędkości skoro zrobiłem to świadomie i z rozmysłem. Nie szukam winnych w policji, sm czy fotoradarze skoro to ja zrobiłem. Jeżeli nie podoba mi się dany przepis to zawsze mogę nagłośnić sprawę i walczyć z tym.
Jeżeli tego nie rozumiesz to twoja sprawa - łatwiej jest krzyczeć JP, kapuś, donosiciel.
Kefeon - 2010-05-31, 14:57
Rozumiem Cię, drogi Bolivarze, po prostu inaczej do tego podchodzę...
Po pierwsze, nie uznaję pierwszego posta za pytanie. Traktuję go jako skargę. Między innymi dlatego, że w poście ni użyto żadnego znaku zapytania
Po drugie, jako skargę upierdliwą, dotyczącą szczegółu, który nikomu (jak widać, pozornie) nie powinien przeszkadzać.
Po trzecie, prawo (lub też "regulamin", tak jak w Wojach). Prawo jest bezlitosne. Ponieważ jest stosowane wobec milionów obywateli danego kraju, przypadki poszczególnych osób nie mogą być traktowane indywidualnie. Dlatego można dostać mandat za przechodzenie przez pustą jezdnię w nieoznaczonym miejscu. Nie istotne, że nie zagrażamy innym ani sobie, złamaliśmy prawo, musimy ponieść konsekwencje. Chwilami głupie i absurdalne, ale ok, można to zaakceptować.
Jednak wpis w regulaminie mówiący o zgodności nazw z konstytucją jest tylko formalny. To jest gra, gra fantasy. Przecież moderatorzy nie znają całej konstytucji na pamięć, zamieścili to, bo (prawdopodobnie) tego wymagało prawo oraz żeby wyznaczyć granicę.
Ale jest to raczej granica dobrego smaku, co pokazał Nam Phil. Gdyby sztywno trzymał się tej ustawy, nakazałby zmienić nazwę, bo faktycznie, nie da się sprawdzić, czy członkowie w rzeczywistości posiadają tytuł HDK i na niego zasługują. Jednak z racji, że nazwa jest tu tylko nazwą, a nie podmiotem mającym dawać korzyści członkom gildii. Wystarczy podejść do tego z odrobiną dystansu, żeby zrozumieć ideę gildii i fakt, dlaczego akurat taką nazwę wybrali.
Co do mnie i mojego zachowania... Może faktycznie nieco przesadziłem z tymi "korniszonami" i innymi, ale już taki jestem, a chamstwo wzbiera we mnie razem z wiekiem... Niemniej jednak, nie pochwalam tego wniosku, ponieważ nie widzę najmniejszego powodu, żeby coś takiego pisać.
No, ale ludzie są różni...
Nie bębe się już tu wypowiadał (chyba, że autor tematu mnie wywoła) bo jak zwykle zacznę głupią kłótnię. Wiedz tylko, Bolivarze, że rozumiem Twój tok myślenia, chociaż go nie podzielam
PS: nie stawiajcie mi piw za te plugawe posty...
Bolivar - 2010-05-31, 15:08
[quote]Nie bębe się już tu wypowiadał (chyba, że autor tematu mnie wywoła) bo jak zwykle zacznę głupią kłótnię. Wiedz tylko, Bolivarze, że rozumiem Twój tok myślenia, chociaż go nie podzielam [/quote]
Ach... kiedyś tak samo miałem - jednak z wiekiem (i odpowiedzialnością za inne osoby) wszystko się zmienia. Człowiek patrzy na wiele rzeczy w innej perspektywy... i pod wieloma kątami.
Ważne by rozmawiać i nie rzucać się na siebie ;-)
Uczynny moderator chyba może już czynić swoją powinność ;-)
Desmond - 2010-05-31, 15:11
Dobra, do waszej dysputy na temat niezwiązany bezpośrednio z pierwszym postem się jednak odniosę, bo moim zdaniem to nie czas ni miejsce na dywagacje nad ustrojami innych państw bądź tez nazewnictwem.
Odniosę się krótko, bez złośliwości, do jednego pewnego wycinka zdania, który skutkował dyskusją zbaczającą z tematu.
Bolivar napisał/a: | Kefeon dalej nie rozumiesz... należy pytać. Tutaj nikomu nic się nie stało, że zostało zadane pytanie. |
Drogi Bolivarze. Z racji pewnych doświadczeń (wynikających z mojej drogi życiowej), w kwestiach dialogu międzyludzkiego i struktury takowych zdań, mogę Cię zapewnić, iż post Tomsky'ego 27 pytaniem nie jest. Pominę tutaj czasochłonne przedstawianie dowodów czy tez, poprawniej mówiąc, przytaczanie części jego wypowiedzi i analizowanie jej, bo zapewne ani Tobie ani nikomu innemu nie chciało by się tego czytać. Jednak jeśli wyrazisz taką prośbę z chęcią poświęcę chwile swego czasu na udowodnienie tej tezy.
Tomsky27 wyraźnie w swej wypowiedzi, nalega ( co ujął w innych słowach ale znaczenie pozostaje to samo ) na zmianę nazwy gildii ponieważ jest przekonany ( co argumentuje wycinkiem z dziennika ustaw ) , iż owa nazwa jest nieadekwatna.
Mimo, iż wypowiedz Kefona jest nieco przejaskrawiona lub jak kto woli Kefon nie przebiera w słowach, to ma zwyczajnie racje. Tomsky27 przyczepił się jak przysłowiowy " rzep " do czegoś, czyniąc swą wypowiedz absurdalną dla każdego kto ma choć odrobinę dystansu.
Drogi Tomsky27. Równie dobrze mógłbym na podobnej zasadzie przyczepić się do imienia twej postaci. Każdy, kto choć trochę wie o fantasy skojarzy, iż owe imię pochodzi z książki Sapkowskiego opisującej losy Wiedźmina Geralta. Idąc twoim śladem mógłbym żądać by zmieniono Ci imię bo uwłacza geniuszowi tego twórcy, bądź zwyczajnie jest plagiatem którym posługuje się "jakiś tam szary obywatel". Jednak mam na tyle dystansu by nie bawić się w absurdalne żądania. ( Choć zapewne tez po części miałbym racje, gdybym takowe jednak wystosował )
Konkludując już bardziej "współczesnym językiem". Wrzućcie na luz i bawcie się zamiast podstawiać sobie nogi i wytykać innych palcami. Bo ni to miłe, ni elegancje. Po prostu, zwyczajnie aroganckie.
tomsky27 - 2010-05-31, 18:35
@Irmis - różnymi "wiedźmińskimi" postaciami grałem na wojach - daaaaawno temu za czasów Veass grałem Vesemirem, na S1 Toruviel , a na S2 Zirael, ale jakoś mi czasu na obie nie starczało
a co do wytłumaczenia moderatorów - OK - przyjmuje do wiadomości, choć uważam, że nazwa w stylu "Horda Dorodnych Krwiopijców" łączyła by w sobie wszystko, co potrzebne, ale nie moja gildia, więc już się nie czepiam.
A ogólnie to się ciesze z okazji zamieszania wokół ruchu krwiodawców
Yarpen - 2010-05-31, 18:38
Jak na "Horde" to nas trochę za mało
deshong - 2010-05-31, 18:46
Niestety Tomsky ma troszkę racji. Sam się zastanawiałem nad postawieniem publicznie takiego pytania jak zobaczyłem nazwę gildii. Nie spodobało mi się różnica w interpretacji nazwy Honorowi Dawcy Krwi. Przynajmniej początkowo. Sam jestem dawcą i tak jakoś po prostu intuicyjnie, podświadomie odrzuciłem nazwę tej gildii od poważnych i zaczełem się zastanawiać nad legalnością tej nazwy. A legalna chyba nie jest mimo że to tylko gra. Mimo to siedziałem cicho, bo w końcu jakoś tam promuje honorowe dawstwo, choć w formie która mi się nie podoba. Co do wypowiedzi kefeona, tu będę troszkę bardziej ostry:
Cytat: | Rozumiem, żeby ta nazwa mogła kogoś urazić, była kontrowersyjna, nawiązywała do faszyzmu czy cokolwiek... Ale ta nazwa nikomu nie robi krzywdy | jak widac po reakcji Tomskyego robi jednak komuś krzywdę, a nie powiem że i ja się poczułem lekko urażony z początku tą nazwą. A podejrzewam, że oddałem więcej krwi niż ktokolwiek tutaj.
Cytat: | Po pierwsze, nie uznaję pierwszego posta za pytanie. Traktuję go jako skargę. | moim zdaniem prawidłowo potraktowałeś, bo powina tobyć skarga/zwrócenie uwagi na problem który istnieje.
Cytat: | Prawo jest bezlitosne. |
Cytat: | Jednak wpis w regulaminie mówiący o zgodności nazw z konstytucją jest tylko formalny. To jest gra, gra fantasy. Przecież moderatorzy nie znają całej konstytucji na pamięć, zamieścili to, bo (prawdopodobnie) tego wymagało prawo oraz żeby wyznaczyć granicę. | Tu juz troszkę się pogubiłeś i strzeliłeś sobie sam w kolano. Prawo jak słusznie zauważyłeś jest prawem i nie można go łamać. Nawet jeśli jest to gra. Ale czy doszło tutaj do złamania prawa, to sam nie wiem, na tyle dobrze nie znam polskiego prawa. Dlatego siedziałem cicho. A co do znajomości konstytucju, jest taki zapis : "nieznajomość prawa nie zwalnia....".
I na koniec przypomnę tylko wątek dyskusjami na tym forum z pozoru odległymi a jednak de facto dotyczącymi podobnych spraw:
http://rivangoth.net/view...der=asc&start=0
Yossarian - 2010-05-31, 19:05
Nazwa Honorowi Dawcy Krwi nie narusza prawa polskiego. Wykroczeniem byłoby np. podawanie się za Honorowego Dawcę Krwi gdy się nim nie jest i żądanie z tego tytułu dnia wolnego od pracy lub zwrotu kosztów przejazdu.
veles - 2010-05-31, 19:22
nazwa jest ok. ale żeby sobie zębów na nas nie połamali
tomsky27 - 2010-06-01, 04:42
:Yossarian - czy na pewno nie narusza? To, że nie podlega penalizacji to jedno, ale czy na pewno nie narusza? - wygooglaj sobie ustawę...
:deshong - tak, czy inaczej dzięki temu postowi kilka osób zajrzało do ww ustawy, rozgorzała dyskusja nad problemem i kilka osób zaczęło się licytować jak lepiej oddawać krew - honorowo, czy ze wskazaniem, więc jest OK
a co do ilości oddanej krwi, to chyba nie warto się licytować
Yossarian - 2010-06-01, 11:38
tomsky27 napisał/a: | :Yossarian - czy na pewno nie narusza? To, że nie podlega penalizacji to jedno, ale czy na pewno nie narusza? - wygooglaj sobie ustawę... |
Przeczytałem całą ustawę jak i nowelizację.
Edit: oczywiście mogłem coś pominąć przeoczyć... wskaż konkretny paragraf to podyskutujemy
Azareus - 2010-06-01, 12:50
Za pierwszym razem myślałem sobie, ze to zwykły flejm będzie tutaj. Ale widzę, że to się rozwija w dziwny sposób. bardziej odniosę się do cześć związanej z grą niż do dyskusji ogólnie nad prawem Bolivar i Kefeon aka nie mam pewności siebie wiec porzucam mięsem w samego siebie (tak, znam ten humor )
więc
Ale jednak się nie da. Podejdę do tego w inny sposób. temat założyłeś wczoraj a HDK istnieje od bodaj hmm coś kolo 25 Maja. I co? Nagle TERAZ zaczęło Ci to przeszkadzać. A z HDK zetknąłeś się akurat podczas turnieju, jak się na LGL zapisywali i jak składałeś wniosek w grze o przyjęcie do WW.
Idąc dalej, akurat "Wredny Gad" wpadł an wasze forum, dał temat ze swoimi spostrzeżeniami (nie w rekrutacji a w dyskusjach dowolnych) na co cześć zareagowała wrogo (tak, nadal trzeba wskazywać granice że gra=/=rzeczywistość).
I wtedy, tomsky, wyskakujesz z tym tematem.Uzasadnienie klimatyczne było, podane na waszym forum ( http://www.osadawiatru.vi...=47&rowstart=0) i to zanim napisałeś ten temat. Więc po co to pytanie o uzasadnienie klimatyczne? Właściwie to po kij w ogóle ten temat? Już taki przypadek kilkadziesiąt razy przerabiałem a kilkaset widziałem, jak nie ma argumentów czy hacka na gildie/klan/osobę to zaczyna się sypanie ustawami i kodeksami RP. Skąd wiesz że członkowie krwi nie oddawali? a jak nie to co z tego? Ach tak, jak nie oddawali to HDK jest nielegalnie. Ale tego NIE sprawdzisz ponieważ to jest GRA. Jak widzę takie czepialstwo i sypniecie ustawą, to widocznie granicy miedzy grą a RL nie widzi ta osoba. Powiem wprost czepianie się nazwy gildii + argumentacja ustawą jest dla mnie niskie. Nie podoba Ci się nazwa? nie patrz, nie graj. Nikt Cie nie zmusza.
Cytat: | Ponieważ nie mamy możliwości zweryfikować, czy wszyscy członkowie wyżej wymienionej gildii mają prawo używać tytułu Honorowego dawcy krwi |
Kij prawda. Ty nie możesz. Wystarczyło zapytać a pewnie jakby moderacja poprosiła o dowody( na szczęście, jak to Kefeon stwierdził, moderacja myśli) poleciałyby fotki czy inne dowody ze krew została oddana. Tylko po co? pewnie byś zażądał dowodu ze ja to ja a Yarpen to Yarpen? Zwyczajni przyznaj się, wpienił Cię tekst an forum WW, wpieniło Cię że w szturmie pało dwóch waszych wojów a my nie mam właściwiej ŻADNYCH strat, nie masz CZYM nas zaatakować, to zniżasz sie do tego poziomu
A co do licytacji kto ile dął krwi... no dajcie spokój, niedługo zaczniecie się ścigać na to, kto ile CO2 wydala na godzinę i truje środowisko?
I przepraszam, za taki ładunek negatywnych emocji. Przypomina mi się sprawa z życia prywatnego i zwyczajnie irytują mnie pod niebiosa takiego typu zagrywki. Więc czekam na kłódkę w temacie.
Phil - 2010-06-01, 14:23
Ja myślę, że pora by jakiś moderator zamknął ten temat. Kwestia została rozpatrzona, ciągnięcie tego tematu nijak się ma do działu propozycje.
Emilka - 2010-06-01, 16:26
Ja myślę że Philu masz racje.
Marduk - 2010-06-01, 18:41
nie wspominajac o C2H5OH
tomsky27 - 2010-06-02, 11:39
:Azareus - po części masz rację, ale po części... bo faktycznie Gad zainteresował mnie kwestią ich gildii, mogę Ci więcej powiedzieć - wcześniej widziałem ich tylko pod skrótem "HDK" - bo taka nazwa gildii wyświetlała się podczas turnieju. Pełną nazwę poznałem, jak nas zaatakowali (na wojopocztę przyszła).
A weryfikować ich nie mamy prawa (a więc i możliwości), gdyż dokumentacja medyczna (a zaliczają się do niej książeczki dawców) jest objęta tajemnicą lekarską po prostu nie mamy prawa prosić o ich okazanie...
Jak się spytasz czemu, to z góry odpowiadam - w książeczce poza grupą krwi znajduje się jej oznaczenie fenotypowe, oraz numery donacji - ich ujawnienie mogłoby pozwolić na identyfikację dawcy po numerze donacji przez biorcę, co z pewnością wywołałoby mnóstwo problemów.
A co do licytacji na litry, to w 100% się z tobą zgadzam, to tak jak na plakatach się "licytowali", kto więcej ludzi podczas II Wojny uratował - Schindler czy Sendlerowa...
Aha - i na koniec - dura lex sed lex - prawo obowiązuje wszystkich i wszędzie - nie ma znaczenia, czy jest to gra, czy świat realny - mnie możesz uznać za pieniacza itd., ale jakby ktoś dopuścił się obrazy uczuć religijnych, to gwarantuję Ci, że zaraz by sprawę załatwiono - po prostu "obrońcy wiary" mają siłę przebicia... w świecie wirtualnym także.
Ralz - 2010-06-02, 12:11
Dobra, uznajmy, ze temat zostal wyczerpany.
Cytat: | po prostu "obrońcy wiary" mają siłę przebicia... w świecie wirtualnym także. |
Nie na forum, gdzie administrator jest pedantycznym anarchista...
|
|